Rozmowa przy kawie (1)

Dzień dobry.U mnie w domu też epidemia mam nadzieję,że to nie grypa ale na pewno jakieś cholerstwo grypopodobne i nie żle daje popalić.@Blondi dla mnie klapeczki to też przeważnie płaściutkie ale już sandałki wolę na obcasiku.A ta moda dla puszystych fajna ale ja tu nikogo puszystego na tych zdjęciach nie widzę

Godzinę temu, Beata Giz napisał:

Witam! 3 godziny snu, ale miałam noc niefajną :-/

Coś z podopieczną/cznym ? napisz , może cos zaradzimy . Mam też takie noce w pamięci .

@jolantapl. także możemy jeśc i jesc,,, co Wy tu za choroby rozprowadzacie ,,, do łożek marsz i chusteczka na nos i usta,,,ale ta pogoda u nas wczoraj ukrop a dzisiaj dużo chłodniej ,,ale fajnie,,jest czym oddychać ,,

U mnie odwrotnie chyba dzisiaj rekord pobije ta temperatura jeszcze mi termometr rozpierdzieli bo skali braknie a przy takich upałach to normalne ,że różne wirusy się rozprzestrzeniają.Ja już jestem w fazie robienia gołąbków i bigosów i z utęsknieniem czekam na urlop w de przynajmniej nikt  oprócz babci nie będzie mi zawracał głowy

O pierogach nie zapomnij bo dostaniesz alarmującą wiadomość że w domu tragedia.

Teraz, Maria Jolanta napisał:

O pierogach nie zapomnij bo dostaniesz alarmującą wiadomość że w domu tragedia.

Pierogi to niestety nie moja specjalność nie wiem czemu ale ciasto mi zawsze za twarde wychodzi i zlecę chyba tą robotę córce najwyżej farsz jej przygotuje

Idealne ciasto na pierogi - mąkę do miski i zalać gorącą wodą. Wymieszać mniej więcej łyżką i jak trochę przestygnie dodać jajo i troszkę oleju. Bardzo łatwo się wałkuje i jest bardzo plastyczne, można rozwałkować cieniusieńko ale nie polecam bo ciasto będzie dosłownie jak mgiełka po ugotowaniu.

Ja zawsze dawała tylko letnią wodę ale wielkie dzięki może dlatego wychodziło mi za twarde

https://m.youtube.com/results?q=a po ananasie słodki smak ma sie&sm=1

Zapraszam na owoce,haha

banany i ananasy

Ty już lepiej nie pij tyle.

12 minut temu, Łukasz napisał:

https://m.youtube.com/results?q=a po ananasie słodki smak ma sie&sm=1

Zapraszam na owoce,haha

banany i ananasy

Nie widzę tych bananów i tych ananasów

Dziewczyny nie przypominac mi o pierogach ,,ciasto robię perfekcyjnie teraz, ale wcześniej?  nikt by mnie do tego nie namówił,,,wprawa ,trening czyni mistrza

haha. Dzisiaj alkoholfrei, jeszcze zaraz wchodzę do lekarza, kontrolnie się zbadać

1 minutę temu, Łukasz napisał:

haha. Dzisiaj alkoholfrei, jeszcze zaraz wchodzę do lekarza, kontrolnie się zbadać

A co będziesz badał? poziomy ? no wiesz cukru czy krwi czy a,,,,,,,,,l ,,zdrowiutki jestes ,,przecież to widac po Twoim pyszczku

Blondi, kliknij na drugi czy trzeci utwór. Dziś w TV słuchałem na jakimś muzycznym kanale

Blondi, prosta(o)tę

jutro muszę PSA zrobić ,a w piątek do Arzta. Ileż można wstawać w nocy siusiać a teraz czas dla rodziny...żeberka w kapuście kiszonej, mniam. .Nawet w PL układam menu,a żona gotuję To do miłego...aha,jolantapl.,gołąbeczka zamawiam...z Hannoveru podjadę pa

@Łukasz Ty się dobrze obudziłeś? od rana Ci seksisko w głowie,, pamiętaj,że na noc nie można dużo pić,,a Ty jak beczkę wypijasz to się nie ma co dziwić ,że potem latasz jak nasi PDP non stop -clop,,,daję Ci spokój,,już ,już odpoczywaj na tych żeberkach,, narobiłeś mi znowu smaka na te żarcie zębów nie mam, ale żeberka zjem z chęcią

Ja czekam też na lekarza,,dziadek czeka ,,wszyscy czekamy ,,jakis dzisiaj dzień lekarzowy mamy,, w Pl jakaś grypa ,tutaj jakas epidemia,,ale nie u mnie ,,za daleko jestem od tych wirusów,,na takie zadupie nawet choroba nie trafi,, navigator ma też problem

@Maria Jolanta ostatnio nawet nie dodaję jajka ,,sama mąka i gorąca woda i jest ciasto na pierogi idealne,,,już je czuje pod rękoma,jakie elastyczne,,narobiłam się pierogów w życiu,,dlatego teraz odpoczywam ,,do czasu,,bo jak piszesz ,,tragedię już mam też w domu,,,jakieś z nas maszynki ręczno pierogowe,,,

Już wiem dlaczego @jolantapl. ma twarde ciasto ! Za dużo mąki. Jak do miski wlejesz gorącą wodę i zamiąchasz łychą to ma być taka gęsta breja, taki glut. Dopiero potem przy zagniataniu dodajesz mąki i ma być plastyczne takie że jak weźmiesz kawał w rękę to się ciągnie zanim się urwie. Takie plastyczne ciasto wałkując trzeba co chwila podsypywać mąką.

3 godziny temu, Maria Jolanta napisał:

Już wiem dlaczego @jolantapl. ma twarde ciasto ! Za dużo mąki. Jak do miski wlejesz gorącą wodę i zamiąchasz łychą to ma być taka gęsta breja, taki glut. Dopiero potem przy zagniataniu dodajesz mąki i ma być plastyczne takie że jak weźmiesz kawał w rękę to się ciągnie zanim się urwie. Takie plastyczne ciasto wałkując trzeba co chwila podsypywać mąką.

 

Ja tak robię i takie mam plastyczne ale może ta gorąca woda coś zmienia no i daje przeważnie krupczatkę bo podobno tortowa jest nie za bardzo odpowiednia

Gdzie Was wszystkich wywiały te przeciągi?

Ja juz po kapieli i wgryzam sie w laptopa . Podopieczny poszedł truchcikiem do pokoju, bo dzisiaj mecz. Mógłby być codziennie ,nie miałabym nic na przeciw. Dzień upłynął z przerywniekim ,  wybrałam się po truskawki . Po południu padał ciepły deszcz jak za dawnych czasów.

pisze do Was z autobudu Jordan z Rzeszowa do Wiednia a potem S-BAHN do Tulln... na rano powinnam dotrzec... spokojnego wieczorku i do jutra juz ze Stelli. jade zmieniac naszego Adamosa z forum... 

A ja miałam gosci jeden za drugim,,wszyscy byli tylko lekarza nie a dziadki czekają od 12 godziny,,dziwne trochę dla mnie to,że nikt nie dzwoni od lekarza do domu aby poinformowac o swoim przybyciu,,tylko synek wpadł parę dni temu i przekazał,że będzie lekarz,,jakoś to nie po mojemu,,bałagan i tyle,,wiedzą jak dziadki pilnują terminów ,,oni chodzą jak szwajcary  a tu taka klapa,, 

1 minutę temu, Betty napisał:

pisze do Was z autobudu Jordan z Rzeszowa do Wiednia a potem S-BAHN do Tulln... na rano powinnam dotrzec... spokojnego wieczorku i do jutra juz ze Stelli. jade zmieniac naszego Adamosa z forum... 

@Betty a Ty sama jedziesz? jakimś Jordanem,,nie autem?

To i tak długo nie jedziesz ,,noc cała  jak masz być rano już,,,spokojnej jazdy,,

6 minut temu, Blondi napisał:

 

@Betty a Ty sama jedziesz? jakimś Jordanem,,nie autem?

To i tak długo nie jedziesz ,,noc cała  jak masz być rano już,,,spokojnej jazdy,,

nie sama. z męźem. nie autem.... tak taniej. i noc mozna przespac....

1 minutę temu, Betty napisał:

nie sama. z męźem. nie autem.... tak taniej. i noc mozna przespac....

Też prawda,,mniejsze i to o ile, zmęczenie,,, zawsze oko można potrenować jak ktoś może spać ,,bo ja nie wiem czemu,ale za nic w świecie nie mogę spac ani w busach ani w autobusach,,ale za to lubię jezdzić w ciągu dnia,,to mi pasuje wszystko,,spać nie trzeba, to jest ten plus,,,

Rozwaliło mnie