Rozmowa przy kawie (3)

Bye bye

Dzień  dobry  .

Stoję u płota z kanką mleka do kawy. A ... tu kawy niet . 

 Miłego dnia i przyjemnego relaksu w międzyczasie 

Dzień dobry .Witam serdecznie

Na urlopie czas szybko płynie ,niestety

Za 2 tygodnie wracam do pracy .Nawet się cieszę bo udało mi się załapać na króciutkie 2 tygodniowe zlecenie

@Heidi mam mleko do kawy świeżutkie z porannego udoju

Zapraszam na kawę do mnie ,pogoda nadal piękna więc na tarasie można sobie posiedzieć i kawy się napić przy okazji

Miłego dnia

@Waldi jeżeli chodzi o lody ,od Włocha "to najlepsze ,najsmaczniejsze i najładniej podane jadłam w Rawevormwald 

Konkurencji nie ma tam żadnej więc widać ,że nie tylko konkurencja mobilizuje do utrzymania odpowiedniego poziomu

Cenowo też aktakcyjnie

@Waldinie wygłupiaj się bo od postawienia mi kawy się nie wymigasz

Ps 

Lody też mogą być

Dzień dobry

Witam milutko i cieplutko wszystkich .

No co kawy nie ma komu zrobić ?, no to macie kawusię , ja stawiam .

@Waldi, urlopuję się nadal.

Niestety smutny to urlop. Nie chcę na forum pisać, bo to nie temat publiczny. 

No nic życzę wszystkim miłego dnia i wpadnę kiedyś znowu zrobić wam kawę 

Zapomniałam napisać ,że od 30 września będę 10 km od Augsburga więc jak ktoś jest w pobliżu to chętnie na wspólne spacerkowanie się umówię

Za przewodnika po Augsburgu też mogę służyć bo ostatnio obleciałam i objechałam to miasto wzdłuż i wszerz .Piękne miasto .

Dzien doberek kto dzis ze mna pije  ??

Afera w ABW. Oficerowie oskarżają przełożonych o defraudację pieniędzy - Wiadomości (onet.pl)

W porownaniu z tym co zgotowala nam "dobra zmiana",komuna to byl maly pikuś.

@Jurek50 kawy się chętnie z Tobą napiję 

@INEZ tylko się cieszyć z tobą,  że 99 % zamierzeń układa  się po twojej myśli .

@Janeczka1963  fajnie, ze wpadłaś na kawę mimo kłopotów.  Dawaj do nas,  kłopoty  zostawisz w Pl. @Jurek50 ja wypiję z tobą  kawę. Mam nadzieję, że za przekręty przed dobrą zmianą nie pociągną ciebie do odpowiedzialności ? Może na twoim zleceniu twojej głębokiej wsi ciebie nie znajdą . 

ABW tj. Absolutne Bezpieczeństwo Wyjazdu 

@Waldi , czy ktoś pozwolił tobie  opuścić wartę na forum OR? 

To się nazywa dezercja.

Żandarmeria OR drodze. 

Wracaj

Hm... W sumie @marchewa też zginęła.  

Gdzie ona może  teraz być? 

3 godziny temu, Heidi napisał:

Hm... W sumie @marchewa też zginęła.  

Gdzie ona może  teraz być? 

Latam sobie nad Wami helikopterem i robię zdjęcia tym, którzy po pauzowej drzemce wygrzebują się dopiero spod kocyka  Do popołudniowej kawy proszę się ładnie uczesać 

Witam środowo

Mój PDP już po operacji,dochodzi do siebie.Okazało się że za pierwszym razem wypuścili go z początkami zapalenie płuc.

Teraz mam problem z jego małżonką.Jest baaardzo chuda,je minimalne porcje,ale akurat to mały kłopot bo mamy już od jakiegoś czasu ogarnięte żywienie medyczne.Często mi się zdaża że towarzyszę pielęgniarce podczas porannego mycia.Tak było też i w niedzielę,i obie nie zauważyłyśmy nic niepokojącego.W poniedziałek przyszła inna do mycia ,i po przetarciu pupy "zciągnęła"jej naskórek.Jednym słowem-odleżyna. Od razu oczyściła,zabezpieczyła specjalnym plastrem.Nakleiła go jednak dość dziwnie,bo wygląda to tak jak by skleiła jej oba pośladki razem.Wczoraj razem z córką wymieniłyśmy plaster.Dzisiaj pielęgniarka(znów ta sama)mówi że wystarczy go wymieniać co 2-3 dni,i nakleiła go znów tak że oba pośladki sklejone są razem.

Pomijam już to że jest to "naklejenie"niekomfortowe dla babki i ciągle zdejmuje pampersa,ale wydaje mi sie że ten plaster powinno się wymieniać codziennie aż do polepszenia stanu rany.Niech mnie ktoś oświeci,dobrze myślę czy nie?

@Patrycja781 Jeżeli to opatrunek chłonny to dobrze mówiła. Rany odleżynowe opatruje się inaczej niż rany zwykłe. Odleżyna nie ma się ściągnąć w ciągu kliku dni, bo się wytworzy stan zapalny. Ma ziarninować a potem wytworzyć naskórek w niezbyt szybkim tempie. Tempo oraz leczenie takiej rany zależy od jej zaawansowania i rozległości. Wy tylko obserwujcie czy opatrunek nie przesiąka , bo wtedy trzeba go juz zmienic a i poinformowac lekarza jak wysięk jest zbyt obfity. Plaster sie nakleja na  ranę nie na styk, ale opatrunek ma obejmowac spory margines zdrowej skóry. Może dlatego opatrunek się przykleja do drugiego posladka. Omówicie problem z pielęgniarką-moze znajdzie sposób aby plaster przyklejac tak , zeby nie powodował dyskomfortu. Poza tym niczego nie musicie robic, tylko  informujcie Pflegedienst czy lekarza jakby dzialo się cos niepokojącego.

Dzień dobry wszystkim. Idzie ochłodzenie w PL. Tu też, że taka cisza? A ja czekam na termin operacji i się muszę czymś zająć. Miłego dnia!

Rezolucja ws. praworządności w Polsce. Jest decyzja Parlamentu Europejskiego - Wiadomości (onet.pl)

Przy kawie cztam sobie cos takiego,i chyba w instytucjach unijnych na dobre skonczyly się zarty!!! Zycze milego popoludnia.

O 10.09.2021 at 20:51, Waldi napisał:

wyobraziłem sobie przerażenie komara

Jaka tu cisza dzisiaj - uciekły w pole @Heidi @Wenusia, o @Janeczka1963 nie wspomnę bo tez  dawno nie witała, @Funny obiecywała ze już walizki pakuje - zbierać płatki kwiatowe 

tej to nie wybaczam @Kleopatra  !!! Szto z taboj ? ( pisane fonetycznie bo nie każdy pilnie uczył się rosyjskiego) 

Piszesz ze nudy - i sama do siebie trudno pisać, a jak się staram jak …jak…. Jak nie wiem to głowa pod poduszkę?he?

No i ten świerzak @Małgorzata44 znaczy się coś powiedz - jaką kawe np lubisz, albo czy śpisz w piżamie , No dawajcie tu jakieś pikantne szczegóły dla jakich warto przy kawie dłużej siedzieć.

Ja wiem - jest późno, a kawa sama w sobie wielką moc ma

Waldemarze niszto samnoj.Teraz jestem w Hanover ,tak skacze i szukam swojego miejsca.Nie mogę się zdecydować.Kawa teraz  ma jakąś słabsza moc Spać i głowa pod poduszkę

Witam wszystkich serdecznie Tydzień jestem na zleceniu więc jeszcze 3 tygodnie.Po tym maratonie musze trochę odpocząć.Pozniej znów wyruszam gdzieś... jeszcze nie wiem

5 minut temu, Jurek50 napisał:

Rezolucja ws. praworządności w Polsce. Jest decyzja Parlamentu Europejskiego - Wiadomości (onet.pl)

Przy kawie cztam sobie cos takiego,i chyba w instytucjach unijnych na dobre skonczyly się zarty!!! Zycze milego popoludnia.

Proszę nie mów nic o praworządności w Polsce.Dla mnie tragedia

14 godzin temu, Kleopatra napisał:

Proszę nie mów nic o praworządności w Polsce.Dla mnie tragedia

Ta sytuacja jest taka wszędzie.(mniej czy więcej) na całym świecie.

Dzień dobry wszystkim i każdemu z osobna co tu się podziało że tak cicho wszędzie  

@Waldi urlopujesz się czy jaki "gwint" a może inna miejscówkę znalazłeś hę  

@Funny a ty ci tak milczysz niepodobne do Cię  dawaj tu ino już bo 

@Janeczka1963 odpoczywa to wiem chyba na "Bahammma"  wiec jej to wybaczone

@geronimo a Ty co znowu zasięgu nimosz " 

@Jurek50 co tam w szerokim świecie słychać

Pozdrowionka dla reszty  "członków " i miłego dnia i weekendu życzę

Godzinę temu, Wenusia napisał:

Dzień dobry wszystkim i każdemu z osobna co tu się podziało że tak cicho wszędzie  

@Waldi urlopujesz się czy jaki "gwint" a może inna miejscówkę znalazłeś hę  

@Funny a ty ci tak milczysz niepodobne do Cię  dawaj tu ino już bo 

@Janeczka1963 odpoczywa to wiem chyba na "Bahammma"  wiec jej to wybaczone

@geronimo a Ty co znowu zasięgu nimosz " 

@Jurek50 co tam w szerokim świecie słychać

Pozdrowionka dla reszty  "członków " i miłego dnia i weekendu życzę

 

Witam wszystkich obecnych i jeszcze nie obecnych.Wedrowke po swiecie dopiero zaczynam,i jak znajde cos ciekawego to sie podziele.MIlego dzionka mimo braku slonca.

Dzień dobry  Założenie mam takie że jutro koniec turnusu i do domu.Realnie wygląda to tak  że moja zmienniczka dzwoniła do mnie że zmarła jej ciotka,ona musi być na pogrzebie tylko...nie wiadomo kiedy ten pogrzeb...Absolutnie nie neguję ważności ciotki w jej życiu(bo może była dla niej bardzo ważną osobą)ale nie lubię kłamstewek.Dzwoniła do mnie o godz.7.30 z informacją że ciotka zmarła dnia poprzedniego koło 22,i że ona już dzwoniła do firmy i zawiesiła bilet na wyjazd,dając mi do zrozumienia że mam czekać na szteli aż ona będzie już po pogrzebie-wtedy przyjedzie...

Szkoda że do naszej agencji można dodzwonić się dopiero po godz.9 rano.

Czy tylko ja tak mam ,że jak słyszę że dana opiekunka jest z miasta w którym nasza firma ma główną siedzibę,to włącza mi się pomarańczowa lampka?Dlaczego?Często slyszę od tych opiekunek "zawoalowaną sugestię"że one mają specjalne względy w biurze i często bywają u dziewczyn na kawusi..."Nie żebym była zazdrosna,bo wiem że na takich "specjalnych względach"można się ostro przejechać..

A tak poza tym to miłego dna,pogodnych PDP,smacznej kawusi itp...   

12 minut temu, Jurek50 napisał:

Witam wszystkich obecnych i jeszcze nie obecnych.Wedrowke po swiecie dopiero zaczynam,i jak znajde cos ciekawego to sie podziele.MIlego dzionka mimo braku slonca.

Super

No to po kawusi ☕ na dobry początek wędrówki

3 minuty temu, Patrycja781 napisał:

Dzień dobry  Założenie mam takie że jutro koniec turnusu i do domu.Realnie wygląda to tak  że moja zmienniczka dzwoniła do mnie że zmarła jej ciotka,ona musi być na pogrzebie tylko...nie wiadomo kiedy ten pogrzeb...Absolutnie nie neguję ważności ciotki w jej życiu(bo może była dla niej bardzo ważną osobą)ale nie lubię kłamstewek.Dzwoniła do mnie o godz.7.30 z informacją że ciotka zmarła dnia poprzedniego koło 22,i że ona już dzwoniła do firmy i zawiesiła bilet na wyjazd,dając mi do zrozumienia że mam czekać na szteli aż ona będzie już po pogrzebie-wtedy przyjedzie...

Szkoda że do naszej agencji można dodzwonić się dopiero po godz.9 rano.

Czy tylko ja tak mam ,że jak słyszę że dana opiekunka jest z miasta w którym nasza firma ma główną siedzibę,to włącza mi się pomarańczowa lampka?Dlaczego?Często slyszę od tych opiekunek "zawoalowaną sugestię"że one mają specjalne względy w biurze i często bywają u dziewczyn na kawusi..."Nie żebym była zazdrosna,bo wiem że na takich "specjalnych względach"można się ostro przejechać..

A tak poza tym to miłego dna,pogodnych PDP,smacznej kawusi itp...   

Hejka Pati  

To tylko zależy od ciebie czy poczekasz lub nie, nikt Cię nie zmusza, pamiętaj jednak że to działa w dwie strony a pogrzeb nie trwa wiecznie  

... A "gwiazdy" są i będą w tej branży, nie przejmuj się tym i rób swoje  

Pozdrawiam cieplutko 

Może bym i poczekała ,ale jadę do domu,przepakowuję walizkę,i wracam na następną sztelę.W domu będę zaledwie kilka dni...