Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Mirelka1965 napisał:

Wczoraj @violka deklarowała jakieś cudo do malowania nóg....:szydera: A ja dysponuję jeszcze lakierem do malowania paznokci...:haha: I jeszcze tusz do rzęs....:szydera: Teraz to normalnie czuję się jak Nikifor...tylko kataru nie mam...:haha:ALe artystka jestem całą gębą...:oklaski: Normalnie będę musiała wernisaż pop-art zorganizować...:szydera:

i tak 3maj....:hura:a teraz balety...:haha:i nie przesadzaj bo bedzie :donos:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Blondi napisał:

Ale mi dzisiaj zorganizowal wycieczkę mój slodziak ,,,do lasuO.o a przecież jeszcze grzybów nie ma:| ma tych lasów od cholerki,,ale musiał popatrzec co się dzieje w jego lasach,,nachodzilam się po tym w kurzu żółtym runie leśnym,,nawąchałam i czulam grzybki w powietrzu a nie na gruncie,,ale to nischt zu tragisch,,obejrzal sobie te swoje grubaśne ogromniaste drzewa i naliczyl full do scięcia i sprzedaży,,,a co do czego to zapomni w którym lesie ma scinać,,pójdą pierwsze napotkane ,,,a Blondi nie patrzy gdzie jest i za fajkę w tym lesie   ,,a słodziak z daleka mnie przyuważył,,a palenie w lesie toż to verboten,,hahahha lekcję palenia dostałam,,ale ja nie z tych bojących,,uśmialam się tylko z jego powagi,,,Niemiec to niemiec,,porządek musi być,,powiem Wam ,że las mnie zmęczył,,,jestem jakaś kaput:szok:

Rozbierz sie do rosolu ...ciuszki upierz ...bo grasuja pajaczaki ...kleszcze wysyp wyjatkowy ... uff nie wiesz ze grzyby trzeba najpierw posadzic - by bylo co zbierac ???:trele:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, anna5826 napisał:

Rozbierz sie do rosolu ...ciuszki upierz ...bo grasuja pajaczaki ...kleszcze wysyp wyjatkowy ... uff nie wiesz ze grzyby trzeba najpierw posadzic - by bylo co zbierac ???:trele:

żadnego robaka nie przytargałam,,żaden na gapę się ze mną nie zabrał,,,żaden nawet na mnie nie usiadł:szok: tak się wyperfumiłam:hura:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, violka napisał:

Jak to po co ? :d Każdy chce mieć swojego anioła :d

Tak po krótce . Ostatnio jak tutaj byłam , całe 3 tygodnie ustalałam z babci rodziną , stawkę dla mnie . Po wielu trudach i znojach :haha: stanęliśmy na kwocie , która bardzo mnie satysfakcjonowała :d Podczas mojego urlopu dowiedziałam się , że babcia dostała prawną opiekunkę , która będzie teraz zarządzać jej finansami . Dzisiaj odbyło się nasze pierwsze spotkanie i obawiałam się , ze znowu zaczyna się powtórka z wątpliwej rozrywki . O.o Wynik spotkania jest dla mnie bardziej niż zadawalający :oklaski: Kasę lekko zaokrągliłyśmy na plus :d ze zmienniczką możemy wymieniać się co 6 tygodni a nie 7 :d Bałam się , ze Turczynka , która była tu teraz przez 5 dni nie będzie mogła mnie zastępować co tydzień na mojej dłuuugiej  przerwie , ponieważ pracuje na czarno i nie może wystawiać rachunku ale wszystko będzie ok :oklaski: Mam przyznane więcej kasy na wyżywienie i z tych pieniędzy mam wołać kobietę kiedy mi pasuje i sama się z nią rozliczać , to będzie taka moja osobista pomoc :oklaski:

SUPER .... EXTRA  i oby slonko SWIECILO i nikt TOBIE pracy nie zepsul  ....  spotkalam kobiete w BUSie plakala ..wziela sasiadke na zastepstwo i ta ja z pracy wysiudala ..pomimo ze dlugo pracowala ...gdy do domu dojechala dostala tel od babci ze ma wiecej nie przyjezdzac ... UWAZAJ wiec KOCHANA ....

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Blondi napisał:

żadnego robaka nie przytargałam,,żaden na gapę się ze mną nie zabrał,,,żaden nawet na mnie nie usiadł:szok: tak się wyperfumiłam:hura:

One sa malenkie ...jesienia z grzybow wrocilam ....jeden na szyi mi siedzial a drugiego na skarpetce spotkalam .... Akcje zrobilam ....

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, anna5826 napisał:

SUPER .... EXTRA  i oby slonko SWIECILO i nikt TOBIE pracy nie zepsul  ....  spotkalam kobiete w BUSie plakala ..wziela sasiadke na zastepstwo i ta ja z pracy wysiudala ..pomimo ze dlugo pracowala ...gdy do domu dojechala dostala tel od babci ze ma wiecej nie przyjezdzac ... UWAZAJ wiec KOCHANA ....

Czytam i mówię do siebie samej,,,w życiu bym nikogo nie wysiudała z pracy:szok:,,pracy jest dużo i są ciekawe miejsca,,zresztą ja nigdy na silę bym u nikogo nie została bo miejsce,,,bo praca,,,zresztą ja jestem tylko na raz u kogoś,,na zastęspstwo i dalej,,,

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, anna5826 napisał:

One sa malenkie ...jesienia z grzybow wrocilam ....jeden na szyi mi siedzial a drugiego na skarpetce spotkalam .... Akcje zrobilam ....

Nie strachaj mnie,,,:smutek: bo zaraz będe się drapać wszędzie i szukać,,,

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 3.05.2018 at 08:21, Heidi napisał:

Ha, ha,... moja walizka, to  wspomnienie. Na wysłane pisma do wszystkich miejsc gdzie zostawiłm ślad swojej skromnej stopy żadna instytucja nie odpisała zwrotnie. mają gdzieś kliena. Zapłacone ? zapłacone !!!, to fruń w przestworza szanowny kliencie. 

Na lotnisko w Gran Cnaria posłałam tam moją znajomą, która jest bardzo obrotna. Osobiście odwiedziła kilka punktów celem doinformowania się. Odpowiedź jedna: na lotnisku jej nie ma :(. W miejscu przesiadki podobno też nie ma ( tak twierdzi mój agent, który rzekomo sprawdzał). W miejscu , gdzie wylądowałam, też nie ma. Życie skrywa jednak wiele tajemnic. Linie lotnicze milczą :(. Pewnie moja walizka zwiedza świat jak nasza @Blondi:haha:

Następne zlecenie muszę szukać w Koln. Sama sprawdzę, albo poszukamy kogoś kto być może jest blisko lotniska i pomógłby  mi w poszukiwaniach. Nie wierzę Agentowi. 

@Heidi, to niech ci zwroca kase!

Ten przewoznik, ktory cie pierwszy wiozl.

Mnie przyznano odszkodowanie za odwolany lot, niestety pieniedzy ,,ni ma,,dotad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Blondi napisał:

Czytam i mówię do siebie samej,,,w życiu bym nikogo nie wysiudała z pracy:szok:,,pracy jest dużo i są ciekawe miejsca,,zresztą ja nigdy na silę bym u nikogo nie została bo miejsce,,,bo praca,,,zresztą ja jestem tylko na raz u kogoś,,na zastęspstwo i dalej,,,

Ludzie sa rozni ...jak widac ....  i mentalnosci nie zmienisz ..oj niejedna byla tak zrobiona przez Nasza Rodaczke ..... :grzmotnąć:nawet  nasza Ukrainke zrobila ....  Szykowaly sie by jej KOCOWKE zrobic ....

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Blondi napisał:

Nie strachaj mnie,,,:smutek: bo zaraz będe się drapać wszędzie i szukać,,,

O kurcze ... Doradzam prawdziwie ... a widzialam osobe w tv po zbyt poznej diagnozie ... Syn moj sledzi info ...bo spotkal na nodze ...gdy go podzeral ....  :haha:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, anna5826 napisał:

SUPER .... EXTRA  i oby slonko SWIECILO i nikt TOBIE pracy nie zepsul  ....  spotkalam kobiete w BUSie plakala ..wziela sasiadke na zastepstwo i ta ja z pracy wysiudala ..pomimo ze dlugo pracowala ...gdy do domu dojechala dostala tel od babci ze ma wiecej nie przyjezdzac ... UWAZAJ wiec KOCHANA ....

W naszej pracy nie ma nic pewnego . W każdej chwili senior/ka może odejść do lepszego świata . Trzeba cieszyć się małymi sukcesami i nie nastawiać  , że zostało to dane nam na zawsze . Zmienniczek się nie obawiam , Dwie już próbowały i same zle na tym wyszły . Nie piekę ciasteczek , nie obrabiam ogródka , jaszcze nigdy nie zrobiłam pierogów i gołąbków, naszych polskich  i jakoś tak mam że jestem nie do wygryzienia  :haha:.Poważnie podchodzę do opieki i dbam o dobrostan psychiczny dziadków . Staram się tak ustalać zasady , żebym ja była zadowolona i moi podopieczni . To wszystko wystarcza , żeby wszyscy czekali z utęsknieniem na mój powrót . Rodziny , które patrzą innymi kategoriami , to ja sama jak najszybciej opuszczam , więc nikt nie zdąży mnie wygryzć . Ale też zdaję sobie sprawę , że kasa rządzi i w każdej chwili może znależć się ktoś kto zechce tu pracować za dużo mniejszą kasę  . Wtedy powiem ..... Cóż , życie :cool:i dalej będę szukać swojego miejsca . Pewnie po drodze trafię na kilka niewypałów , ale wiem że ponownie znajdę swoją przystań . :)

Ale się rozgadałam :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Blondi napisał:

Czytam i mówię do siebie samej,,,w życiu bym nikogo nie wysiudała z pracy:szok:,,pracy jest dużo i są ciekawe miejsca,,zresztą ja nigdy na silę bym u nikogo nie została bo miejsce,,,bo praca,,,zresztą ja jestem tylko na raz u kogoś,,na zastęspstwo i dalej,,,

A mnie takich kobiet jest szczerze żal , bo wiem , że karma zawsze wraca 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, anna5826 napisał:

O kurcze ... Doradzam prawdziwie ... a widzialam osobe w tv po zbyt poznej diagnozie ... Syn moj sledzi info ...bo spotkal na nodze ...gdy go podzeral ....  :haha:

Czuję się jak pozera?  ja im nie smakuję, koniec tematu,,,bo jeszcze moje dedektywki wyjdą z mojego laptopka,,,narazie jest cisza,,,

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O 4.05.2018 at 05:16, lucyna.beata napisał:

ale jakby jeden z tych "kelnerow" kawe do lozka przyniosl to bm...ozdrowiala i sie obudzila:d..

Seit-tikai-ugunsdzeseji-1.jpg

@lucyna.beata co ty takich z ONR -u chcesz do pobudki?

Jak ci zacznie tym mlotem walic, a pila spalinowa warczec;)))

Edytowane przez sayonara 52
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, violka napisał:

W naszej pracy nie ma nic pewnego . W każdej chwili senior/ka może odejść do lepszego świata . Trzeba cieszyć się małymi sukcesami i nie nastawiać  , że zostało to dane nam na zawsze . Zmienniczek się nie obawiam , Dwie już próbowały i same zle na tym wyszły . Nie piekę ciasteczek , nie obrabiam ogródka , jaszcze nigdy nie zrobiłam pierogów i gołąbków, naszych polskich  i jakoś tak mam że jestem nie do wygryzienia  :haha:.Poważnie podchodzę do opieki i dbam o dobrostan psychiczny dziadków . Staram się tak ustalać zasady , żebym ja była zadowolona i moi podopieczni . To wszystko wystarcza , żeby wszyscy czekali z utęsknieniem na mój powrót . Rodziny , które patrzą innymi kategoriami , to ja sama jak najszybciej opuszczam , więc nikt nie zdąży mnie wygryzć . Ale też zdaję sobie sprawę , że kasa rządzi i w każdej chwili może znależć się ktoś kto zechce tu pracować za dużo mniejszą kasę  . Wtedy powiem ..... Cóż , życie :cool:i dalej będę szukać swojego miejsca . Pewnie po drodze trafię na kilka niewypałów , ale wiem że ponownie znajdę swoją przystań . :)

Ale się rozgadałam :haha:

:dobrze::cześć2::zwyciezca::oklaski::zdrówko::cześć3:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...