Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

A nie można tak pani zatrudnić? Chyba bogatą opiekunkę na Saxach stać na 50 zł? :trele:

Ta....k , ja grzecznie lekcje oszczedności u Niemców odrabiam. W skarpetę wszystko pakuję i na stare lata zbieram. A nóż widelaec zdążę je na siebie  wdać. a ty wiesz przecież , że póki co bankier co miesiąc kwity pokazuje :czytaj:, że zaległości mam w zobowiązaniach. Już nie nadążam z płaceniem. Chyba nerkę sprzedam, tylko którą , bo tak się już  do nich dwóch przyzwyczaiłam ?

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, violka napisał:

:szydera::szydera: Teraz to śmieje się sama z siebie :haha: 2 lata wstecz , trafiłam na bardzo fajną rodzinę  . Pewnego dnia zostałam uszczęśliwiona takim fajnym , dużym rowerem z ramą . Specjalnie przywieżli go dla mnie 100 km , na dachu samochodu i zaraz po rozładunku poproszono mnie , żebym sprawdziła jak się jezdzi a mnie głupio było się przyznać , że ostatni raz siedziałam na rowerze w poprzednim stuleciu :$:haha:Całe szczęście , że nie widziałam ich min , podczas slalomu , który wyczyniałam zanim złapałam równowagę :szydera: Od tego czasu nauczyłam się mówić NIE , dziękuje , nie skorzystam :haha:

Na moim pierwszym wyjezdzie ogladalam taki zardzewialy ...patrze czy ma wszystkie srubki ... ze tez  sie nie rozlecial ... zauwazyli moje zaineresownie - i mowia ze moge pojezdzic...mowie NIE ... wiec poszla fama ze jezdzic nie potrafie.... przyjechala Polka na nowiutkim tak ok 2 km na rowerze ..wiec zrobilam kilka esikow ..by zobaczyli ze rower nie jest mi obcy .....

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, megy napisał:

jeszcze mi do rachunku doliczyla  6 e za wyslanie papierow moich do pl 

Za wysłanie papierów do Pl to mogła doliczyć,ale za bułki??? Przecież w ichniejszej umowi stoi jak byk,że MUSZA zapewnić wikt na drogę. Oni nie robią ci żadnej łaski,weż co ci potrzeba i nie zwracaj na nic uwagi,nie bądż honorowa tylko bierz co ci się należy. Nikt ci nie zwróci uwagi,gwarantuję,za bułki też niepotrzebnie zwracałaś kasę.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, 1bozka napisał:

juz kolejny raz trafiłam do rodziny u których sama decyduje o zakupach i o tym co jemy.Bez przesady ale gdybym miała prosić o bułkę...mięso,jogurt czy owoce?....juz by mnie tam nie było...a napewno rodzina uslyszałaby co o tym myśle ,agencja tez.

Dobrze tak sobie debagować, gorzej wygląda sytuacja jak sama zanjdziesz się w takim piekle. Ja już coś wiem na ten temat. Skrucz był pierwszy, potem wykształcona Pani i jej synalkowie, a ... i restauratorzy co to robili najlepsze dania z produktów takich jak ziemniaki, sól i pieprz. Zawsze myślisz , a może dotrą do nich rozsądne argumenty. Ludzi nie zmienisz w tydzień, ani w miesiąc. 

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, megy napisał:

ja was rozumiem wszystko ok tylko ze ja tu zakupow nie robie tylko corka 

Poprzednio zakupy robiła córka.Kupowała wszystko dokładnie ,a poprzedniczka oszczędzała na chemii , rękawiczkach,zbierała worki po bułkach , opakowania po lodach ,margaryśkch.Nikt niczego jej nie żałował,ona tak chyba już miała.Mi też tak kazała.Tylko za próg ,to powypieprzałam wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Heidi napisał:

Dobrze tak sobie debagować, gorzej wygląda sytuacja jak sama zanjdziesz się w takim piekle. Ja już coś wiem na ten temat. Skrucz był pierwszy, potem wykształcona Pani i jej synalkowie, a ... i restauratorzy co to robili najlepsze dania z produktów takich jak ziemniaki, sól i pieprz. Zawsze myślisz , a może dotrą do nich rozsądne argumenty. Ludzi nie zmienisz w tydzień, ani w miesiąc. 

Ale z takich miejsc natychmiast się zjeżdża...>:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Teresadd napisał:

Poprzednio zakupy robiła córka.Kupowała wszystko dokładnie ,a poprzedniczka oszczędzała na chemii , rękawiczkach,zbierała worki po bułkach , opakowania po lodach ,margaryśkch.Nikt niczego jej nie żałował,ona tak chyba już miała.Mi też tak kazała.Tylko za próg ,to powypieprzałam wszystko.

Brawo...:oklaski:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, megy napisał:

dziadem nie jestem kupilam sobie szynke 

Jedzenie dokupywalam i do lodowki wkladalam inne po kryjomu dojadaly gdy sobie kupowaly... gdy koordynatorka po mnie przyjechala skarzyli sie ze byli zazenowani .... ja zglaszalam w Firmie ze gloduje ..inne nie.... bo sie baly  ...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Heidi napisał:

Dobrze tak sobie debagować, gorzej wygląda sytuacja jak sama zanjdziesz się w takim piekle. Ja już coś wiem na ten temat. Skrucz był pierwszy, potem wykształcona Pani i jej synalkowie, a ... i restauratorzy co to robili najlepsze dania z produktów takich jak ziemniaki, sól i pieprz. Zawsze myślisz , a może dotrą do nich rozsądne argumenty. Ludzi nie zmienisz w tydzień, ani w miesiąc. 

Nie zmienię   ludzi ..ale mówić potrafię ..i trudno słuchaliby codzień ze jestem głodna i ze w Polsce nie głoduje tsk jak tu...ja sie nie wstydzę ludzi ani tego co mówię...bez skrupułów sięgam po jedzenie.Pracuję juz troche w opiece i nigdy mi nie odmowiono mi jedzenia.Pozatym bez skrupułów mówię o takiej sytuacji w agencji i trudno...niech sobie myślą co chcą ale mam swoje zasady

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Ale z takich miejsc natychmiast się zjeżdża...>:(

NIE BAC SIE ZGLASZAC w FIRMIE !!!! Dzwoni kiedys koordynatorka i pyta mnie co dzis na obiad ??? Babcia do mnie ze dzis corka obiad goruje ...odparlam OK ... Wiec do koordynatorki mowie ze dzis corka gotuje i sa TOSTY z POREM ... pyta jaka zupa ??? Mowie zadna bo zup nie jedza w tym domu ... Pyta czemu corka gotuje ...bo takie zyczenie matki .... I mowie ja porow nie lubie ..wiec dzis obiadu dla mnie nie ma .....

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, megy napisał:

dziadem nie jestem kupilam sobie szynke 

I to jest złe podejście. Wyżywienie jest jednym z warunków umowy, jeśli go nie zapewniają to powinni zapłacić. Jak nie da się zreformować to trzeba zamówić i nie płacić. Nie musisz mieć przy sobie pieniędzy !

  • Lubię to 3
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, 1bozka napisał:

Tzn tego jajka,drzemu i serka topionego nie wolno ruszać?

3-4 jajka ugotuj i piernicz wszystko ..nawet gdy zostanie 0 dla nstp ..i serek topiony w kanapke wloz i olej ich ....Niech dzwonia do Firmy ze POLKA jajka ukradla i serek ....

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...