Jaki samochód dla kobiety ?

Ja byłam opętana na kupno auta,ale to opętanie minęło i mam jak narazie problem z glowy,dla mnie to liczy się sprawne auto, nawet Syrenka może być , a co ludzie powiedzą? to mnie nie interesuje,aby jechało,  Traktorem popitalam z 1965 roku i jestem heppi, więc cztery kółka i bak pełny i jadę,nawet jakimś skladakiem,,@ORIM  Ford Mustang piękny, ale bagaży nie zmieszczę,,a jak kupię jakiegoś grata drewnianego  po drodze to gdzie zapakuję?  a przyczepka nasza nie pasuje do takiego wypasa jak Mustang,,

19 minut temu, paulkowa napisał:

ja się w końcu zdecydowałam na Opla Merive, dla mnie autko idealne, nie duże, ekonomiczne, wygodne. Bardzo dobrze mi się prowadzi po mieście, udało mi się kupić używane auto w Warszawskim salonie ASO MM Cars . Super, że mi je sprzedawca polecił

Gratulujemy 

20 minut temu, paulkowa napisał:

ja się w końcu zdecydowałam na Opla Merive, dla mnie autko idealne, nie duże, ekonomiczne, wygodne. Bardzo dobrze mi się prowadzi po mieście, udało mi się kupić używane auto w Warszawskim salonie ASO MM Cars . Super, że mi je sprzedawca polecił

@paulkowa witamy na forum, a ja to taka jestem,niech mi nikt niczego nie poleca, ja muszę sama chcieć ,sama wybrać , to tak jak pani w sklepie poleci mi sukienkę i mam ją kupić bo wygodna i ekonomiczna, nie trzeba prasować, nosić tygodniami ,,,nie nie !!! ale o Oplu Merivie trochę dobrego slyszalam ,jest trochę ludzi bardzo zadowolonych ,Mój ideał to Mercedes, ale inna  staroć dobrze zrobiona też mile widziana a co do czego to mam traktor

20 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Gratulujemy 

Podepnę  się pod Ciebie  ....do gratulacji . Miły sprzedawca musiał być , że polecił

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Podepnę  się pod Ciebie  ....do gratulacji . Miły sprzedawca musiał być , że polecił

Właśnie, polecił a nie poleciał.

Nie, to chyba obrazić się trzeba

5 minut temu, hawana napisał:

Właśnie, polecił a nie poleciał.

Nie, to chyba obrazić się trzeba

A ja sobie nucę : hej przeleciał ....ptaszek  kalinowy lasek

3 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

A ja sobie nucę : hej przeleciał ....ptaszek  kalinowy lasek

Nie wiem dlaczego mnie się Halinowy kojarzy

2 minuty temu, hawana napisał:

Nie wiem dlaczego mnie się Halinowy kojarzy

Bo sens ma ....ta przelecianka

O 27.05.2019 at 22:54, Blondi napisał:

Ja byłam opętana na kupno auta,ale to opętanie minęło i mam jak narazie problem z glowy,dla mnie to liczy się sprawne auto, nawet Syrenka może być , a co ludzie powiedzą? to mnie nie interesuje,aby jechało,  Traktorem popitalam z 1965 roku i jestem heppi, więc cztery kółka i bak pełny i jadę,nawet jakimś skladakiem,,@ORIM  Ford Mustang piękny, ale bagaży nie zmieszczę,,a jak kupię jakiegoś grata drewnianego  po drodze to gdzie zapakuję?  a przyczepka nasza nie pasuje do takiego wypasa jak Mustang,,

moja kobitka jeździ takim i mówi ,że jest super niczego i nikogo się nie boi

2 minuty temu, maras1 napisał:

moja kobitka jeździ takim i mówi ,że jest super niczego i nikogo się nie boi

Fajne a nawet interesujące , ale nie moja bajka, 

1 minutę temu, Blondi napisał:

Fajne a nawet interesujące , ale nie moja bajka, 

ten na zdjęciu jest fajniejszy ,bo mniej poobcierany,ale liczy sie ,że wjedzie wszędzie ,a mieszkamy w lesie 1km drogą przez las,zimą ,napęd na 4 sie przydaje,na fotce nie widać ale jest bardzo wysoki,na inne suwy czy terenówki patrzy się z góry,waży 1800kg,i jadąc ma sie trochę wrażenie ,że jest się w czołgu

14 minut temu, maras1 napisał:

że jest się w czołgu

Tak to też odczułam

7 godzin temu, maras1 napisał:

ten na zdjęciu jest fajniejszy ,bo mniej poobcierany,ale liczy sie ,że wjedzie wszędzie ,a mieszkamy w lesie 1km drogą przez las,zimą ,napęd na 4 sie przydaje,na fotce nie widać ale jest bardzo wysoki,na inne suwy czy terenówki patrzy się z góry,waży 1800kg,i jadąc ma sie trochę wrażenie ,że jest się w czołgu

Ja nie mieszkam w lesie, a podobnym jeżdżę. Nie mam SUV'a a prawdziwą terenówkę ze wzmacnianymi ramami. Każde, potencjalne "coś" odbije się jak piłka  I nie czuję się jak Marusia w czołgu....raczej jak królowa szos  

Dla mnie tylko automat.Cokolwiek.Aby tyko dobrze sprawował się.

7 godzin temu, Teresadd napisał:

Dla mnie tylko automat.Cokolwiek.Aby tyko dobrze sprawował się.

I jeszcze 4 kółka?  jakiś fotelik i parasol  

13 godzin temu, Mirelka1965 napisał:

Ja nie mieszkam w lesie, a podobnym jeżdżę. Nie mam SUV'a a prawdziwą terenówkę ze wzmacnianymi ramami. Każde, potencjalne "coś" odbije się jak piłka  I nie czuję się jak Marusia w czołgu....raczej jak królowa szos  

ale moja asia ma marusia