Rozmowa przy kawie (1)

Teraz, emma napisał:

Witam, dziś zjechała ze zlecenia o 7:30, a agencja o 9:50 już dzwoniła. Nie odebrałam, ponieważ spałam, ale tak od razu po przyjeździe? Masakra

@emma ważny telefon abyś wracała już i to szybko!! spowrotem do De,,,Witaj i odpoczywaj,,zobacz jak jesteś rozchwytywana,,,

37 minut temu, emma napisał:

Witam, dziś zjechała ze zlecenia o 7:30, a agencja o 9:50 już dzwoniła. Nie odebrałam, ponieważ spałam, ale tak od razu po przyjeździe? Masakra

Przecież to z troski o Ciebie, zapytać czy dojechałaś szczęśliwie i czy jesteś zadowolona.

3 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

Przecież to z troski o Ciebie, zapytać czy dojechałaś szczęśliwie i czy jesteś zadowolona.

 

no i czy się nie rozmyśliła i dalej będzie z nimi wyjeżdżać bo to jest dla agencji najważniejsze

Dobranoc Spokojnej nocy Wszystkim życzę 

To bardzo ładnie ze strony agencji. 

Hallo  z kofeiną i nutką radości Spokojnego ale trochę szalonego Dnia dla Wszystkich,,,z

Witam we wtorek Życzę Wszystkim udanego i pięknego dnia

Zawsze jest chodz troszkę udany nie pożreć od razu całego dnia

Deszcz pada

Nawet smakuje jakoś inaczej.... Lepiej.

Godzinę temu, Maria Jolanta napisał:

Deszcz pada

Nawet smakuje jakoś inaczej.... Lepiej.

 

Doczekałas się deszczu !   U nas wczoraj po południu  wypogodziło się , ale noc była chłodna jak na koniec czerwca. Dzisiaj niebo zachmurzone  na wesoło  od czasu do czasu przebłyskuje słoneczko. Ruszam na zakupy . Owoce sie skonczyły i inne smakołyki też . Obiad juz sie warzy  

Witajcie! Smacznej kawy i ciastka! Wcinam pieguski właśnie!

Dzień dobry.Witam Wszystkich i udanego dnia życzę Dzięki za .

U mnie popadało w nocy  ,,po cichaczu aby nikt nie zauważył,,a od rana smoli znowu nic się nie chce robić,,nic a nic,,ja czekam z robotą,z prasowaniem aż się ochłodzi i mogę tak czekac aż do swojego zjazdu nic nie wiadomo,,

@Blondi chora jesteś ?

Bo coś zmieniłaś się i nie ma rewii mody....

Blondi czeka na kolekcję z Polski ode mnie a teraz tekstyz Sindbada, polnisches betreuerin...ale od babki nabrałam proszku i szamponów... chytre były, tylko 300 tygodniowo, co za ku...y, itd itp. Szkoda słów, a od Pań wyczuwalna woń alkoholu

Naprawdę ? Qrczę to ja jeżdżę busikiem i tam nie ma takich tekstów ani takich osób. Wydawało mi się że to niewielki margines ale wygląda na to że się myliłam. Chwalić się że jest się złodziejem ?

15 minut temu, Łukasz napisał:

Blondi czeka na kolekcję z Polski ode mnie a teraz tekstyz Sindbada, polnisches betreuerin...ale od babki nabrałam proszku i szamponów... chytre były, tylko 300 tygodniowo, co za ku...y, itd itp. Szkoda słów, a od Pań wyczuwalna woń alkoholu

 

 

Wiesz jak ja się teraz czuje z tymi marnymi 80 euro tygodniowo z których jeszcze czasami zostaje mi reszta i po powrocie z de bez proszków i szamponów  jak by to moja rodzina przeczytała to by mnie do domu nie wpuścili a teraz to się boję,że mi powiedzą tylko bez proszków i szamponów nie masz co wracaćNie dość,że włazidup to jeszcze nieudacznik chyba zrezygnuje z tej pracy bo ni jak nie potrafię się odnależć a ja nawet niemieckiego zaczęłam się znowu uczyć

No ja za 5 dni, tez do domciu. Jadę S-Bahn-em 30 km, później Sindbadem. Już nie mogę się doczekać. Zmęczona jestem. 

Teraz, LENA_57 napisał:

No ja za 5 dni, tez do domciu. Jadę S-Bahn-em 30 km, później Sindbadem. Już nie mogę się doczekać. Zmęczona jestem. 

To rodzinka na Sindbada nie może opiekunki podrzucić?A koordynatorowi tyłka jak zwykle nie chce się ruszyć

@jolantapl. te 300 to było ich wynagrodzenie, pewnie na czarno robiły....

Lena...nie rozumiem...masz dzianą rodzinę, jeszcze musisz do Monachium wracać pociągiem? tak Ci podziękowali za wszystko?

Co ja się  z Was tutaj uśmiałam   ale powiem tak, weszlam na modę dla puszystych ,bo wiecie,nie każdy ma figurę ala model pomyślałam trochę o tych z boczkami tu i tam,,i co? zawiodłam się na całej lini,,nic nie wybrałam ,,wszystko taka wiocha radocha - dla starych bab,,masakra,,musiałam szybko wyjsc z tej calej strony, bo aż humor mi się popsuł,,,nie mogę być puszysta bo nie ma dla mnie nic,,to raz,,koniec z cukierkami to dwa ,,a trzy to koniec z tortami,,ale biszkopt jest dietetyczny-chyba,,,

1 minutę temu, Łukasz napisał:

Lena...nie rozumiem...masz dzianą rodzinę, jeszcze musisz do Monachium wracać pociągiem? tak Ci podziękowali za wszystko?

Tak jest zawsze ,,zapindalaj więcej to potem tak właśnie jest-hahahha mają nas za nic,,dlatego nie ma już od dawna u mnie żadnej wyrywki,żadnej,,,

300 na czarno plus 150 za podróż. Maria Jolanta, no, niestety, jeszcze się chwalą...

A czym to ja będe wracać? do domku? private auto,,a co!! jakieś tam sindbady proszki i pijane baby czytam i nie wierzę,,co za babsztyle złodziejki,,a wiecie ,że takich jest tysiące? nie nażarte i nie nachapane ,,a fujj,,,