Skocz do zawartości

Zakochałam się w księdzu


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość gabula57
Gibsiu wszystko pieknie i ładnie, ale nie znasz chyba realiów małych miejscowości i wsi. U nas na wsi była podobna historia i nikt tego nie zakceptował do tego stopnia, że cała rodzina dziewczyny mysiała wyjechać. Nikt tego nie zaakceptował. W małych lokalnych społecznościach jest to za trudny temat i nie jest akceptowany. Na zmianę mentalności nie ma co liczyć, bo rodzice przekazują swoje "zasady" młodym. Współczuję. Moja siostra kilka lat temu wyjechała stąd i ja zrobię to samo. W mieście żyjesz jak chcesz, na wsi pod publikę.

Tu się zgadzam . Ksiądz na wsi to bożyszcze,może robić co chce i jak chce. Pamiętam był reportaż o księdzu któremu ludzie na wsi brali kredyty , których nie spłacał. Potem się dziwili co można chcieć od niego -przecież to ksiądz. I myślę że ludzie mogliby zlinczować taką dziewczynę która zadaje się z księdzem . Jak to sie mówi " on niewinny ona winna , ona dawać nie powinna " .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miłość nie jest grzechem, ksiądz też człowiek, ale... mam małe zastrzeżenie. Ksiądz składał śluby, każdy z nich ma jakiś czas na podjęcie tej ostatecznej decyzji. Wiadomo, nie raz się zdarza tak, że po iluś tam latach bycia księdzem dochodzi do wniosku, że chce mieć normalną rodzinę, chce kogoś kochać.

Ale to jest katolicki ksiądz w Polsce, nie protestant.

Nie napisałaś polka jak on do tego podchodzi. W zasadzie to niewiele napisałaś oprócz tego, że miałaś z nim romans i nie potrafisz bez niego żyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość gabula57
Ale to jest katolicki ksiądz w Polsce, nie protestant.

Taniu nie wiem co miałaś na myśli ale powiem ci że protestanci maja pastorów. Ci z kolei mają pełne rodziny tzn. żonę i dzieci. Pastorzy protestantcy żyją tak jak nakazuje wiara w Boga , według Pisma świętego w którym nie ma np. nic na temat celibatu { który to z kolei szerzy kościół katolicki } i dlatego u protestantów nie ma dylematu--żenić się czy nie. Mało tego żyją przykładnie w małżeństwie przez lata więc nie muszą uciekać sie do innych rozrywek czy uciech cielesnych. Wiadomo że w każdym stadzie znajdzie się czarna owca ale na odół i najczęściej jest tak jak napisałam. To tak gwoli wyjaśnienia bo zrozumiałam że nie wiesz za dużo o protestantach --przynajmniej tak mi się wydawało. Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz, źle się wyraziłam, stąd to nieporozumienie. I o protestancie akurat trochę wiem, bo mieszkam obecnie w kraju, w którym dominuje protestantyzm.

Wiem, kim jest protestancki ksiądz, sama się przyjaźnię z jednym.

Miałam na myśli jedynie to, że w Polsce księdza obowiązują pewne zasady, a jedną z nich jest celibat. Pastor nie ma takich dylematów, gdyż zazwyczaj ma żonę i dzieci, czasami też zdarza mu się jakiś romans na boku (czarna owca, jak mówiłaś), po prostu inaczej do tego podchodzą niż w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość gabula57

Bardzo się cieszę Taniu że tak dobrze żeśmy się zrozumiały. A swoją droga jestem ciekawa gdzie mieszkasz ? Ja jestem protestantką ,znam kilkunastu pastorów i nigdy nie słyszałam żeby mieli problemy podobne do naszych księży. Co nie znaczy na pewno że nie ma takich. Ale myślę że gdyby nie celibat to księża katoliccy też by nie mieli takich problemów a przynajmniej byłoby ich o wiele mniej. Już kiedyś wspomniałam że w Piśmie świętym nie ma słowa o celibacie, jest to wymysł który nie służy tak naprawdę niczemu dobremu. Przynajmniej tak mi sie wydaje. Natura nie da się oszukać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę robić offttopu, ale mieszkam w Szkocji, gdzie raczej dominuje protestantyzm (anglikanizm) oraz wiele innych równie ciekawych religii.

Protestancki ksiądz nie ma problemów względem romansów z tej przyczyny, że nie obowiązuje go celibat. Gdyby w Polsce go zlikwidowano, podejście do tego tematu jakim jest romans z księdzem z pewnością by się zmieniło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość gabula57

Ja cię nie potępiam . Natury nie da się oszukać,już to pisałam parę razy . Ale musisz sie poważnie zastanowić. Przecież on składał śluby i myślę że w dobrej wierze, poświęcił sie Bogu. Wiedział że oddając się Bogu musi zapomnieć o życiu poza... Z kolei myślę że on ci może trochę imponuje , może to nie jest miłość a raczej oczarowanie? Proponuję poważnie z nim porozmawiać, przecież on nie wyznał ci miłości .Jeżeli okaże się że kocha ciebie ponad wszystko { śluby czystości } niech zrzuci sutannę i pobierzcie sie. Jeżeli to zrobi bez wahania to będzie oznaczało że jest wart twojej miłości. A jeśli nie --no cóż ......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość jutka120000000

też kocham księdza, od trzech lat. jesli n po pół roku znajomosli zaczął pisać smsy do uczennicy I liceum, zaczął prawic jej komplemnty i zapraszac do siebie to czy myslicie że nic do niej nie czuje? kiedy został przeniesiony sam prosił o spotkanie, bo jak mówi, tęskni za mna. dzis znamy się 3 lata, ja skończyłam szkołę , jego przeniesli, ale kontakt jest. bo tęsknimy za soba chcemy przytulic sie do siebie i zapomnieć o swiecie, bo tak robimy na naszych spotkaniach, czy wiec on nic do mnie nie czuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sama miłość nie jest grzechem :) w końcu to dar od Boga;) piękny dar. ale jeżeli zechcesz z nim być, czy wkroczyć w jego powołanie... to tak jakbyś stanęła na przeciw Bogu... psujesz jego boski plan... i wtedy to już jest grzech. Ale Pan Bóg zesłał Ci tą miłość, pewnie, żebyś coś zrozumiała, żebyś się czegoś nauczyła. On już wie co robi^^ głęboko w to wierze. Bo sama zakochałam się w Księdzu, ale również dzięki tej miłości zmieniłam się... zmieniłam na lepsze. I to jest najważniejsze i Pan Bóg. I myślę, że to Ci przejdzie, kiedy zrozumiesz to, co było dane Ci zrozumieć. Trzymaj się cieplutko :* Powodzenia :) i z Panem Bogiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kasssssia19

to jest chyba tak "zakazany owoc smakuje najlepiej" człowiek wie że nic z tego nie będzie a pomimo to popada w coraz to silniejsze uczucie względem księdza!!!Wiem coś o tym... ostatnimi czasy samej mi sie to zdarzyło,wytworzyła sie między nami "dobroć" której nigdy nie chcemy stracić!! Wiem że jest to coś strasznego ,coś za co Bóg mnie potępia... ale zastanawiam się tylko dlaczego pozwolił na trwanie w tym "toksycznym" związku ,dlaczego nie pomaga mi kiedy podejmuję próby zerwania tego wszystkiego ,tylko wręcz przeciwnie wówczas wszystko dąży do spotkania złączenia sie ponownie....jest to bardzo ciężkie przeżycie. .Raz jest z Tobą a kiedy indziej widzisz go w kościele przy ołtarzu kiedy odprawia mszę czy też w konfesjonale...mam wielkie wyrzuty sumienia!! Miedzy nami jest 10 lat różnicy ale jego urok jest nie do odparcia...kiedy spotkaliśmy sie pierwszy raz nigdy nie powiedziałabym że to ksiądz...jest tak wspaniałym człowiekiem...jedynie tłumaczę sobie kiedy jest mi źle że nie jest to do końca moja wina, nie ja dawałam znaki że chcę być z nim... to on był inicjatorem tego wszystkiego, to on nauczył mnie tego ciepła!! Starałam się jak mogłam by do tego nie dopuścić ale niestety albo i stety jest tak a nie inaczej...pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kasssssis19

mimo wszystko uwazam ze ksieza powinni sie 1000 razy zastanowic zanim poczynia jakis krok w strone kobiet!!! czesto jest tak ze to oni prowokuja a nie kobiety... bo przeciez malo kto mysli o zwiazkuz ksiedzem bo to jest marnowanie sobie zycia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...