Rozmowa przy kawie (2)

  W dniu 31.05.2019 o 18:39, ORIM napisał(a):

dla jaj to kogut z kura chodzi 

Rozwiń  

Oj ...dowcip ci się wyostrzył

  W dniu 31.05.2019 o 17:23, ORIM napisał(a):

to tez grzeczna dziewczynka 

Rozwiń  

Zawsze 

Witam kochani,,widzę,że ja siedziałam tutaj wieki, zapomniałam się wylogować? 

  W dniu 31.05.2019 o 12:05, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Hehehehe ...nie muszę nic mówić , bo pani nazwała tego doktora " dupek " a to lekarz , który prowadzi całą rodzinę od ponad dwudziestu lat ...ufają mu bardzo . Zresztą nie moja broszka , ale też nie pozwolę sobie , żeby mną dyrygowała , bo z jakiej racji ?!

Rozwiń  

Będziesz teraz musiała cycki masować,  nie dotykaj się do masowania, nic nie robić już w tym wieku, może to gruczoł i łagodny ,nie ma co paprać się, najgorzej to ruszyć , także dajcie babcince spokojnie żyć z tymi cyckami

  W dniu 31.05.2019 o 19:36, Blondi napisał(a):

Będziesz teraz musiała cycki masować,  nie dotykaj się do masowania, nic nie robić już w tym wieku, może to gruczoł i łagodny ,nie ma co paprać się, najgorzej to ruszyć , także dajcie babcince spokojnie żyć z tymi cyckami

Rozwiń  

??????

Po pierwsze : nie dotykam się do masowania

po drugie : nie do mnie należy stawianie diagnozy , ale  zgłaszanie  wszelkich zmian już tak - należy do opiekunki a co z tym zrobią już nie moja brocha  

Dobry wieczór,

Przywitać się chciałem.

  W dniu 31.05.2019 o 19:48, Tomas1965 napisał(a):

Dobry wieczór,

Przywitać się chciałem.

Rozwiń  

Witaj Tomeczku

O żesz... Dość dawno takiej formy nie słyszałem.

Można w krótkich słowach dowiedzieć się o co tu chodzi? Jeśli to forum frustratów, to chyba nie chcę. Jeśli ludzi szukających kolorów na skali szarości - z przyjemnością dołączę.

  W dniu 31.05.2019 o 19:55, Tomas1965 napisał(a):

O żesz... Dość dawno takiej formy nie słyszałem.

Można w krótkich słowach dowiedzieć się o co tu chodzi? Jeśli to forum frustratów, to chyba nie chcę. Jeśli ludzi szukających kolorów na skali szarości - z przyjemnością dołączę.

Rozwiń  

A ta przyjemność to ile mniej więcej flaszek ?

  W dniu 31.05.2019 o 19:55, Tomas1965 napisał(a):

O żesz... Dość dawno takiej formy nie słyszałem.

Można w krótkich słowach dowiedzieć się o co tu chodzi? Jeśli to forum frustratów, to chyba nie chcę. Jeśli ludzi szukających kolorów na skali szarości - z przyjemnością dołączę.

Rozwiń  

A co Ciebie tak poruszyło? moja piękna forma przywitania? nie jesteś Tomeczkiem to nischt zu tragisch ,tak sobie pomyślałam ,że Tomas to Tomasz i się przywitałam, może Ty masz jakiś problem , bo ja nie, wariatów tutaj nie brakuje , wszyscy nimi jesteśmy, 

  W dniu 31.05.2019 o 19:58, Baśka powtarzająca się napisał(a):

A ta przyjemność to ile mniej więcej flaszek ?

Rozwiń  

  W dniu 31.05.2019 o 20:00, Blondi napisał(a):

A co Ciebie tak poruszyło? moja piękna forma przywitania? nie jesteś Tomeczkiem to nischt zu tragisch ,tak sobie pomyślałam ,że Tomas to Tomasz i się przywitałam, może Ty masz jakiś problem , bo ja nie, wariatów tutaj nie brakuje , wszyscy nimi jesteśmy, 

Rozwiń  

Po pierwsze: flaszek czego? Wtedy ustalimy ilość.

Po drugie: nie poruszyło, ale rozbawiło. Jeśli chodzi o wariatów, to jestem za! Najwięksi moi idole to Szwejk i Yossarian.

  W dniu 31.05.2019 o 20:02, Tomas1965 napisał(a):

Po drugie: nie poruszyło, ale rozbawiło.

Rozwiń  

I o to chodziło,, a piszesz tak poważnie,że tylko się bać

  W dniu 31.05.2019 o 20:05, Blondi napisał(a):

I o to chodziło,, a piszesz tak poważnie,że tylko się bać

Rozwiń  

Bo ja się po prostu boję blondynek... 

  W dniu 31.05.2019 o 20:08, Tomas1965 napisał(a):

Bo ja się po prostu boję blondynek... 

Rozwiń  

nie jestem zołzą,,masz 

Szkoda, że nie jesteś.

Z całusami się nie wyrywaj. Wiesz, ja raczej reprezentuję urodę radiową.

  W dniu 31.05.2019 o 20:08, Tomas1965 napisał(a):

Bo ja się po prostu boję blondynek... 

Rozwiń  

 Znam już jednego co się bał blondynek ... I się  moim mężem zrobił..

  W dniu 31.05.2019 o 20:14, Blondi napisał(a):

nie jestem zołzą,,masz 

Rozwiń  

Co ty tak z marszu z tym dziobem lecisz ? Chcesz , żeby pomyślał , że jakaś łatwa jesteś ? Najpierw trzeba pochodzić ...za rękę potrzymać a nie tak hop siup i z lecisz

  W dniu 31.05.2019 o 20:17, beatrix+ napisał(a):

 Znam już jednego co się bał blondynek ... I się  moim mężem zrobił..

 

 

Rozwiń  

Żyje?

  W dniu 31.05.2019 o 20:17, beatrix+ napisał(a):

 Znam już jednego co się bał blondynek ... I się  moim mężem zrobił..

 

 

Rozwiń  

A żeby nie bojał się tak mocno to się na rudzielca przerobiłaś

  W dniu 31.05.2019 o 20:16, Tomas1965 napisał(a):

Szkoda, że nie jesteś.

Z całusami się nie wyrywaj. Wiesz, ja raczej reprezentuję urodę radiową.

Rozwiń  

A niech cię   ale mnie nic i nikt nie powstrzyma od buziaków , jak nie lubisz to polubisz ,,sama słodycz

  W dniu 31.05.2019 o 20:22, Blondi napisał(a):

A niech cię   ale mnie nic i nikt nie powstrzyma od buziaków , jak nie lubisz to polubisz ,,sama słodycz

Rozwiń  

Wiesz , że od nadmiaru słodyczy może zemdlić ? Kota też z miłości można zagłaskać ...na śmierć

Lubię, tylko ostatnio nie praktykuję  A w ogóle to jak to z Wami jest?

Jeśli same nazywacie się blondynkami, to można wyczuć pewną wyższość. Jeśli ktoś powie: "No tak! Blondynka", to się obrażacie.

  W dniu 31.05.2019 o 20:18, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Co ty tak z marszu z tym dziobem lecisz ? Chcesz , żeby pomyślał , że jakaś łatwa jesteś ? Najpierw trzeba pochodzić ...za rękę potrzymać a nie tak hop siup i z lecisz

Rozwiń  

Lecę z całusem, a masz zazdrośnicoja nigdy nie byłam łatwa ,ale wymagająca jestem , a co do chodzenia i rączkowania to już minęło, teraz się rączkuję na spacerach bo te niemca lubią swoją zdobycz trzymac za rączkę

  W dniu 31.05.2019 o 20:25, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Wiesz , że od nadmiaru słodyczy może zemdlić ? Kota też z miłości można zagłaskać ...na śmierć

Rozwiń  

Koty są OK. Oczywiście dachowce.

  W dniu 31.05.2019 o 20:25, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Wiesz , że od nadmiaru słodyczy może zemdlić ? Kota też z miłości można zagłaskać ...na śmierć

Rozwiń  

no przecież nie leję tutaj słodyczy kg czy litrami, namiastka poleciała, od tego jeszcze nikt się nie zes,,,ł do jasnej ciasnej