Czy nie ma spokojnych i normalnych ofert?

Witam wszystkich serdecznie!

Czytam was od dłuższego czasu, bo zastanawiam się nad wyjazdem ale jak widzę prawie zawsze jest coś nie tak. Dzisiaj widziałam wpis Patrycji781 i widzę, że kolejny raz ma problemy a nie wygląda na początkującą i przyznam że mnie to coraz bardziej odstrasza. Nie ma ofert na których wszystko jest poukładane tylko wszędzie jest coś nie tak do tego stopnia, że odechciewa się tam być? 

Mogę zarabiać nawet 1100 euro byleby tylko normalnie i spokojnie pracować nie myśląc o zmianie.

2 godziny temu, Gość Kinia napisał:

Witam wszystkich serdecznie!

Czytam was od dłuższego czasu, bo zastanawiam się nad wyjazdem ale jak widzę prawie zawsze jest coś nie tak. Dzisiaj widziałam wpis Patrycji781 i widzę, że kolejny raz ma problemy a nie wygląda na początkującą i przyznam że mnie to coraz bardziej odstrasza. Nie ma ofert na których wszystko jest poukładane tylko wszędzie jest coś nie tak do tego stopnia, że odechciewa się tam być? 

Mogę zarabiać nawet 1100 euro byleby tylko normalnie i spokojnie pracować nie myśląc o zmianie.

Kinia, na forach pisze po kilka osób, które są bardzo znikomą, reprezentatywną grupą kilkuset tysięcznej rzeszy Polaków pracujących w opiece.

Porozmawiaj z rekruterem, określ swoje możliwości i wymagania i jedź. 

Ucz się języka.

Uda ci się, tak jak tysiącom pozostałym, którzy nie ślęczą w necie.

Ja to wiem!

2 godziny temu, Gość Kinia napisał:

Witam wszystkich serdecznie!

Czytam was od dłuższego czasu, bo zastanawiam się nad wyjazdem ale jak widzę prawie zawsze jest coś nie tak. Dzisiaj widziałam wpis Patrycji781 i widzę, że kolejny raz ma problemy a nie wygląda na początkującą i przyznam że mnie to coraz bardziej odstrasza. Nie ma ofert na których wszystko jest poukładane tylko wszędzie jest coś nie tak do tego stopnia, że odechciewa się tam być? 

Mogę zarabiać nawet 1100 euro byleby tylko normalnie i spokojnie pracować nie myśląc o zmianie.

MOze cie troche uspokoi,jesli powiem,ze nigdy nie jest idealnie i zawsze cos jest nie tak.Wazne jest aby tych minusów bylo jak najmniej.

Zdarzają się spokojne, dobre oferty ale nie jest ich niestety dużo. Można mieć szczęście i trafić na takie miejsce ale nie na chybił trafił , trzeba dokładnie o wszystko pytać przed wyjazdem zanim podejmie się decyzję o wyjeździe. Chociaż bywa i tak że oferta może  ma swoje minusy ale potem okazuje się że nie jest źle . Osoby , które nie mają swojej stałej szteli a potrzebują pracy z  krótkimi przerwami  , nie mają czasu grymasić, nie mówią dobrze po niemiecku są w najgorszej sytuacji, często trafiają na ciężkie zlecenia wręcz  miny. Najlepiej wyjeżdżać  na sprawdzone przez znajome stałe opiekunki zastepstwa. Poza tym są opiekunki zadowolone ze szteli , na którą ktoś inny nigdy by nie pojechał.

Witaj.

Jak ktoś trafi już na dobrą sztelkę to się jej trzyma, poleca na nią znajome i tak czas mija aż babcia umiera lub przestaje być miło.

Powodzenia.

@Gość Gość 3 czyli swój na swojego musi trafić.   

Są normalne i spokojne miejsca, są kuriozalne miejsca, są też patologiczne albo wręcz piekielne. Wszędzie. Tak jest też z ludźmi. Wszędzie. 

Jakimś szczęśliwym trafem niemal w całym moim życiu dane mi było obcować z normalnymi, spokojnymi, rozsądnymi ludźmi. Począwszy od rodziców, rodzeństwa, szkoły, pracy, męża, dzieci.

Kiedy zostałam sama bo mąż zmarł młodo, dzieci wyfrunely z gniazda, zaczęłam odczuwać samotność, zdecydowałam się na wyjazdy do pracy w De. Dawniej znałam język  ale po długim nie używaniu teraz odświeżyłam. Nadal trafiam szczęśliwie na normalne, spokojne miejsca, z normalnymi, spokojnymi, rozsądnymi ludźmi. Czy to faktycznie traf czy umiejętność współżycia w społeczeństwie? Nie wiem.

Ale... (i tu się trochę podlansuje, sorry) nigdy nie byłam roszczeniowa, byłam wyrozumiała i spolegliwa. To co dajesz -odbierasz (chyba).

Jeden raz miałam psyche

zorana mimo mojej stoickosci. W pracy biurowej na krótko trafiła mi się szefowa wampir, wszyscy omijali na kilometr ale fale wysyłane przez wampira dosięgały bardziej wrażliwych, nie tych opancerzonych.

Żyćko 🧏‍♀️🤷‍♀️

Wybierajcie mądrze dla siebie z poszanowaniem innych.🫡

5 godzin temu, Gość Gość napisał:

Dawno temu w Ameryce....Piękna muza i do podusi🤌

A w temacie dobrze Gość Gość zetka napisała  traf czy umiejętność współżycia w społeczeństwie     ..  .. .Myślę że jedno i drugie.   

W dniu 18.04.2023 o 23:21, Gość Koszewska M. napisał:

Witaj.

Jak ktoś trafi już na dobrą sztelkę to się jej trzyma, poleca na nią znajome i tak czas mija aż babcia umiera lub przestaje być miło.

Powodzenia.

Kilka dni temu dowiedziałam się , że w jednym miejscu " praca umarła". Mam nadzieję , że koleżanka wkrótce znajdzie równie dobra sztelkę , zależy jej na stałej pracy u jednej podopiecznej.  

W dniu 19.04.2023 o 10:46, adamos6 napisał:

@Gość Gość 3 czyli swój na swojego musi trafić.   

Prędzej czy później...oczywiście , że tak :))

23 godziny temu, Amaranta napisał:

Dawno temu w Ameryce....Piękna muza i do podusi🤌

A w temacie dobrze Gość Gość zetka napisała  traf czy umiejętność współżycia w społeczeństwie     ..  .. .Myślę że jedno i drugie.   

    

Piękna muzyka filmowa dziś do  podusi. 🌙

@Gość Kinia Trafiają się,w końcu i ja znalazłam.PDP w pełni samodzielna,w nocy idzie się wyspać,dzień wolnego +parę razy w tygodniu dodatkowe wolne bo PDP ma "sesje"wypadowe,pięterko domu tylko dla mnie,no i stawka przyzwoita 

Zdecydowanie są :-)

Kinia, nie ma dramatu w strefie ogłoszeń mało piszą o złych miejscach to zakładam, że 95% to same dobre. Cudowne małżeństwa, baseny, wysokie stawki i premie, spokojni, mobilni i mało co potrzebujący seniorzy, nic tylko jechać najlepiej jutro to się jeszcze 100 dostanie.

Jak jest tak dobrze to dlaczego jest tak źle???

W dniu 23.04.2023 o 02:30, Gość Służbistka napisał:

Kinia, nie ma dramatu w strefie ogłoszeń mało piszą o złych miejscach to zakładam, że 95% to same dobre. Cudowne małżeństwa, baseny, wysokie stawki i premie, spokojni, mobilni i mało co potrzebujący seniorzy, nic tylko jechać najlepiej jutro to się jeszcze 100 dostanie.

Jak jest tak dobrze to dlaczego jest tak źle???

Dobre pytanie 🤔

18 godzin temu, INEZ napisał:

Dobre pytanie

To chyba my same oczekujemy zbyt łatwych miejsc a przecież jak już ktoś się decyduje na opiekę to nie robi tego bez przyczyny i wszędzie jest to coś i dobrze trafić na to coś w fazie minimum. 

Z.

19 godzin temu, Gość Turystka napisał:

To chyba my same oczekujemy zbyt łatwych miejsc a przecież jak już ktoś się decyduje na opiekę to nie robi tego bez przyczyny i wszędzie jest to coś i dobrze trafić na to coś w fazie minimum. 

 

 

Z.

2 lata temu byłam w takim miejscu 3 miesiące bo tam nie było co robić i byłam gotowa siedzieć nawet 5 miesięcy do świąt, ale po 3 mi podziękowali bo uznali że się pospieszyli  Tak dobrej szteli to nigdy już mieć nie będe. S niektóre to nawet się śmieję, że są opóźnione i nadają się nie dla opiekunki ale heim.