Rozmowa przy kawie (3)

@INEZ to mój trzeci wyjazd więc muszę się jakoś przyzwyczaić Udanego urlopu ☀️

@agnes76/76 dziękuję bardzo ♥️

Mam nadzieję , że masz fajne ,spokojne miejsce .Na takim to i Święta można jakoś przetrzymać . Paradoksalnie ja jak pracowałam w Święta to najbardziej odczułam to dopiero po powrocie do domu .Co poradzić, teraz mam inną sytuację bo dzieci znalazły swoje drugie połówki i nie mieszkają już z nami więc może i one nie odczują tak boleśnie  braku mojej obecności  jak kilka lat temu.

Mąż ma naszego to też nie będzie sam w Święta  .Gorzej z Sylwestrem bo nasz pies zdecydowanie nie lubi tańczyć

@INEZ Wiesz jest spokojnie , Święta u jednego syna PdP , ma ich  siedmioro dzieci więc będzie wesoło Czas pokaże jak minie ten czas , bo u mnie w domu też okres bojkotu w małżeństwie, mąż ma okres buntu po 40-tce....więc nie wiem co mnie czeka gdy wrócę

2 godziny temu, agnes76/76 napisał:

@INEZ Wiesz jest spokojnie , Święta u jednego syna PdP , ma ich  siedmioro dzieci więc będzie wesoło Czas pokaże jak minie ten czas , bo u mnie w domu też okres bojkotu w małżeństwie, mąż ma okres buntu po 40-tce....więc nie wiem co mnie czeka gdy wrócę

Ze, zbuntowanym "mężem po 40 to chyba podobnie jak ze zbuntowanym 15 latkiem ?

Mój mąż ma po 50 tce i jeszcze się nie zbuntował , może z nim coś nie tak jest

Jutro ubieranie choinki

Dobranoc ✨✨✨

@Waldi właśnie już byłem i sprawa jest u adwokata,czy przegram raczej nie,rana zostanie i jest stały uszczerbek na zdrowiu a ona jest dumna ta jak piszesz.Adwokatowi to też mówiłem .Dzięki żeś to napisał.Pozdrawiam Ciebie i tych co obserwują tą sprawę.

@Jurek50 Dobre haha,chodzi o ten link co wystawiłeś.

10 godzin temu, agnes76/76 napisał:

mąż ma okres buntu po 40-tce....więc nie wiem co mnie czeka gdy wrócę

Oj współczuje - wsluchaj się w jego potrzeby ( jak nie mówi - to spytaj ) najlepszym lekarstwem jest w tym czasie rozmawiać …  

powiedz i swoich

Dodam / bo nie udalo się edytować 

- tzw półmetek w życiu ( przysłowiowy) wyzwala rachunek sumienia u obupłciowe . Ale  szczególnie u mężczyzn „czy aby na pewno jestem jeszcze (…) wstawcie sobie cokolwiek, atrakcyjny, wazny, wartościowy, potrzebny… zauwazalny 

Dobranoc 

@Waldi On nie chce rozmawiać , gdy pytam to mnie zbywa

Witam kawę i śniadanie podaję ☀️☕☕

32 minut temu, agnes76/76 napisał:

@Waldi On nie chce rozmawiać , gdy pytam to mnie zbywa

To nie dobrze - niczego dobrego nie wróży - może się już rozgląda … gdzies.

Pytac tez trzeba w określony sposób, nie będzie tu dźwięku, ale myśle ze jasny przekaz ( oczywiście nie nowie i Tobie ale  ogólnie jak to kobiety potrafią …)np

- no czego Ty w końcu chcesz !!!; albo

- czego Ty na prawdę teraz pragniesz

Rozmowa tez musi być spokojna, nie po fali wzajemnych oskarżeń … i takie tam różne

@Waldi wiem ja nie naskakuje , mówię grzecznie( Misiek o co chodzi ) itp.... ale jak grochem o ścianę

Jego wyobrażenia o nim samym są większe niż Statukła Wolności....jest typowym egoistą niestety , ja poświęciłam się już kilka razy , ale w drugą stronę to nie działa i są zgrzyty,gdy o coś proszę

A tak ogólnie dzień dobry - u mnie śnieżno w końcu ( padało od tygodnia) teraz w końcu śnieg tak czysto

3 minuty temu, agnes76/76 napisał:

@Waldi wiem ja nie naskakuje , mówię grzecznie( Misiek o co chodzi ) itp.... ale jak grochem o ścianę

Jego wyobrażenia o nim samym są większe niż Statukła Wolności....jest typowym egoistą niestety , ja poświęciłam się już kilka razy , ale w drugą stronę to nie działa i są zgrzyty,gdy o coś proszę

Zrób sobie nowy kolor włosów, idz na babskie spotkanie z koleżankami ( mogą być zmyślone ), powiedz ze rozumiesz, ze potrzebuje on czasu na swoją prywatność wiec…. Poczekasz aż się znajdzie : to dość  ryzykowne, ale tez działa. Skoro (tak zwykle jest ) szuka siebie i własnej wartości,  niech się rozejrzy i zobaczy ze Ty jesteś tez wiele warta, niekoniecznie tylko dla niego ( jak pewnie było do tej pory) 

Nie jestem psychologiem. Są to moje własne przemyślenia ( przerabiałem tez na swój sposób co nieco)

Kawa !!! 

12 godzin temu, adamos6 napisał:

@Waldi właśnie już byłem i sprawa jest u adwokata,czy przegram raczej nie,rana zostanie i jest stały uszczerbek na zdrowiu a ona jest dumna ta jak piszesz.Adwokatowi to też mówiłem .Dzięki żeś to napisał.Pozdrawiam Ciebie i tych co obserwują tą sprawę.

Gut  

2 minuty temu, Waldi napisał:

Zrób sobie nowy kolor włosów, idz na babskie spotkanie z koleżankami ( mogą być zmyślone ), powiedz ze rozumiesz, ze potrzebuje on czasu na swoją prywatność wiec…. Poczekasz aż się znajdzie : to dość  ryzykowne, ale tez działa. Skoro (tak zwykle jest ) szuka siebie i własnej wartości,  niech się rozejrzy i zobaczy ze Ty jesteś tez wiele warta, niekoniecznie tylko dla niego ( jak pewnie było do tej pory) 

Nie jestem psychologiem. Są to moje własne przemyślenia ( przerabiałem tez na swój sposób co nieco)

Tutaj Żebyś mnie nie zrozumiała źle- zmień kolor włosów nie znaczy ze masz „niefajny” nie znam Cię, chodzi o zmianę

@Waldi spoko , nie ma problemu

Do niektórych chyba z cięższa bronią trzeba wyjść, mam w planach odejść na jakiś czas niech po tęskni, albo zadziała albo się całkowicie posypie

Dzień dobry witam wszystkich serdecznie

Widzę , że wszystko wróciło na właściwe tory

Nawet  już zrobiona i podana do stołu

Trochę szkoda, że nie do łóżka

Miłego dnia życzę.W Polsce bez śniegu ale zimno .Na Śląsku tradycyjna Barbórka ale to już nie te obchody co kiedyś .

Przy okazji mogę polecić obejrzenie filmu pod tytułem , Barbórka ".

Wszystkim Barbarom ,Basiom ,Basieńkom życzę wszystkiego najlepszego z okazji imienin

11 godzin temu, Waldi napisał:

Dodam / bo nie udalo się edytować 

- tzw półmetek w życiu ( przysłowiowy) wyzwala rachunek sumienia u obupłciowe . Ale  szczególnie u mężczyzn „czy aby na pewno jestem jeszcze (…) wstawcie sobie cokolwiek, atrakcyjny, wazny, wartościowy, potrzebny… zauwazalny 

Bardzo ciekawe spostrzeżenie

Sama się teraz zastanawiam czy jest to typowe dla określonego wieku czy raczej jest tak , że przez całe życie człowiek katuje się tego typu wątpliwościami ????

@agnes76/76 @Waldi dziękuję za ciekawą wymianę zdań w tym bardzo ważnym temacie ♥️

Ja od siebie mogę dodać tylko tyle , że długotrwałą rozłąka to nic dobrego dla związku .

No i ,Do tanga trzeba dwojga ...."oczywiście jak komuś zależy .i partner mu po ,palcach nie depta'

23 minut temu, INEZ napisał:

@agnes76/76 @Waldi dziękuję za ciekawą wymianę zdań w tym bardzo ważnym temacie ♥️

Ja od siebie mogę dodać tylko tyle , że długotrwałą rozłąka to nic dobrego dla związku .

No i ,Do tanga trzeba dwojga ...."oczywiście jak komuś zależy .i partner mu po ,palcach nie depta'

Wybraliśmy bardzo niebezpieczny zawód Inez, każde z nas wpisuje się w model „Ty tu On tam… sami”  @agnes76/76 przed Tobą tez trudne wybory - ale jak pisze Inez rozłąka nie pomaga. Chociaż ja zawsze staram się znaleść w zrządzeniach  losu ( tak nazwę konieczność pracy za granica) jakiś pozytyw. Odpoczynek —- zmiana klimatu w domu—- zmiana w relacjach na pozytyw —- bo i kasa lepsza i tęsknota wzrasta—- wady wcześniej dostrzegane : bledną i stają się nieistotne

35 minut temu, INEZ napisał:

Bardzo ciekawe spostrzeżenie

Sama się teraz zastanawiam czy jest to typowe dla określonego wieku czy raczej jest tak , że przez całe życie człowiek katuje się tego typu wątpliwościami ????

W pewnym momencie przestaje - trzeba się zaakceptować, polubić siebie. Kiedyś pisałem już o tym na forum. Stanąć przed lustrem i powiedzieć   sobie coś miłego. Jest taka trenerka - przypomnę dla wszystkich na YT Ewelina Stepnicka 

polecam