wzajemna pomoc Jak to robi facet

2 minuty temu, Knorr napisał:

Basia mówi, Basia ma.

Jaja? 

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Ale na klopie się nie skrobie...chyba nawet w DE....

A aborcja to jaki niby potocznie jest ? Skrobanka .

Dobrze , że mi zmienniczka powiedziała o tym aborcie , bo byłabym w ciemnej .....

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

A aborcja to jaki niby potocznie jest ? Skrobanka .

Dobrze , że mi zmienniczka powiedziała o tym aborcie , bo byłabym w ciemnej .....

Codziennie za położną robisz?  

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

i nie wyglądają, jakby miały potrzaskać....

Iiiiii... w moje ręce jakby popadły to by raz dwa potrzaskały . Tyle jaj nafarbowałam w cebulowych łuskach , że o kurkumie nie wspomnę ....bo też dodałam .I ...już ...już ...ukwiecone i ...nieodpowiedni uścisk i paszłyyyy...się teges .

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

Iiiiii... w moje ręce jakby popadły to by raz dwa potrzaskały . Tyle jaj nafarbowałam w cebulowych łuskach , że o kurkumie nie wspomnę ....bo też dodałam .I ...już ...już ...ukwiecone i ...nieodpowiedni uścisk i paszłyyyy...się teges .

Znaczy się masz żelazny uścisk..niektórym panom się może spodobać...

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Codziennie za położną robisz?  

Na szczęście ( moje ) nie codziennie . Pierwszego dnia miałam " komplet " do przebrania . Mam nadzieję , że to był pierwszy i ostatni raz ..i wszystko przez ten abort .

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Znaczy się masz żelazny uścisk..niektórym panom się może spodobać...

Normalnie ...Luśka ..Luśka ty miałaś imadło w paluszkach ...jakoś tak to leciało .

5 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Jaja? 

No. Baka z jajami, jak na załączonym zdjęciu. Kompozycja, której nawet Gero, nasz nadworny Fotograf by się nie powstydził. 

Chociaż to na pierwszym planie są jaja. To ja bym nazwał "Jaja z Babką". 

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Na szczęście ( moje ) nie codziennie . Pierwszego dnia miałam " komplet " do przebrania . Mam nadzieję , że to był pierwszy i ostatni raz ..i wszystko przez ten abort .

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Tutaj nie ma z czego podśmiechujek robić . Wtedy , pierwszego dnia coś mi tam mamrotał o tym aborcie , ale nie kumałam ....Juz myślałam , że on mi se każe taką piłeczkę z kolcami rzucać i mam aportować ...w pysku mu podawać , czy jaki ch..rabolek ? Na szczęście wieczorem zadzwoniła zmienniczka z informacją , że dotarła na sztelę . Powiedziałam jej o " wypadku " i spytałam , czy on tak zawsze ? ...Noo...i ona mi wtedy powiedziała , że on woła " abort "

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Tutaj nie ma z czego podśmiechujek robić . Wtedy , pierwszego dnia coś mi tam mamrotał o tym aborcie , ale nie kumałam ....Juz myślałam , że on mi se każe taką piłeczkę z kolcami rzucać i mam aportować ...w pysku mu podawać , czy jaki ch..rabolek ? Na szczęście wieczorem zadzwoniła zmienniczka z informacją , że dotarła na sztelę . Powiedziałam jej o " wypadku " i spytałam , czy on tak zawsze ? ...Noo...i ona mi wtedy powiedziała , że on woła " abort "

To nie podśmiechujki....słowo Abort po niemiecku znaczy poronienie...to jak się nie uśmiechnąć? Facet chce poronienie odbyć? 

4 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Tutaj nie ma z czego podśmiechujek robić . Wtedy , pierwszego dnia coś mi tam mamrotał o tym aborcie , ale nie kumałam ....Juz myślałam , że on mi se każe taką piłeczkę z kolcami rzucać i mam aportować ...w pysku mu podawać , czy jaki ch..rabolek ? Na szczęście wieczorem zadzwoniła zmienniczka z informacją , że dotarła na sztelę . Powiedziałam jej o " wypadku " i spytałam , czy on tak zawsze ? ...Noo...i ona mi wtedy powiedziała , że on woła " abort "

A mozna tak ładnie powiedzieć : ide posiedzieć nad woda 

3 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

To nie podśmiechujki....słowo Abort po niemiecku znaczy poronienie...to jak się nie uśmiechnąć? Facet chce poronienie odbyć? 

Choinka wie ...ale pytałam " prawnej " i mi wytłumaczyła , że ich dialektem tak się mówi " usunięcie " ....I bądź  tu mądra teraz ? ... W doopie z tym ...ważne , że już wiem o co biega i że nie chodzi tutaj o przynoszenie mu piłeczki w moim pysku .

5 minut temu, ORIM napisał:

A mozna tak ładnie powiedzieć : ide posiedzieć nad woda 

Mhmm...tylko uważaj na wodnika Szuwarka

Wczoraj,chociaż nie w tym temacie wyrażono chęć poznania części ciała i aby było to poparte filmikiem.

Proszę bardzo.

19 minut temu, ORIM napisał:

Wczoraj,chociaż nie w tym temacie wyrażono chęć poznania części ciała i aby było to poparte filmikiem.

Proszę bardzo.

 

Nie bądź taki cwany ...To nie o te " doliny " chodziło jak palce u nóg ...łydki ...czy inne stopy

od czegoś trzeba zaczać 

Taka głupia to ja już nie jestem, może głupia ale taka to już nie......

15 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Taka głupia to ja już nie jestem, może głupia ale taka to już nie......

cieszę się zTobą

"A że Pan Bóg ją stworzył, a szatan opętał,
Jest więc odtąd na wieki i grzeszna, i święta,
Zdradliwa i wierna, i dobra i zła,
I rozkosz i rozpacz, i uśmiech i łza…
I anioł i demon, i upiór i cud,
I szczyt nad chmurami, i przepaść bez dna.
Początek i koniec – kobieta – to ja.:

- Julian Tuwim

10 godzin temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Nie bądź taki cwany ...To nie o te " doliny " chodziło jak palce u nóg ...łydki ...czy inne stopy

Najlepsza jest ta "górna szynka". 

Godzinę temu, Knorr napisał:

Najlepsza jest ta "górna szynka". 

Mhm...szczególnie z takim tłuszczykiem po bokach ......Ani się waż zaprzeczać ....bo w dziób .

3 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Mhm...szczególnie z takim tłuszczykiem po bokach ......Ani się waż zaprzeczać ....bo w dziób .

Po tym co przeszedłem, nawet bym się nie odważył :-)))

12 godzin temu, Knorr napisał:

Najlepsza jest ta "górna szynka". 

 i trzeba do niej  aby dać radę 

Można i rano wykąpać pdp.Tak więc dzis o czymś co pomaga nam w tej czynności.Wszystkim wiadomo,że większość naszych Pdp nie daje już rady samodzielnie wejść do wanny.Nie we wszystkich domach jest prysznic z odpływem w podłodze.Tak na marginesie to sam teraz tak przebudowałem swoją łazienkę,aby odpływ był w podłodze.Latka leca i ani się człowiek nie obejrzy i będzie potrzebował właśnie windy do wanny.

Tak więc dziś Lift wannowy.Oczywiście jest wielu producentów,wiele modeli tego urządzenia.Zasada działanie jest jednak taka sama.