Rozmowa przy kawie (1)

47 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Moja podopieczna dzisiaj wstała wyjątkowo wcześnie i goni mnie do łóżka. Bo jest za wcześnie na wstawanie.

zrobiona, a to dla Was

Z tym  z rana to poszłaś po bandzie  Lepiej po południu postaw do  a teraz coś lekkiego...jakieś łodygi od brokułów, albo coś innego równie dietetycznego...

Dzien dobry - słonecznego dnia dla wszystkich .

Dziękuję za dziewczyny. Życzę miłego poniedziałku 

jolantapl. oj tam, oj tam....to wezmę się za te ćwiczenia ...rozciągające

Dzień dobry dziękuję za .Miłego dnia Wszystkim życzę

Szukam wpisu @Hal . Rozkoszuje sie domowym ciepełkiem i zapomniała o forum   szkoda.

Dzieńdoberek  Wspaniałego poniedziałku i jeszcze lepszego całego tygodnia 

2 minuty temu, aga1 napisał:

Szukam wpisu @Hal . Rozkoszuje sie domowym ciepełkiem i zapomniała o forum   szkoda.

A może jest w pracy bez internetu 

Teraz, violka napisał:

A może jest w pracy bez internetu 

Pisała, że do domu jedzie. Podobają mi sie jej wpisy nie biadoli ( bo to nic nie da ) obraca często w żart sytuacje, ktore sa tragiczne. Takie osoby wpływaja na kształtowanie forum . Ma być wesoło, bez wycieczek osobistych i na temat .

6 minut temu, aga1 napisał:

Szukam wpisu @Hal . Rozkoszuje sie domowym ciepełkiem i zapomniała o forum   szkoda.

@Hal miała w listopadzie jechać do de może nie ma tam internetu na pewno nie zapomniała o forum i mam nadzieję,że jak wróci do domu to tu zajrzy

2 minuty temu, jolantapl. napisał:

@Hal miała w listopadzie jechać do de może nie ma tam internetu na pewno nie zapomniała o forum i mam nadzieję,że jak wróci do domu to tu zajrzy

To ja cos opatrznie zrozumiałam. Gdzie by nie była, to ja czekam na jej wpisy nawet o pogodzie.

A teraz lete   po mąke  do Reala . Czas za kekse sie brać. Wieczorem będe częstowała na forum.

1 minutę temu, aga1 napisał:

To ja cos opatrznie zrozumiałam. Gdzie by nie była, to ja czekam na jej wpisy nawet o pogodzie.

Ja też no ale tak czasami bywa z tym dostępem do neta jak fajne miejsce to i bez internetu można wytrzymać a czasami obiecają,że założą i długo się na to czeka w przypadku @Hal inaczej być nie może .

12 minut temu, aga1 napisał:

Pisała, że do domu jedzie. Podobają mi sie jej wpisy nie biadoli ( bo to nic nie da ) obraca często w żart sytuacje, ktore sa tragiczne. Takie osoby wpływaja na kształtowanie forum . Ma być wesoło, bez wycieczek osobistych i na temat .

Pisała , że wraca do domu , bo była w odwiedzinach u dzieci . @Hal miała wtedy już jakąś ofertę pracy i zastanawiała się nad jej przyjęciem .

Nie, no herezje wypisujesz. Bez internetu ja już nie potrafię żyć.

Może być ślimak ale musi być.

7 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Nie, no herezje wypisujesz. Bez internetu ja już nie potrafię żyć.

Może być ślimak ale musi być.

 

idzie wytrzymać,haha. 3 tygodnie wytrzymałem i jak wszedłem na forum, to znów widziałem te same buzie, haha. Jedynie z komputera od rodziny korzystałem, ale szybko i żeby pocztę sprawdzać

Bez internetu jak bez ręki bym się teraz czuła :-(

11 minut temu, Beata Giz napisał:

Bez internetu jak bez ręki bym się teraz czuła :-(

ale na szczęście mamy jeszcze telefony, czasami u podopiecznego też jest...Bez tego to już ciężko byłoby funkcjonować

Jestem po miastowych wojażach zakupy swoje zrobiłam,,cukierków nakupiłam i miałam godzinkę w miescie i jak się dorwałam za telefon, bo tam super internet mi sciągało,,to przez godzinkę nadawałam z dalekimi krajami,,kontynentami,,,słoneczko swieciło prosto w buzkę,,to nie zmarzłam,, szykuje mi się następna podróż na inny kontynent,,hahahhaha zostanę tym fruwakiem na dobre,, przyszły rok to chyba wyjdzie na to,że prze urlopuje,,,ale za co? za robotę sie trzeba zabrać najpierw ,, życie jest piekne,,,a internetu nie będę miała  córunia się tłumaczy,że Telekomm ma full pracy i nie mają czasu,,rozklada ręce,,a mi ręce opadają,, do dupy z takim zalatwianiem,,będę się slimaczyć dalej na swoim,,ale bez mojego ślimaka ? to bym naprawdę uschła tutaj,,

Godzinę temu, Łukasz napisał:

ale na szczęście mamy jeszcze telefony, czasami u podopiecznego też jest...Bez tego to już ciężko byłoby funkcjonować

Telefony ? jesteś nie tutejszy,,,mi już telefony w życiu nie zastąpią laptopa,,,telefon telefonem ,,ale jest WhatsApp,,ale też musi być internet,,,ale z braku laku ,,na 112 potrzebny telefon,,chyba trzeba zgłosić ,,że usycham i szybko internet jedynie może pomóc powiedzą baba wariat

3 godziny temu, aga1 napisał:

Pisała, że do domu jedzie. Podobają mi sie jej wpisy nie biadoli ( bo to nic nie da ) obraca często w żart sytuacje, ktore sa tragiczne. Takie osoby wpływaja na kształtowanie forum . Ma być wesoło, bez wycieczek osobistych i na temat .

Ja dośc często mam wycieczki osobiste  i co? mam z tym fantem zrobić? przecież tu jest luz blus,,mam isc z tymi wycieczkami na szczaw? to pójdę przykro mi,,przepraszam,, a ja tak chciałam Wam opowiedzieć,jak może być jeszcze fajnie i cudownie w życiu,,, 

Ale już niedługo zniknę,,co niektórzy odetchną z ulgą,,pełną piersią,,

A teraz jeszcze trochę pomęczę,,a co!!! nie tak szybko się Blondi da zbyć,,o nie!!!  jeszcze pograsuję tutaj troszkę,,

1 minutę temu, Blondi napisał:

A teraz jeszcze trochę pomęczę,,a co!!! nie tak szybko się Blondi da zbyć,,o nie!!!  jeszcze pograsuję tutaj troszkę,,

Grasuj, grasuj  Jak będziemy mieli cię dosyć odeślemy do słodziaka i niech cię gdzieś daleko wywiezie...

3 minuty temu, Blondi napisał:

A teraz jeszcze trochę pomęczę,,a co!!! nie tak szybko się Blondi da zbyć,,o nie!!!  jeszcze pograsuję tutaj troszkę,,