Czy ktoś ma Hashimoto?

Witajcie. A czy któraś z was miała przez hashimoto problem z cholesterolem i po rozpoczęciu leczenia wyniki cholesterolu spadły? To możliwe? Nie wiem co robić. 

KaśkaSumska

W dniu 13.06.2024 o 12:30, Gość K.S. napisał(a):

Witajcie. A czy któraś z was miała przez hashimoto problem z cholesterolem i po rozpoczęciu leczenia wyniki cholesterolu spadły? To możliwe? Nie wiem co robić. 

KaśkaSumska

Mam wysokie holesterol i coś tam jeszcze z nim związanego i ponoć to właśnie hashi tak działa i trzeba poczekać na spadek tsh żeby normować resztę. Podobno to nie działa natychmiast ale nawet po kilku miesiącach. 

W dniu 15.06.2024 o 09:28, Gość Ktosia napisał(a):

Mam wysokie holesterol i coś tam jeszcze z nim związanego i ponoć to właśnie hashi tak działa i trzeba poczekać na spadek tsh żeby normować resztę. Podobno to nie działa natychmiast ale nawet po kilku miesiącach. 

Czyli nie brać leków na zbicie cholesterolu? Rodzinny straszy mnie  że muszę brać i tego ponoć nie można przerwać. 

7 godzin temu, Gość K.S. napisał(a):

Czyli nie brać leków na zbicie cholesterolu? Rodzinny straszy mnie  że muszę brać i tego ponoć nie można przerwać. 

Brać i słuchac w tej kwestii tylko lekarza. To co porobiło się w organizmie dopóki Hashimoto zostalo zdiagnozowane nie odkręci się tylko przez suplementacje hormonu. Wszelkie powstale  problemy z ukladem krązenia leczą odpowiednie leki. 

W dniu 17.06.2024 o 08:14, Gość xyz napisał(a):

To co porobiło się w organizmie dopóki Hashimoto zostalo zdiagnozowane nie odkręci się tylko przez suplementacje hormonu

Ale co wtedy gdy problemy z cholesterolem wynikają tylko i wyłącznie z problemów z tarczycą. Może lepiej to sprawdzić niż rozpoczynać leczenie w ciemno.  K.S.

26 minut temu, Gość K.S. napisał(a):

Ale co wtedy gdy problemy z cholesterolem wynikają tylko i wyłącznie z problemów z tarczycą. Może lepiej to sprawdzić niż rozpoczynać leczenie w ciemno.  K.S.

To samo. Albo statyny albo dieta.W zależnosci od "nadwyżki ". Hormon tarczycy ma za zadanie wyrownanie homeostazy w organiźmie - pisząc w dużym skrócie, ale nie naprawi już powstałych szkód. Potrzebuje pomocy. W postaci współpracy endokrynologa z internistą.  Polecam zaznajomienie się z fizjologią  , aby lepiej zrozumiec mechanizmy zachodzące w ludzkim ciele.

W dniu 18.06.2024 o 11:30, Gość gość napisał(a):

To samo. Albo statyny albo dieta.W zależnosci od "nadwyżki ". Hormon tarczycy ma za zadanie wyrownanie homeostazy w organiźmie - pisząc w dużym skrócie, ale nie naprawi już powstałych szkód. Potrzebuje pomocy. W postaci współpracy endokrynologa z internistą.  Polecam zaznajomienie się z fizjologią  , aby lepiej zrozumiec mechanizmy zachodzące w ludzkim ciele.

No tak, ale internista twierdzi, że jak rozpocznie się branie leków na zbicie cholesterolu to trzeba je będzie brać do końca życia czego chciałabym uniknąć bo szkoda wątroby tym bardziej że to niejedyne leki a na te na hashi też na całe życie. 

Godzinę temu, Gość K.S. napisał(a):

No tak, ale internista twierdzi, że jak rozpocznie się branie leków na zbicie cholesterolu to trzeba je będzie brać do końca życia czego chciałabym uniknąć bo szkoda wątroby tym bardziej że to niejedyne leki a na te na hashi też na całe życie. 

Internista mojego męża tak nie twierdził a co ważne dokonał skutecznej kuracji. Samo z siebie oczywiście się nie zrobiło. Oprócz statyn i innych leków mających za zadanie na początek powrót do dawnego zdrowia - ćwiczył i stosował dietę. Robi to zresztą do dziś choć juz nie tak intensywnie, bo nie ma takiej potrzeby. Leki brał , bo poziom LDL i trójglicerydów miał imponujący. Zostały odstawione pod kontrolą lekarza po roku. Euthyrox do konca życia. 

Może u Ciebie lipidogram nie jest aż tak zły? Może dieta i aktywność fizyczna wystarczy plus jakies naturalne środki - dlatego może twoj internista nie widzi naglącej potrzeby wdrażania statyn. Ale w przypadkach gdy lekarz to wyrażnie zaleca to na pewno ma powód . I slusznie straszy, bo może się skonczyc udarem, bądź zawałem . I o ile w tle nie ma innych chorób powodujących nadwyżki cholesterolu, to statyny można odstawić jak już spełnią swoją rolę. 

W dniu 19.06.2024 o 23:26, Gość gość napisał(a):

Internista mojego męża tak nie twierdził a co ważne dokonał skutecznej kuracji. Samo z siebie oczywiście się nie zrobiło. Oprócz statyn i innych leków mających za zadanie na początek powrót do dawnego zdrowia - ćwiczył i stosował dietę. Robi to zresztą do dziś choć juz nie tak intensywnie, bo nie ma takiej potrzeby. Leki brał , bo poziom LDL i trójglicerydów miał imponujący. Zostały odstawione pod kontrolą lekarza po roku. Euthyrox do konca życia. 

Może u Ciebie lipidogram nie jest aż tak zły? Może dieta i aktywność fizyczna wystarczy plus jakies naturalne środki - dlatego może twoj internista nie widzi naglącej potrzeby wdrażania statyn. Ale w przypadkach gdy lekarz to wyrażnie zaleca to na pewno ma powód . I slusznie straszy, bo może się skonczyc udarem, bądź zawałem . I o ile w tle nie ma innych chorób powodujących nadwyżki cholesterolu, to statyny można odstawić jak już spełnią swoją rolę. 

Dobra, już mnie nastraszyłaś pozytywnie więc wrócę na badania i do lekarza bo udar czy zawał mnie przekonał. Miłego!

Schodzi mi dalej na 75 i weekendowej setce, ale jestem w DE i wyniki zrobię pod koniec lipca. Dam znać. Sama jestem ciekawa czy będzie to mityczne 1,5.

Ja mam w weekend brać po 75 i teraz pytanie jak nie wzięłam wczoraj to dzisiaj wziąć większą dawkę? Normalnie biorę 50.