Karta dobrych praktyk - treść dokumentu + podpisy

Będąc na miejscu firmy nie dopuściła bym na wprowadzenie w źycie takiej karty bije w interes firmy 

30 minut temu, Mariola1967 napisał:

Będąc na miejscu firmy nie dopuściła bym na wprowadzenie w źycie takiej karty bije w interes firmy 

no widzisz ,patrzysz otrzyma przedsiębiorcy  i to miałem na myśli,aczkolwiek przyznasz ,bo nie znam Twojego statusu,na pewno  by była dobra taka karta praw dla opiekuna ,bo Agencje uprawiają samowole,ale póki co,jeżeli nie bedzie miało  to ram  urzędowych , to wszystko jest fikcją,a taka samowola pozwala "wydoić "rodzinę PDP  oraz opiekuna.

Samowola będzie trwała tak długo jak długo firmy będą róźniły się między sobą mam na myśli to źe jedne dają ci zlecenie jedne umowę o pracę reszty nie będę przytaczać dzwoniłam w sprawie pracy do trzech firm i kaźda zaoferowała mi inne wynagrodzenie 

Nie patrzę oczami przedsiębiorcy tylko zastanawiam sìę co naprawdę stało by się gdyby ta karta weszła w źycie nasze wynagrodzenie wzrosło by ?

może nie?,ale byłoby wszystko klarowniejsze a tak to jest czarna magia.Mamy wolny rynek( tzw). a ,że mafijny?stąd te rozbieżności ha ha jedyni pracują za 300€ inni za 2000€ wykonując tą samą robotę  ha ha i tego nie zmienimy ,bo tu rządzi pieniądz.Potwierdzam dalej to wszystko nie ma ram prawnych i tak jak piszesz tak długo bedzie "wolna partyzantka"

Mamy wolną partyzantkę i dyskusje do woli co by było gdyby było na tyle tylko nas stać?

tylko na tyle,tu jest potrzebna ingerencja" z góry " mam na mysli czynniki prawne,kogoś kto ma czas i rozeznanie prawne w tym zakresie a za darmo nie wiem czy ktoś tym sie zajmie.Jest to specyficzny rodzaj pracy,gdzie ludzie są rozproszeni i widnieją tylko na terenie jednej Agencji.Musiałby powstać Zwiazek Opiekunów , nastepnie musiałby być zarejestrowany prawnie ,nastepnie na Agencje musiałby zostać nałożony obowiązek zgłaszania się ich pod "jeden adres " i w tedy można by było ruszyć dalej,bo inaczej nie wyobrażam sobie ,by można było coś wyegzekwować od Agencji .Dotyczy też to opiekunów ,którzy by naruszali notorycznie zasady etyki tej pracy ,byliby ,że tak powiem na czarnej liście.Jednak w takim rozproszeniu nic się nie zrobi.W tym kierunku  zmierzają działania Pani Anny 1956.Rzecz jasna to moja koncepcja działania ,być może Pani Anna widzi to inaczej.Oby jej się powiodło!.

10 godzin temu, adamos1 napisał:

może nie?,ale byłoby wszystko klarowniejsze a tak to jest czarna magia.Mamy wolny rynek( tzw). a ,że mafijny?stąd te rozbieżności ha ha jedyni pracują za 300€ inni za 2000€ wykonując tą samą robotę  ha ha i tego nie zmienimy ,bo tu rządzi pieniądz.Potwierdzam dalej to wszystko nie ma ram prawnych i tak jak piszesz tak długo bedzie "wolna partyzantka"

Mamy "mafijny rynek".

Czasami się zastanawiam gdzie leży granica Twojej inteligencji?

Zjawiła się tu jako opiekun proszę nie rozkładać mnie na części i oglądać mnie pod mikroskopem oceniać mój rozum który moźe mam a moźe nie mam znam to atak to najlepsza forma obrony czego obawia się mój kochany gość to nie portal rantkowy interesuje mnie tylko strona zawodowa pytam i się oburzam mam do tego prawo jestem dobrym opiekunem i człowiekiem 

25 minut temu, Gość napisał:

Mamy "mafijny rynek".

Czasami się zastanawiam gdzie leży granica Twojej inteligencji?

 

a ją zastanawiam się gdzie leży granica Twojej inteligencji ?,napisz kogo i czego Ty bronisz ? Jeszcze raz napiszę w Polsce mamy do czynienia nie z czystym kapitalizmem ale z mafijnym-wyzysk człowieka przez człowieka.Prawo Rynku-to nakraść w jak najszybszym czasie tak się robi od 26 lat!PiS niby chce to zmienić ,ale im to się nie uda ,bo robią to zbyt brutalnie.(metody stalinowskie) nie całkiem ,bo Stalin wymordował 40mln.ludzi i to swoich,no ale to już nie te czasy ha ha.Zdejmij klapy z oczu i inaczej patrz na wszystko -potem oceniaj kogoś-nieznajomy gościu!

Trafne określenie-mafijny-wyzysk człowieka przez człowieka i tu rodzi się pytanie za ile chcemy być kupieni mam na myśli stronę zawodową 

2 minuty temu, Gość napisał:

Trafne określenie-mafijny-wyzysk człowieka przez człowieka i tu rodzi się pytanie za ile chcemy być kupieni mam na myśli stronę zawodową 

za ile chcemy być kupieni?  hm?   nie wiem co masz na myśli ,bo zaś coś napiszę co nie bedzie podług Twojej myśli.Moja odpowiedż strzelam za tyle by żyć godziwie jak człowiek cywilizowany a najlepiej to w w rodzinnym domu a jak wolisz w Kraju,ale  zaraz odpowiem-do tego nigdy nie dojdzie!

Karta praw opiekuna to tylko poboźne źyczenia nic a nic nie da się zrobić rozumiemy problem ale nie potrafimy to rozwiązać Aniu czy to jest tylko temat do dyskusji adamos1 co powie na to rozumny męźczyzna

2 godziny temu, Mariola1967 napisał:

Karta praw opiekuna to tylko poboźne źyczenia nic a nic nie da się zrobić rozumiemy problem ale nie potrafimy to rozwiązać Aniu czy to jest tylko temat do dyskusji adamos1 co powie na to rozumny męźczyzna

nie jestem przemądrzały  uważam ,że jest to do ogarnięcia ,tylko kto tym się zajmie ,przynajmniej na razie bezinteresownie,tutaj trzeba prawników itd.to nie jest tak tylko hop! gdybym miał 20 l. bym pomyślał o tym ,ale teraz?  za pożno  ha ha

Dzięki za szczerość sama teź jestem jak ten koń co  chodzi po okręgu widzę zielone pola goni mnie coś do przodu a i tak chodzę w kółko

Moja córka powiedziała mamo to system dzieci kwiaty juź wymarły jestem generacją muzealną

47 minut temu, Mariola1967 napisał:

Dzięki za szczerość sama teź jestem jak ten koń co  chodzi po okręgu widzę zielone pola goni mnie coś do przodu a i tak chodzę w kółko

Moja córka powiedziała mamo to system dzieci kwiaty juź wymarły jestem generacją muzealną

ha ha  ,aż tak żle nie jest ,ale patrzę na to realnie a do muzeum i córka trafi  tym młodym się wydaje ,ze wiecznie będą młodzi  ,do mnie to jeszcze nie dociera ,że mam tyle lat,tłumacze to synowi ,który ma 18 lat.

O 31.03.2016 at 20:23, Mariola1967 napisał:

Będąc na miejscu firmy nie dopuściła bym na wprowadzenie w źycie takiej karty bije w interes firmy 

Mariola i firmy nie dopuszczą na wprowadzenie takiej karty -sama się dzisiaj przekonałam ,,,za dużo jest ludzi do pracy i firma stawia warunki a my możemy negocjować i albo się uda albo nie ,,

co do wynagrodzenia ,a o takim czymś jak 100 euro za nowe miejsce -to można zapomniec,są firmy co proponują taką stawkę za nowe miejsce ,a może się to rozwinie? i więcej firm i agencyjek przyjmie albo będzie musialo przyjąc na zachętę ,ale z tego co widzę to jest full osób chętnych do pracy i firma rządzi,niestety,,przykre ale prawdziwe,,taki mamy dobrobyt w Polsce,,

Prawdę mówiąc zgadzam się z Tobą kochanie i nie zgadzam ludzi do pracy jest duźo tylko te duźo język zna słabo brak im doświadczenia a strona niemiecka wymaga od nas co raz więcej byłam w miejscach gdzie miano w nosie jak gotuję czy sprzątam tylko chciano mojego doświadczenia z zakresu opieki bo takie teź są miejsca Jeśli chodzi o 100 euro za Nowe miejsce nie słyszałam i temat mnie interesuje

Podpisuję się!