Wymiana wody w akwarium

Witam wszystkich. Jestem u mojej podopiecznej pierwszą opiekunką po śmierci męża i mam też do opieki rybki. Takie żółte i mniejsze ze świecącymi grzbietami. Woda jest brudnawa a szyba w akwarium pokryta zielonym nalotem. Są tu wszystkie akcesoria ale i tak nie wiem co i jak bo tym się zajmował mąż podopiecznej, która je tylko raz dziennie karmi. Akwarium nie jest duże, ale ja tego i tak nie uniosę. Jak tą wodę wybrać z akwarium? butelkami, garnkiem i gdzie na czas porządków dać rybki jest ich razem 7? Opiekowałyście się kiedyś akwarium? Z góry dziękuję za pomoc.

Rybek nie musisz wyciągać, bo nigdy nie spuszcza się całej wody tylko 1/3. Jeżeli nie chcesz się bawić w rurki to wybierz jakimś naczyniem. Wodę na podmianę trzeba przygotować sobie dzień wcześniej bo musi być odstana by odparował chlor bo to normalna kranówka. Szyby wyczyść nową gąbką do naczyń bez żadnych detergentów. Trzeba byłoby też umyć filtr, ale nie wiem czy dasz radę bo go trzeba rozłożyć i umyć w odlanej z akwarium wody ale to proste bo to tylko kilka części. Powodzenia.

A co się stanie gdy wybiorę całą bo chciała bym zrobić raz a dobrze?

Lucynko najlepiej pytaj babci bo przy braku doświadczenia z akwarium te ryby szybko padną i będzie na ciebie. Nie jest akwarystką i jej o tym powiedz. Wody całej się nie wymienia by zostały pożyteczne bakterie. Jeżeli wymienisz całą to ryby mogą paść. Zrób tak jak pisze basia i wymień 1/3 odstanej wody w temperaturze pokojowej. Są jeszcze odmulacze, ale na razie zrób tylko tyle. Wodę powinno zmieniać się co tydzień po 1/3, ale dużo osób robi to co 2 tygodnie a nawet raz w miesiącu.

Lucyna pamiętaj, żeby przed grzebaniem w akwarium wyłączyć filtr i grzałkę z prądu! Prowadzenie akwarium to trudna sprawa a coś o tym wiem bo mąż ma baniak na 100 l i siedzi przy nim godzinami.

Dziewczyny jesteście wielkie bo ja tu już byłam bliska wylania wody i umycia akwarium płynem do szyb. Jestem zła bo to kolejny obowiązek którego nie było w umowie a wy tu piszecie o zmianie wody co tydzień. Buziaki!

Godzinę temu, Gość Sonia napisał:

Lucynko najlepiej pytaj babci bo przy braku doświadczenia z akwarium te ryby szybko padną i będzie na ciebie. Nie jest akwarystką i jej o tym powiedz. Wody całej się nie wymienia by zostały pożyteczne bakterie. Jeżeli wymienisz całą to ryby mogą paść. Zrób tak jak pisze basia i wymień 1/3 odstanej wody w temperaturze pokojowej. Są jeszcze odmulacze, ale na razie zrób tylko tyle. Wodę powinno zmieniać się co tydzień po 1/3, ale dużo osób robi to co 2 tygodnie a nawet raz w miesiącu.

 ha ha i Cię wsadzą do więzienia!

My zrezygnowaliśmy z akwarium po tym jak w nocy rozszczelniło się akwarium 100 litrowe. Cała praca męża poszła na marne i powiedział dość. Akwarium to obowiązek większy niż kot czy pies. On mierzył jakieś właściwości wody i siedział z rękami w wodzie kilka godzin w tygodniu. 

a ja miałam akwarium 200 litrowe i całe urządzenia i cuda ,i zmienić wodę w takim olbrzymie to wyczyn nad wyczynami i rybki przeróżne ,małe i duże i wzieliśmy się za czyszczenie tego olbrzyma i to nie pierwszy raz i woda kranówa  była chlorowana bo tak to jest kranówa dobra ,ale wtedy akurat przez jakis czas smierdziała chlorem i rybki wylądowały z akwarium do ogromnego pojemnika z wodą i co? padły od chloru ,pamiętam ,że zakupiliśmy nowe rybki ale po jakimś czasie oddaliśmy wszystko-kupę roboty i pilnowania i czyszczenia tego akwarium ,bo akwarium powinno być przejrzyste i czysciutkie ,a rybki srały na potęgę a inne glony to zjadały a szyby się zieleniły bo roslin też było dużo -oj pamiętam ,ze kupa pracy nas to kosztowało ale parę dobrych lat to akwarium stało u nas ,ale potem zmiany w pokoju i tak jakoś oddaliśmy ,ale nie tęsknię za akwarium -nie.

Godzinę temu, Blondi napisał:

a ja miałam akwarium 200 litrowe i całe urządzenia i cuda ,i zmienić wodę w takim olbrzymie to wyczyn nad wyczynami i rybki przeróżne ,małe i duże i wzieliśmy się za czyszczenie tego olbrzyma i to nie pierwszy raz i woda kranówa  była chlorowana bo tak to jest kranówa dobra ,ale wtedy akurat przez jakis czas smierdziała chlorem i rybki wylądowały z akwarium do ogromnego pojemnika z wodą i co? padły od chloru ,pamiętam ,że zakupiliśmy nowe rybki ale po jakimś czasie oddaliśmy wszystko-kupę roboty i pilnowania i czyszczenia tego akwarium ,bo akwarium powinno być przejrzyste i czysciutkie ,a rybki srały na potęgę a inne glony to zjadały a szyby się zieleniły bo roslin też było dużo -oj pamiętam ,ze kupa pracy nas to kosztowało ale parę dobrych lat to akwarium stało u nas ,ale potem zmiany w pokoju i tak jakoś oddaliśmy ,ale nie tęsknię za akwarium -nie.

nasz znajomy w dużym akwarium ma tak zrobione, że woda podmieniana jest na bieżąco automatycznie to już wyższa szkoła jazdy. A jak usłyszałam, że urządzenia mu robią co2 i inne bajery to nie mogłam uwierzyć. Po sobie wiem, że akwarium to ogromny obowiązek jeżeli chce się by było ładne i zdrowe.