Rozmowa przy kawie (2)

  W dniu 30.01.2019 o 18:11, Afryka napisał(a):

@violka O matko bosko czynstochowsko! Jeżeli to jest Anielica, to ja jestem primabalerina z Teatru Bolszoj 

Rozwiń  

O jeżu...wyobraziłam to sobie i zakrztusiłam się lodami z ajerkoniakiem 

  W dniu 30.01.2019 o 18:13, violka napisał(a):

Jeszcze jestem cierpliwa , więc  imię zostaje bez zmian . W razie czego będę pisać i moim upadłym Aniele 

Rozwiń  

Już zacznij 

  W dniu 30.01.2019 o 18:23, Mirelka1965 napisał(a):

Teraz jestem spakowana bardzo mizernie...ograniczyłam się do absolutnego minimum 

Rozwiń  

O bobrze, prawdziwa kobieta, ale do autobusu z tym wszystkim chcesz...?

  W dniu 30.01.2019 o 18:26, hawana napisał(a):

O bobrze, prawdziwa kobieta, ale do autobusu z tym wszystkim chcesz...?

Rozwiń  

No...jedna walizeczka jeno do luku idzie  Jak na mnie, to super wynik  Jak jadę autkiem, to pół wozu mam zajęte i na blabla się nie kwalifikuję 

  W dniu 30.01.2019 o 18:25, Mirelka1965 napisał(a):

Już zacznij 

Rozwiń  

Myślę pozytywnie i wierzę , że jeszcze aureolkę jej dorobię 

  W dniu 30.01.2019 o 18:25, Mirelka1965 napisał(a):

O jeżu...wyobraziłam to sobie i zakrztusiłam się lodami z ajerkoniakiem 

Rozwiń  

Nie dodałam, że na emeryturze, dwadzieścia kilo później ... A i tak masz w dziób 

  W dniu 30.01.2019 o 18:28, violka napisał(a):

Myślę pozytywnie i wierzę , że jeszcze aureolkę jej dorobię 

Rozwiń  

Nadzieja umiera ostatnia 

  W dniu 30.01.2019 o 18:28, Afryka napisał(a):

Nie dodałam, że na emeryturze, dwadzieścia kilo później ... A i tak masz w dziób 

Rozwiń  

Za co?  Ajerkoniaku mi szkoda...ekran oplułam...współczuć mi powinnaś, a nie lać młotkiem 

Oj ludzie, com się teraz ubawiła..

Odprowadziłam kolezanke do drzwi a tu snieżna kula na mnie wylądowała.

Patrzę, moi koledzy tacy wyrywni, więc nie byłam dłużna, tylko ich było trzech, ale każdy rzut trafiony, a oni chybiali. 

Jessuu, dawno sie tak nie śmiałam. 

  W dniu 30.01.2019 o 18:27, Mirelka1965 napisał(a):

No...jedna walizeczka jeno do luku idzie  Jak na mnie, to super wynik  Jak jadę autkiem, to pół wozu mam zajęte i na blabla się nie kwalifikuję 

Rozwiń  

Ja moge podrozowac wszystkim, bo pol chalupy nie biore. Wszedzie sie zmieszcze

Teraz wracam bla bla. 

  W dniu 30.01.2019 o 18:34, Barbara48 napisał(a):

Oj ludzie, com się teraz ubawiła..

Odprowadziłam kolezanke do drzwi a tu snieżna kula na mnie wylądowała.

Patrzę, moi koledzy tacy wyrywni, więc nie byłam dłużna, tylko ich było trzech, ale każdy rzut trafiony, a oni chybiali. 

Jessuu, dawno sie tak nie śmiałam. 

Rozwiń  

  W dniu 30.01.2019 o 17:32, Grzegorz B napisał(a):

Heinz ma dzisiaj urodziny, dzidzia moja prężąca się, 55  telefon rozgrzał się do czerwoności od tego dzwonienia, winszowania, śpiewania sprośnych piosenek o tym ,że życie zaczyna się po pięćdziesiątce, mówię Wam, jak w centrali telefonicznej...

a nie, wróć, nie zadzwoniła nawet siostra. Elka tak zdołowana z tego powodu, że na cotygodniową saunę nie pojechała. a może dlatego, że liczyła że jednak ktoś zadzwoni. mruczy pod nosem, że ludzie są beee. tłumaczę jej, że jak jest dobrze to jest dobrze. mało to ja się samotnego umierania naoglądałem? po za tym trzeba na trzecie wakacje w roku za granicą zarobić, na nowsze audi i takie tam. życie.

za to ja wziąłem dzidzie na lody. oczywiście żałowałem. to nie lato, że uświniona była tylko koszulka. kleiło się wszystko, od stolika, po kurtkę, szalik, rękawiczki, polar i mnie. po za tym pyknęliśmy 12 km i dymałem na pustym akumulatorze ze 2 km, bo ciągle zapominam, że to nie lato i temperatura ma wpływ na szybki rozładowywania. byłoby całkiem miło, gdyby nie wichura. z bobrem sprawa, jak wiatr wiał w moje żagle, gorzej jak w twarz.

Rozwiń  

Straszne to. On ma naprawdę 55 lat?

Pamiętam, że przeszło z ojca na syna i takie tam inne, ale i tak normalnie żal, że aż boli :(.

  W dniu 30.01.2019 o 17:29, salazar napisał(a):

Pracuje w Heimie, Fioletowa ma z nią kontakt.

Rozwiń  

Dzieki :-) Kiedys pisala do mnie na poczte,ale nie moge sie dokopac. To juz dawno bylo.

  W dniu 30.01.2019 o 18:51, hawana napisał(a):

Ja moge podrozowac wszystkim, bo pol chalupy nie biore. Wszedzie sie zmieszcze

Teraz wracam bla bla. 

Rozwiń  

Chciałabym zabrać pół chałupy  

  W dniu 30.01.2019 o 17:48, Teresadd napisał(a):

@Andreaa kobietka z Hiltona ,to jest teraz @Skorpionka .Mam z nią czasami kontakt.Tak jak @salazar napisała w heimie w Nordhornie pracuje.

Rozwiń  

Rowniez dziekuje za info. :-) Nie jestem tak tu na forum na biezaca,ale Skorpionka chyba tu malo pisze . Kilka osob brakuje mi z tamtego forum. Moze tu sa,ale pod innymi nickami.

Lawende bardzo milo wspominam.

  W dniu 30.01.2019 o 17:58, hawana napisał(a):

U Kasi wszystko ok. Zaczela robic kariere w jednym heimie, potem Ambulanpflege, teraz chyba nowy heim.

Dzieje sie u niej duzo.

Rozwiń  

Pozdrow  Kasie ode mnie :-)

  W dniu 30.01.2019 o 19:05, Mirelka1965 napisał(a):

Chciałabym zabrać pół chałupy  

Rozwiń  

Wysylaj pol chalupy jednym busem,a w drugi z torebka podreczna wsiadaj.

Moj syn tak zrobil ,gdy prace zmienial. Wyslal do domu caly swoj dobytek  busem pod dom,a sam z  malym plecakiem  w samolot wsiadl.

  W dniu 30.01.2019 o 19:13, Andreaa napisał(a):

Wysylaj pol chalupy jednym busem,a w drugi z torebka podreczna wsiadaj.

Moj syn tak zrobil ,gdy prace zmienial. Wyslal do domu caly swoj dobytek  busem pod dom,a sam z  malym plecakiem  w samolot wsiadl.

Rozwiń  

Jest to dobre rozwiązanie na terenie Unii  Już to przerabiałam i zdało egzamin  Tym razem nie ma tak lekko 

  W dniu 30.01.2019 o 19:13, Andreaa napisał(a):

Wysylaj pol chalupy jednym busem,a w drugi z torebka podreczna wsiadaj.

Moj syn tak zrobil ,gdy prace zmienial. Wyslal do domu caly swoj dobytek  busem pod dom,a sam z  malym plecakiem  w samolot wsiadl.

Rozwiń  

E tam! Czasem i to nie pomaga. Mój bagaż się koci. W przygotowaniu stoi trzeci karton i tak nie jestem pewna czy na tym się skończy. Oprócz tego dwie torby na bak razem ze mbą do domu pojadą. Na widok jednej z nich wszyscy kierowcy dostają oczopląsu. Ale jest zajefajna. Nieboszczyk by się do niej zmieścił.

  W dniu 30.01.2019 o 19:04, salazar napisał(a):

Straszne to. On ma naprawdę 55 lat?

Pamiętam, że przeszło z ojca na syna i takie tam inne, ale i tak normalnie żal, że aż boli :(.

Rozwiń  

jego ojciec zmarł w wieku 56 lat. z czego trzy był w stanie wegetatywnym. Heinz ma szczęście że ma Elkę i najnowsze metody terapii

  W dniu 30.01.2019 o 19:21, Alina 1 napisał(a):

E tam! Czasem i to nie pomaga. Mój bagaż się koci. W przygotowaniu stoi trzeci karton i tak nie jestem pewna czy na tym się skończy. Oprócz tego dwie torby na bak razem ze mbą do domu pojadą. Na widok jednej z nich wszyscy kierowcy dostają oczopląsu. Ale jest zajefajna. Nieboszczyk by się do niej zmieścił.

Rozwiń  

Też chcę taką na nieboszczyka  Jest gdzieś do kupienia? 

  W dniu 30.01.2019 o 19:25, Mirelka1965 napisał(a):

Też chcę taką na nieboszczyka  Jest gdzieś do kupienia? 

Rozwiń  

Na Allegro. Produkt "made in China". Muszę przyznać, że tak długo jak jeżdżę to nikt takiego potwora, jakiego ja mam,ze sobą nie taszczył. Jestem długodystansowcem więc   muszę. Jak inaczej zabrałabym ze sobą ciuchy na wszystkie pory roku i do tego tonę książek.

  W dniu 30.01.2019 o 18:51, hawana napisał(a):

Ja moge podrozowac wszystkim, bo pol chalupy nie biore. Wszedzie sie zmieszcze

Teraz wracam bla bla. 

Rozwiń  

Ostatnio miałam tak koszmarną podróż blablacarem , ze chwilowo się zniechęciłam 

  W dniu 30.01.2019 o 19:24, Grzegorz B napisał(a):

 

Rozwiń  

  W dniu 30.01.2019 o 19:24, Grzegorz B napisał(a):

jego ojciec zmarł w wieku 56 lat. z czego trzy był w stanie wegetatywnym. Heinz ma szczęście że ma Elkę i najnowsze metody terapii

Rozwiń  

Ktoś się tym zainteresował? Ma dzieci?

  W dniu 30.01.2019 o 19:30, Alina 1 napisał(a):

Na Allegro. Produkt "made in China". Muszę przyznać, że tak długo jak jeżdżę to nikt takiego potwora, jakiego ja mam,ze sobą nie taszczył. Jestem długodystansowcem więc   muszę. Jak inaczej zabrałabym ze sobą ciuchy na wszystkie pory roku i do tego tonę książek.

 

Rozwiń  

Możesz podać wymiary?