Skocz do zawartości

  • Witaj, czego szukasz? (kliknij, by wybrać)

Rozmowa przy kawie (2)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  W dniu 25.07.2018 o 14:13, Mirelka1965 napisał(a):

Mam nadzieję, że choroba mojego Niuńka nie będzie tak kosztowna...:haha:Skoro NFZ nie chce wspomóc , to trzeba jakiś pakiet rodzinny wykupić...dla dzieci specjalnej troski, tfu...innego sortu...:szydera: A w temacie busika odpowiem...tak..zarezerwowany...:tak2: Tylko jak ja podniosę się na nogi o tak nieludzkiej godzinie....:haha:

Rozwiń  

moge ci obudzic...wiesz ja bladm switem juz czuwam...:haha:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 25.07.2018 o 14:26, INEZ napisał(a):

Prawie wszyscy znamy ten ból :smutek:dlatego jedynym plusem podróżowania Sindbadem jest to ,że wyjeżdżam w dzień ;)

Rozwiń  

niestety tylko to jest pozytywne bo przesiadka przypomina mi czasy prl kiedy ludzie z walizami biegali z peronu na peron zeby pociag lapac a potem wsiadali wszystkim dostepnymi metodami do pociagu..niestety firma na psy zeszla...na psy zero szacunku dla klienta 

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 25.07.2018 o 14:37, INEZ napisał(a):

Bo w miarę  blisko w Berlinie to chyba tylko @lucyna.beata

Rozwiń  

a wiesz ze na mapie opiekunow pojawil sie jakis opiekun ale to byly dane chyba ze stycznia albo i starsze...poki co wiec...czekam moze ktos ze chce sie ze mna tej kawy napic:rozpacz:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 25.07.2018 o 14:45, INEZ napisał(a):

Pisałam,że z tym odbiorem to jest tylko ściema firmy .Ma Cię ktoś odebrać i już >:(.Ja chciałam busikiem bo w lato to jakoś można przeżyć to wstawanie w  środku nocy a oni uparli się na Sindbada oczywiście firma moja .Jak będę tu wracać to se samolotem przylecę rodzina już się zadeklarowała ,że żaden to dla nich problem ,godzinka drogi na lotnisko :hura:

Rozwiń  

tu tez z samolotem nie problem bo koszty mi zwroca ale jak sie zapakuje??? przeciez jak mirela zauwazyla...ja tira potrzebuje:haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 25.07.2018 o 15:16, Maria Jolanta napisał(a):

Od dwóch godzin jestem w nowym miejscu. Zapowiada się dobrze ale na razie nie mam pojęcia po co w ogóle tu opiekunka.... 

Więcej skrobnę wieczorkiem bo mamy zaraz jechać na rekonesans okolicy. I nie jestem na zadupiu. :oklaski:

Rozwiń  

bo ty po kasience mariolanto bedziesz dama do towarzystwa i tak ma byc:dobrze:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 25.07.2018 o 16:37, Margaritka napisał(a):

Dziękuję Kochani za piękne życzenia , gratulacje, kwiaty, prezenty z okazjii Urodzin. :love::cmok:Jestem wzruszona :769_heart:

Rozwiń  

Ja tez gratuluje i zycze 100 lat w zdrowiu i szczesciu:wino:

Edytowane przez hawana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 25.07.2018 o 14:47, Mirelka1965 napisał(a):

Samolotkiem najlepiej...:oklaski: Ale to znowu tylko wtedy, gdy do dużego miasta...:( Przerabiałam już dojazd z i na lotnisko środkami komunikacji...>:( Nie polecam...

Rozwiń  

Rodzina sama zaproponowała ,że jak bym do nich wracała to mogę se samolotem przylecieć a co ? W autobusie wszystkie opiekunki jak jeden mąż mówiły,że mają dość tych wielogodzinnych podróży i następnym razem to samolotem się pylną :)

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 25.07.2018 o 15:29, lucyna.beata napisał(a):

a wiesz ze na mapie opiekunow pojawil sie jakis opiekun ale to byly dane chyba ze stycznia albo i starsze...poki co wiec...czekam moze ktos ze chce sie ze mna tej kawy napic:rozpacz:

Rozwiń  

No chyba ja muszę na ten Berlin ruszyć to może wtedy i inni się ujawnią :hura:

  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  W dniu 25.07.2018 o 17:11, INEZ napisał(a):

Rodzina sama zaproponowała ,że jak bym do nich wracała to mogę se samolotem przylecieć a co ? W autobusie wszystkie opiekunki jak jeden mąż mówiły,że mają dość tych wielogodzinnych podróży i następnym razem to samolotem się pylną :)

Rozwiń  

Przez ostatnie ok.5 lat nie jechałam ani razu do pracy, albo z pracy busem, autokarem, czy autem. Pylam samolocikiem . Uwielbiam ten czas, kiedy wsiądę do samolotu i już za ok . 1,5 godz. jestem w swojej Polsce, gdzie by to nie było. Tutaj też jak przylatuję, to szybko przestawiam się , bo myślę , że jestem jakby u siebie tylko trochę inaczej gadają :p

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

Pokaż więcej  

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

Pokaż więcej  

×
×
  • Dodaj nową pozycję...