Rozmowa przy kawie (1)

Dobranoc Wszystkim no to na dobranoc szczególnie dla @Maria Jolanta

Zaczynamy od   ,, leci ten czas ,,teraz jak się odwrócę w tył to widzę ,że zaraz pół roku tego  minie ,,jaki był ten czas? trzeba chyba zrobić podsumowanie,,ale ogólnie dobry,,stelle fajne ,trochę się przybralo chyba tu i tam, nie ma co się stresowac tym tylko trzeba pomyśleć o nowych wypiekach,hahaha  zaczynam już od rana jeśc Miłego Dnia,,bez problemów,,bez złości ale za to z uśmiechem i radością,, 

Miłego dnia koleżanki i koledzy

Czy ktoś się kiedyś tak zdenerwował na swój komputer?  hahahha nikt nie chciał tego pana słuchac

Pobudka

Chciałam deszczu to mam. Trzeci dzień. A ciemno jak.... ( autocenzura)

Ja to chyba za dobra dla Was jestem.

Wczoraj buziaczek, dzisiaj balety.

Dołożę jeszcze kawkę.

O 28.06.2017 at 09:26, Maria Jolanta napisał:

Co się stało ?

 

A nic, po prostu nie mogłam zasnąć wczoraj. Już jest dobrze, odespałam. Przedwczoraj miałam trochę stresu i wiecie jak to jest - kładziesz się do łóżka zmęczona, a myśli cały czas Ci się kłębią w głowie i jest niefajnie. :-(

Pozdrawiam Cię Beato, wygoń doła Mi już trauma przeszła, chociaż wiem, że jutro jest pogrzeb mojej poprzedniej pdp

Niestety wiem jak to jest nie moc zasnąć mimo zmęczenia jak w głowie gonitwa myśli i różne scenariusze wyświetla mózg.

Na szczęście ( ??? ) teraz jest deszczowo więc od razu lepiej mi się sypia. Dzisiaj obudził mnie dopiero budzik.

Dziękuję Wam!

Mamy odwiedziny na ganku.

Na wszelki wypadek zamknęłyśmy drzwi.

Maria Jolanta, dlaczego zamknęłaś drzwi?

czyżby znowu mrówki?

dla wszystkich marzących i tęskniących, i już zmykam na basenisko do wieczorku

a  dla tych, których żżżżżżoona opuściła, albo i nie

a gdzie nasz adamosik? betty mówiła, że się odezwie

A mi, już się nie chce pracować

6 minut temu, Blondi napisał:

A mi, już się nie chce pracować

A Ty tam pracowałaś?

Wiecie jaki jest szczyt zakłamania ugotować dobry obiad dla kogoś za kim się nie przepada i jeszcze pyszne ciasto na podwieczorek upiec Ale to nie było o moim mężu na prawdę

@Beata Giz wez przed snem parę dobrych cukierków czekoladowych zjedz ,,albo dobrej czekoladki,dobrze robią   , powodem ,że kłębią się przeróżne myśli są nerwy,,stres,strach ,obawa jakaś,,jakies problemy itd, można spróbowac pomyslec o czyms miłym, też jest dobra metoda aby spokojnie zasnąc,,np, o dzieciach ,albo fajnych sytuacjach,albo w co jutro się ubierzesz,,jest full na pewno przyjemności,,a problemy pogoń w pioruny jasne,,,

U mnie dzisiaj lunęło-hurra  ,,wreszcie ,,niech będzie te 20 stopni do końca mojego pobytu,,,

@jolantapl. tak muszę arbeitowac,,,nie mam Złotej rybki-a szkoda 

@Maria Jolanta ale się ta chołota pcha do Was ,,co Wy tam takiego macie w tym domu..hmmm chyba te Twoje ciasta i te Twoje obiadki sciągają głodomorów z całej okolicy,,,

O 26.06.2017 at 17:27, Maria Jolanta napisał:

Przecież to z troski o Ciebie, zapytać czy dojechałaś szczęśliwie i czy jesteś zadowolona.

 

Szkoda, że takiej troski nie okazują po przyjeździe do DE

A jesteście już poubierani czy chcecie jeszcze jakieś peleryny?

ale to są brzydkie ubrania-brrrr

O 26.06.2017 at 16:51, Blondi napisał:

@emma ważny telefon abyś wracała już i to szybko!! spowrotem do De,,,Witaj i odpoczywaj,,zobacz jak jesteś rozchwytywana,,,

Dziękuję, zamierzam wypoczywać. Właśnie w lipcu rozpoczynam kurs z języka angielskiego, trzeba przypomnieć sobie chociaż podstawy. Z niemieckiego robiłam będąc teraz repetytorium S. Bęzy. Dziś robiła testy i nadal B1. Nie wiem, ale nie mogę przeskoczyć dalej, może to kwestia słownictwa? Chcę przypomnieć systemy komputerowe, których już nie używałam jakiś czas, aby być gotową na zmianę pracy w w razie w  

W zachodniej Polsce temperatura 21 stopni i deszcze  Pierwszy raz ciesze się na taką pogodę, po upałach w DE 37 stopni i brak deszczu.

14 minut temu, Blondi napisał:

wez przed snem parę dobrych cukierków czekoladowych zjedz ,,albo dobrej czekoladki,dobrze robią  

ja tak zrobił przez miesiąc i teraz płaczę, ponieważ ja tyję od samej świadomości posiadania czekolady  Od wczoraj na obiad i kolację sałata i inne warzywa

5 minut temu, Blondi napisał:

A jesteście już poubierani czy chcecie jeszcze jakieś peleryny?

ale to są brzydkie ubrania-brrrr

ten przezroczysty jest fajny

Ale mam fajną burzę ,,ale polało,, nie trzeba będzie podlewać 

Wreszcie deszcz po tygodniu hurra

@emma a gdzie Ty te testy robisz ,,wiem,że są różne kryteria,,ja kiedyś gdzies na jakiejs stronie przeszlam testy ,,teraz sobie uświadomiłam ,jak ja dawno żadnych ćwiczeń nie robilam z niemieckiego,,kiedyś non stop,,ale len totalny ze mnie się zrobił

Łooo matulu, B1 i nadal źle ??? Na germanistykę byś się dostała.

U mnie tylko mrówki, ślimaki i żabki przychodzą a wolałabym jakiegoś kota na stanie. Nawet pies byłby lepszy.

Ciacho jest, zwykły gnieciuch z borówkami ale.... za mało borówek i za mało cukru. Chytrzyłam bo mam diabetyczkę, zastąpiłam większość cukru ksylitolem ale to już nie to samo, nie ta sama słodycz. Albo jeszcze bardziej schytrzyłam i za mało ksylitolu dałam.

Nic to. Jak babuszce nie posmakuje to się poświęcę i całe sama zjem. Czekolady już mi się skończyły a pogoda nie zachęca do spacerku 2 km do sklepu. Jeść mogę bo od jedzenia nic mi nie rośnie. Nawet włosy.

1 godzinę temu, Łukasz napisał:

a gdzie nasz adamosik? betty mówiła, że się odezwie

hej, własnie dzis wyjechał po 3 tyg pracy z zonką do domu. a ja dzis zaczynam, mysle, ze z domu cos napisze  a ja ze swojej strony powiem tyle, ze zycze kazdemu takiej wspolpracy jak z Adamem (Adamosem) i.... domu w takim stanie, wypucowany na sicher, do tego zakupy zrobione, srodki piorace tez, zyc nie umierac! za 3 tyg znow przyjada, a ja pojade z mężem sie urlopowac.... 

2 godziny temu, jolantapl. napisał:

A Ty tam pracowałaś?

Wiecie jaki jest szczyt zakłamania ugotować dobry obiad dla kogoś za kim się nie przepada i jeszcze pyszne ciasto na podwieczorek upiec Ale to nie było o moim mężu na prawdę

hahahaha!

2 godziny temu, jolantapl. napisał:

A Ty tam pracowałaś?

Wiecie jaki jest szczyt zakłamania ugotować dobry obiad dla kogoś za kim się nie przepada i jeszcze pyszne ciasto na podwieczorek upiec Ale to nie było o moim mężu na prawdę

Teściowa przyjechała ?