Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  W dniu 5.11.2018 o 17:49, Grzegorz B napisał(a):

@awe59 Ale masz super... ja wróciłem do moich Szwabów po całonocnej eskapadzie Sindbadem - nienawidzę - i od razu w kierat. Dzień się kończy dzięki bohu i partii. Ale ja ledwo żyję

Rozwiń  

Grzegorz....jutro będzie lepiej :d też nienawidzę tych podróży.

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Barbara48

Tak długo, jak Ty w jednym miejscu jeszcze nie byłam.

Dla Ciebie to trudna decyzja, bo to prawie Twój dom.

Zwarz jednak, że lepiej nie będzie, tylko gorzej.

A jeśli już dopadają Cię takie wątpliwości, to Twój organizm, Twoja psychika daje Ci sygnały.

Ja teraz też jestem w nowym miejscu. Totalnie inne warunki.

Minęło już 6 tygodni, więc mogę już ocenić, że zmiana pod każdym względem na plus.

A w poprzednim miejscu mnie już nawet powietrze wkurzało.

 

Pomyśl o sobie i swoim zdrowiu.

  • Lubię to 4
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 5.11.2018 o 17:20, Barbara48 napisał(a):

Chyba muszę zakończyć pracę u mojej Pdp. 

Już nie daję rady wstawać po 3-4 razy w nocy. 

I cała chyba śmierdzę g.....m.

Mam dość, jeszcze dzisiaj próbowała mi wmówić że to nie ona zrobiła na dywan.

Więc powiedziałam że to ja przyszłam extra do jej sypialni i narobiłam na dywan i w pościel, aby potem sprzątać bo mi się w nocy nudzi. 

Rozwiń  

Przykre :( ale choć nie dyskutuj z chorobą, nim nie podejmiesz  radykalnych decyzji, bo to wyłazi na zewnątrz wszystko co to ciało pokonuje... Sensowne argumenty nie przekonają kogoś komu już w dekiel wali, a Ciebie to dodatkowo osłabia ... :( Może rodzina zdecyduje o jakiś prochach na noc O.o

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 5.11.2018 o 18:17, awe59 napisał(a):

Grzegorz....jutro będzie lepiej :d też nienawidzę tych podróży.

Rozwiń  

I dla tego ja jeżdżę koleją, przyjeżdżam mogę powiedzieć wypoczęty, pare godzin snu za sobą no i porządna knajpa w zugu jest.xd

  • Lubię to 6
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 5.11.2018 o 18:21, geronimo napisał(a):

I dla tego ja jeżdżę koleją, przyjeżdżam mogę powiedzieć wypoczęty, pare godzin snu za sobą no i porządna knajpa w zugu jest.xd

Rozwiń  

Ale pociąg nie podjedzie pod dom i nie podwiezie mnie pod drzwi domu. Dlatego busiki....

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 5.11.2018 o 18:13, awe59 napisał(a):

Koty to złodzieje....trzeba uważać żeby nic nie zostawić w kuchni bo kradną :d

20181105_183442-640x384.jpg

20181105_183926-640x384.jpg

Rozwiń  

Niby nie giganty, ale jednak spory masz ten zwierzyniec :) Trochę sprzątania też jest xd Ale fotka słodka :d

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 5.11.2018 o 18:30, awe59 napisał(a):

@geronimo  to jest niezły pomysł z tym pociągiem....muszę sprawdzić cenę.

Rozwiń  

Ceny są różne zależy jaki bilet kupsz, ja teraz do polski jadę za 69euro, to jest sparpakiet, jeśli kupisz flex to na tą samą trasę koszt 198euro

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 5.11.2018 o 18:30, geronimo napisał(a):

Istnieją taksówki, no ale jak ktoś lubi siedzieć jak sardynka w puszce to jego wolaxd

Rozwiń  

Taksówki nie problem, problemem jest targanie bagażu z miejsca na miejsce. A te dziesięć godzin jakoś wytrzymam w busiku.

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 5.11.2018 o 18:34, Maria Jolanta napisał(a):

Taksówki nie problem, problemem jest targanie bagażu z miejsca na miejsce. A te dziesięć godzin jakoś wytrzymam w busiku.

Rozwiń  

Na większości dworców są windy, nawet tu w maleńkiej miejscowości, a walizeczka ma kółka, pan taksówkasz z ochotą Ci włoży Twój kuferek do bagażnika:)

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 5.11.2018 o 18:37, geronimo napisał(a):

Na większości dworców są windy, nawet tu w maleńkiej miejscowości, a walizeczka ma kółka, pan taksówkasz z ochotą Ci włoży Twój kuferek do bagażnika:)

Rozwiń  

To prawda. Kiedyś jechałam taxi na dworzec w takiej niemieckiej Pipidowie. Kierowca mi pokazał gdzie sa windy i pomógł. A przy wsiadaniu do pociągu panowie tez oferowali pomoc. Niemcy sa pomocni i uprzejmi.

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

Pokaż więcej  

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

Pokaż więcej  

×
×
  • Dodaj nową pozycję...