Czy gastroskopia boli?

Mam umówioną gastroskopię, ale coraz bardziej się boję. Lekarz kazał być mi na czczo. Coś jeszcze powinieniem wiedzieć? Czy to boli i ile trwa. A co się dzieje po zabiegu? Nie zapytałem, bo nie chciałem robić z siebie tchórza. I już wiem, że nim jestem ;)

Miałam, przeżyłam. Każdy indywidualnie to odczuwa. Nie myśl o tym, jak będzię. Prosta zasada: skierowano Cię na badanie to znaczy, że jest konieczne. A jak jest konieczne to nie ma znaczenia jak będzie, bo być musi :)

To tak jak z filmem, jednemu się podoba, drugiemu nie. Dziesiątki osób dziennie ma gastroskopię.

Trzymam kciuki!

Hej, byłem kilkanaście miesięcy temu na tym badaniu i nie jest tak tragicznie jak ludzie straszą. Nie jest przyjemne, ale można przeżyć. I to spokojnie.

Najwazniejsze to pozytywne nastawienie, a przy samym badaniu spokojne i równe oddychanie.

Nieprzyjemne jest tylko wkładanie rurki (chwila). Po chwili spokojnie leżysz. Wcześniej otrzymujesz znieczulenie wziewne.

Nie panikuj. Ludzie nie takie rzeczy przechodzą, a uwierz mi, że nie ma się czego bać. Sam byłem wystraszony. Niepotrzebnie.

Daj znać po wszystkim! pozdr. m.

Na codzień wielu z nas słyszy jak to jest drastycznie z tą gastroskopią a tak ogólnie jest bezinwazyjnie! Parę dni temu zaliczyłem owy zabieg i musze przyznac iż mogę to zrobic jeszcze setkę razy! Najważniejszy jest oczywiscie sam lekarz! Jeżeli ma podejscie do pacjenta i jest świetnym fachowcem to nie widzę problemu aby śie stresować.Ja poznałem swietnego lekarza i mogę go bezproblemowo polecic każdemu człowiekowi.Ze względu na fakt iż poważnie choruję na bóle kręgosłupa i żyję z zasiłku chorobowego to za udzielenie przeze mnie informacji o danym lekarzu proszę o wpłaty na moje konto w kwocie 10 złotych za co z góry serdecznie dziękuję.Lekarz przyjmuje na terenie miast Katowice.W tytule przelewu proszę wpisać darowizna,numer gadu gadu lub adres mailowy.Po otrzymaniu przelewu momentalnie przesle Państwu wszelakie informacje.Numer konta PKO BP 94 1020 2313 0000 3102 0386 8353

Sama wczoraj byłam na gastroskopii. Bardzo się bałam i w sumie niepotrzebnie, bo badanie trwał o 10 minut i dostałam znieczulenie, tzn pielęgniarka czymś spryskała mi gardło i musiałam to połknąć. trafiłam na dobrego lekarza- niezwykle cierpliwego i delikatnego w intermedzie w bedzinie. ze względu na mój strach kilka razy podchodził do badania, uspokajał mnie. Najgorsze były odruchy wymiotne na początku, ale odpowiednie oddychanie rozwiązuje problem.

Jestem po gastroskopii. badanie samo w sobie bardzo nieprzyjemne, ale nie takie straszne jak większość z Was sobie to wyobraża. dostajesz przed badaniem takie jakby znieczulenie- pielęgniarka spryskuje gastroskop jakimś środkiem, który ma niby zniczulić gardło. Mi to osobiście nic nie dało. Jak wspomniała Wanda na początku możesz mieć odruchy wymiotne i na nich na początli się skupiłem. Ważna jest technika oddychania, ale o tym powie Ci lekarz przed gastrpskopią. więcej o badaniu możesz poczytać na twoja-endoskopia. pl. Zawsze jesteś spokojniejszy jeżeli wiesz, co Cię czeka.

i po bólu -teraz jest internet i w zasadzie wszystko się znajdzie na różne tematy  a opinie też są różne bo każdy inaczej podchodzi do każdej sytuacji,dlatego zawsze trzeba być w pośrodku opinii ha ha

Ja to badanie robiłem w Ośrodku Medycznym Samarytanin i nie było tak strasznie, jak każdy pisze. Ale moja znajoma poszła z tym do szpitala...O jezu....Tak mnie nstraszyla, ze sam sie balem pojsc na swoja. Trzeba zapisac sie do zaufanego specjalisty i po strachu

21 minut temu, FrBialek napisał:

Ja to badanie robiłem w Ośrodku Medycznym Samarytanin i nie było tak strasznie, jak każdy pisze. Ale moja znajoma poszła z tym do szpitala...O jezu....Tak mnie nstraszyla, ze sam sie balem pojsc na swoja. Trzeba zapisac sie do zaufanego specjalisty i po strachu

A ten ośrodek to gdzie ? Pytam , bo ja też taka samarytanka ( na podób ) jestem to może jakąś ulgę , bonifikatę bym miała ?

A ja w swoim powiatowym szpitalu.Nazwy nie podam.

@Teresadd Nie podawaj bo jak wszyscy tam pojedziemy to dopiero będzie

Ja osobiście chyba wolałabym kolonoskopię jak już trzeba by było,nie lubię ciała obcego w ustach

Teraz, Malina 1 napisał:

@Teresadd Nie podawaj bo jak wszyscy tam pojedziemy to dopiero będzie

Ja bym miała za daleko...tyle samo kosztuje znieczulenie, co koszt podróży 

36 minut temu, Malina 1 napisał:

Ja osobiście chyba wolałabym kolonoskopię jak już trzeba by było,nie lubię ciała obcego w ustach

Miałam też i kolonoskopię.W powiatowym też.Reklamować nie będę.

1 minutę temu, Teresadd napisał:

Miałam też i kolonoskopię.W powiatowym też.Reklamować nie będę.

I jak doznania? niesamowite?

3 minuty temu, Malina 1 napisał:

I jak doznania? niesamowite?

No.Doogłębnie.