Rozmowa przy kawie (3)

6 minut temu, Heidi napisał:

No... tylko wiadomo, że @elfw worku , to nie kot w worku. Różnica taka, że jak się workiem potrząsa, to @elf nie miauczy

Co Ty taka elfozerna się ostatnio zrobiłaś? 

Dla nas to jakieś przepisy na Zupki z marchwi wrzucasz a sama elfami się zajadasz 

PS 

Do tych zup to tarką jest potrzebna 

Teraz, Kleopatra napisał:

Hej hej a czym się tam raczylyscie bo tak jakby sensu brak. Grzybki jakieś , krecha wciągana czy tylko wino, bo Pepsi tak nie działa

Skąd Ty takie informacje masz? 

Też dzisiaj coś innego niż pepsi było do grilla? 

1 minutę temu, Kleopatra napisał:

Hej hej a czym się tam raczylyscie bo tak jakby sensu brak. Grzybki jakieś , krecha wciągana czy tylko wino, bo Pepsi tak nie działa

Się sobą raczyły i to daje taki odlot .Człek człekowi odlotem 

Dajmy czas  jutro się dowiemy ,albo nie bo koleżanki zapomną

Teraz, Niezapominajka 67 napisał:

Skąd Ty takie informacje masz? 

Też dzisiaj coś innego niż pepsi było do grilla? 

Pepsi pije często więc wiem jak działa

1 minutę temu, Funny napisał:

Się sobą raczyły i to daje taki odlot .Człek człekowi odlotem 

Pozazdrościć takiego odlotu

8 minut temu, Heidi napisał:

Hurtowo , to tylko w Chinach . Tyle co wiem, to @elf po chińsku jeszcze nie mówi

@elf nie mówi, za to Ty piszesz (podobno) 

Teraz, Kleopatra napisał:

Pepsi pije często więc wiem jak działa

Pij  Pepsi, pij póki masz geldy. Jeszcze trochę , to przyjdzie @Kleopatra  po siano jak koza do woza 

Teraz, Heidi napisał:

Pij  Pepsi, pij póki masz geldy. Jeszcze trochę , to przyjdzie @Kleopatra  po siano jak koza do woza 

Już się nie mogę doczekać najchętniej jutro busa zamawiam i fruuu

Teraz, Kleopatra napisał:

Już się nie mogę doczekać najchętniej jutro busa zamawiam i fruuu

Antoniusz się zorientował??? 

Teraz, Niezapominajka 67 napisał:

Antoniusz się zorientował??? 

Jeszcze nie ale jak powiem Antoniuszu podaj mi loda to mam przechlapane

Teraz, Kleopatra napisał:

Już się nie mogę doczekać najchętniej jutro busa zamawiam i fruuu

Fruuu, to tylko @Blondi porządnie umie zrobić. Za prąd trzeba rachunki płacić, żeby dostęp do internetu mieć, wtedy można i zlecenie w lot znaleźć. Póki co marzeniami w łóżku żyj, a my wozami wozić będziemy "siano" i kasować będziemy  też "siano"

2 minuty temu, Heidi napisał:

Fruuu, to tylko @Blondi porządnie umie zrobić. Za prąd trzeba rachunki płacić, żeby dostęp do internetu mieć, wtedy można i zlecenie w lot znaleźć. Póki co marzeniami w łóżku żyj, a my wozami wozić będziemy "siano" i kasować będziemy  też "siano"

Poczekaj jeszcze kilka dni. Antoniusz już alergii na słowo lody dostał a jak zacznie gęsiej skórki dostawać to @Kleopatra  sam busa zamówi 

Ja się z wami pożegnam, do jutra dziewczynki, dobranoc

14 minut temu, Niezapominajka 67 napisał:

Do tych zup to tarką jest potrzebna 

Zabierz też wyciskacz do czosnku i tarkę do pięt. Maść końską, proszek na mrówki i proszek do prania,  Nie wiadomo czy tam cywilizacja dotarła. 

Zawsze w najbardziej ekscytujących chwilach telefon mi się rozładowuje 

7 minut temu, Janeczka1963 napisał:

Ja się z wami pożegnam, do jutra dziewczynki, dobranoc

Piątka, a może nawet dzisiętka w łapę, a może nawet w łapy. Niech ci sie myszy śnią , żebyś głodno się nie obudziła

1 minutę temu, Niezapominajka 67 napisał:

Zawsze w najbardziej ekscytujących chwilach telefon mi się rozładowuje 

Pewnie chciałaś nam foto zawartości walizki zrobić na wyjazd roku.

1 minutę temu, Heidi napisał:

Pewnie chciałaś nam foto zawartości walizki zrobić na wyjazd roku.

Chciałam to umieścić w temacie, Co powinna zawierać walizka opiekunki "

1 minutę temu, Niezapominajka 67 napisał:

Chciałam to umieścić w temacie, Co powinna zawierać walizka opiekunki "

Drugą pustą walizkę 

Teraz, Heidi napisał:

Drugą pustą walizkę 

Skąd wiedziałaś? 

Teraz, Niezapominajka 67 napisał:

Skąd wiedziałaś? 

Też wyjeżdżam do DE 

Dobranoc czytaczom

Spokojnej nocy Wszystkim życzę 

Niestety zaginęłam wczoraj w czelusciach drogi,, niespodziewanie musiałam szybko wrócić do Polski. A że wraz z bratem i córka to czasu nie było by słowa napisać. Już w pieleszach domowych jestem i obudziło mnie dziwne poczucie że powinnam kogoś poinformować czy żyję. Żyję mam się dobrze. Na szczęście Heidi nie ucieka z Hannower tak szybko więc jeszcze będzie miała okazję mnie schrupac.