Rozmowa przy kawie (2)

  W dniu 22.01.2019 o 12:54, Andreaa napisał(a):

Witaj :-)

Juz wiem,ktora to ,,hawana"...... ale czlowiek durny chwilami jest. 

Uslyszalam ,ze ty kolezanke zmieniasz i przez momen probowalam przypomniec sobie skad ja hawane znam,bo  taki znajomy nick.

Wybacz demencyjnej kolezance. Ja juz sobie wszystko przypomnialam :-))))))))))))

Rozwiń  

Jeżu malusieńki.Mnie aby pamiętasz? Bo ciebie to nie było hohoho.

  W dniu 22.01.2019 o 14:13, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Tutaj też ziąb , ale co pani poradzisz jak jarać się chce ? ...Nic nie poradzisz . Trza wychodzić na zewnątrz i sprawdzać , czy aby nie odzwyczaja się człowiek od palenia

Rozwiń  

Mądre kobitki wychylają się przez okno i szanowną pupcię zostawiają w ciepełku 

  W dniu 22.01.2019 o 13:59, fioletowa.mysz napisał(a):

To inna sytuacja. Mój szlafroczek sluży do latania na balkon gdyż lepszy jest od kurtały. I pewnie go wyciepie na śmieci jak już zlecenie to zakonczę. A i pozwolenie na używanie też dałam. Serce mam dobre. Chociaż fioletowe

Rozwiń  

W szlafroku najlepiej się pali W dzień mi głupio bo mnie sąsiedzi widzą na tarasie to kurtkę zakładam, ale w szlafroku cieplej  W zimie nie palę mniej, ale palę stanowczo krócej

  W dniu 22.01.2019 o 14:13, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Tutaj też ziąb , ale co pani poradzisz jak jarać się chce ? ...Nic nie poradzisz . Trza wychodzić na zewnątrz i sprawdzać , czy aby nie odzwyczaja się człowiek od palenia

Rozwiń  

Byle nie wiało i nie lało  .Chociaż zimą mam szybsze tempo spalania niestety papierosów bo z kaloriami to akurat na odwrót  

  W dniu 22.01.2019 o 14:24, violka napisał(a):

Mądre kobitki wychylają się przez okno i szanowną pupcię zostawiają w ciepełku 

Rozwiń  

Wieczorem ( późnym ) i świtkiem w łazience palę . Wentylator włączony i ....sruuuuu

  W dniu 22.01.2019 o 14:24, violka napisał(a):

Mądre kobitki wychylają się przez okno i szanowną pupcię zostawiają w ciepełku 

Rozwiń  

Dupczanej rewolucji robic nie bede, bo nie jestem u siebie. Za chwile mnie nie bedzie, wiec niech ta stala rzadzi. U siebie mam "wolnosc Tomku w swoim domku".

  W dniu 22.01.2019 o 14:25, Joy napisał(a):

Byle nie wiało i nie lało  .Chociaż zimą mam szybsze tempo spalania niestety papierosów bo z kaloriami to akurat na odwrót  

Rozwiń  

Ciągnie się i sztacha raz za razem a nie jak latem ...z namaszczeniem prawie

  W dniu 22.01.2019 o 14:26, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Wieczorem ( późnym ) i świtkiem w łazience palę . Wentylator włączony i ....sruuuuu

Rozwiń  

Tutaj niestety jest wspólna więc nie da rady  Trzeba się poświęcać i marznąć .Ale czego się nie robi dla odrobiny przyjemności

  W dniu 22.01.2019 o 14:27, hawana napisał(a):

Dupczanej rewolucji robic nie bede, bo nie jestem u siebie. Za chwile mnie nie bedzie, wiec niech ta stala rzadzi.

Rozwiń  

Ja na Twoim miejscu , kopciłabym w pokoju tej stałej ile wlezie 

  W dniu 22.01.2019 o 14:24, violka napisał(a):

Mądre kobitki wychylają się przez okno i szanowną pupcię zostawiają w ciepełku 

Rozwiń  

Taaa,a później będą się zastanawiały kto jest ojcem

  W dniu 22.01.2019 o 14:30, Joy napisał(a):

Taaa,a później będą się zastanawiały kto jest ojcem

Rozwiń  

O mnie na Steli jest taki ruch , że tylko Anielicę mogłabym podejrzewać o ojcostwo 

  W dniu 22.01.2019 o 14:32, violka napisał(a):

O mnie na Steli jest taki ruch , że tylko Anielicę mogłabym podejrzewać o ojcostwo 

Rozwiń  

No zawsze może się napatoczyć jakiś majster albo listonosz

  W dniu 22.01.2019 o 14:24, violka napisał(a):

Mądre kobitki wychylają się przez okno i szanowną pupcię zostawiają w ciepełku 

Rozwiń  

Taaa....i cały ten smrod papierosowy leci do wewnwatrz..... na zewnątrz palę i trzęsę się jak barani ogon....Baska ma rację, zamiast z namaszczeniem się zaciągnąć to raz raz i do domu....

  W dniu 22.01.2019 o 14:30, Joy napisał(a):

Taaa,a później będą się zastanawiały kto jest ojcem

Rozwiń  

Oczipiałaś ? ....Przecież nie wszystkie będą się zastanawiały . Ja tam bym się nie zastanawiała i co by mnie obchodziło co się z tyłu dzieje ?

  W dniu 22.01.2019 o 14:40, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Oczipiałaś ? ....Przecież nie wszystkie będą się zastanawiały . Ja tam bym się nie zastanawiała i co by mnie obchodziło co się z tyłu dzieje ?

Rozwiń  

  W dniu 22.01.2019 o 14:38, awe59 napisał(a):

Taaa....i cały ten smrod papierosowy leci do wewnwatrz..... na zewnątrz palę i trzęsę się jak barani ogon....Baska ma rację, zamiast z namaszczeniem się zaciągnąć to raz raz i do domu....

Rozwiń  

Ozeszzz, myslalam ze barani ogonek sie nie trzesie z zimna, a tu patrz

  W dniu 22.01.2019 o 14:40, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Oczipiałaś ? ....Przecież nie wszystkie będą się zastanawiały . Ja tam bym się nie zastanawiała i co by mnie obchodziło co się z tyłu dzieje ?

Rozwiń  

Pewnie, po co sobie glowe doopa zawracac

  W dniu 22.01.2019 o 14:00, fioletowa.mysz napisał(a):

Ale z Ciebie gadzina. Najgorszego sortu

Rozwiń  

A tam zaraz najgorszego, tylko" drugiego sortu"  

  W dniu 22.01.2019 o 15:06, hawana napisał(a):

Pewnie, po co sobie glowe doopa zawracac

Rozwiń  

Prawie jak z tańcem ....zawracanie doopy przy pomocy nóg

Rano jakoś nie marznę jak wychodzę na papierosa ale potem już tak. W sumie to nawet dobrze bo mam optymistyczny zamiar rzucić to w cholerę. 

  W dniu 22.01.2019 o 14:29, violka napisał(a):

Ja na Twoim miejscu , kopciłabym w pokoju tej stałej ile wlezie 

Rozwiń  

Ja Cię chyba zabiję. W życiu nie myślałam, że z Ciebie taka pawianica wredna

  W dniu 22.01.2019 o 15:12, Afryka napisał(a):

A tam zaraz najgorszego, tylko" drugiego sortu"  

Rozwiń  

To tak jak ja!

  W dniu 22.01.2019 o 15:16, fioletowa.mysz napisał(a):

Ja Cię chyba zabiję. W życiu nie myślałam, że z Ciebie taka pawianica wredna

Rozwiń  

A nie mówiłam, że się zacznie jak tylko do roboty wróci 

  W dniu 22.01.2019 o 15:19, Afryka napisał(a):

A nie mówiłam, że się zacznie jak tylko do roboty wróci 

Rozwiń  

Mówiłaś ale myslalam, ze przesadzasz ździebko

  W dniu 22.01.2019 o 15:16, fioletowa.mysz napisał(a):

Ja Cię chyba zabiję. W życiu nie myślałam, że z Ciebie taka pawianica wredna

Rozwiń  

Wredna może jestem , ale dzięki temu , że nie wystawiam tyłka na mróz , podczas oddawania sie przyjemności palenia , to baaaardzo daleko mi do czerwonego tyłka pawiana