Poszukiwana-Poszukiwany :D

8 minut temu, Joy napisał:

E,tam zaraz poobrażali. Z premedytacją wolne sobie wzięli,żeby trochę za nimi potęsknić.Ot,takie cwane bestie

Coby się nie ździwili jak wrócą 

2 minuty temu, Barbara48 napisał:

Coby się nie ździwili jak wrócą 

Właśnie  Jak za długo ich nie będzie to ich nie poznamy

5 minut temu, Barbara48 napisał:

Coby się nie ździwili jak wrócą 

Będą mile zaskoczeni jak im Wszystkim się na szyję rzucimy

1 godzinę temu, Marta B napisał:

Tak właśnie....Gdzie są wszyscy którzy byli i...ich nie ma.Gdzie szukać tych z którymi tak miło się witało dzień na wygnaniu.I gadało o duperelach i rzeczach ważnych.

Brakuje mi Was.Ale cóż widać wszystko przemija?

Pozdrawiam tych którym jeszcze nie jest obojętne moje istnienie ;-)

Wracam za dwa dni ze szteli,z mocno nadszarpniętymi plecami i nerwami.

Witaj Martusiu , pogoń tego Twojego i @Baśka powtarzająca się Darka . 

Co Ty dziecko za zlecenie wzięłas? 

21 minut temu, INEZ napisał:

Będą mile zaskoczeni jak im Wszystkim się na szyję rzucimy

Taaa, już się rozpędziłam 

1 minutę temu, Barbara48 napisał:

Taaa, już się rozpędziłam 

A ja chętnie bym to zrobiła

@Marta B dobrze ,że mam z Tobą inny kontakt,bo już nie było ciebie  spory kawał czasu.

Godzinę temu, INEZ napisał:

Będą mile zaskoczeni jak im Wszystkim się na szyję rzucimy

Ja nie będę rzucała się na szyje . Foch ! ...Udaję , że nie widzę powracającego ....Dopiero po jakimś czasie zaczynam się odzywać . Skoro ktoś ma nas w głębokim poważaniu ( sorry @LACH

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Ja nie będę rzucała się na szyje . Foch ! ...Udaję , że nie widzę powracającego ....Dopiero po jakimś czasie zaczynam się odzywać . Skoro ktoś ma nas w głębokim poważaniu ( sorry @LACH

Ja mam w poważaniu!!!

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Ja nie będę rzucała się na szyje . Foch ! ...Udaję , że nie widzę powracającego ....Dopiero po jakimś czasie zaczynam się odzywać . Skoro ktoś ma nas w głębokim poważaniu ( sorry @LACH

Foch !!!! i ciach bajera idziemy dalej

2 minuty temu, LACH napisał:

Ja mam w poważaniu!!!

Ja Ciebie też!!!!!

Teraz, INEZ napisał:

Ja Ciebie też!!!!!

Teraz, LACH napisał:

Ja mam w poważaniu!!!

Nie mogłam dokończyć tamtego posta , bo za szybko zaskoczyło na " małpowanego ".....Nooo...skoro ktoś nas omija ...a to niby " warsztat pracy " zaniemógł , czy tam odmówił posłuszeństwa ...a to czasu brak ....i tym podobne bzdety ....Komu to wciskanie ....nie z nami te numery .... Nie chcą ..nie piszą ....trudno ...niech i tak będzie .....alee...kuźwa szkoda ...przykrzy się ...usychamy z tęsknoty ...Mogliby się raz kiedyś odezwać ...

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Nie mogłam dokończyć tamtego posta , bo za szybko zaskoczyło na " małpowanego ".....Nooo...skoro ktoś nas omija ...a to niby " warsztat pracy " zaniemógł , czy tam odmówił posłuszeństwa ...a to czasu brak ....i tym podobne bzdety ....Komu to wciskanie ....nie z nami te numery .... Nie chcą ..nie piszą ....trudno ...niech i tak będzie .....alee...kuźwa szkoda ...przykrzy się ...usychamy z tęsknoty ...Mogliby się raz kiedyś odezwać ...

4 godziny temu, Marta B napisał:

Tak właśnie....Gdzie są wszyscy którzy byli i...ich nie ma.Gdzie szukać tych z którymi tak miło się witało dzień na wygnaniu.I gadało o duperelach i rzeczach ważnych.

Brakuje mi Was.Ale cóż widać wszystko przemija?

Pozdrawiam tych którym jeszcze nie jest obojętne moje istnienie ;-)

Wracam za dwa dni ze szteli,z mocno nadszarpniętymi plecami i nerwami.

Cześć Marto, czuję się pozdrowiona .

Może poszukiwani gdzieś są, ale, jak wszystko inne, zagubieni w forumowej, czatowej czasoprzestrzennej czarnej dziurze ?

W dwa tygodnie się tak urobiłaś i nadwyrężyłaś? Współczuję!

Długo będziesz w Pl? 

2 godziny temu, Barbara48 napisał:

Witaj Martusiu , pogoń tego Twojego i @Baśka powtarzająca się Darka . 

Co Ty dziecko za zlecenie wzięłas? 

No wzięłam Basiu,dziadek miał byc mobilny i jest mobilny ,ale....tylko wtedy jeśli opiekunka go podniesie,popchnie,potaszczy,zaciągnie oraz usadzi.Ech..

Na szczęście tylko dwa tyg.Plusy też są,jemy w restauracjach i zwiedziłam kawałek Szwajcarii.W środę do domu!

Teraz, Marta B napisał:

No wzięłam Basiu,dziadek miał byc mobilny i jest mobilny ,ale....tylko wtedy jeśli opiekunka go podniesie,popchnie,potaszczy,zaciągnie oraz usadzi.Ech..

Na szczęście tylko dwa tyg.Plusy też są,jemy w restauracjach i zwiedziłam kawałek Szwajcarii.W środę do domu!

O, to już wszystko wiem .

Prawie wszystko .

1 minutę temu, salazar napisał:

Cześć Marto, czuję się pozdrowiona .

Może poszukiwani gdzieś są, ale, jak wszystko inne, zagubieni w forumowej, czatowej czasoprzestrzennej czarnej dziurze ?

W dwa tygodnie się tak urobiłaś i nadwyrężyłaś? Współczuję!

Długo będziesz w Pl? 

Bedę ze dwa ,trzy tygodnie w Pl.W sobotę po przyjeździe wesele,Darek ma złamane dwa żebra a ja nadwyrężone plecy i ręce.Tak wiec wybawimy sie,wyszalejemy na parkiecie że hej Pozdrowiona sie czuj jak najbardziej,ściskam

2 minuty temu, Marta B napisał:

Bedę ze dwa ,trzy tygodnie w Pl.W sobotę po przyjeździe wesele,Darek ma złamane dwa żebra a ja nadwyrężone plecy i ręce.Tak wiec wybawimy sie,wyszalejemy na parkiecie że hej Pozdrowiona sie czuj jak najbardziej,ściskam

Będziecie się tylko o siebie ocierać w tańcu.. Będzie na pewno bardzo seksownie.

Pytam, bo myślałam, coby się wybrać do rajskiej jaskini i połazić z tuziemcami po stolicy rodzinnego województwa, ale chyba terminy nam się nie zgrają. Szkoda.

Kiedy planujesz zawitać? Ze mną różnie wiadomo ze względu na pracę,ale Darka oddaję gościom do dyspozycji.

Chętnie zostawi was w jaskini albo podrzuci duchom w sąsiednim zamku w Chęcinach.

Żartuję! Oczywiście zaopiekuje sie wami jak należy.

@Marta B  Dzięki, ale myślałam, że jeszcze będziesz  w domu. Trudno, może następnym razem się poskłada ?

Daj znać kiedy będziecie! Moje plany pracowe nie są jeszcze wyklarowane,może sie uda?

9 godzin temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Knorr ....Darek ( Martowy....i mój )...Orim jakiś zarozumialy , że ani dzień dobry ...ani pocałuj w ........

Informuję, że z posiadanych przeze mnie informacji wynika, iż rzeczony kolega @ORIM nie całuje nikogo w ......z racji uziemienia...znaczy brak internetu nie pozwala mu cieszyć się naszym towarzystwem...

48 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Informuję, że z posiadanych przeze mnie informacji wynika, iż rzeczony kolega @ORIM nie całuje nikogo w ......z racji uziemienia...znaczy brak internetu nie pozwala mu cieszyć się naszym towarzystwem...

Oo to kiepsciutko , znaczy się ciężka sprawa bez interneta