Nie chcę jechać przez koronawirusa

Dziwna  akcja z tą ilością zgonów w Niemczech  Nasi lekarze ciągle bombardowani są pytaniami dlaczego tak mało jest zgonów u naszych zachodnich sąsiadów i wszyscy wymownie milczą lub udają , że nie wiedzą . Ja w mojej blond głowie zaczynam sobie tłumaczyć , że to pewnie przez przetworzone żarcie są tak dobrze zakonserwowani  . 

Prawda jest taka , że prawdy nikt nie zna , a za przyczynę zgonu można wpisać wszystko , aby tylko statystyki się zgadzały . 

Niemcy mają 25 000 łóżek , a Polacy 10 000 . Skromnie przypominam , że nas jest 38 milionów . Niemcy /83 miliony . 

Nawiązując do tematu , gdzie teraz opiekunkom lepiej i bezpieczniej , to osobiście uważam , że w Niemczech , ale tylko dlatego , że byłyśmy tam w izolacji , jesteśmy i będziemy i akurat ta  uciążliwość stała się teraz plusem i płaszczem bezpieczeństwa . Jestem w domu do którego codziennie wraca syn z pracy , jak również mąż . Oczywiście , że ryzyko przywleczenia wirusa jest o wiele większe . 

Jestem na urlopie , ponieważ tak przypadł mi urlop . Zostanę na tym urlopie tak długo , aż sytuacja nie ustabilizuje się choć trochę . Każdy z nas jest w innej sytuacji materialnej i rodzinnej i z tego powodu już  na początku pandemii mówiłam , że nikt nie może nikomu doradzić , czy też odradzić wyjazdu . Gdybym siedziała   w pustym domu , to z pewnością wróciłabym do pracy w terminie . Teraz o tym nie myślę , bo zwyczajnie chcę być z moimi bliskimi . 

 Nie czaruję siebie , że WHO przegięło i wyolbrzymia problem . Nie jestem  aż tak mało myśląca , aby wierzyć , że głowy państwa nie mają swoich doradców , więc ślepo wierzą WHO i podejmując kroki mające na celu ochronę zdrowia i życie ludzi , naraża światową gospodarkę na głęboki kryzys . 

" Brytyjczycy doszli do wniosku, że kluczową rolę odgrywa lepiej wyposażona służba zdrowia. Niemcy są bowiem obecnie w stanie przeprowadzić aż 160 tys. testów na obecność koronawirusa tygodniowo – to więcej niż większość europejskich krajów przeprowadziła łącznie. " 

Tej teorii absolutnie nie rozumiem . Niech mi ktoś wytłumaczy jaki związek ma test z przebiegiem choroby . Testy mają na celu wykrycie nosiciela i wczesne odizolowanie , aby nie zarażał innych . Jeżeli już choruje np. 1000 osób , to fakt czy byli zdiagnozowani , czy nie , nie ma wpływu na to jaki odsetek umrze . 

@violka  dzisiaj liczba zgonów w de przyspieszyła.

Tempo zmian jest takie, że artykuł, który się ukazuje rano już w tym momencie jest nieaktualny. 

2 minuty temu, violka napisał:

" Brytyjczycy doszli do wniosku, że kluczową rolę odgrywa lepiej wyposażona służba zdrowia. Niemcy są bowiem obecnie w stanie przeprowadzić aż 160 tys. testów na obecność koronawirusa tygodniowo – to więcej niż większość europejskich krajów przeprowadziła łącznie. " 

Tej teorii absolutnie nie rozumiem . Niech mi ktoś wytłumaczy jaki związek ma test z przebiegiem choroby . Testy mają na celu wykrycie nosiciela i wczesne odizolowanie , aby nie zarażał innych . Jeżeli już choruje np. 1000 osób , to fakt czy byli zdiagnozowani , czy nie , nie ma wpływu na to jaki odsetek umrze . 

Ale generalnie im więcej zachoruje o tym więcej umrze.

Teraz, hawana napisał:

Ale generalnie im więcej zachowuje tym więcej umrze.

Oczywiście , ale mówimy teraz o procentach zgonów . Test nie ma na to wpływu . 

3 minuty temu, violka napisał:

Oczywiście , ale mówimy teraz o procentach zgonów . Test nie ma na to wpływu . 

Teraz te procenty są ruchome tak jak przyrost zachorowań.

Policzmy jak będziemy w obecnej fazie chińskiej. 

Jutro USA pobije Włochów  i tam będzie większa liczba zakażonych, zgonów na pewno nie, za wcześnie jednak na porównania.

2 minuty temu, hawana napisał:

Teraz te procenty są ruchome tak jak przyrost zachorowań.

Policzmy jak będziemy w obecnej fazie chińskiej. 

Jutro USA pobije Włochów  i tam będzie większa liczba zakażonych, zgonów na pewno nie, za wcześnie jednak na porównania.

Teraz nie ma co dywagować , na ocenę przyjdzie czas . My możemy tylko pilnować się zaleceń i myśleć pozytywnie .

I  żeby lepiej zobrazować te porownania, które sensu nie mają napiszę, że  u nas były 3 zgony a w De 47.

Dzisiaj.

Propaganda jak w TVP.

@violka racjonalnie napisane.Każdy jest dorosły,rozum swój ma i kalkuluje po swojemu.Fanatyzm nikomu nie jest potrzebny.I tak bombardowani jesteśmy informacjami rzetelnymi lub nie.Nie rozliczajmy innych wg.swojego myślenia,bo to nie jest tematem dyskusji.

21 minut temu, violka napisał:

Oczywiście , ale mówimy teraz o procentach zgonów . Test nie ma na to wpływu . 

Ma. 

Po prostu robiąc tyle testów wykrywają obecność wirusa u zdrowych osób. 

2 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Ma. 

Po prostu robiąc tyle testów wykrywają obecność wirusa u zdrowych osób. 

Ja zmierzam do tego , że zdiagnozowanie nie ma wpływu na przebieg choroby . Jeżeli w jednym  kraju na 1000 chorych umiera 100 a w drugim na 1000 umiera 4 , to z całą pewnością nie jest spowodowane  diagnozą . Testy są ważne , aby zminimalizować liczbę zakażeń .

5 minut temu, violka napisał:

Ja zmierzam do tego , że zdiagnozowanie nie ma wpływu na przebieg choroby . Jeżeli w jednym  kraju na 1000 chorych umiera 100 a w drugim na 1000 umiera 4 , to z całą pewnością nie jest spowodowane  diagnozą . Testy są ważne , aby zminimalizować liczbę zakażeń .

Diagnoza ma wpływ na zgon, jeśli oczywiście oprócz koronawirusa będzie tam coś jeszcze.

Jednak nie przerzucajmy się na słowa. 

Czerpiemy informacje z różnych źródeł, wylapujemy próby manipulowania opinią publiczną ( tv niemiecka też jest podobna do naszej polskiej w interpretowaniu statystyk) ale umiemy wyciągać wnioski i to jest cenne.

22 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Ma. 

Po prostu robiąc tyle testów wykrywają obecność wirusa u zdrowych osób. 

Nie, wykrywają nosicieli.bezobjawowych. 

Każdy nosiciel jest osobą chora.

Taka drobna różnica w nazwie , ale wiem ze o to Ci chodziło.

3 minuty temu, hawana napisał:

Diagnoza ma wpływ na zgon, jeśli oczywiście oprócz koronawirusa będzie tam coś jeszcze.

Jednak nie przerzucajmy się na słowa. 

Czerpiemy informacje z różnych źródeł, wylapujemy próby manipulowania opinią publiczną ( tv niemiecka też jest podobna do naszej polskiej w interpretowaniu statystyk) ale umiemy wyciągać wnioski i to jest cenne.

Było by fajnie , aby diagnozowano wszystkich z grupy ryzyka , ale na przykładzie innych wiemy , że to nic nie zmienia , bo ludzie i tak siedzą w domu , dopóki choroba się nie zaostrza . Najważniejsze , aby regularnie diagnozować lekarzy i pielęgniarki , oraz cały personel w domach spokojnej starości . 

7 minut temu, violka napisał:

Było by fajnie , aby diagnozowano wszystkich z grupy ryzyka , ale na przykładzie innych wiemy , że to nic nie zmienia , bo ludzie i tak siedzą w domu , dopóki choroba się nie zaostrza . Najważniejsze , aby regularnie diagnozować lekarzy i pielęgniarki , oraz cały personel w domach spokojnej starości . 

Dokładnie. Powszechna dostępność powinna być. Czytałam wywiad jakiegos piłkarza grającego we Włoszech, zrobił test bez objawów i miał pozytywny. 

I dziękował opatrzności, bo codziennie podchodził do starszego mężczyzny sprzedającego owoce na straganie.

U nas niestety trzeba mieć objawy albo skłamac.

A Włosi już podkreslaja że to był ich błąd. 

I zgadzam się , że natychmiast po kontakcie z nosicielem nie warto robić testu, bo jest okres inkubacji wirusa, ale to nie znaczy, żeby nie robić ich osobom narazajacym się codziennie , czyli pracownikom służby zdrowia.

To skandal.

I jak się ma wykonanie nawet niepotrzebne paru testów do ludzkiego życia?

Nie ma porównania.

Boję się wirusa , podobnie jak boję się wirusa grypy i powikłań z tym związanych ...podobnie jak boję się innych chorób , głodu na świecie , wojny ...to chyba normalny , ludzki odruch ...Jeszcze bardziej boję się tego , kiedy wszelakie media pakują mi to do oczu . Nie , jeszcze nie panikuję , jestem bardzo ostrożna , ale nie panikuję ....tyle , że coś mi się widzi , że przede mną wszystko ....panika też ...albo ...przestanę czytać , oglądać , otwierać linków , które są wstawiane ...może chociaż głowę uchronię przed pierdolcem .

18 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Boję się wirusa , podobnie jak boję się wirusa grypy i powikłań z tym związanych ...podobnie jak boję się innych chorób , głodu na świecie , wojny ...to chyba normalny , ludzki odruch ...Jeszcze bardziej boję się tego , kiedy wszelakie media pakują mi to do oczu . Nie , jeszcze nie panikuję , jestem bardzo ostrożna , ale nie panikuję ....tyle , że coś mi się widzi , że przede mną wszystko ....panika też ...albo ...przestanę czytać , oglądać , otwierać linków , które są wstawiane ...może chociaż głowę uchronię przed pierdolcem .

Nie otwieraj więc...nie czytaj...bo każde kliknięcie podbija słupki...i pozwala więcej zarobić...i jeszcze "bardziej chwytliwy" tytuł wymyślić....To jest chore...takie żerowanie na tragedii...Ale bój się...bój się koronawirusa,  wirusa grypy i powikłań z tym związanych, wirusa świńskiej grypy, wirusa ptasiej grypy, SARS, MERS, Eboli, ich mutacji i wielu innych chorób zakaźnych, głodu na świecie, krachu ekonomicznego, wojny...Ale zachowaj przy tym natłoku corocznych epidemii, pandemii, katastrof wszelakich zdrową głowę i rozsądek. Bo panika i strach nie pomagają. I omijaj defetyzm w każdej postaci. On nas zabija...tak naprawdę...kawałek po kawałku, bo zatruwa umysły i nie pozwala na normalne funkcjonowanie. Nie pozwala nam cieszyć się dniem codziennym...naszymi rodzinami...naszymi osiągnięciami. Czyni z nas istoty zaprogramowane na tragedie. A przecież życie jest piękne pomimo wszystko, co ludzkość przeszła...a przeszła dużo. Przeszła dżumę, przeszła bomby atomowe i promieniowanie popromienne i choroby z nim związane, wybuch w Czarnobylu, wybuchy wulkanów powodujące głód na świecie. Tylko ludzie zapominają, że żeby przeżyć, trzeba żyć. Żyjmy więc...najlepiej jak się da w tych trudnych czasach. I nie dajmy się zwariować.  

Witam 

Mam pytanie do wszystkich czy znacie agencje dla opiekunek osób starszych które bezpośrednio zabierają opiekunki swoimi busami z pod domu do Seniora, Seniorki w Niemczech, Jeśli tak to jakie? Będę dozgonnie wdzięczna za odpowiedź :) 

Veritas

7 godzin temu, Joannaroso napisał:

Veritas

Ale , że co ..

Veritas nie pozwala jechać ...przez koronawirusa , czy namawia na wyjazd , czy jeszcze coś innego ?

Możesz jaśniej ? 

@Baśka powtarzająca się ona się zgadza, języki jej się poplataly, miało być:

Stimmt

9 godzin temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Ale , że co ..

Veritas nie pozwala jechać ...przez koronawirusa , czy namawia na wyjazd , czy jeszcze coś innego ?

Możesz jaśniej ? 

To była odpowiedź. Kto organizuje wyjazdy własnym transportem z pod domu

Czy możecie  się  wypowiedziec jaka jest sytuacja w Niemczech (zależy od landu)bo mam propozycje ale grubo się zastanawiam???,czy powinny firmy cos extra płacić bo jakby nie było pandemia jest??? A nic ich to nie rusza. Najbardziej  w transporcie jesteśmy narazone na zakażenie  no i tam zakupy itp.

5 minut temu, Joannaroso napisał:

To była odpowiedź. Kto organizuje wyjazdy własnym transportem z pod domu

 

Aaaa ...nie zacytowalas i dlatego zapytałam . Gości nie czytam ,omijam raczej , bo mnie kiedyś sromotnie ukarano za grzeczną /...z mojej strony /...dyskusję z gośćmi