Wyjazd - obowiązkowy test ?

Hej !

 Czy wyjeżdżając teraz do Niemiec przed wyjazdem musimy wykonać test na corone ?

6 minut temu, fizjopflege napisał:

Hej !

 Czy wyjeżdżając teraz do Niemiec przed wyjazdem musimy wykonać test na corone ?

 

To zalezy ,z ktorego wojewodztwa jedziesz.Okolo 5 wojewodztw jest na "czarnej" liscie m.in Mazowieckie,Malopolskie,Warminsko-Mazurskie i chyba Wielkopolska

4 minuty temu, fizjopflege napisał:

Hej !

 Czy wyjeżdżając teraz do Niemiec przed wyjazdem musimy wykonać test na corone ?

 

Od soboty weszło zarządzenie, że jak przebywałeś w czerwonej strefie w Polsce to musisz mieć ważny test (oczywiście z wynikiem ujenym - negatywnym) wykonany nie później niż 48 godzin przed wjazdem do Niemiec. 

Dzisiaj nawet rozmawiałam w tej sprawie z moją agencja i otrzymałam odpowiedź, że czekaja na wytyczne, kto ma pokryć koszty tego testu. Niemcy podobno już oficjalnie się nie zgodzili. Koszt 500,600 zł prawdopodobnie spadnie na zainteresowanych wyjazdem czyli na nas opiekunów między innymi 

Niby moje jest na czarnej bo świetokrzyskie. Tylko nie wiem czy nas jak opiekunów to obowiązuje ? Według firmy z której jade to na miejscu rodzinna powinna wezwać lekarza żeby celem pobrania materiału i wykonania badania. Jeżeli bede negatywny to nie musze przechodzić kwarantany. Rodzinka do której jadę ma jutro dopytać bo sami nie są do końca pewni

Na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych znalazłem :

Z kwarantanny wyłączone są osoby, które podróżują tranzytem lub przedstawiły negatywny wynik testu na obecność COVID-19, wykonanego nie wcześniej niż 48h przed przyjazdem. Obowiązek odbycia kwarantanny nie dotyczy także zawodowych kierowców transportu międzynarodowego oraz pracowników firm transportowych, osób które przyjeżdżają do Badenii-Wirtembergii w pilnym i niecierpiącym zwłoki celu zawodowym lub medycznym, osób które przebywały za granicą w obszarze podwyższonego ryzyka krócej niż 48 godz. oraz osób, które mają inny ważny powód do przyjazdu na teren landu, szczególnie dotyczy to potrzeby opieki nad osobami pod kuratelą.

Jak to interpretować w stosunku do nas ?

Najprościej wysłać i niech się opiekun martwi a ani umyja ręce. Przecież ty chcesz jechać. Jesteś na umowie zleceniu ty masz zadbać oto by było dobrze. No a co jeżeli będziesz pozytywny?. Ktoś ci zapłaci za  czas kwaranttany. Czy rodzina nie wystąpi z odszkodowanie. Czy ktoś będzie chciał potem. Z tobą pracować. Masz coś na piśmie czy wszystko na gebe Czy oczywiście wszyscy kłamią że jakoś to się załatwi 

Na wynik testu czeka się od 1-3 dni . Wynik musimy mieć aktualny, tzn 48 nie wcześniej. Pytanie kiedy ja ten wynik dostane jeśli widełki 3 dniowe założyli czasu oczekiwania na wynik

8 minut temu, fizjopflege napisał:

Niby moje jest na czarnej bo świetokrzyskie. Tylko nie wiem czy nas jak opiekunów to obowiązuje ? Według firmy z której jade to na miejscu rodzinna powinna wezwać lekarza żeby celem pobrania materiału i wykonania badania. Jeżeli bede negatywny to nie musze przechodzić kwarantany. Rodzinka do której jadę ma jutro dopytać bo sami nie są do końca pewni

 

Nie wierzę, żeby rodziny zgodziły się na takie coś. Nie będą chcieli nas przyjmować bez ważnego testu. Co robić do momentu otrzymania wyniku testu? Taka osoba powinna być w ścisłej izolacji. Znajdziemy się w swoistej polapce bo jak komuś test wyjdzie pozytywnie to ani pracować nie będzie mógł, ani do Polski wrócić 

6 minut temu, fizjopflege napisał:

Na wynik testu czeka się od 1-3 dni . Wynik musimy mieć aktualny, tzn 48 nie wcześniej. Pytanie kiedy ja ten wynik dostane jeśli widełki 3 dniowe założyli czasu oczekiwania na wynik

Nikt tu nie jest w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Jak spóźnisz się na granicy choćby o godzinę to wynik będzie nieważny. Moim zdaniem robienie testu w Polsce nie ma sensu. Właśnie przewidując takie sytuacje agencje nie pokryją jego kosztów. 

11 minut temu, fizjopflege napisał:

Na stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych znalazłem :

 

Z kwarantanny wyłączone są osoby, które podróżują tranzytem lub przedstawiły negatywny wynik testu na obecność COVID-19, wykonanego nie wcześniej niż 48h przed przyjazdem. Obowiązek odbycia kwarantanny nie dotyczy także zawodowych kierowców transportu międzynarodowego oraz pracowników firm transportowych, osób które przyjeżdżają do Badenii-Wirtembergii w pilnym i niecierpiącym zwłoki celu zawodowym lub medycznym, osób które przebywały za granicą w obszarze podwyższonego ryzyka krócej niż 48 godz. oraz osób, które mają inny ważny powód do przyjazdu na teren landu, szczególnie dotyczy to potrzeby opieki nad osobami pod kuratelą.

 

Jak to interpretować w stosunku do nas ?

Ja myślę, że jesteśmy w tych wytycznych ujęci. 

W busach i autobusach będą mogły podróżować tylko te osoby, które mają ważny wynik testu???? 

Nie możliwe..... Podobno są jakieś arkusze rejestracyjne które należy po przyjeździe przedstawić niemieckie u sanepid owi oni zrobią test i potem określają czy ty płacisz czy państwo niemieckie.  Ciekawe od czego to będzie zależeć. Do czasu wyniku masz być w izolacji. Ale *wulgaryzm* to. Mogą być tylko spekulacje 

14 minut temu, elf napisał:

Nie możliwe..... Podobno są jakieś arkusze rejestracyjne które należy po przyjeździe przedstawić niemieckie u sanepid owi oni zrobią test i potem określają czy ty płacisz czy państwo niemieckie.  Ciekawe od czego to będzie zależeć. Do czasu wyniku masz być w izolacji. Ale *wulgaryzm* to. Mogą być tylko spekulacje 

Dokładnie. Testy można wykonać na lotniskach i na dworcach kolejowych ale podobno tylko obywatele Niemiec wracający do kraju mają taką możliwość a co z innymi? Nawet jakby mi ten test zrobili na lotnisku to gdzie ja mam czekać na wynik? I ile? 

Pytań jest wiele i nikt nic nie wie dokładnie jak to wszystko ma wyglądać Jest zupełny rozpi...... 

Ja 30 października wracam do domu a czy wyjadę na kolejne zlecenie czy nie to jest mi wszystko jedno. 

Czyli więcej nie wiemy jak wiemy. Jutro jak czegoś się dowiem konkretnie to dam znać.

Ja mogę napisać tylko tyle, że wczoraj wieczorem pflege zostawiły taka informacje w związku z pogarszająca się sytuacja i między innymi od dzisiaj jak oni przychodzą to i ja i podopieczna musimy mieć założone maseczki. Ja mam zachowywać odstęp 1,5 do 2 m od nich. Nigdy się im pod nogami nie platalam to żaden problem. Z maseczkami też nie ma problemu bo moja podopieczna wszystko rozumie i wie, że jest taka konieczność. 

Obdzwoniłem kilka firm rekrutujących do pracy jako opiekun i wszystkie twierdzą, że na ten moment przed wyjazdem nie robimy żadnych testów.

Po przyjeździe na miejsce powinniśmy do 72 h poinformować departament do spraw zdrowia że przybyliśmy z Polski do pracy i oni decydują czy test w naszym wypadku ma zostać wykonany czy nie.

Próbowałem dodzwonić się do Niemieckiego Ministerstwa Zdrowia, żeby zasięgnąć informacji od nich, ale nie udało mi się .  To samo niestety z polskim MSZ

1 godzinę temu, fizjopflege napisał:

Obdzwoniłem kilka firm rekrutujących do pracy jako opiekun i wszystkie twierdzą, że na ten moment przed wyjazdem nie robimy żadnych testów.

Po przyjeździe na miejsce powinniśmy do 72 h poinformować departament do spraw zdrowia że przybyliśmy z Polski do pracy i oni decydują czy test w naszym wypadku ma zostać wykonany czy nie.

Próbowałem dodzwonić się do Niemieckiego Ministerstwa Zdrowia, żeby zasięgnąć informacji od nich, ale nie udało mi się .  To samo niestety z polskim MSZ

 

Informuj jak możesz co dalej z tym fantem .A może ktoś jeszcze ma jakieś info w tej sprawie ???

Ja też mam informacje, że nie robimy testów. Na tą chwilę. Czy trzeba zgłaszać się w jakimś apartamencue zdrowia to nie wiem. Wiem tylko, że jak będę wylatywać z Polski to muszę mieć zaświadczenie o mojej lokalizacji czyli gdzie, pod jakim adresem będę przebywała w De. Przypuszczam, że mogą zrobić mi test po przylocie do Niemiec na lotnisku. Poproszę też firmę, żeby na tym zaświadczeniu zaznaczyli, że nie przebywałam w ciągu ostatnich dni w czerwonej strefie w Polsce (o ile mój rejon nie będzie czerwona strefa-teraz nie jest). 

Dla mnie ważne jest teraz co zadecydują nasze władze. Jeżeli wprowadza obowiązkowa kwarantannę w Polsce to plany mi się pokrzyżują. 

@Niezapominajka 67 no tak będąc na wsi mam zgłosic się do Departamentu Zdrowia. Pytanie brzmi jak ? Może koordynator po stronie niemieckiej weźmie się za to

25 minut temu, Kleopatra napisał:

@Niezapominajka 67 no tak będąc na wsi mam zgłosic się do Departamentu Zdrowia. Pytanie brzmi jak ? Może koordynator po stronie niemieckiej weźmie się za to

No właśnie. Moim zdaniem to zadanie dla koordynatorów, tym bardziej, że kary za niezgłoszenie są do 25000 euro 

np.w czwartek rano robie test, podejrzewam, że jeśli prywatnie to  mogę wieczorem odebrać lub rano w piątek. Problem pojawia się wtedy, kiedy wynik wyjdzie pozytywny nawet gdy nie ma objawów. Jeśli umowa jest podpisana to masz związane ręce. Bo masz wtedy świadomość że jest pozytywny. Jeśli jadę w czwartek wieczorem bez tej wiedzy, nie odbierając wyniku to jeszcze pikuś ale trzeba się spodziewać że cały bus na kwarantannę A co wtedy z pracodawcą, co na to rodzina niemiecka. Np. dostaniesz na emaila że wynik pozytywny i jak tu się tłumaczyć że wynik pozytywny i nieświadomie przekroczył granicę ? Nie wiem jak postąpić uczciwie nikogo nie narażając ? A cyrk może być dopiero jak przekroczysz próg seniora. Przecież pracodawca też bus zamówił, czasami oferta jest nowa, albo podopieczny wraca ze szpitala. I wyjazd odwołać bedzie trudno. Sama nie wiem, to są nasze problemy, pracodawcy nic nie wiedzą lub milczą

Test jest obowiązkowy, wiem na 100% inaczej Niemcy nie wpuszczaja za granicę. Są kontrole na przejsciu granicznym. Wiem to od koordynatora, każda opiekunka przed wyjazdem musi mieć wykonany test i przed wejściem do busa musi znać jego wynik.  Tak jest od  piątku od 24.00  dodam że moja agencja płaci za niego. Ale wiem że nie wszystkie agencje chcą podjąć się tego zobowiązania. 

12 godzin temu, elf napisał:

Test jest obowiązkowy, wiem na 100% inaczej Niemcy nie wpuszczaja za granicę. Są kontrole na przejsciu granicznym. Wiem to od koordynatora, każda opiekunka przed wyjazdem musi mieć wykonany test i przed wejściem do busa musi znać jego wynik.  Tak jest od  piątku od 24.00  dodam że moja agencja płaci za niego. Ale wiem że nie wszystkie agencje chcą podjąć się tego zobowiązania. 

Dokładnie tak jest jak piszesz.

 Ja dzisiaj też zostałem poddany testowi. W piątek najpóźniej będą wyniki. Jak będzie pozytywny to dopiero będzie cyrk

To bardzo dziwne, dzwoniłam do 5 przewoźników. Wszyscy powiedzieli, że żadnej kontroli na granicy nie ma. Idzie się na kwarantanne albo robisz test jak chcesz. Z tymi testami to tylko cyrk, każdy ma prawo do kwarantanny, rodzina niemiecka może robić zakupy a ty zajmujesz się domem. Skąd wy takie informacje bierzecie. Ja zgłosiłam profil do usunięcia ponieważ nerwicy można dostać od tych wiadomości - gdzie inni wprowadzają innych w błąd. Żałosne i przykre. Dobrze że wkońcu usuną profil bo człowiek nawet rzetelnej informacji nie dostanie a o pomocy ze strony polek opiekunek to można zapomnieć. Często spotykam takich polaków... obecnie w czasie pandemi panuje rywalizacja i zamiast sobie pomagać to się ludzie o posady zabijają i straszą , potem człowiek jedzie za granicę i okazuje się że wszyscy kłamali. Nie trzeba mieć testu - robisz wtedy kiedy ci niemiecki sanepid każde.