Wysoki cholesterol

Hejo. Przychodzę jak facet do lekarza. Lekarz zrobił mi badania i tak o nich zapomniałem, że odebrałem je na szybko w dniu wyjazdu. Ja tu dzisiaj patrzę a ja mam

Cholesterol całkowity 249,0 przy normie 115-190.

Cholesterol LDL - bezpośredni mam 209,0 przy normie dla zdrowego 115.

Co to wszystko znaczy to znaczy że dieta to wiem, ale to da się dietą załatwić i czy te przekroczenia są groźne? Jestem w de i trochę mam dyga.

A żeby było śmieszniej to tsh mi wyszło 7.741 a norma to 0,35-4,94 czyli przekroczenie dwukrotne.

Mam biec do lekarza? To może poczekać? Jestem tydzień, wracam tuż przed świętami. 

4 godziny temu, Gość Krzysztof napisał(a):

Mam biec do lekarza? To może poczekać? Jestem tydzień, wracam tuż przed świętami. 

Do lekarz iść trzeba i wziąć skierowanie do endokrynologa na tarczycę. Cholesterol można próbować zbijać dietą i aktywnością fizyczną, bo leki jak się zaczyna brać to na całe życie więc można powalczyć jeżeli wiek i możliwości pozwalają. 

5 godzin temu, Gość Krzysztof napisał(a):

Hejo. Przychodzę jak facet do lekarza. Lekarz zrobił mi badania i tak o nich zapomniałem, że odebrałem je na szybko w dniu wyjazdu. Ja tu dzisiaj patrzę a ja mam

Cholesterol całkowity 249,0 przy normie 115-190.

Cholesterol LDL - bezpośredni mam 209,0 przy normie dla zdrowego 115.

Co to wszystko znaczy to znaczy że dieta to wiem, ale to da się dietą załatwić i czy te przekroczenia są groźne? Jestem w de i trochę mam dyga.

A żeby było śmieszniej to tsh mi wyszło 7.741 a norma to 0,35-4,94 czyli przekroczenie dwukrotne.

Mam biec do lekarza? To może poczekać? Jestem tydzień, wracam tuż przed świętami. 

Do lekarza z tym TSH, będziesz bracie hormony łykać jak nic.A cholesterol pod lupę brany HDL ,trójglicerydy też. 

W dniu 3.11.2023 o 23:09, Gość Tolek napisał(a):

Do lekarza z tym TSH, będziesz bracie hormony łykać jak nic.A cholesterol pod lupę brany HDL ,trójglicerydy też. 

Cholesterol może rosnąć właśnie z powodu niedoczynności tarczycy więc trzeba zacząć od endokrynologa. Zdrowa. Wszystko to można ogarnąć.  

W dniu 3.11.2023 o 17:36, Gość Krzysztof napisał(a):

Mam biec do lekarza? To może poczekać? Jestem tydzień, wracam tuż przed świętami. 

Pewnie może poczekać, albo znajdź sobie na miejscu endokrynologa koniecznie z usg to ci wszystko powie, ale wcześniej poszerz badania krwi bo cie i tak na nie wyśle i będziesz dwa razy płacił. Powodzenia. Ja mam Haschimoto i biorę hormony Euthyroz N 50. 

W dniu 13.11.2023 o 15:43, Gość eLka napisał(a):

Euthyroz

Chodziło pewnie o Euthyrox.

W dniu 13.11.2023 o 15:43, Gość eLka napisał(a):

wcześniej poszerz badania krwi

To co najważniejsze do endokrynologa żeby dwa razy nie chodzić? Z góry dzięki, bo też się wybieram i mam ogólne badanie krwi i tsh i myślałam że jak endokrynolog zrobi jeszcze usg to wystarczy.

Jak endokrynolog to niestety tylko prywatnie (ok. 180 zł + USG). Miałam skierowanie pilne i ponad rok czekania na NFZ. 

Oni mówią o invitro, aborcji, sądach itd i ok, ale są rzeczy równie ważna a nawet ważniejsze chyba, że ta aborcja to spóźniona na nas.  Zdrowia!

W dniu 23.11.2023 o 14:25, Gość WuKa napisał(a):

Jak endokrynolog to niestety tylko prywatnie (ok. 180 zł + USG). Miałam skierowanie pilne i ponad rok czekania na NFZ. 

Oni mówią o invitro, aborcji, sądach itd i ok, ale są rzeczy równie ważna a nawet ważniejsze chyba, że ta aborcja to spóźniona na nas.  Zdrowia!

Endokrynolodzy i inni prywatnie przyjmujący lekarze lubią kolejki. Zakazać łączenia pracy w szpitalach i przychodniach z praktyką prywatną to problem zniknie. 

20 godzin temu, Gość JanNaj napisał(a):

Endokrynolodzy i inni prywatnie przyjmujący lekarze lubią kolejki. Zakazać łączenia pracy w szpitalach i przychodniach z praktyką prywatną to problem zniknie. 

Witam. 

Jedna grupa już wygrała lata temu i nauczyła nas, że tylko prywatnie będzie szybciej i lepiej. To dentyści. Kolejne grupy marzą o tym samym. Moja dentystka jeszcze trzy lata temu przyjmowała prywatnie i z NFZ ale w końcu została tylko prywatnie i jeszcze mówi, że woli prywatnie, bo ludzie są inni. 

Ja mam za wysokie ciśnienie

3 godziny temu, Gość Gość napisał(a):

Ja mam za wysokie ciśnienie

 

Pani @Patrycja781, mamy 4 świetne sztele. Którą pani wybiera? 

P.S.

Nie mogłem się powstrzymać. Buziaki! 

Lekarz rodzinny zleci TSH, ale Ft3 i Ft4 już nie, bo to endokrynolog, ale ten z NFZ za rok a ty musisz lecieć już teraz więc robi się te badania prywatnie a potem prywatnie idziesz no endo. CHORA służba zdrowia.

W dniu 28.11.2023 o 11:48, Joker napisał(a):

Pani @Patrycja781, mamy 4 świetne sztele. Którą pani wybiera? 

P.S.

Nie mogłem się powstrzymać. Buziaki! 

W dniu 28.11.2023 o 08:43, Gość Gość napisał(a):

 

hahahaha. Loteria z tymi sztelami czy naprowadzanie hahaa

14 godzin temu, Gość Angela napisał(a):

 

hahahaha. Loteria z tymi sztelami czy naprowadzanie hahaa

Agencja nigdy się w przeciwieństwie do nas nie skaleczy. Dokładnie jak z tym wyborem.

Prof. Leszczyna ministrà zdrowia w nowym rządzie. To będzie loteryjka!

Ja też mam kardiologa na za rok a niby pilne, ale najważniejsze że pis dal 500plus. Wy nam dajcie normalne terminy na nfz ale tego to zrobić nie potraficie.

DLACZEGO NIE DAC PUNKTOW WSZYSTKIM LEKARZOM I NIECH LECZA TEZ PRYWATNIE z nfz?

10 godzin temu, Gość Pacjentka napisał(a):

DLACZEGO NIE DAC PUNKTOW WSZYSTKIM LEKARZOM I NIECH LECZA TEZ PRYWATNIE z nfz?

Tak było z dentystami, którzy nie chcieli bo nfz nie płacił za wszystkie usługi a jeżeli już to dużo mniej niż prywatnie a potem za wypadające plomby i tak odpowiadali lekarze. Wszystko po taniości tak więc pacjenci albo szli prywatnie albo dopłacali.  

W dniu 28.11.2023 o 08:43, Gość Gość napisał(a):

Ja mam za wysokie ciśnienie

 

Nabrali Kammela czy to naprawdę? Nie widać krwi

3 godziny temu, Gość Wiola napisał(a):

Nabrali Kammela czy to naprawdę? Nie widać krwi

Naprawdę. Krew broczy przy ranie ciętej a to była raczej rana kłuta . 

22 godziny temu, Gość Wiola napisał(a):

Nabrali Kammela czy to naprawdę? Nie widać krwi

Koniec końców zaczął wykorzystywać tę sytuację i jak widać został przyjęty ciepło

https://www.youtube.com/watch?v=9e1wKAwVYvo

W dniu 3.11.2023 o 17:36, Gość Krzysztof napisał(a):

Hejo. Przychodzę jak facet do lekarza. Lekarz zrobił mi badania i tak o nich zapomniałem, że odebrałem je na szybko w dniu wyjazdu. Ja tu dzisiaj patrzę a ja mam

Cholesterol całkowity 249,0 przy normie 115-190.

Cholesterol LDL - bezpośredni mam 209,0 przy normie dla zdrowego 115.

Co to wszystko znaczy to znaczy że dieta to wiem, ale to da się dietą załatwić i czy te przekroczenia są groźne? Jestem w de i trochę mam dyga.

A żeby było śmieszniej to tsh mi wyszło 7.741 a norma to 0,35-4,94 czyli przekroczenie dwukrotne.

Mam biec do lekarza? To może poczekać? Jestem tydzień, wracam tuż przed świętami. 

Dożyjesz! Słuchaj lekarza i zacznij od diety i aktywności zanim wsadzi cię w lekarstwa na cholesterol.

Tarczyca też do badania bo lubi wszystko rozwalać i wpływać m.in. na cholesterol ale zakładam że sam pomagasz poprzez obżarstwo i słodycze + brak ruchu. Temat o o tarczycy gdzieś tu aktualnie biega to poczytaj. 

W dniu 14.12.2023 o 14:19, Gość Roman napisał(a):

Dożyjesz! Słuchaj lekarza i zacznij od diety i aktywności zanim wsadzi cię w lekarstwa na cholesterol. ...obżarstwo i słodycze + brak ruchu

Dobre rady.  Restrykcyjne odchudzanie szkodzi wątrobie . Nie tylko w dzień bez diety  trzeba rezygnować z ulubionych smakołyków  ale z umiarem. Jak ktoś wsuwa  tłustą śfynine to juz nic  mu nie pomoże.

51 minut temu, Gość Gość napisał(a):

Dobre rady.  Restrykcyjne odchudzanie szkodzi wątrobie . Nie tylko w dzień bez diety  trzeba rezygnować z ulubionych smakołyków  ale z umiarem. Jak ktoś wsuwa  tłustą śfynine to juz nic  mu nie pomoże.

To jest bardziej złożone niż tłuste mięso. Sposób łączenia produktów, bilansowania, metabolizm to są kluczowe sprawy. Ruch, żeby jedzenie stało się paliwem i przetworzone na energię a nie jako wyściółka w jelitach, w tkance tłuszczowej, w żyłach. 

Jestem całe życie szczupła bez diet, bez morderczego wysiłku i na razie (puk puk w drewno) bez farmakologii. Geny to raz ale jednak... uważanie z komponowaniem jedzenia i aktywność taka zwykła, bez nadęcia. Są jednak u ludzi jednostki chorobowe, zaburzenia i  jak z wszystkimi  zaburzeniami trzeba walczyć. Zaburzenia mają swoje podłoże i na nie trzeba zwracać uwagę. Jak zawsze - walka ze skutkami niewiele da gdy przyczyny nie poznamy.

W dniu 6.05.2024 o 10:51, Gość Gość napisał(a):

To jest bardziej złożone niż tłuste mięso. Sposób łączenia produktów, bilansowania, metabolizm to są kluczowe sprawy. Ruch, żeby jedzenie stało się paliwem i przetworzone na energię a nie jako wyściółka w jelitach, w tkance tłuszczowej, w żyłach. 

Jestem całe życie szczupła bez diet, bez morderczego wysiłku i na razie (puk puk w drewno) bez farmakologii. Geny to raz ale jednak... uważanie z komponowaniem jedzenia i aktywność taka zwykła, bez nadęcia. Są jednak u ludzi jednostki chorobowe, zaburzenia i  jak z wszystkimi  zaburzeniami trzeba walczyć. Zaburzenia mają swoje podłoże i na nie trzeba zwracać uwagę. Jak zawsze - walka ze skutkami niewiele da gdy przyczyny nie poznamy.

Racja. U mnie dochodzi lenistwo i zamiłowanie do tłustych i niezdrowych dań. Opamiętanie przychodzi przy nawracających problemach z jelitami. Niestety.. ale gdyby nie to to pewnie bym już fiknął bo cholesterol mam wysoki.