Rozmowa przy kawie (1)

Jeszcze 7 dni i 8 nocy 

12 minut temu, jolantapl. napisał:

A ja się popłakałam przez Ciebie ze śmiechu

No, trochę mi ta "rozpacz i stres" przechodzi....na ciebie  

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Nie pomoże....mam wytrych 

acha..to sie zabepieczylas na wypadek...

masz ciag do slodkosci widze i to taki mega...czy da sie wytrzymac?

6 minut temu, violka napisał:

Czasami człowiek po tych lepiej płatnych miejscach , nie ma siły cieszyć się z tej kasy  Szukaj lepiej płatnego , ale nadal lekkiego  Mam 3 kg i 3 cm więcej od Ciebie , ale jakoś nie wyobrażam sobie , żebym mogła kogoś transferować  a już jakieś nocki , też nie wchodzą w grę  Ja wychodzę z założenia , że wystarczy być odpowiedzialnym , świadomym i oddającym tyle serca ile się dostało , żeby zasługiwać na dobrze płatne miejsca bez uszczerbku na zdrowiu 

Jak ja 

Teraz, lucyna.beata napisał:

acha..to sie zabepieczylas na wypadek...

masz ciag do slodkosci widze i to taki mega...czy da sie wytrzymac?

Na razie porażka......

3 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Na razie porażka......

to jestesmy dwie

Teraz, Mirelka1965 napisał:

No, trochę mi ta "rozpacz i stres" przechodzi....na ciebie  

A ja właśnie się popłakałam przez dziadka bo rozmawiał z kimś przez telefon i o mnie powiedział ,że jestem gut frau a ja bym chciała żeby ktoś wreszcie powiedział ,że jestem schon frau i tylko czekałam aż powie ,że dobrze gotuje to bym mu wtedy chyba albo jutro na obiad zupę z torebki ugotowała niech ma za swoje komplementy nie trafione

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Na razie porażka......

Ja dzisiaj zaszalałam w Rewe i kupiłam sobie polskie prince polo , turecką chałwę i niemieckie żelki 

1 minutę temu, lucyna.beata napisał:

to jestesmy dwie

 

 

To będzie jak za dawnych czasów  

13 minut temu, violka napisał:

Czasami człowiek po tych lepiej płatnych miejscach , nie ma siły cieszyć się z tej kasy  Szukaj lepiej płatnego , ale nadal lekkiego  Mam 3 kg i 3 cm więcej od Ciebie , ale jakoś nie wyobrażam sobie , żebym mogła kogoś transferować  a już jakieś nocki , też nie wchodzą w grę  Ja wychodzę z założenia , że wystarczy być odpowiedzialnym , świadomym i oddającym tyle serca ile się dostało , żeby zasługiwać na dobrze płatne miejsca bez uszczerbku na zdrowiu 

Pierwsze co zrobię jak wrócę do domu , to rozpakuję mój domek z piernika , który kupiłam w zeszłym roku . Jestem ciekawa , czy ładnie się przechował jak choinka , którą kupiłam dwa lata temu . Drzewko po rozpakowaniu , nadal pachniało przyprawami korzennymi i wyglądało jak świeżo po upieczeniu 

3 minuty temu, violka napisał:

Ja dzisiaj zaszalałam w Rewe i kupiłam sobie polskie prince polo , turecką chałwę i niemieckie żelki 

Ja prze przypadek kupiłam czekoladę nazwy nie podaję ale taka kwadratowa jest no i ugryzłam kawałek a tam nadzienie kawowe jest mam nadzieję,że @Mirelka1965 tego nie przeczyta

7 minut temu, violka napisał:

Ja dzisiaj zaszalałam w Rewe i kupiłam sobie polskie prince polo , turecką chałwę i niemieckie żelki 

To międzynarodowo zaszalałaś,żeby było sprawiedliwie i nikomu nie podpaść

7 minut temu, jolantapl. napisał:

A ja właśnie się popłakałam przez dziadka bo rozmawiał z kimś przez telefon i o mnie powiedział ,że jestem gut frau a ja bym chciała żeby ktoś wreszcie powiedział ,że jestem schon frau i tylko czekałam aż powie ,że dobrze gotuje to bym mu wtedy chyba albo jutro na obiad zupę z torebki ugotowała niech ma za swoje komplementy nie trafione

Joluś ty moja huebsches Frau 

1 minutę temu, jolantapl. napisał:

To międzynarodowo zaszalałaś,żeby było sprawiedliwie i nikomu nie podpaść

Bo ja taka sprawiedliwa wśród Narodów jestem 

2 minuty temu, jolantapl. napisał:

A ja właśnie się popłakałam przez dziadka bo rozmawiał z kimś przez telefon i o mnie powiedział ,że jestem gut frau a ja bym chciała żeby ktoś wreszcie powiedział ,że jestem schon frau i tylko czekałam aż powie ,że dobrze gotuje to bym mu wtedy chyba albo jutro na obiad zupę z torebki ugotowała niech ma za swoje komplementy nie trafione

No nie wiem, czy to dobry powód do rozpaczy....U nich "gut" i "schon" mają wiele znaczeń...ale wszystkie pozytywne, więc nos do góry...

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

No nie wiem, czy to dobry powód do rozpaczy....U nich "gut" i "schon" mają wiele znaczeń...ale wszystkie pozytywne, więc nos do góry...

Ja kiedyś pół dnia rozszyfrowywałam co to znaczy .... Du bist halt ne gute 

21 minut temu, Mirelka1965 napisał:

To będzie jak za dawnych czasów  

oby nie...bo trzeba znow sie od nowa ubierac nie wspomne o masie innych pozytywow...to chwilowe i tak trzeba myslec...

14 minut temu, violka napisał:

Du bist halt ne gute

A teraz przetłumacz...

3 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

A teraz przetłumacz...

Siehst du  ...ty jesteś po prostu dobra .... a to NE gute znaczy prawie jak BARDZO dobra 

Dobry wieczór . Kiedy ja to przeczytam , o matko , naskrobałyście tyle ?  Zabieram sie do odrabiania zaległosci .

34 minut temu, violka napisał:

Joluś ty moja huebsches Frau 

No to już lepiej brzmi

8 minut temu, violka napisał:

Siehst du  ...ty jesteś po prostu dobra .... a to NE gute znaczy prawie jak BARDZO dobra 

To jakiś dialekt z Hesji?  Pierwsze słyszę  

4 minuty temu, aga1 napisał:

Dobry wieczór . Kiedy ja to przeczytam , o matko , naskrobałyście tyle ?  Zabieram sie do odrabiania zaległosci .

No bo kto późno przychodzi, swoim oczom szkodzi...Witaj w sobotni wieczór 

4 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

No bo kto późno przychodzi, swoim oczom szkodzi...Witaj w sobotni wieczór 

Ale za to noc mam wolną .