Rozmowa przy kawie (2)

  W dniu 19.11.2018 o 20:12, Mirelka1965 napisał(a):

Poczęstuj gruszką i daj wodę ze studni do popicia...ruszy jak nic... 

Rozwiń  

Gruszkę do lewatywy napełnić wodą ze studni ....czy jaki sosna ?

  W dniu 19.11.2018 o 20:14, Baśka powtarzająca się napisał(a):

Gruszkę do lewatywy napełnić wodą ze studni ....czy jaki sosna ?

Rozwiń  

Gruszka, to gruszka....woda, to woda...jakąkolwiek konfigurację zastosujesz, to ruszy....no chyba, że jelita wyczyszczone do cna...a z pustego i Salomon nie naleje, tfu...nie wypróżni...

  W dniu 19.11.2018 o 20:09, Baśka powtarzająca się napisał(a):

@Maria Jolanta ...moja znajoma , którą bardzo lubię ma problem z wypróżnianiem się ...Proponowałam jej różniste środki , ale nie chce o nich słuchać . Jak jej mogę pomóc ?

Rozwiń  

Zaproś ją na forum 

  W dniu 19.11.2018 o 20:12, Grzegorz B napisał(a):

No to koniec kolejnego pracowitego dnia. Ja tylko tak cichutko dobrej nocki Państwu powiem... 

Rozwiń  

Dzidzia nadal się psuje ?

  W dniu 19.11.2018 o 20:19, Maria Jolanta napisał(a):

Dzidzia nadal się psuje ?

Rozwiń  

Taki model wszystko w nim żyje własnym życiem dziś np musiałem interweniować w klinice bo złapał terapeutę za kitel i mocno potrząsał niby o bożym świecie nie wie, a wystarczyło moje jedno słowo i puścił gościa. Póki co bez infekcji, nawet powiedziałbym że fit, no to agresor mu się włącza

  W dniu 19.11.2018 o 20:18, Afryka napisał(a):

Zaproś ją na forum 

Rozwiń  

O...dobra myśl

@Grzegorz B nielekko tam masz....

W sumie każdy ma takie czy inne problemy, nie ma miejsc idealnych bo pracujemy z ludźmi starymi i chorymi. A rodzinka też czasem swoje dodaje. Ważne by nie robić tego kosztem własnego zdrowia.

@Baśka powtarzająca się jestem ciekawa jak to było z @Andreaa .Chciałaś wygryźć koleżankę ze zlecenia ? czy tylko plotek na nią narobiłaś ?a może do Niemców na nią donosiłaś?

  W dniu 19.11.2018 o 20:09, Baśka powtarzająca się napisał(a):

@Maria Jolanta ...moja znajoma , którą bardzo lubię ma problem z wypróżnianiem się ...Proponowałam jej różniste środki , ale nie chce o nich słuchać . Jak jej mogę pomóc ?

Rozwiń  

tak jak się łapie gołębie na hak

Jeśli żart ma ukąsić – to nie jak pies, ale jak jagnię kąsać powinno, w przeciwnym bowiem razie nie żart to będzie, ale grubiaństwo.

Giovanni Boccaccio (z książki Dekameron)

  W dniu 19.11.2018 o 20:45, Mirelka1965 napisał(a):

Jeśli żart ma ukąsić – to nie jak pies, ale jak jagnię kąsać powinno, w przeciwnym bowiem razie nie żart to będzie, ale grubiaństwo.

Giovanni Boccaccio (z książki Dekameron)

Rozwiń  

czytałaś taką świńską książkę?

  W dniu 19.11.2018 o 20:40, maras1 napisał(a):

tak jak się łapie gołębie na hak

Rozwiń  

A myślałam , że gołębie to na lasso ?!

  W dniu 19.11.2018 o 20:47, maras1 napisał(a):

czytałaś taką świńską książkę?

Rozwiń  

Daaaawno temu....

  W dniu 19.11.2018 o 20:33, Maria Jolanta napisał(a):

@Grzegorz B nielekko tam masz....

W sumie każdy ma takie czy inne problemy, nie ma miejsc idealnych bo pracujemy z ludźmi starymi i chorymi. A rodzinka też czasem swoje dodaje. Ważne by nie robić tego kosztem własnego zdrowia.

Rozwiń  

Heinz jest relatywnie młody. 54 lata. To że ma kisiel w głowie to inna sprawa. To zlecenie mnie osobiście bardzo cieszy. Jest trudne. Ale daje mi satysfakcję. Elka mnie ceni. Nie wtrąca się w moją pracę A nawet stara się być pomocna.  Z żalem myślę że góra do czerwca będę niańczył dzidzìę. Ale jak mawiał klasyk: przyroda

  W dniu 19.11.2018 o 20:49, Baśka powtarzająca się napisał(a):

A myślałam , że gołębie to na lasso ?!

Rozwiń  

Pierdziulisz.....to tak się da? 

  W dniu 19.11.2018 o 20:49, Baśka powtarzająca się napisał(a):

A myślałam , że gołębie to na lasso ?!

Rozwiń  

tylko na hak,palec w doopę i tak

  W dniu 19.11.2018 o 20:47, maras1 napisał(a):

czytałaś taką świńską książkę?

Rozwiń  

To pewnie o mnie było.

Niektórzy są tak żałośnie maluczcy w tej swojej chęci plucia jadem,że az dziw bierze. Taka mała refleksja na dobry wieczór. 

  W dniu 19.11.2018 o 20:36, INEZ napisał(a):

@Baśka powtarzająca się jestem ciekawa jak to było z @Andreaa .Chciałaś wygryźć koleżankę ze zlecenia ? czy tylko plotek na nią narobiłaś ?a może do Niemców na nią donosiłaś?

Rozwiń  

W filmie ...na gestapo . Ogolili mi później głowę na łyso . Jeszcze później rozstrzelali ...a jeszcze jeszcze  później był sąd " winien ...ili niet ?"

  W dniu 19.11.2018 o 20:51, fioletowa.mysz napisał(a):

Niektórzy są tak żałośnie maluczcy w tej swojej chęci plucia jadem,że az dziw bierze. Taka mała refleksja na dobry wieczór. 

Rozwiń  

Teraz się witasz?! Jak ja chcę się udać w pielesze? 

  W dniu 19.11.2018 o 20:36, INEZ napisał(a):

@Baśka powtarzająca się jestem ciekawa jak to było z @Andreaa .Chciałaś wygryźć koleżankę ze zlecenia ? czy tylko plotek na nią narobiłaś ?a może do Niemców na nią donosiłaś?

Rozwiń  

Jeśli ktoś kiedyś będzie się zastanawiał dlaczego ktoś kogoś nie lubi to już będzie wiedział dlaczego.

  W dniu 19.11.2018 o 20:45, Mirelka1965 napisał(a):

Jeśli żart ma ukąsić – to nie jak pies, ale jak jagnię kąsać powinno, w przeciwnym bowiem razie nie żart to będzie, ale grubiaństwo.

Giovanni Boccaccio (z książki Dekameron)

Rozwiń  

O ile to "żart" a nie frustracje. 

  W dniu 19.11.2018 o 20:51, Maria Jolanta napisał(a):

To pewnie o mnie było.

Rozwiń  

jeśli przeżyłas to co w tej książce t\,to naprawdę chcę cię poznać

  W dniu 19.11.2018 o 20:52, Baśka powtarzająca się napisał(a):

W filmie ...na gestapo . Ogolili mi później głowę na łyso . Jeszcze później rozstrzelali ...a jeszcze jeszcze  później był sąd " winien ...ili niet ?"

Rozwiń  

Ile jesteś winna?  Bo ja cały kredyt hipoteczny....

  W dniu 19.11.2018 o 20:52, Baśka powtarzająca się napisał(a):

W filmie ...na gestapo . Ogolili mi później głowę na łyso . Jeszcze później rozstrzelali ...a jeszcze jeszcze  później był sąd " winien ...ili niet ?"

Rozwiń  

Ty lepiej o sądach nie przypominaj