Skocz do zawartości

Problemy opiekunki z historią w Niemczech


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, foczka63 napisał:

Pisałaś o dyktaturze kościoła i nie minęłąś się .To nie jest żart.

W momencie kiedy to kościół ,w jeszcze teoretycznie demokratycznym państwie ,leżącym w srodku Europy ,w 21 wieku uzurpuje sobie prawo do decydowania jak mają żyć jego obywatele oraz stwarza warunki do rozwoju organizacjom faszystowskim a aktualnie panujący rząd to w 100% popiera, to już jest dyktatura:(

Kto pamieta z historii ,to wie że dokładnie tak samo zaczynało się w III Rzeszy w 1933.....

Drażliwy temat ,ale tak było ,zaczynało się niewinnie a skończyło się na około 60mln.zabitych.Zobaczymy  co ta historia pokaże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, adamos60 napisał:

Drażliwy temat ,ale tak było ,zaczynało się niewinnie a skończyło się na około 60mln.zabitych.Zobaczymy  co ta historia pokaże.

Drażliwy ,ale nie wolno udawać ,że się nic nie dzieje,że nas to nie dotyczy,chować głowy w piasek bo dzieje się bardzo bardzo niedobrze :( A niestety,wiele osób z którymi rozmawiam ,mówi "mnie polityka nie interesuje,nie dotyczy,mam w dupie itp." a prawda jest taka ,że dotyczy każdego, czy tego chce czy nie i nie wolno stać sobie z boku ,bo któregoś dnia będzie za późno na cokolwiek....Odbiera się nam wolnośc,powoli ,po kawałeczku i są niestety tacy,którym to ani troche nie przeszkadza:( Do głowy by mi nigdy nie przyszło ,ze doczekam takich czasów....Fanatycy islamscy do Polski nie muszą przychodzić ,mamy własnych:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, foczka63 napisał:

Drażliwy ,ale nie wolno udawać ,że się nic nie dzieje,że nas to nie dotyczy,chować głowy w piasek bo dzieje się bardzo bardzo niedobrze :( A niestety,wiele osób z którymi rozmawiam ,mówi "mnie polityka nie interesuje,nie dotyczy,mam w dupie itp." a prawda jest taka ,że dotyczy każdego, czy tego chce czy nie i nie wolno stać sobie z boku ,bo któregoś dnia będzie za późno na cokolwiek....Odbiera się nam wolnośc,powoli ,po kawałeczku i są niestety tacy,którym to ani troche nie przeszkadza:( Do głowy by mi nigdy nie przyszło ,ze doczekam takich czasów....Fanatycy islamscy do Polski nie muszą przychodzić ,mamy własnych:(

I paradoksalnie mamy prawo i sprawiedliwosc. Obluda i falsz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, hawana napisał:

I paradoksalnie mamy prawo i sprawiedliwosc. Obluda i falsz.

zapędy mieli dobre ,ale jaki bedzie koniec? musieli by zrobić jak Stalin ,Hitler,ale to już nie te czasy...a po drugie sami nie są czysci...personalia tych osób to pokazują ,zrobili polaków w "jajo"

Zawsze piszę ,wyobrażmy sobie Niemców ,którzy zaraz po wojnie się rozliczają !,ilu by ich zostało?  tak samo w Polsce! Większość ma "brudne ręce" i kogo oni chcą rozliczać?Chcieli zrobić porządek mieli inaczej go zrobić i nie z tą  kadra samouków .Polska nigdy nie  była i nie będzie potęgą  ,bo zżera ich głupota ,nienawiść ,fanatyzm religijny i polityczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, foczka63 napisał:

Drażliwy ,ale nie wolno udawać ,że się nic nie dzieje,że nas to nie dotyczy,chować głowy w piasek bo dzieje się bardzo bardzo niedobrze :( A niestety,wiele osób z którymi rozmawiam ,mówi "mnie polityka nie interesuje,nie dotyczy,mam w dupie itp." a prawda jest taka ,że dotyczy każdego, czy tego chce czy nie i nie wolno stać sobie z boku ,bo któregoś dnia będzie za późno na cokolwiek....Odbiera się nam wolnośc,powoli ,po kawałeczku i są niestety tacy,którym to ani troche nie przeszkadza:( Do głowy by mi nigdy nie przyszło ,ze doczekam takich czasów....Fanatycy islamscy do Polski nie muszą przychodzić ,mamy własnych:(

tak,masz racje...mi też się nie śniło ,że doczekam tych czasów..Byłem  nie tylko zwiazkowcem Solidarności ,ale i działaczem tacy Panowie jak Kaczyńscy byli pionkami,teraz są bohaterami....rzecz jasna nie wszystkich polaków,bo tylko 1|4 polaków,ale są i to jest paradoks historyczny.Dopóki kler bedzie u steru władzy  ,w Polsce nigdy nie będzie dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, adamos60 napisał:

tak,masz racje...mi też się nie śniło ,że doczekam tych czasów..Byłem  nie tylko zwiazkowcem Solidarności ,ale i działaczem tacy Panowie jak Kaczyńscy byli pionkami,teraz są bohaterami....rzecz jasna nie wszystkich polaków,bo tylko 1|4 polaków,ale są i to jest paradoks historyczny.Dopóki kler bedzie u steru władzy  ,w Polsce nigdy nie będzie dobrze.

Rozwiązanie konkordatu to moim zdaniem pierwszy krok  jaki powinien kolejny ,nie pisowski rząd zrobić.Ale wątpię,ze się jakikolwiek odważy przeciwstawić klerowi..... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, foczka63 napisał:

Rozwiązanie konkordatu to moim zdaniem pierwszy krok  jaki powinien kolejny ,nie pisowski rząd zrobić.Ale wątpię,ze się jakikolwiek odważy przeciwstawić klerowi..... 

dokładnie...Wałęsa przez kogo był rekomendowany? obecny Rząd ..przez kogo....?   rzecz jasna nie wszystko co złe to przez kler ,ale wiekszość sytuacji---nie zapomne wyborów Wałęsy...startowała też Prof.Łętowska ..szybko się zorientowała ,że są to wybory  klerykalne i się wycofała a przy tym umotywowała swoją decyzje w sposób cenzuralny ,ale wymowny,tak jest do dzisiaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, adamos60 napisał:

zapędy mieli dobre ,ale jaki bedzie koniec? musieli by zrobić jak Stalin ,Hitler,ale to już nie te czasy...a po drugie sami nie są czysci...personalia tych osób to pokazują ,zrobili polaków w "jajo"

Zawsze piszę ,wyobrażmy sobie Niemców ,którzy zaraz po wojnie się rozliczają !,ilu by ich zostało?  tak samo w Polsce! Większość ma "brudne ręce" i kogo oni chcą rozliczać?Chcieli zrobić porządek mieli inaczej go zrobić i nie z tą  kadra samouków .Polska nigdy nie  była i nie będzie potęgą  ,bo zżera ich głupota ,nienawiść ,fanatyzm religijny i polityczny.

Nie mialam na mysli rozliczen.

Dla mnie obluda jest tworzenie panstwa prawa i sprawiedliwosci, jesli nie ma demokratycznie wybranego trybunalu, ktory jest niezalezny.

Ten problem nadal nie zostal rozwiazany. Na to patrzy cala Europa ze zdziwieniem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

@hawananapisz ...dodaj , że nie tylko cała Europa , bo ja ( Baśka p.s ) też ....dobreee?:haha:

Ciesze sie Basiu, ze sie rozumiemy:d

Moja mama ma 80 lat i nie wie co to jest Trybunal Sprawiedliwosci.  Nie wie, ze to straznik, jesli go nie ma,  to prawo jest ustanawiane pod tych co rzadza, a tak nie moze byc, obojetnie czy u wlady bedzie PIS czy PO czy PSL albo SLD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Afryka napisał:

No właśnie ,a Afryka !? ...Też patrzy i ją szlag jasny trafia....:haha:

 

14 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Że o Alasce nie wspomnimy ...

Juz prostuje, caly swiat sie smieje z panstwa prawa:szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
O 12.06.2018 at 19:42, foczka63 napisał:

Nie ma większego błędu jak dyskusje nt przeszłości i w ogóle historii czy polityki  ze starymi Niemcami,Austriakami..

              Tak, w tym trudnym temacie to uwaga godna powtórzenia, zwłaszcza dla wszystkich początkujących opiekunek i opiekunów.. Odczytuję starsze teksty i dobrze, że i w tym temacie nadal toczyła się dyskusja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Serenity napisał:

Nie ma większego błędu jak dyskusje nt przeszłości i w ogóle historii czy polityki  ze starymi Niemcami,Austriakami.. 

Nie dawno przez przypadek niestety rozmowa z moją podopieczną zeszła na nie właściwe tory czyli na czasy wojenne .To co babcia mi powiedziała tego chyba nigdy nie zapomnę .Mam  wyrobione zdanie na temat drugiej wojny światowej uważam  ,że była to ogromna tragedia dla Wszystkich obojętnie po czyjej stronie walczyli .Gryzłam się z tym przez kilka dni czy mam napisać o tym co usłyszałam od babci i jakoś było to dla mnie zbyt wzruszające żeby o tym pisać na forum ale jak zauważyłam,że ten temat został odświeżony to postanowiłam ,ze napisze .Zaczęła się rozmowa od pytania babci jak się poprawnie pisze moje imię potem rozmawiałyśmy o imionach jej dzieci moim nazwisku,którego babcia nie potrafiła poprawnie wymówić ,wreszcie skapitulowała i poprosiła,żebym powiedziała jak brzmi moje panieńskie nazwisko i jak usłyszała to aż się przeżegnała .Potem rozmowa przeszła na znajomość języków i babcia powiedziała,że potrafi się porozumieć i po angielsku i po francusku bo miała kontakt z tymi językami w czasie wojny .Miejscowość z której ona pochodzi była chyba na terenie francuskiej strefy okupacyjnej o ile dobrze zrozumiałam  więc babcia powiedziała,że zaprzyjażnili się z dziadkiem z jednym francuskim żołnierzem o imieniu nie ważne jak miał na imię ale podobno do dziś dnia utrzymują kontakt .Jak nigdy nie zdarzyło mi się rozmawiać z podopiecznymi na temat czasów wojny tak w czasie tej rozmowy jakoś chlapnęłam,że moja mam urodziła się w tym czasie i wtedy babcia popatrzała na mnie poprosiła żebym dała jej kartkę i długopis napisała na kartce lata w których trwała wojna i powiedziała .Wiesz ja ,mój mąż i ten francuski żołnierz cały czas zadajemy sobie pytania Dlaczego ? bo obojętnie czy to Niemiec ,Francuz czy Polak my Wszyscy przeżyliśmy straszną tragedię,że musieliśmy żyć w tamtych czasach a najgorsze jest  to ,że chodziło o zyski ,które przynosiła ta machina wojenna chodziło jak zwykle o pieniądze ludzie się dla nikogo nie liczyli i potem łzy jej popłynęły po policzkach .Powiedziałam  jej ,że jestem pewna ,że tak właśnie było i że pora już iść spać bo póżno już jest .Nie wiem czy popełniłam błąd ale tak jakoś wyszło w rozmowie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, INEZ napisał:

Nie dawno przez przypadek niestety rozmowa z moją podopieczną zeszła na nie właściwe tory czyli na czasy wojenne

 

12 godzin temu, INEZ napisał:

to ,że chodziło o zyski ,które przynosiła ta machina wojenna chodziło jak zwykle o pieniądze ludzie się dla nikogo nie liczyli i potem łzy jej popłynęły po policzkach .Powiedziałam  jej ,że jestem pewna ,że tak właśnie było i że pora już iść spać bo póżno już jest .Nie wiem czy popełniłam błąd ale tak jakoś wyszło w rozmowie .

Jeśli tak emocjonalna staruszka w taki właśnie sposób wspomina SAMA wojnę to rzecz jasna Ty nie popełniasz najmniejszego błędu. Przypuszcza , że to jest dobra klientka i osoba wiekowa i może jedynie warto Ci powiedzieć jej, że dobrze Ci się u niej pracuje itp. Ale tematu wojennego lepiej unikać, nawet z porządnymi ludźmi. Nigdy nie wiadomo co dalej z tego wyniknie - temat jest śliski.

        Bo np ja nie stawiałabym nigdy znaku równości między Niemcami, Francuzami a Polakami jako ja uczestnikami wojny. Francja to silny i  godny przeciwnik dla Niemiec ( od zawsze mieli swoje zatargi ) i w żadnym razie Francja to nie był  naród przeznaczony do eksterminacji czy mordowany.  Francja milcząco przyzwalała Niemcom na agresje na  słabsze kraje, i to mimo umów np z Polską.  Straty Francji we wojnie były niewielkie w porównaniu z Polską i zostały też nieżle zapłacone przez Niemców po wojnie - oni mogą się spokojnie pojednać.

  Ale tę wiedzę zostawiam oczywiście dla siebie i nawet starannie pogłębiam, ale  jak pisałam na wstępie uważam, że z naszymi klientami tych tematów należy unikać najstaranniej

     

       

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minut temu, wichurra napisał:

Hmm. Ciekawe jakie zyski babcia miała na myśli. 

Z tego co wiem, to wojna wpędziła Niemcy w ruinę finansową (chociaż i przed wojną nie było różowo). Może chodziło jej o potencjalne zyski, które już po zagarnięciu Europy można by czerpać. 

      Rząd Hitlera w Niemczech na długo przed wojną rozwjał na wielką skalę przemysł, a więc inwestowano w technologie i w wykształconą kadrę : inżynierów i sprawną organizację, cóż głównie pod kątem planowanej wojny. Ani specjalistów ani technologii Niemcy nie stracili po wojnie, a to jest decydujące. Ludzi z jakimś wykształceniem , choćby nieco lepszym zawodowym nie wysyłano na front, byli chronieni. W podbitych krajach inteligencje mordowano., co osłabiło na przyszłość konkurencje - mimo pozornie przegranej wojny.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Operacja_Tannenberg

W Polsce jeszcze w latach 70tych brakowalo nawet wykształconych nauczycieli.

           A zyski materialne  ciągnięte z II wojny przez Niemców były  zupełnie realne : rabunek w krajach podbitych i darmowa praca niewolników.

Ale te fakty dobrze jest znać dla samych siebie , a nie w celu dyskusji z naszymi Pdp czy ich rodzinami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Serenity napisał:

      Rząd Hitlera w Niemczech na długo przed wojną rozwjał na wielką skalę przemysł, a więc inwestowano w technologie i w wykształconą kadrę : inżynierów i sprawną organizację, cóż głównie pod kątem planowanej wojny. Ani specjalistów ani technologii Niemcy nie stracili po wojnie, a to jest decydujące. Ludzi z jakimś wykształceniem , choćby nieco lepszym zawodowym nie wysyłano na front, byli chronieni. W podbitych krajach inteligencje mordowano., co osłabiło na przyszłość konkurencje - mimo pozornie przegranej wojny.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Operacja_Tannenberg

W Polsce jeszcze w latach 70tych brakowalo nawet wykształconych nauczycieli.

           A zyski materialne  ciągnięte z II wojny przez Niemców były  zupełnie realne : rabunek w krajach podbitych i darmowa praca niewolników.

Ale te fakty dobrze jest znać dla samych siebie , a nie w celu dyskusji z naszymi Pdp czy ich rodzinami.

Zgadzam się z Tobą,moja pd ma 93 lata i często wspomina wojnę,ja tematu nie rozwijam mówię że dla mnie to Historia,myślę że ona dlatego to mówi że chce jakby przede mną się usprawiedliwić,że ona też cierpiała była głodna itp.W innym miejscu jak pracowałam córka pd na wstępie zapytała czy nie mam uprzedzeń do Niemców za wojnę,mówię że przecież bym nie przyjechała do de,pewnie myślała że będę się znęcała nad matką za krzywdy.Jeszcze gdzie indziej żona pd przyniosła książkę i pokazuje mi Hitlera,pyta czy wiem kto to,mówię oczywiście wzięła nożyczki i dzióbała przy mnie w fotkę,jakby chciała pokazać że dla nich był człowiekim psychicznym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Serenity napisał:

      Rząd Hitlera w Niemczech na długo przed wojną rozwjał na wielką skalę przemysł, a więc inwestowano w technologie i w wykształconą kadrę : inżynierów i sprawną organizację, cóż głównie pod kątem planowanej wojny. Ani specjalistów ani technologii Niemcy nie stracili po wojnie, a to jest decydujące. Ludzi z jakimś wykształceniem , choćby nieco lepszym zawodowym nie wysyłano na front, byli chronieni. W podbitych krajach inteligencje mordowano., co osłabiło na przyszłość konkurencje - mimo pozornie przegranej wojny.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Operacja_Tannenberg

W Polsce jeszcze w latach 70tych brakowalo nawet wykształconych nauczycieli.

           A zyski materialne  ciągnięte z II wojny przez Niemców były  zupełnie realne : rabunek w krajach podbitych i darmowa praca niewolników.

Ale te fakty dobrze jest znać dla samych siebie , a nie w celu dyskusji z naszymi Pdp czy ich rodzinami.

To się zgadza - zyski były ciągnięte, ale to wszystko i tak było za mało na prowadzenie działań wojennych. O to mi chodziło. Że w tym sensie wojna nie przyniosła zysków tylko same straty. Nie wiem ile specjalistów zostało po wojnie w Niemczech, ale wiem, że wielu przejęły Stany. Tak samo technologie razem ze specjalistami wyemigrowały do Ameryki. Gdyby nie plan Marshalla, to Niemcy nie szybko by się po wojnie podźwignęły. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...