Inwazja much

Ostatnio pełno much, zwłaszcza w kuchni. Staralam się znaleść źródło ich namnażania, ale przecież nie będę ciężkich sprzętów odsuwać. Jak się pozbyć dziadostwa domowymi i nie domowymi sposobami?

26 minut temu, makaroni napisał:

Ostatnio pełno much, zwłaszcza w kuchni. Staralam się znaleść źródło ich namnażania, ale przecież nie będę ciężkich sprzętów odsuwać. Jak się pozbyć dziadostwa domowymi i nie domowymi sposobami?

Ten temat już był poruszany. Podobno talerzyk z octem, albo z olejkami zapachowymi ( lawenda, wanilia) odstraszają. Nie testowałam....

3 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Ten temat już był poruszany. Podobno talerzyk z octem, albo z olejkami zapachowymi ( lawenda, wanilia) odstraszają. Nie testowałam....

Ja mam swój sposób ...Talerzyk ...na talerzyku zamiast okruszków wszelakich moje foto ...Nie  ma bata ...wszystkie gadziny ze strachu padają

Teraz, Baśka powtarzająca się napisał:

Ja mam swój sposób ...Talerzyk ...na talerzyku zamiast okruszków wszelakich moje foto ...Nie  ma bata ...wszystkie gadziny ze strachu padają

Nie wierzę... No, chyba że fotka ruchoma jest...

Packa na muchy.

18 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Packa na muchy.

Ty proponujesz morderstwo.... A tu chodzi o humanitarny sposób...

6 godzin temu, makaroni napisał:

Ostatnio pełno much, zwłaszcza w kuchni. Staralam się znaleść źródło ich namnażania, ale przecież nie będę ciężkich sprzętów odsuwać. Jak się pozbyć dziadostwa domowymi i nie domowymi sposobami?

Mam sposob, trzeba kuchnie posprzatac.

21 godzin temu, hawana napisał:

Mam sposob, trzeba kuchnie posprzatac.

Sprzątam codziennie każdy kącik, zwłaszcza w kuchni.

5 minut temu, makaroni napisał:

Sprzątam codziennie każdy kącik, zwłaszcza w kuchni.

Hawana żartowała , bo o sprzątaniu codziennym wiemy wszyscy ...Odebrałaś to na poważnie ....szkoda , bo chciałam se dorzucić , że " a o myciu się to nawet nie ma co przypominać "....Już nie dorzucę, tylko tak wspomniałam  .....Wyobraź sobie ...czyściutki dom ...i ...mój doktor przy śniadaniu musi wypić szklankę soku ...a ja ...zanim on zje , wypije kawę ...to już wyławiam muszkę -owocówkę ...skubane partyzanty jakieś ...spod ziemi gdzieś wylezą jak słodkie wyczują .

3 godziny temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Hawana żartowała , bo o sprzątaniu codziennym wiemy wszyscy ...Odebrałaś to na poważnie ....szkoda , bo chciałam se dorzucić , że " a o myciu się to nawet nie ma co przypominać "....Już nie dorzucę, tylko tak wspomniałam  .....Wyobraź sobie ...czyściutki dom ...i ...mój doktor przy śniadaniu musi wypić szklankę soku ...a ja ...zanim on zje , wypije kawę ...to już wyławiam muszkę -owocówkę ...skubane partyzanty jakieś ...spod ziemi gdzieś wylezą jak słodkie wyczują .

Hawana to zla kobieta jest .

Ano nie do smiechu mi jest, bo teraz oprocz pdp zycie mi muchy uprzykrzaja

4 minuty temu, makaroni napisał:

Ano nie do smiechu mi jest, bo teraz oprocz pdp zycie mi muchy uprzykrzaja

Jakie sa te muchy?

Trza gaz odpalić i przestaną się popisywać 

Uuu brawo, brawo!!! 

42 minut temu, hawana napisał:

Jakie sa te muchy?

Niebrzydkie ...nawet

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Niebrzydkie ...nawet

Ty sie nie zacieszaj, jak ten Lach, bo to powazne pytanie jest.

Jak to jest taka niebieskawa mucha plujka, to tam w szafie jest  trup, ani chybi.

To sa wielkie, czarne muchy. W domu nieczuje zeby trupem smierdzialo 

Może gdzieś jest padła mysz ? Może gdzieś w jakiejś dziurze ? Albo chemia jeśli tego dużo naszło ( potrafią złożyć jednorazowo bodajże 800 jaj ) albo packa i np. olejek lawendowy albo lawenda. Podobno nie lubią tego zapachu.

Godzinę temu, makaroni napisał:

To sa wielkie, czarne muchy. W domu nieczuje zeby trupem smierdzialo 

Jestes na wsi czy w miescie?

Odkurzaczem je potraktować.Tak moja mama robiła.Wciągała i muchy i komary.Babcia sprytnie i szybko je wyłapywała.Jak złapała całą garść,to  dopiero je wywalała.W życiu mi ta sztuczka z łapaniem much nie wyszła.

17 godzin temu, hawana napisał:

Jestes na wsi czy w miescie?

 

Jestem z miasta. To widac, slychac i czuc (moze to ja muchy przyciagam).

7 godzin temu, makaroni napisał:

Jestem z miasta. To widac, slychac i czuc (moze to ja muchy przyciagam).

Pytalam tak na powaznie. Na wsi much jest wiecej, bo sa zwierzeta i odchody.

Wtedy trzeba sie ratowac chemia az do nadejscia chlodow.

Fajnie ze masz poczucie humoru ale  mam nadzieje, ze z "tego" miasta nie jestes. W tej piosence uzyto przenosni i  miasto to mafia( oni sa rozpoznawalni po drogich ubraniach, perfumach, slownictwie).