Rozmowa przy kawie (2)

Teraz, Joy napisał:

@Maria Jolanta poćwiczysz dojazd w grudniu  Bo ja partynicka jestem

Ty do mnie podjedziesz, ja mieszkam w mieście a nie na wsi.

Sięgacie teraz do miejsca gdzie kiedyś był WOPR Wysoka, ośrodek doświadczalny nasiennictwa.

4 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

No to byś się bardzo zdziwił.

W sławnym Trójkącie Bermudzkim powstały takie plomby, na które stać bogatych. Zresztą już tam nie mieszka sama patologia. JA tam mieszkam.

Trójkąt Bermudzki to nie Brochów ... to zupełnie gdzie indziej ... I Trójkąt był "grzeczny" w porównaniu

@Maria Jolanta Ty mnie nie nerwuj To Ołtaszyn a nie Partynice  Ja mieszkam tuż przy wyścigach konnych,czyli jeszcze prawie w centrum

4 minuty temu, geronimo napisał:

No to chyba się musze wybrać do tego wrocka

a przy okazji odwiedzić magazyny Opery Wrocławskiej które są na terenie byłego PAFAWAGU

Gdzie ?

Dawny PaFaWag to teraz miasteczko biurowców.

4 minuty temu, NNNdanuta napisał:

Trójkąt Bermudzki to nie Brochów ... to zupełnie gdzie indziej ... I Trójkąt był "grzeczny" w porównaniu

Na Brochowie tylko do szpitala jeździłam. Córka tam rodziła. Nie zrobił na mnie dobrego wrażenia więc pewnie niewiele tam się zmieniło...

1 minutę temu, Maria Jolanta napisał:

Gdzie ?

Dawny PaFaWag to teraz miasteczko biurowców.

Ja jak ostatnio tam byłem to Opera Wrocławska w byłych halach miała magazyny dekoracji

8 minut temu, Joy napisał:

@Maria Jolanta poćwiczysz dojazd w grudniu  Bo ja partynicka jestem

Ja też, tam byłam listonoszem   Może się znamy

3 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Na Brochowie tylko do szpitala jeździłam. Córka tam rodziła. Nie zrobił na mnie dobrego wrażenia więc pewnie niewiele tam się zmieniło...

To była moja szkoła podstawowa. Szpital to późniejsza bajka

@NNNdanuta pewnie tak  bo ja tu już tkwię jakieś 30 lat(do więcej się nie przyznam) .

Teraz, Joy napisał:

@NNNdanuta pewnie tak  bo ja tu już tkwię jakieś 30 lat(do więcej się nie przyznam) .

Ja też tyleż

2 minuty temu, NNNdanuta napisał:

To była moja szkoła podstawowa. Szpital to późniejsza bajka

To jak mieszkałaś na Brochowie to może Cię kiedyś podrywałem

2 minuty temu, NNNdanuta napisał:

Ja też tyleż

Koniecznie musimy się spotkać!  

Teraz, geronimo napisał:

To jak mieszkałaś na Brochowie to może Cię kiedyś podrywałem

Do 1971 r, ale to ja takie jeszcze dziecko z 12 lat miałam

4 minuty temu, Joy napisał:

Koniecznie musimy się spotkać!  

Pewnie, że koniecznie ! 

1 minutę temu, NNNdanuta napisał:

Do 1971 r, ale to ja takie jeszcze dziecko z 12 lat miałam

No to raczej nie, dzieci mnie nigdy nie interesowały, byłem prawie 2x starszy

Cudny był ten dzień. Słoneczny ciepły i mogłem jak latem, dłuższy spacerek wykonać z panem Parkinsonem. Pod koniec mocno podkreślił swoją obecność Pan Alzheimer, ale oszczędzę szczegółow 

Życzę wszystkim dobrej nocy

7 minut temu, geronimo napisał:

No to raczej nie, dzieci mnie nigdy nie interesowały, byłem prawie 2x starszy

Widzisz Geronimo  Zawsze miałeś prawidłowe zainteresowania

25 minut temu, Grzegorz B napisał:

Cudny był ten dzień. Słoneczny ciepły i mogłem jak latem, dłuższy spacerek wykonać z panem Parkinsonem. Pod koniec mocno podkreślił swoją obecność Pan Alzheimer, ale oszczędzę szczegółow 

Nieźle się zamotałeś.

@Grzegorz B to tak zygzakiem szliscie?

Mnie oczka się już zamykają...pożegnam się z wami   Do jutra....

56 minut temu, sayonara 52 napisał:

@Grzegorz B to tak zygzakiem szliscie?

Grzesiek szedłw prawo ,PDP prosto a AL w lewo:)

9 minut temu, foczka63 napisał:

Grzesiek szedłw prawo ,PDP prosto a AL w lewo:)

Chwali się , że zrobił 14 km , a tu okazuje się , że na łebka przypada 4.6 km 

8 godzin temu, Grzegorz B napisał:

Cudny był ten dzień. Słoneczny ciepły i mogłem jak latem, dłuższy spacerek wykonać z panem Parkinsonem. Pod koniec mocno podkreślił swoją obecność Pan Alzheimer, ale oszczędzę szczegółow 

strasznie zawila droga ....strasznie dominujacy tel alz....wspolczuje..i nie bede sie dopytywac o szczegoly