Rozmowa przy kawie (2)

31 minut temu, ORIM napisał:

Takie druki ma P24 i chyba Medipe.Nie są to druki dla opiekunki,tylko druki wewnetrzne do oceny pracy opiekunki.Rodzina określa w ten sposób firmie z czego była zadowolona a z czego nie.Oczywiście wszystko to jest robione pod szyldem : w trosce o Państwa zadowolenie na dalszą współpracę .........

Aterima też. I są to faktycznie referencje z uwzględnieniem wszystkich aspektów. Nawet wygląd zewnętrzny co jest kryterium szczególnie subiektywnym. 

@geronimo...tutaj Brühl też handlowa ...też porozstawiane kramy . Świętują Hubertusa , który imieniny ma w przyszłą sobotę - 3 listopada 

25 minut temu, INEZ napisał:

Jeszcze tylko dodam ,że firma Pflege mit Herzen czy jakoś ta nazwa brzmi też takie druki stosuje .Na koniec pobytu dawałam ten druk rodzinie do wypełnienia .Była tam ocena mojej pracy(umiejętności ) kulinarnych i znajomości języka .Skala ocen mniej więcej od 2-5 .Tylko nie pamiętam czy ja to odsyłałam czy rodzina .W domu chyba gdzieś mam taki druk bo go sobie skserowałam .Przysłała mi firma z umową i dokumentami przed wyjazdem z zaznaczeniem ,że na koniec zlecenia mam dać rodzinie do wypełnienia .Moim zdaniem jest to dobry pomysł z tą oceną opiekuna

To przy okazji podeślij mi kiedyś

9 minut temu, geronimo napisał:

U mnie dzisiaj niedziela handlowa, od 12 otwarte wszystkie butiki na deptaku. Ryneczek zapełniony wszelkiego rodzaju kramami, nawet dla dzieci karuzel ustawiono. Atrakcji będzie co nie miara chyba, tylko pogoda nie dopisała , rano deszczyk a teraz zimno jak w psiej budzie i do tego lodowaty wiaterek. Za mną już zwiad terenowy wykonany, zaraz udaję się na drugi. Mam tu jeszcze inny mały ryneczek na którym widziałem zabytkowe autka więc będę się tam przemieszczał wraz z zabytkowym aparacikiem a do tego w odpowiednim do wieku dziewiętnastego stroju w który wyposażył mnie mój PDP czyli w frako surdut, białe jedwabne rękawiczki i odpowiedni melonik. Trochę odmiany w odzieniu

Witam Cię krajan ....hoho...ale się dziś rozpisales

9 minut temu, Grzegorz B napisał:

To przy okazji podeślij mi kiedyś

Jak będę w domu to poszukam Można zapytać to Twój pomysł z tym drukiem ? jak tak to super zabezpieczenie stanowi bo kiedyś taka ciekawa historia mi się przydarzyła co kosztowało mnie 75 euro i "trochę " nerwów Jak by rodzina lub podopieczny taki druk wypełniła to skutecznie mogłabym się bronić bo trudno by było stawiać mi przez firmę jakieś absurdalne zarzuty jakbym miała czarno na białym opinię rodziny a tak to co mi pozostało stratę przeboleć .Wszystkie firmy powinny takie coś wprowadzić ale jak widać niektórym na tym nie zależy bo jakby co to stali by na przegranej pozycji .

48 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

O ...Watykan na widoku . Będzie następna , ale już chyba taka zwyczajna , coniedzielna msza ....Ma się to szczęście ...zezowate . Nie ma to tamto .W związku z powyższym muszę klepać swoje głupotki na forum . Choćby komuś się nóż w kieszeni otwierał ...to niestety , ale muszę tutaj być  

A ja chodziłem chętnie do kościoła, chociaż w Polsce rzadko to robię. To zawsze było 1,5h ekstra wolnego w niedzielę

9 minut temu, INEZ napisał:

Jak będę w domu to poszukam Można zapytać to Twój pomysł z tym drukiem ? jak tak to super zabezpieczenie stanowi bo kiedyś taka ciekawa historia mi się przydarzyła co kosztowało mnie 75 euro i "trochę " nerwów Jak by rodzina lub podopieczny taki druk wypełniła to skutecznie mogłabym się bronić bo trudno by było stawiać mi przez firmę jakieś absurdalne zarzuty jakbym miała czarno na białym opinię rodziny a tak to co mi pozostało stratę przeboleć .Wszystkie firmy powinny takie coś wprowadzić ale jak widać niektórym na tym nie zależy bo jakby co to stali by na przegranej pozycji .

Przy końcu pobytu na każdej stelli podtykam to pod nos. Na przyszłość, bo wszystkie te referencje bardzo dobrze o mnie świadczą, i ewentualnie w razie gdyby mi się układy  na stelli pozmieniały to mam podkładkę ( za tydzień jadę 3 raz w to samo miejsce i póki co papier mówi że jestem extra super hiper ☺)

1 minutę temu, asna napisał:

A ja chodziłem chętnie do kościoła, chociaż w Polsce rzadko to robię. To zawsze było 1,5h ekstra wolnego w niedzielę

Ady ja nie chodzę , ja w fotelu siedzę i msze w tv lecą ..Ciii ...doktor przysnal a ja w tej miga na 1 przelaczylam . No ..czas do  kuchni  ,kawę zaparzyć i wolne do wieczora .

3 godziny temu, Teresadd napisał:

Wiesz Danusiu Kulencja we mnie też lekko zainwestowała jak tam byłam,a co miałam jej powiedzieć ,że ja tylko na zastępstwie jestem ?Powiedziałam ,że może po nowym roku przyjadę.Z naciskiem na może.

Znaczy, wąż kieszeniowy jej na stare lata łagodnieje:)

Teraz, Grzegorz B napisał:

Przy końcu pobytu na każdej stelli podtykam to pod nos. Na przyszłość, bo wszystkie te referencje bardzo dobrze o mnie świadczą, i ewentualnie w razie gdyby mi się układy  na stelli pozmieniały to mam podkładkę ( za tydzień jadę 3 raz w to samo miejsce i póki co papier mówi że jestem extra super hiper ☺)

jak "papier" tak mówi to agencji w razie czego nie pozostaje nic innego jak przyjąć to do wiadomości

O losie......nieprzytomna dzisiaj jestem totalnie.

Gotuję gulasz  i dosalam i dosalam, w końcu spróbowałam, a nigdy tego nie robię gotując. Okazało się, że zamiast dosalać, to ja ten gulasz dosładzałam.  Niech ten dzień już się skończy, zanim więcej głupot narobię

3 godziny temu, NNNdanuta napisał:

Nie podejrzewam Kulencji o ciężkie inwestycje  Sama kiedyś taka miałam choć to hrabianka była po mamusi i mająteczku duuużo odziedziczyła. Też we mnie lekko zainwestowała (z naciskiem na lekko) i też nie wróciłam i to nie tylko dlatego, że tan nacisk był za lekki

Inwestycja Danisiu to moze by i była gdyby to było 1000euro,a nie 20:):):)ha ha ha  I tak w lekkim szoku byłam,bo to do Kulki nie podobne wcale a wcale:)

I korzystamy z wolności . A co !....Przełączyłam się na większy sprzęt to może literówki nie będą się wcinać

20 minut temu, ewa14 napisał:

O losie......nieprzytomna dzisiaj jestem totalnie.

Gotuję gulasz  i dosalam i dosalam, w końcu spróbowałam, a nigdy tego nie robię gotując. Okazało się, że zamiast dosalać, to ja ten gulasz dosładzałam.  Niech ten dzień już się skończy, zanim więcej głupot narobię

Spoko ja kiedys rosół poslodzilam

25 minut temu, foczka63 napisał:

Inwestycja Danisiu to moze by i była gdyby to było 1000euro,a nie 20:):):)ha ha ha  I tak w lekkim szoku byłam,bo to do Kulki nie podobne wcale a wcale:)

Kasia ...profesorowa w Getyndze na pierwszy urlop walnęła mi 20 ojro ze słowami " kup coś ode mnie dla Huberta " - mój wnuk , którego imię jako  któraś z kolei PDP zapamiętała ...chociaż pozostali mają dość łatwe jak dla Niemców imiona. Zmienniczka zrobiła wielkie oczy , że coś mi wpadło ....Za następnym razem , kiedy jechałam na urlop ta sama zmienniczka powiedziała do mnie " e ..ty to masz szczęście ...znów ci coś sypnie ! " ....Odpowiedziałam , że niekoniecznie , bo Hubcio właśnie wyjechał na stałe na Wyspy , więc nie ma komu prezentów robić ...Dostałam , jak już wcześniej pisałam - sekta za 2.99 , bo full zostało z niedawno obchodzonych przez profesorową urodzin  

Witam

Doczekałam szczęśliwego końca tej nielekkiej acz super płatnej szteli,jutro kierunek Darek.

Rozmowa wczorajsza z szefem przyniosła nieoczekiwany skutek.Na jego stwierdzenie że na 14 dni jade do domu uświadomiłam mu że nie do końca tak jest ,ponieważ podróż zajmuje mi właściwie dwa dni...Doktorek podumał ,pokalkulował i wystąpił wieczorem z propozycją: Będziesz przyjeżdżać na 12 dni,a zapłacę ci za 14...I co ty na to? No ja na to jak na lato !zmienniczka zadowolona z mojej postawy hi hi bo i czas wolny wyczarowałam i zmienniczke rezerwową wyszkoliłam na tyle na ile dało się ją wyszkolić.Ale ważne,że jest.

Wracam lżejsza o 3kg to skutek pchania wózka i wege- żarcia.

Dziwne,ale wcale za mięsem nie tęsknię,widać można sie przyzwyczaić do innej diety?

Ide pakować klamoty.

Miłego dnia wszystkim

2 godziny temu, geronimo napisał:

U mnie dzisiaj niedziela handlowa, od 12 otwarte wszystkie butiki na deptaku. Ryneczek zapełniony wszelkiego rodzaju kramami, nawet dla dzieci karuzel ustawiono. Atrakcji będzie co nie miara chyba, tylko pogoda nie dopisała , rano deszczyk a teraz zimno jak w psiej budzie i do tego lodowaty wiaterek. Za mną już zwiad terenowy wykonany, zaraz udaję się na drugi. Mam tu jeszcze inny mały ryneczek na którym widziałem zabytkowe autka więc będę się tam przemieszczał wraz z zabytkowym aparacikiem a do tego w odpowiednim do wieku dziewiętnastego stroju w który wyposażył mnie mój PDP czyli w frako surdut, białe jedwabne rękawiczki i odpowiedni melonik. Trochę odmiany w odzieniu

@geronimo machnij selfie plissss

3 godziny temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Jeszcze godzinka i wolność ...do wieczora . Na razie zaliczyłam mszę z Watykanu , zakończenie XV Synodu Biskupów . Teraz coś tam sobie klepia ...jakieś dyskusje lecą . Jak będę miała szczęście to jeszcze na jakąś msze o 12-tej ...przyjdzie mi się załapać ...Normalnie żywcem do nieba mnie drapna 

Basia to trochę za dużo,przełącz się na co inszego trochę,bo co Ty biedna w niebie byś robiła,

1 minutę temu, Malina 1 napisał:

Basia to trochę za dużo,przełącz się na co inszego trochę,bo co Ty biedna w niebie byś robiła,

Jak to co? Będzie załatwiała nam dobre miejscówki ,tak po znajomości

1 minutę temu, Joy napisał:

Jak to co? Będzie załatwiała nam dobre miejscówki ,tak po znajomości

Ale tam nie ma towarzystwa a my lubimy się bawić

5 minut temu, Malina 1 napisał:

Basia to trochę za dużo,przełącz się na co inszego trochę,bo co Ty biedna w niebie byś robiła,

Oczipiałabym jeszcze bardziej niż oczipięta jestem

Teraz, Malina 1 napisał:

Ale tam nie ma towarzystwa a my lubimy się bawić

Eeee  to co to za Raj? Już mi się nie podoba

2 minuty temu, Malina 1 napisał:

Ale tam nie ma towarzystwa a my lubimy się bawić

Będziemy na harfach pogrywać ....a może jak której poszczęści się to i na flecie prostym ....se podmucha

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Będziemy na harfach pogrywać ....a może jak której poszczęści się to i na flecie prostym ....se podmucha

Ale są i flety krzywe to na jakim chcic 

4 minuty temu, Joy napisał:

Eeee  to co to za Raj? Już mi się nie podoba

Oj spodobało by Ci się zapewniam