Skocz do zawartości

 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam tyle wygodę ,że nie muszę  chodzić z PDP z wózkiem.Jak mam czas chętnie  idę na spacer ,chociaż PDP do tego się nie garnie.Dziwnie to zabrzmi ale wstydzi się znajomych.Dlaczego?  uchodził za Casanowe  a tu teraz musi chodzić z opiekunem,ma tego świadomość.Na początku  to w ogóle ze mną nie szedł tylko za mną, nie wiem dlaczego ?by ludzie nie mieli skojarzeń ,wiadomo o co chodzi  ha ha  ,chociaż u Niemców to nie obce sprawy .Nieraz jestem z nim na cmentarzu  ,bo odwiedza grób żony to jak widzi znajomych to się chowa za drzewa ,albo odczekuję aż przejdą..Dzisiaj też byłem  w Bonn -zwiedziliśmy Schlosberg itd.Trochę świeżego luftu  mu się przyda i mi ,ha ha.

Edytowane przez adamos1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja spaceruję sama ,chodzę tymi ulicami sama jak bezdomna,moja PDP nie lubi spacerów ,ale wcześniej jak wzięłam ją na spacer to były niekończące się opowieści,co gdzie kiedyś było, jaki sklep i gdzie mleko kupowała i jakie budynki w którym roku były zburzone i nowe powstały i podczas jednego spaceru poznałam historię całej ulicy.A teraz nie ma żadnych spacerów ,jest zima i moja PDP zamieniła się w misia i tylko spanie w głowie albo fochy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

               Spacerki to rozne bywaly. Mialam kiedys Babcie 93 lata z demencja, ktora smykala po schodach jak motylek i wyprowadzala mnie piechotka pare kilometrow za miasteczko. Zawsze sie balam, ze zabladzi, ale nie zdarzylo sie. Kiedys przypomniala sobie droge do domu dawnej przyjaciolki. Domek okazal sie rezydencja, a przyjaciolka oslupiala na nasz widok, bo samo ledwo dopelzla do drzwi ze swoim rolatorkiem. Moja PDP zaczela bredzic, ze zostala wyslana przez swoja matke, zeby podziekowac za karte z kondolencjami po smierci jej ojca ( co mialo miejsce jakies 50 lat wczesniej), zalowala tez, ze widzi przyjaciolke w takim zlym stanie zdrowia i ze pewnie teraz ona w tenisa juz nie grywa? Siedzielismy w ogromnym salonie z fortepianem, okna  mialy z 10 m dlugosci, zyrandole mialy koscielne rozmiary, zaslony jak w teatrze. Gospodyni wyczerpana gadanina mojej Pani w koncu powiedziala, ze musi sie polozyc. Pomoglysmy jej wstac z fotela i dowlec sie do drzwi, gdzie nas pozegnala takim zdaniem: " Niedobrze jak czlowiek siedzi sam i sie soba tylko zamartwia i swoja samotnoscia, bo nie wie co inni maja za klopoty, a dobrze jak sobie to uswiadomi. Dziekuje, ze przyszlyscie" Wracalysmy na pieszo a PDP cala droge powtarzala co tamta nam powiedziala i ze musimy ja czesciej odwiedzac, bo nie wolno byc takim samolubnym i trzeba innym pomagac, ale... nie wrocilismy tam nigdy, bo ... staruszka zapomniala wkrotce  o calej sprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajna opowieść  no to ja dodam ,przeszło dwa lata temu byłem na steli ,krótko chyba 1 m-c ,bo dłużej nie szło wytrzymać ,była to kobieta już zapomniałem co to za schorzenie miała ,młodsza ode mnie ,jadła  tylko potrawy wegetariańskie ,ponadto zrywała podczas spacerów młodą konieczynę i ją miksowała.i to piła.Na spacery chodziła 4 x  dziennie.Dwa razy było tak ,że byłem już w łóżku a ona puka do mnie i pyta czy nie pójde z nią na krótki spacer a była już 22.00.Poszedłem ,ale byłem już tak w kurzony ,że byłem tam około m-ca  ,ani pojeść nie szło  a w domu też musiałem zrobić to czy tamto.Była niezadowolona  jak wyjeżdzałem ,ale powiedziałem ,że to nie dla mnie warunki.Zaznaczę była to artystka-malowała i rzeżbiła ,ale w tym czasie jak byłem nic nie pracowała ani nie tworzyła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Blondi @adamos1 Dziekuje Wam za pochwale. O tej staruszce dobrze mi sie pisze, bo byla to moja piersza dobra PDP, chociaz miala demencje, albo moze wlasnie dlatego?Przed nia mialam trzy inne stele, ktore byly zwykla udreka: typowe chamstwo i proby wyciskania opiekunek do cna. Ona bywala bardzo trudna do ogarniecia, ale NIGDY mi nie ublizyla i nie   stawiala niekonczacych  wymagan.  Podreperowalam sie  tej pracy u niej, bo  czulam sie w koncu czlowiekiem. Dbalam tez o nia bardzo, ale niestety stan sie pogarszal i w koncu musiala znalezc sie w domu opieki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...

A ja teraz chodzę na spacery z babcią ,jak tylko jest pogoda to wychodzimy i zostawiamy naszego mądralę samego w domu.Ale tutaj to dopiero pustkowie ,ulice puściutkie ,jak ktos przejdzie to imigrant bo niedaleko w wiosce jest ich od zatrzęsienia.Chyba cała wioska imigrantów. Ale dzisiaj akurat szła chodnikiem babcia  z pieskiem i okazuje się ,że znajoma mojej babci i małego gadulca odstawiliśmy,babcia z pieskiem jak zaczęła nadawać to buzia się jej nie zamykała i się mnie pyta ,,ile byś dała mi lat? a ja patrzę na rozgadaną babcię i szczelam -75 lat,a babcia -więcej mam ,mam 83 lata i zero demencji i na chodzie i sama w domu i ogród ,no i w gadaniu by zamęczyła żywcem-po 10 min, miałam dośc nadawania babci ,no i moja babcia była zmęczona taką rozrywką.przez ok.10 min, wszystko się dowiedziałyśmy co i kto i gdzie i kiedy -chodzące radio maryja,,,,:hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Blondi napisał:

 co i kto i gdzie i kiedy -chodzące radio maryja,,,,:hahaha:

wlasnie jadlam czytajac i z tego radia maryja tak sie usmialam, ze malo sie nie udusilam :) 

bylam rano w sklepie, wychodze na ulice, stoi grupka dzieciakow, moze przedszkole, nie wiem, przechodze obok, a jedna dziewczynka popatrzywszy na mnie zaczyna spiewac, po polsku: i jeszcze jeden i jeszcze raz, 100 lat, 100 lat niech zyje nam :) malo nie padlam ze smiechu... i skąd skubana wiedziala, ze tydz temu mialam 43-cie, ups, 18-naste jak zawsze urodziny? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Blondi napisał:

A ja teraz chodzę na spacery z babcią ,jak tylko jest pogoda to wychodzimy i zostawiamy naszego mądralę samego w domu.Ale tutaj to dopiero pustkowie ,ulice puściutkie ,jak ktos przejdzie to imigrant bo niedaleko w wiosce jest ich od zatrzęsienia.Chyba cała wioska imigrantów. Ale dzisiaj akurat szła chodnikiem babcia  z pieskiem i okazuje się ,że znajoma mojej babci i małego gadulca odstawiliśmy,babcia z pieskiem jak zaczęła nadawać to buzia się jej nie zamykała i się mnie pyta ,,ile byś dała mi lat? a ja patrzę na rozgadaną babcię i szczelam -75 lat,a babcia -więcej mam ,mam 83 lata i zero demencji i na chodzie i sama w domu i ogród ,no i w gadaniu by zamęczyła żywcem-po 10 min, miałam dośc nadawania babci ,no i moja babcia była zmęczona taką rozrywką.przez ok.10 min, wszystko się dowiedziałyśmy co i kto i gdzie i kiedy -chodzące radio maryja,,,,:hahaha:

Na przyszlosc uwazaj z tym "szczelaniem" bo mozesz za wysoko trafic. Jak czytalam tez sie malo nie udusilam z wrazenia. Co ma wspolnego Radio Maryja z  co kto, gdzie i kiedy niczy m Fakt, Pudelek czy inny Pomponik. Nie slucham tego radia , slucha moja 80-letnia kuzynka, slucha caly dzien, nawet jak ja ktos odwiedza. Oprocz litanni i innych modlitw, polityczne wyklady w skrajnie prawicowym, stylu zadnych tam  infoplot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, kris napisał:

Czy każda fajna dyskusja musi się kończyć polityką?

Jaka polityka?  Takie radio i tyle, zaden informator co , gdzie, kiedy. chyba , ze informuja gdzie msza czy gdzie  jaki biskup przyjedzie. Jak w kazdym  radio ,czasami tez gra muzyczka  jakas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Gość Barakuda napisał:

Na przyszlosc uwazaj z tym "szczelaniem" bo mozesz za wysoko trafic. Jak czytalam tez sie malo nie udusilam z wrazenia. Co ma wspolnego Radio Maryja z  co kto, gdzie i kiedy niczy m Fakt, Pudelek czy inny Pomponik. Nie slucham tego radia , slucha moja 80-letnia kuzynka, slucha caly dzien, nawet jak ja ktos odwiedza. Oprocz litanni i innych modlitw, polityczne wyklady w skrajnie prawicowym, stylu zadnych tam  infoplot.

Czy Ty się nie znasz na żartach -widzę ,że nie  ! :hahaha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Blondi napisał:

A ja teraz chodzę na spacery z babcią ,jak tylko jest pogoda to wychodzimy i zostawiamy naszego mądralę samego w domu.Ale tutaj to dopiero pustkowie ,ulice puściutkie ,jak ktos przejdzie to imigrant bo niedaleko w wiosce jest ich od zatrzęsienia.Chyba cała wioska imigrantów. Ale dzisiaj akurat szła chodnikiem babcia  z pieskiem i okazuje się ,że znajoma mojej babci i małego gadulca odstawiliśmy,babcia z pieskiem jak zaczęła nadawać to buzia się jej nie zamykała i się mnie pyta ,,ile byś dała mi lat? a ja patrzę na rozgadaną babcię i szczelam -75 lat,a babcia -więcej mam ,mam 83 lata i zero demencji i na chodzie i sama w domu i ogród ,no i w gadaniu by zamęczyła żywcem-po 10 min, miałam dośc nadawania babci ,no i moja babcia była zmęczona taką rozrywką.przez ok.10 min, wszystko się dowiedziałyśmy co i kto i gdzie i kiedy -chodzące radio maryja,,,,:hahaha:

Na przyszlosc uwazaj z tym "szczelaniem" bo mozesz za wysoko trafic. Jak czytalam tez sie malo nie udusilam z wrazenia. Co ma wspolnego Radio Maryja z  co kto, gdzie i kiedy niczy m Fakt, Pudelek czy inny Pomponik. Nie slucham tego radia , slucha moja 80-letnia kuzynka, slucha caly dzien, nawet jak ja ktos odwiedza. Oprocz litanni i innych modlitw, polityczne wyklady w skrajnie prawicowym, stylu zadnych tam  infoplot.

 

Czy kazda fajna dyskusja musi sie konczyc polityka?Radio Rydzyka bez polityki? Ze smiechu jelita mi potargalo.

Do Kris...A mowia, ze smiech to zdrowie...Nigdzie nie napisalam, ze w Radiu Rydzyka nie ma polityki a wprost przeciwnie , napisalam, ze sa wyklady, prelekcje w stylu skrajnie prawicowym.  Jaka polityka? -odnosilo sie do twojego postu, o tym, ze  kazda dyskusja konczy sie polityka.  A to  nic z polityka nie mialo, napisalam po prostu, ze radio Rydzyka to radio specyficzne , ale nie ma nic wspolnego i info co , gdzie , kiedy  niczym plotakarskie gazety czy serwisy. Jak kazde radio informuje, ale zainteresowanych mszami, uroczystosciami dla katolikow itp.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Ja wczoraj poszłam  wieczorem do swojej babci ,było już po 20 godz. , a ona chodzi po mieszkaniu sama bo mądrala sobie śpi smacznie w łóżeczku a ona warte pełni przy nim,ale się jej coś znudziło tą wartę pełnic i zrobiła sobie chodzonego i gada pod nosem ,,on śpi ,Ciebie nie ma -jestem tutaj sama" ,więc wzięłam ją na lody do kuchni a potem zabralam ją na spacer po ogrodzie, w dzień gorąco to żadnego spaceru , poszłyśmy do ogrodu i tak z pół godzinki podziwiała babcia wszystko i wspominała sobie i opowiadala gdzie często siedziała i kto był u nich itd, my radosne jak zawsze wracamy do domu a tam czeka nas ????? szczekanie mądrali-hahahahhaha

no mówię wam co za facet cudowny-śpi i na raz nie śpi i bawi się w dedektywa,,,,no i się zaczęło,gdzie byliście itd,, dlaczego mu nie powiedzieliśmy itd, a ja krótko ,,spałes"

i było po temacie ,,,nie może sobie ze mną poradzić ,non stop bez pytania robię co mi do głowy przyjdzie,,,i rozpuszczam jemu żonkę na prawo i lewo,,,jeszcze trochę i ona mu się postawi,,jak tak by była może trochę dłużej ze mną ,to kto wie???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, adamos1 napisał:

a co tam wyciągnij babcie na jakie party ,dopiero bedzie Was pilnować ,dzień i noc .

Czy Ty wiesz ,że masz rację? babcia kocha tańczyć ,,,a ja druga tancerka ,mi dużo nie trzeba aby tańczyć ,radio w kuchni gra i już cała chodzę,,,,i wtedy gul gul gul u mądrali na całą ulicę,,,hahahhaha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mazurzanka

A ja wlasnie lubie z wozkiem chodzic, sama szybko chodze, moja demencyjna tup tup, az nogi mi w..wiadomo co wrastaly i jeszcze pod raczke czesto, a trasa w 90% ta sama. Za to z pierwsza babcia, ktora wiekszosc czasu spala, to czasem nawet biegalam, na takiej prostej za wsia. Teraz gorzyste tereny, wiec chodze 300 m od gorki do gorki. Babcia patrzy, ja milcze i kontemplujemy krajobrazy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...