Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Też tak myślę .... Nie znam go , ale u mnie już ma plusa , że nie pozwolił wleźć sobie z buciorami we własne życie .... Różnie bywa w rodzinach , ale przez 20 lat z hakiem nie móc pogodzić się z faktem , że wybór żony należał do syna ....i żyją dalej szczęśliwie ? ...Nie wiem , nie pytam , czy mają dzieci , ale chyba tak , bo coś córka wspomniała , wymieniła imiona ,ale straszny dziadunio nawet nie wspomina . Wspomina tylko trzech wnuków , synów młodszego ....Udaję , że nic nie wiem ...i jestem zdrowsza .

Większość rodzin ma swoje za uszami , tak samo jak u nas . Nie naszą rolą jest robić za rozjemcę , tym bardziej , ze nigdy całej prawdy nie znamy . Ja jestem szczęśliwa jak nikt mi się nie wyżala i nie próbuje przy okazji przechylać mnie na swoją stronę . Ale jak pytają się  co myślę , to walę prosto z mostu :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, violka napisał:

Większość rodzin ma swoje za uszami , tak samo jak u nas . Nie naszą rolą jest robić za rozjemcę , tym bardziej , ze nigdy całej prawdy nie znamy . Ja jestem szczęśliwa jak nikt mi się nie wyżala i nie próbuje przy okazji przechylać mnie na swoją stronę . Ale jak pytają się  co myślę , to walę prosto z mostu :cool:

Też tego nie lubię ....a cholewcia już nieraz spotkałam się ze zwierzaniem . Nie potrafię powiedzieć , że " g....o mnie to obchodzi " ....wysłuchuję , nie komentuję ...ale kuźwa źle mi z tym ...z taką wiedzą . Wolałabym :nie_widzę::nie_słyszę::nie_mówię:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Też tego nie lubię ....a cholewcia już nieraz spotkałam się ze zwierzaniem . Nie potrafię powiedzieć , że " g....o mnie to obchodzi " ....wysłuchuję , nie komentuję ...ale kuźwa źle mi z tym ...z taką wiedzą . Wolałabym :nie_widzę::nie_słyszę::nie_mówię:

ale jednak o nich opowiadasz

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, violka napisał:

To niech chłopina kisi się dalej w swojej kiszonce O.o Tylko syna szkoda a może się cieszy , że ojciec go wykluczył i nie musi się wysilać na sztuczną sympatię podczas odwiedzin ;)

Jeśli doktorek ojciec nie zrobi zapisu w  testamencie o wykluczeniu syna, to prawo niemieckie nieruchomość we władanie przekazuje  najstarszemu synowi z urzędu:czytaj:. Stary osioł na pewno o tym wie:papieros:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie lunęło -wreszcie!!! Czesc Wszystkim ,,,  @Baśka powtarzająca się każdy z nas by się nakręcił,,jesteś w tym miejscu ,,słyszysz dużo i widzisz,,,samo życie,,nie u jednego w rodzinie tak jest,,a że się  kłócą to normalka,,a że skłóceni to też nischt zu tragisch,,każdy ma swojego focha,,,ja prawie w każdej rodzinie mialam bardzo podobne sytuacje,,,

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Heidi napisał:

Jeśli doktorek ojciec nie zrobi zapisu w  testamencie o wykluczeniu syna, to prawo niemieckie nieruchomość we władanie przekazuje  najstarszemu synowi z urzędu:czytaj:. Stary osioł na pewno o tym wie:papieros:

Wszystko obija się o kasę tutaj,,przeważnie kłótnie są o euro,,kochane euro,,:przekleństwa:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, 1bozka napisał:

ale jednak o nich opowiadasz

No właśnie :p. Drzemią jeszcze w @Baśka powtarzająca się jeszcze ludzkie instynkty. Nikt tu nie każe wtykać nos w nie swoje sprawy, tylko rozmowy o życiu można poprowadzić, tak od niechcenia. I tyle ;). np. o fabule filmu.  Chodzi   o impuls. Można zastosować manipulację , albo wykorzystać siłę perswazji . Dobry obserwator jest jak medium. Czary mary i po sprawie. A ile samozadowolenia ? Z radości można nawet z doktorkiem lampkę wina wypić przy świecach, zmiękczyć jego duszę

grubaska 2.jpg

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, 1bozka napisał:

Dawniej jak facet facetowi rękawicą trzasnął po ryjku to się pojedynkowali na....haha  na pizdolety..Albo pod karczmå sie tłukli a teraz sie kłócą

Przynajmniej honorowo było a nie tak jak kobiety ciągną się za włosy :(

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...