Papierosy czysta przyjemność

moja córcia trzyma się dalej

ale ja ani drgnę z kończeniem

tez myślę kto podpowie jakąs może nawet i masakryczną metodę,ale skuteczną :twisted:

Hej !!!!!!!! Witam wszystkich. A ja dalej nie palę !!!!!!!!! I wiem że na pewno nigdy już nie sięgnę po papierosa. A mówiłam wam w jaki sposób przestałam palić ? Jest stare przysłowie i to bardzo mądre i na czasie ------wiara czyni cuda !!!!!!!!!

A próbowaliście się przerzucić na elektroniczne papierosy? Po pierwsze nie śmierdzą, po drugie mniej szkodzą, a po trzecie może być taniej. Poczytajcie sami tu i tam bo mi was żal jak tak się żalicie, że nie dacie rady. E-papierosy są tak fajne, że nie trzeba ich rzucać!

Ja pale czasami staram sie to rzucic bardoz zle sie p otym czuję skurcze a takze czuje jak mam całę dretwe cialo sadze ze to moje naczynia sie zmniejszaja ..szkdoa kasy na to i zdrowia ..pozdrawiam:)) :???:

Ja palę i lubię palić. Chciałabym rzucić ale wiem, że nie dam rady bo próbowałam nie raz. Nie cierpię smrodu w mieszkaniu i przesiąknięte smrodem papierosowym moje włosy i ubrania. Ato co P. Gabula tu pisze o wierze i bogu to jest po prostu śmieszne. Bez urazy ale to co pani tu napisała to jest normalnie jakieś dewoctwo i już :wink: wiara chyba w rzucenie palenia a nie w Boga... Pozdrawiam

Zacznijcie palić świadomie. To znaczy za każdym razem zastanówcie się czy chcecie teraz zapalić czy to tylko odruch, nawyk. Zobaczycie wtedy na czym polega palenie. Polecam, bo dzięki temu palę 5 papierosów dziennie. Rzucać nie chcę!

moja córcia nadala nie pali

druga robi przymaiarki

a ja niestety dalej,mimo że nabyłam epapierosy

Jeśli rzucać palenie to całkowicie, a nie do 5 papierosów dziennie - co to da jeśli przyjdzie gorszy moment? Zapali się więcej, na pewno więcej niż 5. A jeśli nie pali się w ogóle człowiek kilka razy się zastanowi, zanim ponownie sięgnie po papierosa.

moja córcia poszła teraz na jakies tam prądy odwykowe i nie pali tydzień

zobaczymy czy da rade i pewno sama podreptam

U mnie ciężko było z odstawieniem fajek bez wspomagaczy. Już myślałem, ze w ogóle mi się nie uda, ale ratunkiem okazał się papieros elektroniczny. Ktoś z Was też używa? Ja mam Cigito od pół roku. Zaczynałem od mocy nikotyny w płynach na poziomie 24 mg nikotyny / ml, teraz już stosuję liquidy 12 proc. Myślę, że niedługo zupełnie zwalczę nałóg.

moja córcia poszła teraz na jakies tam prądy odwykowe i nie pali tydzień

zobaczymy czy da rade i pewno sama podreptam

U mnie ciężko było z odstawieniem fajek bez wspomagaczy. Już myślałem, ze w ogóle mi się nie uda, ale ratunkiem okazał się papieros elektroniczny. Ktoś z Was też używa? Ja mam Cigito od pół roku. Zaczynałem od mocy nikotyny w płynach na poziomie 24 mg nikotyny / ml, teraz już stosuję liquidy 12 proc. Myślę, że niedługo zupełnie zwalczę nałóg.

Córcia nie pali , a ja dalej mimo iż mam elektronicznego. Życzę wytrwałości