Sprytny sposób na reklamówki jednorazowe

Dziewczyny zrobiłam tak u pdp i cały dzień nie może się mnie nachwalić bo miała zawalone 2 szuflady a teraz kazała sobie nakupować jeszcze więcej chusteczek :). Do wykorzystania wszędzie.

Jakie pomysłowe ,tylko nasze PDP to mają manię zbierania wszystkiego,moja PDP ma też wszystko ułożone pod jedną linijką wszystkie reklamówki,my już raczej nie zbieramy a jak mam to zaraz na coś wykorzystam i już nie mam,,,ale na pewno nie jedna wykorzysta ten sposób na reklamówki,,babcie kochają torebeczki papierowe ,torebeczki foliowe itd. wszystko się przyda, a to zżółknięte i brudne i jak patrzę na to ,to mam ochotę za jednym zamachem wszystko weg,ale nie ruszam bo to nie moje skarby,,,nie mój dom i nie moje małpy,,,

Blondi oj tak, tak.... ale ja tym razem mam szczescie... moja pdp jest tak jak ja antychomikiem... przelecialysmy caly dom i wypierdzielalysmy wszystko, co niepotrzebne... łącznie z tym, ze yly jakies kubeczki po lodach i jogurtach... masakra ile sie tego nawynosilam... ale jaką radoche mialam....

wszyscy to mają a szczególnie starzy ludzie ,chomikują  a może ich życie nauczyło ? bo pamiętają dni młodosci  a były bardzo ciężkie ,nawet setki Niemców umierało z głodu zaraz po wojnie.

9 godzin temu, adamos1 napisał:

wszyscy to mają a szczególnie starzy ludzie ,chomikują  a może ich życie nauczyło ? bo pamiętają dni młodosci  a były bardzo ciężkie ,nawet setki Niemców umierało z głodu zaraz po wojnie.

a tam głód.... opowiadasz chłopaku.... to po grzyba moj tesc, ktory wojny nie pamietal miala w piwnicy stary, wymieniony parkiet? wymienil na nowy, ale starego nie wyrzucil..... 30 lat tam lezal, mimo, ze tesc mieszkal w bloku... no tak, Adam gotów mi jeszcze wmówić, ze tesc liczyl sie z mozliwoscia wywózki na Sybir i zbieral opał na ogrzewanie Syberii.... ale nie doczekal, bo juz nie żyje.... a ja sprzatajac jego dom znalazlam wiele dziwactw... np. w tapczanie, na ktorym spal w srodku byly ubrania jego zmarlej żony, zmarlej przed 25 laty.... no tak... zone chcial miec blisko... dobrze, ze tylko ubrania zostawil w tapczanie, a nie całą żonę.... glupawka mnie bierze... ide odreagowac na fitness.... pa, pa

no wiesz masz racje ,nie pisze z imienia bo to w rodzinie  ,teżlubi wszystko chomikować ,ale nieraz przyłapałem się na tym -sam!  ,że nie raz tam jakaś część  do czegoś się przydaje ,chociaż sam jestem  za wyrzucaniem staroci  --ha ha----oby mnie nie wyrzucili   ha ha

hahahha z malutkich reklamóweczek przejdziemy zaraz do konteneru,,bo z mojej piwnicy by wyniesli na 100% cały kontener i nie jeden a dwa, bo wszystko się przyda --nie dla mnie oczywiście ,,ale ja bym wszystko weg , ale mój mąż nie,i nie raz przynosił cos z piwnicy spowrotem do domu bo było bardzo potrzebne i się cieszyłam ,że jednak tego nie wyrzucił,,,no muszą być przydasie w każdym domu i w piwnicy,,,

no to jesteś królową tego portalu--gratuluję!!!  kiedy pijemy ha ha?

zresztą --zgodnie z tytułem portalu -hasłem ,nie wiem  ...opiekunka radzi...

 a proszę bardzo -od rana opiekunka radzi pić!

adamos czego mi gratulujesz? tych kontenerów? 

2 godziny temu, Blondi napisał:

 a proszę bardzo -od rana opiekunka radzi pić!

adamos czego mi gratulujesz? tych kontenerów? 

Blondi, zapros mnie do siebie do domu na tydzien, błagam... ja Ci taki pustostan zrobie, ze domu nie poznasz... Moj mąż wynosil przydasie do piwnicy... no a ja co jakis czas to wszystko do smieci wynosilam... wyniosl raz 2 wielkie stare glosniki, ale nie postawil ich razem... ja, glupia blondynka jeden znalazlam i wynioslam, ale drugi lezal na gorze i nie zauwazylam.... potem mąz chcial koledze sprezentowac te glosniki... no i wzial go do piwnicy, szukaja, szukaja, w koncu mnie pytaja... no to mowie im, ze ostatnio w piwnicy byli kominiarze, bo przeglad w bloku robili, to moze oni cos wiedza.... na co moj mąż mowi: jakby to byl facet to by zabral oba glosniki,tylko blondynka mogla nie wiedziec, ze glosniki wystepuja parami i wywalic na smietnik tylko jeden.... no kurcze, ze ten mąż mnie tak dobrze zna.... a teraz jak cos mu niby ginie, to zaraz jest haslo: oj cos widze, ze znowu byli kominiarze, co? 

@Betty to Ty nie wiesz jaka ja jestem prędka do wynoszenia i do porządkowania,tak kiedyś wynosiłam ,że nowe drogie rękawice męża wyniosłam do kontenera -jedną rękawicę bo druga była i ile się naszukał i niestety ,ja jestem w te klocki bardzo dobra też,u mnie wszystko by znalazło się w śmietniku,ale ile rzeczy poszło dalej do innych domów i ludzie się cieszą ,lubię porządkować i oddawać ,aby ktoś tylko chciał,,

ja co jakiś czas zamawiam sobie do domu paczkę małych foliówek od firmy emgraf, nie muszę zbierać obrzydliwych używanych, zawsze mam czyste i mocne pod ręką

WOW - zawsze nie wiedziałam co z tymi torbami robić... jutro się za to wezmę:-)

O 7.12.2016 at 11:49, Gość madziurka napisał:

ja co jakiś czas zamawiam sobie do domu paczkę małych foliówek od firmy emgraf, nie muszę zbierać obrzydliwych używanych, zawsze mam czyste i mocne pod ręką

He, he , nie to forum .

Dzien dobry - już środa .

O 18.03.2016 at 00:10, a.....1 napisał:

wszyscy to mają a szczególnie starzy ludzie ,chomikują  a może ich życie nauczyło ? bo pamiętają dni młodosci  a były bardzo ciężkie ,nawet setki Niemców umierało z głodu zaraz po wojnie.

Cytuje "stary wpis" . Daleko prawdzie do historii , ktorą nam wpajano o Niemcach i w szkole i w otoczeniu . Teraz poznaje prawdę i nie mogę  pojąć dlaczego  trzeba aż tak  za fałszować fakty . Przestalam się dziwić  tym oszczedzaniem na jedzeniu , chowaniem produktów spożywczych i gromadzeniem zapasów. To wspomnienia powodują takie zachowania. Moj podopieczny jest sprawny umysłowo "aż nadto na swoj wiek" opowiada jak po wojnie postanowił żebrać. Któregoś dnia żona mu powiedziała ....... " że od dzisiaj mamy tylko po jednej kromce chleba co dziennie przez cały tydzień. Mimo , że stracił nogę , nie miał protezy to na prymitywnych kulach chodzil po kilkanascie kilimetrów pukając do bram gospodarzy i prosząc o jedno jajko albo ziemniaka .Teraz nie oszczedza , bo nie jest dementywny . Wspomina stare czasy , ale zdaje spobie sprawę z dzisiejszych tzn. obecnych .