Rozmowa przy kawie (2)

Dzień dobry Milusińscy 

Test na weryfikację naszych rodzinnych relacji w toku, tych przyjaźnianych także. Na razie remis, z tendencją zwyżkową dla dobrych relacji. . 

Nadziei i wiary w lepsze jutro, zdrowia i cierpliwości nieustająco.

Dz dzi dzie dzień dddobbbryyy.

za późno juz zostałam nakarmiona strachem i szczęka mi drży

żaaaart

No co? ma być lekko, z humorem, dowcipnie. Nie podbijajcie sobie gorączki strachem bo gorączka to zły symptom.

I już normalnie - dzień dobry naprawdę

2 minuty temu, Krista napisał:

ie podbijajcie sobie gorączki strachem bo gorączka to zły symptom.

 

Utrata węchu i smaku też. ... 

@Afryka  ale mam nadzieję, że nie masz na myśli ''teeeego smaku, który odpowiada za postępowanie, pisanie, traktowanie rzeczywistości ze smakiem? Bo jakbym w razie coś niesmacznego zrobiła to daj znaćbedę kontrolować

9 minut temu, Afryka napisał:

Utrata węchu i smaku też. ... 

A co? Tobie się przytrafiło?  Spalenizny nie poczujesz? Czy nietrafionych perfum? A może sól jest mniej słona, a cukier ma niewłaściwą zawartość cukru w cukrze? 

6 minut temu, Krista napisał:

@Afryka  ale mam nadzieję, że nie masz na myśli ''teeeego smaku, który odpowiada za postępowanie, pisanie, traktowanie rzeczywistości ze smakiem? Bo jakbym w razie coś niesmacznego zrobiła to daj znaćbedę kontrolować

No...nie każdy ma czucie, tfu...wyczucie tegoż smaku, czyż nie? To ewidentnie objaw infekcji mózgu przez koronka  Ale, na podstawie widocznych symptomów stwierdzam, że objawów rzeczonej infekcji u ciebie nie widać...póki co 

43 minut temu, Krista napisał:

@Afryka  ale mam nadzieję, że nie masz na myśli ''teeeego smaku, który odpowiada za postępowanie, pisanie, traktowanie rzeczywistości ze smakiem? Bo jakbym w razie coś niesmacznego zrobiła to daj znaćbedę kontrolować

I wsadziłam kij w mrowisko . To są faktycznie objawy wirusa, ale jak widać ma też ukryte dno. A teraz dementi, to nie było personalnie do Ciebie, ale zacytowałam, ponieważ akurat też wrzuciłaś jeden z objawów tego syfu. 

41 minut temu, Mirelka1965 napisał:

A co? Tobie się przytrafiło?  Spalenizny nie poczujesz? Czy nietrafionych perfum? A może sól jest mniej słona, a cukier ma niewłaściwą zawartość cukru w cukrze? 

Najbardziej nie lubię spalonych dowcipów.

1 minutę temu, Afryka napisał:

Najbardziej nie lubię spalonych dowcipów.

A ja odgrzewanych kotletów...na spalonym oleju A poza tym wszyscy zdrowi 

Dzień dobry. Nie czytam, nie słucham, zdrowsza umrę.

Mój syn jutro kończy 30 lat, stara już jestem. Córka być może weźmie ślub tylko ze świadkami, więc odpadnie nam zakup jednorazowych (my z mężem mamy styl dresowo-gumkowo- sportowy) ubrań. Nie napiszę co mi się ciśnie na klawiaturę w związku z elegantszym przyodziewkiem, bo moja głupawka jest tylko moja.

Miłego i spokojnego dnia. 

@Mirelka1965 Dzięki, swoją klawiaturą połechtalas mnie i troche asekuracji zostawiłaś

@Afryka No wiem wiem o tych objawach+ natomiast znaczenie słów potrafi namieszać

Ty też dajesz radę

26 minut temu, Mirelka1965 napisał:

A ja odgrzewanych kotletów...na spalonym oleju A poza tym wszyscy zdrowi 

Ponoć nie ma zdrowych ludzi, są tylko nie zdiagnozowani

Dzień dobry 

popoludniowe dzien dobry ,wchodze ,czytam a zadko cos pisze,, ,ale jak sobie poczytam ze sie dzielnie trzymacie nie panikujecie  to od razu mi lzej ,,,,,  chociaz mysle ze kazdy sie tego koronka boi i nie da sie o nim nie myslec .    mowie sobie ze juz nie bede nic czytac na jego temat     , alee tak tez sie nie da .no i kurdeee stres jest .Wiem ze czy to w domu czy tutaj  to co ma byc to bedzie  .ale zawsze jest to   ALEEEEE

Nie mam czasu czytać wiadomości .

13 minut temu, aniao napisał:

Nie mam czasu czytać wiadomości .

I dobrze...a ja poproszę ten pierwszy i trzeci (patrząc na załączone zdjęcia) produkt rąk twoich 

@aniaowidzę, że wyobraźnia skarpetkowa bardzo ci się rozwija  

@Mirelka1965 @NNNdanuta  te ostatnie to resztki,ba poprzednie to "darowanemu koniowi" itd. Skarpetki nie umiem, ale lubię robić. Gorzej bo włóczka mi się skończyła. Zostały tylko kordonki, dlatego nie myślę o koronki .

Żeby nie było za słodko, to przyznali mi odszkodowanie z prywatnego ubezpieczenia i dopiero w decyzji zobaczyłam, że podałam zły numer konta. Zadzwoniłam, napisałam e mail ze sprostowaniem, ale odpowiedzi na razie nie ma. Jedna, ostatnia cyfra jest źle. Jakaś pomroczność jasna mnie dopadła. Ja się nigdy nie mylę w takich sprawach. To był pierwszy raz. Dopóki nie zobaczę pieniędzy na koncie to będę się denerwować. 

38 minut temu, aniao napisał:

Nie mam czasu czytać wiadomości .

Zazwyczaj jak ma być ostra zima, to Indianie chrust zbierają, a Ty.... A tak w ogóle to śliczne i jestem pełna podziwu, bo na pracach ręcznych, to nawet ściągać nie próbowałam.

5 minut temu, Afryka napisał:

Zazwyczaj jak ma być ostra zima, to Indianie chrust zbierają, a Ty.... A tak w ogóle to śliczne i jestem pełna podziwu, bo na pracach ręcznych, to nawet ściągać nie próbowałam.

Było takie lekarstwo "nie*****ol". To taka jego odmiana. Robię wszystko żeby nie oszaleć. Teraz jeszcze to złe konto. Muszę sobie coś do roboty wymyśleć. 

@aniao  a ja robie sweter sobie ,a pozniej jeszcze wnuczkowi bede robic ,,,, ale jakos wena mnie opuscila 

5 minut temu, aniao napisał:

Było takie lekarstwo "nie*****ol". To taka jego odmiana. Robię wszystko żeby nie oszaleć. Teraz jeszcze to złe konto. Muszę sobie coś do roboty wymyśleć. 

Aniu, jeśli chcesz, to wyślę Ci włóczkę. Nie wiem w jakim widzie kupiłam kiedyś chyba w Lidlu.. Miałam do kontenera wrzucić, ale trochę mi było szkoda ;). Mam dwa motki po 200 gram.

Chętnie Ci wyślę :).

1 minutę temu, salazar napisał:

Aniu, jeśli chcesz, to wyślę Ci włóczkę. Nie wiem w jakim widzie kupiłam kiedyś chyba w Lidlu.. Miałam do kontenera wrzucić, ale trochę mi było szkoda ;). Mam dwa motki po 200 gram.

Chętnie Ci wyślę :).

 

 

Jesteś bardzo miła, ale poczta itd. Ja unikam teraz proszenia kogokolwiek o cokolwiek. Mam kordonek, będę coś innego tworzyć.  Mam Legimi i parę innych rzeczy. Odpadł mi telefon, bo wszyscy mnie denerwują. 

Ma ktoś wiedzę co ubezpieczyciel robi z pacanami, którzy podają zły numer konta? Trochę się denerwuję. 

2 minuty temu, aniao napisał:

Jesteś bardzo miła, ale poczta itd. Ja unikam teraz proszenia kogokolwiek o cokolwiek. Mam kordonek, będę coś innego tworzyć.  Mam Legimi i parę innych rzeczy. Odpadł mi telefon, bo wszyscy mnie denerwują. 

Ma ktoś wiedzę co ubezpieczyciel robi z pacanami, którzy podają zły numer konta? Trochę się denerwuję. 

Spoko. Opóźni Ci się przelew.

Jestem i donoszę,w sklepach jest wszystko, zakupy musialam zrobic na siłe, w rękawiczkach jednorazowych ale bez maski, z daleka od ludzi, żadnych dyskusji i gadania, gęba zamknięta , szybko i zwinnie, aż 4 markety obleciałam,,bo w każdym co innego co lubię,, a teraz Witam Was