Rozmowa przy kawie (2)

24 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Kowalskiego Antka może też ?! ....A taki chrabol ....Kowalski Antek bezdzietny jest

A tego nie wiem Barbarko .Nie znam gościa. 

2 godziny temu, Baśka powtarzająca się napisał:

..farba na głowę zarzucona będzie , bo już czas najwyższy ,żeby odświeżyć kolor ....za bardzo wyblaknięty już jest

Na moją  też pójdzie blond ,,wczoraj już miałam kłaśc farbę,,ale wybralam luzik ale dzisiaj farbujemy ,,,odświeżamy,,,trochę będziemy potworkami ale potem mucha nie siada,,,blond na całej lini długości włosa,, jakoś nam dzisiaj nie idzie żaden arbeit,,,siedzimy od rana na laptopach,,sniadanko,,kawka ,,torciki,,a robota stoi,,trochę do Niemca nie podobne,,bo do mnie jak najbardziej,,ja mam czas na wszystko,,nie dzisiaj to jutro ,,idę i ,,,bo to jakiś magiczny duet,,,u mnie ten duet to nawyk,,którego nikt nie wytępi,,pa

3 godziny temu, adamos60 napisał:

a ja zostałem pierwszy raz dziadkiem ---musi być -dobrze..pozdrawiam.

Dziadkiem ? Czyli chłopak się urodził. Dobrze że nie wykapany dziadek,tata tylko z pełnego wytrysku 

Zdrowia życzę 

Idę teraz odespać zarwaną nockę, jestem wykończona.

A Wy nie szalejcie z pisaniem, bym mogła byc chociaż w dzisiejszym dniu na bieząco, pa. 

Ja tez zmywam sie na przerwe.Jeszcze po poludniu zakupy jakie, jutro recepte u lekarza odbiore , wykupie i to chyba na tyle przed wyjazdem, chyba ze dziadek cos wymysli.Zabezpiecze sie we wszystko , jakby nie mial ze zmienniczka nigdzie wychodzic.Dzis zakupil chleb w piekarni dla siebie , choc starego jeszcze jest pol, bedzie go jadl miesiac , ale on taki lubi 

A ja przerwę będę miała krótką... Zamiast główkę do podusi przyłożyć pojadę z Chicią do fryzjera...I tak z 3 godzin zrobi się 1,5....

Też czekam aż goście pojda,żeby drzwi zakluczyć i pod kocyk:)

4 godziny temu, adamos60 napisał:

a ja zostałem pierwszy raz dziadkiem ---musi być -dobrze..pozdrawiam.

Glückwünsche ! Niech się zdrowo chowa.

Jak patrzę na zdjęcie wnusia @adamos60 to taki papuśny jest że od razu myślę że mamusia się namęczyła zanim takiego pulpecika urodziła. Ale za to Dziadzio może być dumny ! Śliczne dziecko. Naprawdę.

4 minuty temu, Afryka napisał:

Glückwünsche ! Niech się zdrowo chowa.

To już po naszemu ...po polsku nie można ? ...Przecież to nasz , krajowy dzieciaczek .

4 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

To już po naszemu ...po polsku nie można ? ...Przecież to nasz , krajowy dzieciaczek .

Ale dziadek poniemiecki... znaczy się po niemiecku gada ... chyba!? ... niech mu się słówka utrwalają . Ja typisch wzrokowiec,jak se nie napisze parę razy,to nie zapamiętam.

Chciałam sobie odespać nockę i guzik  pospałam parę minut i dalej jakoś nie mogę  

Teraz, Afryka napisał:

Ale dziadek poniemiecki... znaczy się po niemiecku gada ... chyba!? ... niech mu się słówka utrwalają . Ja typisch wzrokowiec,jak se nie napisze parę razy,to nie zapamiętam.

A ja mam całkowicie odwrotnie , mogę 100 razy przeczytać a i tak zapomnę  Jak nie usłyszę , to nie zapamiętam 

Przyszlysmy od sasiadow najedzone, ale nie obzarte, wiec kawe zrobilam. 

Alutka wystroila sie w biala bluzke i marynarke, ale nie pomagala.  Grzecznie siedziala przy stole, jakas przygaszona, cala energia z niej wyparowala. Buszowala w nocy(slyszalam) i chyba dlatego.

Jednak szczesciem chciala sie podzielic i do synka zaczwonila(wybralam jej numer,

bo ja dla niej zrobie wszystko) i opowiedziala  o imprezce. Synek podobno powiedzial, ze przyjedzie dzisiaj.

Mi to lotto, ale nie wierze mu za grosz.

Podpadl mi z tym winem na calej linii. Mysli, ze ja szpakami jestem karmiona

Jakby ktos sie nie domyslil, to tutaj jest piwnica pelna wina. Bialego. Dziadek tylko takie pil.

Kobieta tego synka za kazdym razem dzwiga do auta dwie torby zakupowe,

az sie ugina,  a w torbach dzwoni szklo.

Jak wyjade i drugi synek odwiedzi piwnice to i tak bedzie przekonany , ze polska opiekunka pila.

Wisi mi to, ale denerwuje  powtarzanie przez Polki plot wymyslonych przez Niemcow.

Nie widziales, nie obrabiaj tylka. I tyle w temacie.

Czekamy, odpoczywamy.

Na wszelki wypadek wlaczylam szlagry, zeby mnie znowu nie instruowano.

  Alutka siedzi spokojnie na fotelu, nawet jej sie machac lapka nie chce.

A ja mam newsa ,trala la la la:):):)Moja zmienniczka stała tą razą nie może przyjechać i zmieniać mnie będzie  teraz nie kto inny ,tylko taka jedna koleżanka z naszego forum,która mi na mysl wpadła juz wcześniej a jeszcze się okazało,że my z tej samej agenturki:)No,lepiej się chyba ułożyć nie mogło:)Chociaż.......a jak powie ,że ją na minę wpakowałam?:(Eeeeee,chyba nie,mam nadzieję.Kuleczka grzeczna jest zasadniczo i chyba jej krzywdy nie zrobi:):):)A tej koleżance wyjątkow się należy wczasowa sztela:)Jak żadnej innej:)

6 godzin temu, adamos60 napisał:

a ja zostałem pierwszy raz dziadkiem ---musi być -dobrze..pozdrawiam.

Moje Gratulacje dla dumnego Dziadka.

Zdrowia życzę dla Aniołka małego.

3 godziny temu, ORIM napisał:

Dziadkiem ? Czyli chłopak się urodził. Dobrze że nie wykapany dziadek,tata tylko z pełnego wytrysku 

Zdrowia życzę 

3 godziny temu, ORIM napisał:

Dziadkiem ? Czyli chłopak się urodził. Dobrze że nie wykapany dziadek,tata tylko z pełnego wytrysku 

Zdrowia życzę 

Aleś Ty głupi, az mi wstyd za Ciebie.

11 minut temu, foczka63 napisał:

)A tej koleżance wyjątkow się należy wczasowa sztela:)Jak żadnej innej:)

I to mi się podoba,,,forum jednak pomaga wielu wielu opiekunkom,opiekunom,,,ja mam pecha polecając agencję  ,,zawsze jakiś niewypał,,a nie chcę tego ,,dlatego tak ciężko jest komuś pomóc, aby Twoja zmienniczka była zadowolona ,,życzę jej tego też ,,bo same wiemy,,nam jest super a innym tragedia,,bo każda z nas jest inna ,,każda inaczej reaguje na wiele sytuacji i każdą inaczej lubią nasi PDP,,,ale ciesze się ,że moglaś polecić koleżance super miejsce,,,

16 minut temu, foczka63 napisał:

A ja mam newsa ,trala la la la:):):)Moja zmienniczka stała tą razą nie może przyjechać i zmieniać mnie będzie  teraz nie kto inny ,tylko taka jedna koleżanka z naszego forum,która mi na mysl wpadła juz wcześniej a jeszcze się okazało,że my z tej samej agenturki:)No,lepiej się chyba ułożyć nie mogło:)Chociaż.......a jak powie ,że ją na minę wpakowałam?:(Eeeeee,chyba nie,mam nadzieję.Kuleczka grzeczna jest zasadniczo i chyba jej krzywdy nie zrobi:):):)A tej koleżance wyjątkow się należy wczasowa sztela:)Jak żadnej innej:)

Czyżby Czerwony Kapturek? 

5 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Czyżby Czerwony Kapturek? 

Aż musiałam ją odszukać , żeby upewnić się , czy to na pewno czerwony kapturek jest 

Teraz, violka napisał:

Aż musiałam ją odszukać , żeby upewnić się , czy to na pewno czerwony kapturek jest 

Bawimy się w szpiegów...

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Bawimy się w szpiegów...

Czyli nic nowego 

1 minutę temu, violka napisał:

Czyli nic nowego 

Dobrze, że nie dorabiamy teorii spiskowych...

24 minut temu, foczka63 napisał:

A ja mam newsa ,trala la la la:):):)Moja zmienniczka stała tą razą nie może przyjechać i zmieniać mnie będzie  teraz nie kto inny ,tylko taka jedna koleżanka z naszego forum,która mi na mysl wpadła juz wcześniej a jeszcze się okazało,że my z tej samej agenturki:)No,lepiej się chyba ułożyć nie mogło:)Chociaż.......a jak powie ,że ją na minę wpakowałam?:(Eeeeee,chyba nie,mam nadzieję.Kuleczka grzeczna jest zasadniczo i chyba jej krzywdy nie zrobi:):):)A tej koleżance wyjątkow się należy wczasowa sztela:)Jak żadnej innej:)

Myślę ,że wiem ...i faktycznie Jej się należy ,a Tobie się należy  za ...ułatwienie .

@hawana nie lubię miejsc gdzie jest dużo alkoholu i gdzie dużo rodziny sie kręci,,,i jeszcze wynosi,,ok! niech wynoszą bo po jaką cholerkę ma stac i się psuć niech piją za dziadka zdrowie,, byłam ostatnio też ,gdzie w piwnicach full alkoholu ,,mnie te buteleczki wogole nie ruszały,,bo w pracy zero picia i tego się trzymam ,,ale ale wpadła ekipa robotników ,,z Rosji ,,Syrii, i innych landów,,i się zaczęło,,nie szło upilnować ,,podwędzili trochę,,ale ja nie kapuś,, ale za to dobrala się moja zmienniczka ,,do tych buteleczek,,szkód więcej niż to warte,,,szok ,,bo po tygodniu musialam ja wracać,,słuchac opowiadań i oglądać zdewastowane meble ,lampy przez pijaną zmienniczkę,,puste butelki ,,dlatego nie lubię takich miejsc z alkoholem ,,bo wtedy musze ja inwentaryzację przeprowadzać i pilnowac ,,bo ja lubię porządek ,,,jak stoi to ma stac i nie ruszac ,,ale ja się urodzilam w Pl a nie w Niemczech aby tak być porządną,,obowiązkową,nieraz myslę ,że ja się super nadaję do wspólnej pracy ze slodziakiem,,bo robi dobrze i dokladnie a to ja bardzo lubię,,