prywatnie Szukam pracy jako opiekunka .

2 minuty temu, adamos1 napisał:

moja droga to napisałem w czasie terażniejszym,że teraz nawet proponują do małżeństw po 1200€ chyba teraz jasno to brzmi-pozdrawiam.

jaśniej

1 minutę temu, emma napisał:

jaśniej

widze ,że kpisz a więc miłego dnia!

37 minut temu, adamos1 napisał:

widze ,że kpisz a więc miłego dnia!

że co proszę??? Kpie??? Ty chyba jak z kimś nie zadrzesz, to żyć nie możesz. Przesada.

No nie wytrzymiem i muszę wsadzić!!!

19 minut temu, emma napisał:

że co proszę??? Kpie??? Ty chyba jak z kimś nie zadrzesz, to żyć nie możesz. Przesada.

ja zadarłem ? jeżeli czytać nie umiesz to wybacz ,mam problemy ze stylistyką ,ale to emigracja ,ale jeżeli jednego zdania Ty nie rozumiesz to wybacz-koniec tematu.

5 minut temu, adamos1 napisał:

ja zadarłem ? jeżeli czytać nie umiesz to wybacz ,mam problemy ze stylistyką ,ale to emigracja ,ale jeżeli jednego zdania Ty nie rozumiesz to wybacz-koniec tematu.

oczerniasz mnie, że kpie, teraz, że nie jestem w stanie zrozumieć nawet jednego zdania. Dorosły mężczyzna, a zachowujesz się, że brak słów. Z tego co już obserwuje od miesięcy, to nie tylko ja miałam właśnie takie sytuacje ja ta Nawzajem miłego dnia.

13 godzin temu, Blondi napisał:

są agencje co placą wszystko w euro , zwracają za bilety przy wyplacie albo sami zakupują bilety , pytaj agencje i zobaczysz ze znajdziesz-powodzenia

Ja wole jak za bilet zwraca mi rodzina po przyjezdzie , z reguly jest to 150 euro , mam  tym samym kase dodatkowa na drobne zakupy, do tego zyskuje na tym , bo mam karte stalego klienta w Sindbadzie i moj bilet przewaznie jest tanszy.Gdy agencja kupuje bilet , wtedy  tez w ten sposob korzysta .

1 godzinę temu, emma napisał:

jaśniej

Ja juz pare razy  tu pisalam, ze nie wierze, aby komus z takim doswiadczeniem i niemieckim proponowali  stawke, ktora podaje Adamos. No nie wiem co to za agencja taka do d.....py.   Zgadzam sie z tym, ze do malzenstw stawki ksztaltuja sie roznie, w zaleznosci od agencji. Pare razy juz bylam u par, tak jak teraz. Nie jade do dwoch chorych,  z reguly jestem do opieki nad kobieta, sa to osoby calkowicie mobilne, z lekka ale naprawde lekka demencja albo jak teraz z poczatkami Parkinsona. Stawki mialam dobre, teraz  tez nie narzekam, ale tez mialam propozycje do malzenstwa za ....1150 ! Gdy powiedziallam, ze tyle to placi sie za opieke nad jedna osoba, uslyszalam, ze wlasnie bede sie opiekowac jedna a ten maz mnie nie interesuje. Jak to wyglada w praktyce wiadomo. Zreszta wystarczy poczytac ogloszenia i np. pisze ze potrzebna opiekunka do pani itd a na dole dodane, ze z pania mieszka maz nie wymagajacy opieki. Tak jest w niemieckich agencjach, ktore wspolpracuja z polskimi, za druga osobe sprawna jest tylko okolo 20-30 % wiecej.

Barrakuda-----dokładnie ,i taka jest rzeczywistość ,nie podaje nazwy Agencji  ,ale to Agencja ,która ogłasza się na tym portalu, nikogo nie mam zamiaru obrażać i w takim tonie nie piszę co emma,widocznie lewą nogą wstała.Miłego popołudnia.

1 godzinę temu, Barrakuda napisał:

Ja juz pare razy  tu pisalam, ze nie wierze, aby komus z takim doswiadczeniem i niemieckim proponowali  stawke, ktora podaje Adamos. No nie wiem co to za agencja taka do d.....py.   Zgadzam sie z tym, ze do malzenstw stawki ksztaltuja sie roznie, w zaleznosci od agencji. Pare razy juz bylam u par, tak jak teraz. Nie jade do dwoch chorych,  z reguly jestem do opieki nad kobieta, sa to osoby calkowicie mobilne, z lekka ale naprawde lekka demencja albo jak teraz z poczatkami Parkinsona. Stawki mialam dobre, teraz  tez nie narzekam, ale tez mialam propozycje do malzenstwa za ....1150 ! Gdy powiedziallam, ze tyle to placi sie za opieke nad jedna osoba, uslyszalam, ze wlasnie bede sie opiekowac jedna a ten maz mnie nie interesuje. Jak to wyglada w praktyce wiadomo. Zreszta wystarczy poczytac ogloszenia i np. pisze ze potrzebna opiekunka do pani itd a na dole dodane, ze z pania mieszka maz nie wymagajacy opieki. Tak jest w niemieckich agencjach, ktore wspolpracuja z polskimi, za druga osobe sprawna jest tylko okolo 20-30 % wiecej.

Barrakuda, czaję temat, bo od paru lat jestem w tej branży. Jaśniej oznaczało, ze tak, jest już jaśniej, że z tym 1200 i 1500euro. Jednak jesli nie rozumie, to..... A ja sobie nie dam w kaszę dmuchać, to jest fakt. Trochę ludzi się na to złapało. Młoda, ładna, zawsze uśmiech, miły głos, więc chyba można sobie pozwolić, alu u mnie zawsze wszystko jest do czasu Potem było wielkie zdziwienie, to ona tak potrafi. Potrafi, bo przede wszystkim to ja siebie muszę szanować i stawiać granice kto i na ile może sobie pozwolić.

2 godziny temu, Blondi napisał:

No nie wytrzymiem i muszę wsadzić!!!

 

na każdą okazję masz piosenkę Blondi

5 minut temu, emma napisał:

Barrakuda, czaję temat, bo od paru lat jestem w tej branży. Jaśniej oznaczało, ze tak, jest już jaśniej, że z tym 1200 i 1500euro. Jednak jesli nie rozumie, to..... A ja sobie nie dam w kaszę dmuchać, to jest fakt. Trochę ludzi się na to złapało. Młoda, ładna, zawsze uśmiech, miły głos, więc chyba można sobie pozwolić, alu u mnie zawsze wszystko jest do czasu Potem było wielkie zdziwienie, to ona tak potrafi. Potrafi, bo przede wszystkim to ja siebie muszę szanować i stawiać granice kto i na ile może sobie pozwolić.

na każdą okazję masz piosenkę Blondi

A mi szybko nieraz jakaś dyskusja skojarzy się z piosenką -tak jakoś wyszło,,,zawsze pierwsza myśl jest najlepsza -a posłuchac starego przeboju nieraz bardzo fajnie,,,,

2 minuty temu, Blondi napisał:

A mi szybko nieraz jakaś dyskusja skojarzy się z piosenką -tak jakoś wyszło,,,zawsze pierwsza myśl jest najlepsza -a posłuchac starego przeboju nieraz bardzo fajnie,,,,

zgadza się i to jeszcze z nutą prawdy Musisz mega dużo muzyki słuchać, skoro tak natychmiast kojarzysz utwory do danych sytuacji.

Masz racje , trzeba siebie szanowac i nie pozwolic nikomu na to, 

8 minut temu, emma napisał:

Barrakuda, czaję temat, bo od paru lat jestem w tej branży. Jaśniej oznaczało, ze tak, jest już jaśniej, że z tym 1200 i 1500euro. Jednak jesli nie rozumie, to..... A ja sobie nie dam w kaszę dmuchać, to jest fakt. Trochę ludzi się na to złapało. Młoda, ładna, zawsze uśmiech, miły głos, więc chyba można sobie pozwolić, alu u mnie zawsze wszystko jest do czasu Potem było wielkie zdziwienie, to ona tak potrafi. Potrafi, bo przede wszystkim to ja siebie muszę szanować i stawiać granice kto i na ile może sobie pozwolić.

Oczywiscie, masz racje, trzeba sie szanowac, nie pozwolic nikomu  na przekraczanie zasad  normalnego traktowania .Czasami jednak tak wyjdzie, ktos cos  zle zrozumie i zamiast spokojnie dopytac, czuje sie urazony i ze zwyklego nieporozumienia robi sie zaraz konflikt, tak to bywa na forach, tu jest i tak spokojnie.

3 minuty temu, emma napisał:

zgadza się i to jeszcze z nutą prawdy Musisz mega dużo muzyki słuchać, skoro tak natychmiast kojarzysz utwory do danych sytuacji.

emma nie słucham dużo muzyki ,,to zostalo mi z lat dziecinstwa-  no może nie tak całkiem tylko z dzieciństwa ,ale ogólnie kocham muzykę,,,a słuch muzyczny mam bardzo dobry,,,

10 minut temu, Blondi napisał:

A mi szybko nieraz jakaś dyskusja skojarzy się z piosenką -tak jakoś wyszło,,,zawsze pierwsza myśl jest najlepsza -a posłuchac starego przeboju nieraz bardzo fajnie,,,,

Ja tez czesto kojarze muzyke z sytuacja , widze, ze kroluja lata szescdziesiate , cos tez moze znajde z hitow z tamtych lat.

2 godziny temu, Barrakuda napisał:

Masz racje , trzeba siebie szanowac i nie pozwolic nikomu na to, 

Oczywiscie, masz racje, trzeba sie szanowac, nie pozwolic nikomu  na przekraczanie zasad  normalnego traktowania .Czasami jednak tak wyjdzie, ktos cos  zle zrozumie i zamiast spokojnie dopytac, czuje sie urazony i ze zwyklego nieporozumienia robi sie zaraz konflikt, tak to bywa na forach, tu jest i tak spokojnie.

oj tam od razu konflikt. Wyraziłam swoją opinię i tyle. Lepiej od razu mówić co na sercu leży. Lżej na duszy i wszystko jasne. Każdy wie na czym stoi. Nie ma co się obrażać Dziękuję za radę.

2 godziny temu, Blondi napisał:

emma nie słucham dużo muzyki ,,to zostalo mi z lat dziecinstwa-  no może nie tak całkiem tylko z dzieciństwa ,ale ogólnie kocham muzykę,,,a słuch muzyczny mam bardzo dobry,,,

Ja niby dobry rytm mam. Moj ojciec jest muzykiem i musieliśmy uczy się grać na organach , jednak do.piosenek nie mam pamięci, tylko do melodii. Kiepsko zwrotki zapamiętuję. Nie każdy ma taką pamięć.

Ja jezdzilam z agencji  PR24 z Warszawy to mialam 900 euro za dobry jezyk, ale malo doswiadczenia mialam, teraz jezdze 3 rok z kolejnej agencji z Wroclawia to mam stawki za zlezenia 1100-1300 eurow, ale takie przypadki mi daja, ze tylko patrze w kalendarz i mysle o powrocie do domu.

40 minut temu, Gość opiekunka napisał:

Ja jezdzilam z agencji  PR24 z Warszawy to mialam 900 euro za dobry jezyk, ale malo doswiadczenia mialam, teraz jezdze 3 rok z kolejnej agencji z Wroclawia to mam stawki za zlezenia 1100-1300 eurow, ale takie przypadki mi daja, ze tylko patrze w kalendarz i mysle o powrocie do domu.

współczuje---- miałem też takie przypadki  i dlatego najbardziej mnie denerwuje ta sytuacja,że Agencje nie patrzą na warunki pracy ,tylko  czy znasz dobrze jezyk,jeszcze raz powtarzam ,znajomość jezyka jest ważna ale nie najważniejsza przy określaniu wysokości poboru pensji,ale jak napisałem niejednokrotnie ,wiekszość Agencji na tym "żeruje"

oj,nie wiem,z jakich agencji usług korzystacie...  ja mam ostatnie miesiące 1150, 1200 czy też 1250 w przypadku pary pdp i nie narzekam, nie w głowie mi Gewerbe. Ale znam też agencje,co mają i po 900 . Z kolei skrót PC24 to dwie różne firmy,z rozszerzonymi nazwami. Ale tak się składa,że w żadnej z nich nie proponują stawek 900. Też mam znajomych opiekunów,więc wiem

A PR24 to nie wiem co to za firma,z reguły mają w drugim członie nazwy    Care

Łukasz najlepiej podzwoń -lub przedzwoń do kilku Agencji i będziesz miał rzeczywisty obraz.Ja przedzwoniłem co prawda do jednej ,ale poświece czas  i tak zrobie ,choćby dla sprawdzianu.  Trzymaj się.

na prawo patrz !!! są oferty ? są ! fakt ,że te oferty mogą być tylko  haczykiem ,na złowienie nowej opiekunki,,ale kto wie ,może tak płacą,,niektórzy bardzo dobrze,,, no ale za 800 czy 900 nawet na 1 wyjazd to bym się nie zgodziła,,,,ja miałam na 1 wyjazd 1000 euro i tak sobie pomyślałam ,,a jak na początek i 1 raz ,może być ,,podszkolę się trochę w języku i sobie podwyższe stawkę ,,,na drugi rok pomyślalam sobie musze mieć conajmniej 1200 ,,,ale żeby mieć te 1200 musialam agencję zmienic i mam więcej niz 1200,,,można ? można,,,,trzeba być tylko obrotnym i dobrze wykonywac swoją pracę i miec referencje itd itd,,, odważnie ruszyć w poszukiwaniu nowej agencji-ja dzwoniłam do kilku i wypytywałam i sobie wybrałam i jestem mega zadowolona,,,, 

2 godziny temu, adamos1 napisał:

współczuje---- miałem też takie przypadki  i dlatego najbardziej mnie denerwuje ta sytuacja,że Agencje nie patrzą na warunki pracy ,tylko  czy znasz dobrze jezyk,jeszcze raz powtarzam ,znajomość jezyka jest ważna ale nie najważniejsza przy określaniu wysokości poboru pensji,ale jak napisałem niejednokrotnie ,wiekszość Agencji na tym "żeruje"

Niech sobie "zeruja" , ja wybieram takie oferty, gdzie jeszcze dla mnie sporo zostaje i nie narzekam .Tez "zeruje" na tych agencjach , co oferuja dobry zarobek za znajomosc niemieckiego plus doswiadzczenie i jestem b.zadowolona. Wyobrazam sobie , jaka ze mnie bylaby super opiekunka, gdybym chciala pracowac we  Francji hahaha , na pewno zarobilabym kupe kasy, chyba, ze jako dzwig do ludzi okreslanych jako 'warzywa" i to nie wiem. Raz bylam na zastepstwie  u lezacej osoby, malo komunikatywnej ale sprawnej umyslowo i trzeba bylo a to gazete poczytac, ato przekazac jak matka sie czuje synowi a dzwonil prawie codziennie, albo odpowiadac  na rozne pytania dziewczynom z Pflegedienstu , od ktorych swoja droga sporo sie nauczylam . Maja mnie tu poznac z opiekunka, (teraz wyjechala na urlop) Francuzka, mowi po polsku, bo wyszla za maz za Polaka ,mieszkali nawet ostatnio w Polsce, ale jakis czas temu , gdy maz zmarl wrocila do Francji,  ciekawa jestem czy tu tez nikogo znajomosc jezyka nie interesuje ale b.watpie.

11 minut temu, Barrakuda napisał:

Niech sobie "zeruja" , ja wybieram takie oferty, gdzie jeszcze dla mnie sporo zostaje i nie narzekam .Tez "zeruje" na tych agencjach , co oferuja dobry zarobek za znajomosc niemieckiego plus doswiadzczenie i jestem b.zadowolona. Wyobrazam sobie , jaka ze mnie bylaby super opiekunka, gdybym chciala pracowac we  Francji hahaha , na pewno zarobilabym kupe kasy, chyba, ze jako dzwig do ludzi okreslanych jako 'warzywa" i to nie wiem. Raz bylam na zastepstwie  u lezacej osoby, malo komunikatywnej ale sprawnej umyslowo i trzeba bylo a to gazete poczytac, ato przekazac jak matka sie czuje synowi a dzwonil prawie codziennie, albo odpowiadac  na rozne pytania dziewczynom z Pflegedienstu , od ktorych swoja droga sporo sie nauczylam . Maja mnie tu poznac z opiekunka, (teraz wyjechala na urlop) Francuzka, mowi po polsku, bo wyszla za maz za Polaka ,mieszkali nawet ostatnio w Polsce, ale jakis czas temu , gdy maz zmarl wrocila do Francji,  ciekawa jestem czy tu tez nikogo znajomosc jezyka nie interesuje ale b.watpie.

moja droga -masz racje sytuacja opisana przez Ciebie wymagała znajomosci j,i  to dobrej ,cały czas to podkreślam,ale niejednokrotnie z PDP  nie ma łączności i Agencje domagają się dobrej znajomosci języka  a roboty jest po łokcie! Może nie jasno znów napisałem.Apropos Francji ,oj chciałym tam popracować ,bardzo lubię ten język,ale już za póżno porywać się na "ksieżyc"Bonnet Ouit!

bedziesz znała j.dobrze  a brak jakiegokolwiek doświadczenia i dziewczyno leżysz  a rodzina Cię wyśmieje.

żeby zakonczyć  miło ten dzień ot taka ma kołysaneczka   śpij moje dziecko śpij  niech słoneczko świeci ,moja mała dziecineczko -to takie moje tłumaczenie -już dużo zapomniałem.

15 minut temu, adamos1 napisał:

moja droga -masz racje sytuacja opisana przez Ciebie wymagała znajomosci j,i  to dobrej ,cały czas to podkreślam,ale niejednokrotnie z PDP  nie ma łączności i Agencje domagają się dobrej znajomosci języka  a roboty jest po łokcie! Może nie jasno znów napisałem.Apropos Francji ,oj chciałym tam popracować ,bardzo lubię ten język,ale już za póżno porywać się na "ksieżyc"Bonnet Ouit!

bedziesz znała j.dobrze  a brak jakiegokolwiek doświadczenia i dziewczyno leżysz  a rodzina Cię wyśmieje.

żeby zakonczyć  miło ten dzień ot taka ma kołysaneczka   śpij moje dziecko śpij  niech słoneczko świeci ,moja mała dziecineczko -to takie moje tłumaczenie -już dużo zapomniałem.Bonne Nuit.

Gdy zaczynalam ta "przygode" z opieka , nie mialam zadnego doswiadczenia kompletnie i tego nie ukrywalam przed agencja , ktora  po sprawdzeniu jezyka ( osobiscie w biurze agencji , nie przez telefon) podpisala ze mna umowe od razu przedstawiajac oferty . W formularzu, ktory wysylaja do niemieckich agencji, powiedzieli zebym napisala o swoim doswiadczeniu  w opiece nad osoba w rodzinie, mozna powiedziec, ze nazmyslalismy z agencja wspolnie. Wyjechalam i nikt  mnie nie jakos nie wysmial, znalam jezyk, co prawda nie tak jak teraz, tylko szkolny, ktory musialam sobie przypomniec i dlatego sobie poradzilam . Nie pojechalam do osob wymagajacych ciezkiej roboty, od razu to zastrzeglam w agencji. Na takie miajsce "mine "trafilam pracujac juz jakis czas, wprowadzona w blad przez agencje,  nie zgadzal sie stan chorej z tym co mi przekazano i po tygodniu wyjechalam.  Sama dobrze wiem jak wygladal poczatek mojej "kariery" , nikt mnie nie wysmial,  z obowiazkami jakie tam mialam kazdy by sobie poradzil , teraz tez nie mam wlasciwie innych.