Rozmowa przy kawie (3)

44 minut temu, Kleopatra napisał:

 Chcialam się pochwalić już jest

3650g. Szczęścia

Gratulacje babciu. 

Dobrze GO nam wychowaj na zamiennika . Młoda kadra się przyda .

Co  za serdeczny dziś  dzień

Godzinę temu, Kleopatra napisał:

 Chcialam się pochwalić już jest

3650g. Szczęścia

To, kawał chłopa "

Gratulacje i ucałuj go ode mnie  

9 godzin temu, Heidi napisał:

Szczesciara  jesteś. Obca bielizna pod drzwiami sama  prowokuje do dalszych działań .   Teraz trzeba do sąsiada w te pędy iść i założyć mu fikuśną bieliznę.  Najpierw  na lewą stronę, potem udasz głupiutką i znowu będzie rozbieranie  i ubieranie.  Taka doświadczona opiekunka i nie  wie? 

U mnie  też  jest upiornie, ale przyjemnie, jeśli  tak to można określić .  Wczesnym rankiem wstałam i chlebek upiekłam.  Chrupie cudnie,  aż  na południu powinno  być słychać. Proszę  się częstować 

No Ty to masz parę mnie by się tak nie chciało, leniwa jestem ale chętnie zjem.Boze wczesnym rankiem a co do bielizny, może mieć facet fikuśną bieliznę? Wiesz taki normalny facet 

Godzinę temu, Kleopatra napisał:

 Chcialam się pochwalić już jest

3650g. Szczęścia

A wirtualne polewanko jakimś jajcokoniakiem to gdzie? Gratulacje

Wszyscy się czymś chwalą no to ja też, proszę bardzo kolację zapodano20 min roboty talerz wylizany 

3 godziny temu, elf napisał:

Niezapominajka znów na zleceniu?. Oooo niedawno gości przyjmowała.  Wenusia ty koło Zurichu jesteś bo tam mi google maps pokazał. Jejku 28 h i pomyśleć że kierowca tyle samo mial km w doopie i głowie. Masakra.  @Heidi to prawda że kazda rodzina jest inna. Co nie oznacza że gorsza lub lepsza. Podobno z gustami się nie dyskutuje. Za to nikt tutaj nie pali i opiekunka też ma być niepaląca co oznacza że zawęża  się ilość osób które mogą tu pracować. Pozatym trzeba nie tylko mieć prawo jazdy ale też jeździć i to stosunkowo dużym autem bo to Mercedes klasy E jest. A garaż klasy B. Co oznacza że mamy po 5cm luzu jak parkujemy.  U nas lało cały dzień teraz jest ładnie zaraz pakuję Pod do merca i jedziemy nad nad Elbe.... I następny dzień z bani. 

Skąd Ty masz takie informacje??? 

Ja nadal w domu. Gości nie przyjmuje, tylko jakaś koleżanka do mnie czasami wdepnie ale to prawie jak domownik a nie ekstra gosc 

@Wenusia jest w De. Do Szwajcaria ma parę kilometrów ale kto ja tam wie gdzie ona na rowerze w czasie przerwy jeździ 

Reszta na swoim miejscu 

Tylko @Janeczka1963 i @waldiroom gdzieś się zapodziali tylko gdzie???? Pomachajcie nam chociaż na znak, że u was wszystko w porządku 

Zapomniałam o @beatrix+, która ostatnio się przemieściła do Polski ale dam jej spokój bo przecież musi się  mężem nacieszyć albo odwrotnie 

16 minut temu, Funny napisał:

Wszyscy się czymś chwalą no to ja też, proszę bardzo kolację zapodano20 min roboty talerz wylizany 

Krewetki dostrzeglam 

3 godziny temu, Heidi napisał:

Dobra nowina: siostra PoP  mieszkająca w Berlinie zadzwoniła do mojej agencji z wyrazami uznania za moją  pracę.  Nie chodzi tu o wypieki!!!

Każdej niedzieli siostra POP mieszkająca bardzo  daleko  od nas kontaktuje się wyłącznie   telefonicznie z moją POP.  Okazuje się,  że nigdy dotąd nie była  moja demencyjna Markiza  tak rozmowna i świadoma  przekazu informacji  jak jest obecnie . Moja POP  prowadzi aktywną konwersację i sama zadaje pytania o osoby których imion dawno już nie pamiętała .  Czy to cud? 

Była  bardzo zamknięta i obojętna na wszystko co  było i działo się  wokoło niej. Zmiana zachowania  nastąpiła podczas  mojego tu pobytu. Czy to cud? 

Hm... A może  rzeczywiście to przez moje wypieki?  A może to przez drożdże, których dużo używam?  A może  trafiłam w hobby mojej PoP,  bo rzeczywiście ma wszelkie sprzęty  do kulinarnych kreacji? Stąd też poprawa  jej stanu umysłowego?  Czy możliwe żeby aktywizacja ( bo angażuję ją do pomocy) miała tak dobry wpływ na cofnięcie się choroby? 

W każdym bądź razie polecenie z Berlina jest takie,  żeby  agencja zadbała o mnie,  żebym za wszelką  cenę  wróciła do POP .  Miłe,  bardzo miłe.  

Nie jestem gapami karmiona, dlatego poproszę o referencje wszystkich stron.  Przyda się na zaś  

Dziewczyno wymiatasz 

Pamięć komuś odświeżyć to jest sukces a  chęci do życia przywrócić to pod cud można podciągnąć 

8 minut temu, Niezapominajka 67 napisał:

Skąd Ty masz takie informacje??? 

Ja nadal w domu. Gości nie przyjmuje, tylko jakaś koleżanka do mnie czasami wdepnie ale to prawie jak domownik a nie ekstra gosc 

@Wenusia jest w De. Do Szwajcaria ma parę kilometrów ale kto ja tam wie gdzie ona na rowerze w czasie przerwy jeździ 

Reszta na swoim miejscu 

Tylko @Janeczka1963 i @waldiroom gdzieś się zapodziali tylko gdzie???? Pomachajcie nam chociaż na znak, że u was wszystko w porządku 

Zapomniałam o @beatrix+, która ostatnio się przemieściła do Polski ale dam jej spokój bo przecież musi się  mężem nacieszyć albo odwrotnie 

No właśnie gdzie on Oni ?Gdzie Ci których nie ma a o których się pisze

Teraz, Funny napisał:

No właśnie gdzie on Oni ?Gdzie Ci których nie ma a o których się pisze

Ważne, że o nich się pamięta 

Czekam do jutra, potem listy gończe za nimi roześlę 

21 minut temu, Funny napisał:

Wszyscy się czymś chwalą no to ja też, proszę bardzo kolację zapodano20 min roboty talerz wylizany 

Pysznie wygląda.  Dawaj dobrowolnie ... coś  tam wrzuciła do środka ?  Przecież nie będziemy  Ciebie do muru przygniatać. 

1 minutę temu, Heidi napisał:

Pysznie wygląda.  Dawaj dobrowolnie ... coś  tam wrzuciła do środka ?  Przecież nie będziemy  Ciebie do muru przygniatać. 

Po takiej kolacji to przygniatanie @Funny mogłoby być ryzykowne 

20 minut temu, Niezapominajka 67 napisał:

Krewetki dostrzeglam 

Dobrzewino schowałam 

31 minut temu, Funny napisał:

No Ty to masz parę mnie by się tak nie chciało, leniwa jestem ale chętnie zjem.Boze wczesnym rankiem a co do bielizny, może mieć facet fikuśną bieliznę? Wiesz taki normalny facet 

Nie żadna para. Nie ma nic  łatwiejszego i lżejszego do zrobienia jak chleb. Sam praktycznie się robi.  Trzeba tylko trochę  czarów znać i umieć włączyć piekarnik  . Za to zapachy jakie  się  roznoszą podczas  pieczenia  po domu i okolicy są  bajeczne. 

Składniki to mąka, woda, drożdże,  sól i cukier.  Potrzebna też łopatka do pomerdania. Zostawiasz na noc w lodówce.  Rano piekarnik grzejesz i spowrotem  wskakujesz na godzinę   do łóżka.  Budzisz się  i gotowy chrupiący  chleb na śniadanko jest.  Trzask skórki jest fascynujący dla zmysłów . Polecam.  Nie może  się nie udać 

7 minut temu, Niezapominajka 67 napisał:

Po takiej kolacji to przygniatanie @Funny mogłoby być ryzykowne 

Kręgosłup mi złamiecie kobiety ten moralny też

Teraz, Heidi napisał:

Nie żadna para. Nie ma nic  łatwiejszego i lżejszego do zrobienia jak chleb. Sam praktycznie się robi.  Trzeba tylko trochę  czarów znać i umieć włączyć piekarnik  . Za to zapachy jakie  się  roznoszą podczas  pieczenia  po domu i okolicy są  bajeczne. 

Składniki to mąka, woda, drożdże,  sól i cukier.  Potrzebna też łopatka do pomerdania. Zostawiasz na noc w lodówce.  Rano piekarnik grzejesz i spowrotem  wskakujesz na godzinę   do łóżka.  Budzisz się  i gotowy chrupiący  chleb na śniadanko jest.  Trzask skórki jest fascynujący dla zmysłów . Polecam.  Nie może  się nie udać 

Aaaaaa to wieczorem trzeba przysiąść?

Spokojnej nocy kochani 

12 minut temu, Heidi napisał:

Pysznie wygląda.  Dawaj dobrowolnie ... coś  tam wrzuciła do środka ?  Przecież nie będziemy  Ciebie do muru przygniatać. 

Bazylia ,pietruszka ,czosnek i krewetki ,oliwa ,masełko pieprz i sól na koniec cytryny sok 

Teraz, Niezapominajka 67 napisał:

Spokojnej nocy kochani 

Czy ten gość ma problemy z oczami ?wąchał coś?

1 minutę temu, Funny napisał:

Bazylia ,pietruszka ,czosnek i krewetki ,oliwa ,masełko pieprz i sól na koniec cytryny sok 

A to zielone??? 

@Funny może się wymienimy specjałami?

1 minutę temu, Niezapominajka 67 napisał:

A to zielone??? 

Bazylia i pietruszka

Teraz, Funny napisał:

Czy ten gość ma problemy z oczami ?wąchał coś?

Nie wiem bo ja go nie znam  

Teraz, Funny napisał:

Czy ten gość ma problemy z oczami ?wąchał coś?

Gały mu wyszły jak  zobsczyl nasze specjały

Teraz, Funny napisał:

Bazylia i pietruszka

Makaron tam jest???