Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, Maria Jolanta napisał:

Trzeba ściągać. Ale będzie stała w salonie więc tylko awaryjnie dla gości rozkładana. Ma za to aż 4 pufy w komplecie. :oklaski:

Ławy nie dokupiłyśmy na razie bo taka co mi się podobała jest w kolorach dla nas nieodpowiednich. Na razie zostanie stara ława.

Dzięki.Twoja bardzo mi się podoba bo i funkcjonalna i te pufy w bonusie ,ale szukam takiej co  nie ma  ściąganych poduszek.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Afryka napisał:

Kartę " pamięci" odbili,poczytali,trochu się poudzielali ...teraz idę zadbać o " imicz" ,niech Angolom te końskie szczęki opadną?:szydera:  :cześć3:

Czekam na fotki:) nie mam cienia watpliwosci że szczeki opadną przy Twojej urodzie i wdzięku .kazdy kraj ma swoja modę i obyczaje ale jak przyjechali teraz kuzyni z Francji na wesele to mi szczęka opadła- Francja kraj mody a oni jak do lasu

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj ugotowalam zupe pomidorowa z malymi klopsikami.  Przyjechala corka z mezem i dziecmi. Pojechalam z nia na zakupy. Po przyjezdzie patrze,a tu makaron ugotowany,stol zastawiony,tylko siadac i jesc. 

Po posilku,syn corki wstal (14 Lat )  Wyniosl do kuchni wszystkie talerze,powkladal do zmywarki,wlaczyl zmywarke.

Kazdego dnia cos mnie pozytywnie tutaj zaskakuje.  Ciekawa jestem jak bedzie dalej :-)

 

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Michasia 1959 napisał:

Czekam na fotki:) nie mam cienia watpliwosci że szczeki opadną przy Twojej urodzie i wdzięku .kazdy kraj ma swoja modę i obyczaje ale jak przyjechali teraz kuzyni z Francji na wesele to mi szczęka opadła- Francja kraj mody a oni jak do lasu

Michasiulko ! Litości !...bo pęknę od zadęcia .:d ..." normalna " baba ...taka krągła ...noo... kurduplowata Madonna z wielkim cycem.:szydera:.

Ale dziękuję Słoneczko...a zdjęcia w pełnej gali ... może wstawię ,bo czesać będzie mnie Angielka z krwi i kości .O.o:haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Afryka napisał:

Michasiulko ! Litości !...bo pęknę od zadęcia .:d ..." normalna " baba ...taka krągła ...noo... kurduplowata Madonna z wielkim cycem.:szydera:.

Ale dziękuję Słoneczko...a zdjęcia w pełnej gali ... może wstawię ,bo czesać będzie mnie Angielka z krwi i kości .O.o:haha:

Nie ważne czy krągłości czy płaskodupie, trzeba mieć to coś w sobie co przyciąga., a Ty to masz:)

kiedy lecisz i kiedy weselisko 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Andreaa napisał:

Dzisiaj ugotowalam zupe pomidorowa z malymi klopsikami.  Przyjechala corka z mezem i dziecmi. Pojechalam z nia na zakupy. Po przyjezdzie patrze,a tu makaron ugotowany,stol zastawiony,tylko siadac i jesc. 

Po posilku,syn corki wstal (14 Lat )  Wyniosl do kuchni wszystkie talerze,powkladal do zmywarki,wlaczyl zmywarke.

Kazdego dnia cos mnie pozytywnie tutaj zaskakuje.  Ciekawa jestem jak bedzie dalej :-)

 

Niby nic ,a cieszy :).. Po ciężkich sztelach tak samo jak ty się cieszyłam z każdego drobiazgu. Jesteś już tydzień więc jakby miało być coś nie tak,już byś wiedziała. Cieszę się razem z tobą .:dobrze:

  • Lubię to 4
  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Afryka napisał:

Michasiulko ! Litości !...bo pęknę od zadęcia .:d ..." normalna " baba ...taka krągła ...noo... kurduplowata Madonna z wielkim cycem.:szydera:.

Ale dziękuję Słoneczko...a zdjęcia w pełnej gali ... może wstawię ,bo czesać będzie mnie Angielka z krwi i kości .O.o:haha:

:dobrze:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Michasia 1959 napisał:

Nie ważne czy krągłości czy płaskodupie, trzeba mieć to coś w sobie co przyciąga., a Ty to masz:)

kiedy lecisz i kiedy weselisko 

Lecę w piątek rano , uroczystości w sobotę.Wracamy ostatnim samolotem w niedzielę ...czyli na przyszły tydzień 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry po południu .......

Dzisiejsza moja podróż pobiła rekord ....po 15 -tej przekroczyłam próg mieszkania .

Ponad pięciogodzinne stanie w korku . Przed nami 150-200 m był wypadek ... Trochę drzemałam ..musieliśmy siedzieć w autobusie ...Lawety zabierały samochody uczestniczące w kraksie i to raptem 200 parę km od granicy ....Przed 10-tą część z nas przesiadła się do prywatnych busów ściągniętych przez Sindbada . Niestety logistyka zawiodła na całej linii . Do naszego jadącego w kierunku Łodzi wsadzono pasażerów z dwóch miast Wielkopolski - Ostrowa Wlkp. i Ostrzeszowa ...i to nie z samych tych miast , tylko okolic . Uprzejmy kierowca busiarni jakimiś opłotkami podwiózł tych facetów ... Z Wrocławia w linii prostej S 8 jadę do siebie ( zwykle ) 1,5 mniej więcej godziny ...może parę minut dłużej ....Tym razem pobito rekord .....jechaliśmy równe 5 godzin !!! ...Już nie miałam ani sił ...ani ochoty odbierać telefonów od młodego " mamo gdzie już jesteś ? "...Zaczynałam juz podnosić na niego , niewinnego głos ....Nie wytrzymał i w międzyczasie złożył skargę do biura Sindbada ... Niby nie wiedzieli w biurze , że wsadzili pasażerów do jednego busa  , żeby jechali " na okrętkę " Nigdy więcej takiej podróży . Amen

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Dzień dobry po południu .......

Dzisiejsza moja podróż pobiła rekord ....po 15 -tej przekroczyłam próg mieszkania .

Ponad pięciogodzinne stanie w korku . Przed nami 150-200 m był wypadek ... Trochę drzemałam ..musieliśmy siedzieć w autobusie ...Lawety zabierały samochody uczestniczące w kraksie i to raptem 200 parę km od granicy ....Przed 10-tą część z nas przesiadła się do prywatnych busów ściągniętych przez Sindbada . Niestety logistyka zawiodła na całej linii . Do naszego jadącego w kierunku Łodzi wsadzono pasażerów z dwóch miast Wielkopolski - Ostrowa Wlkp. i Ostrzeszowa ...i to nie z samych tych miast , tylko okolic . Uprzejmy kierowca busiarni jakimiś opłotkami podwiózł tych facetów ... Z Wrocławia w linii prostej S 8 jadę do siebie ( zwykle ) 1,5 mniej więcej godziny ...może parę minut dłużej ....Tym razem pobito rekord .....jechaliśmy równe 5 godzin !!! ...Już nie miałam ani sił ...ani ochoty odbierać telefonów od młodego " mamo gdzie już jesteś ? "...Zaczynałam juz podnosić na niego , niewinnego głos ....Nie wytrzymał i w międzyczasie złożył skargę do biura Sindbada ... Niby nie wiedzieli w biurze , że wsadzili pasażerów do jednego busa  , żeby jechali " na okrętkę " Nigdy więcej takiej podróży . Amen

O Matko kochana a Ja Ci życzyłam miłej podróży.:(

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Lisa_Ona napisał:

O Matko kochana a Ja Ci życzyłam miłej podróży.:(

Wiem Liska :cmok:...ja też sobie życzyłam jak każdemu z nas ...i doopa , ale nie całkiem doopa , bo mogło być gorzej , nieszczęśliwie gorzej . Gdybyśmy byli z przodu ( nasz autobus ) to uczestniczylibyśmy  w tej kraksie ....Stało się jak się stało ...ważne , że cała i zdrowa dotarłam . Plany trochę mi poszły się bujać , ale do nadrobienia . Dzisiaj odpoczywam i nacieszam się moimi kątami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Wiem Liska :cmok:...ja też sobie życzyłam jak każdemu z nas ...i doopa , ale nie całkiem doopa , bo mogło być gorzej , nieszczęśliwie gorzej . Gdybyśmy byli z przodu ( nasz autobus ) to uczestniczylibyśmy  w tej kraksie ....Stało się jak się stało ...ważne , że cała i zdrowa dotarłam . Plany trochę mi poszły się bujać , ale do nadrobienia . Dzisiaj odpoczywam i nacieszam się moimi kątami

Odpoczywaj Basieńko :całus::całus:

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Maria Jolanta napisał:

Wcale się nie lenię. Wczoraj pojechałyśmy wybierać kanapę do salonu. Wstępna wersja to była kanapa plus fotele. Potem narożnik. Na stronie internetowej wybrałyśmy narożnik ale w sklepie wpadły nam w oko jeszcze dwa inne modele. I skończyło się na jednym z nich. Wybieranie obicia zajęło nam więcej czasu niż wybranie narożnika. :haha:

Taki wybrałyśmy - https://www.agatameble.pl/meble/narozniki/naroznik-ibiza-rozkladany-1

Będzie za miesiąc do odbioru więc zobaczę za kolejnym powrotem do domu.

mebelek ladny ale do moich 20 metrwo kw "salonu" za duzy szukam czegso o mniejszych gabarytach ..chociaz teraz jak syn mi wyprowadzil byl to w zasadzie moglabym jego pokoj zajac i sobie tam leze zrobic a w salonie...prawdziwe miejsce dla gosci itd....tylko jak mnie wiecej nie ma niz jestem...nie wiem czy aby to sens jest..

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Dzień dobry po południu .......

Dzisiejsza moja podróż pobiła rekord ....po 15 -tej przekroczyłam próg mieszkania .

Ponad pięciogodzinne stanie w korku . Przed nami 150-200 m był wypadek ... Trochę drzemałam ..musieliśmy siedzieć w autobusie ...Lawety zabierały samochody uczestniczące w kraksie i to raptem 200 parę km od granicy ....Przed 10-tą część z nas przesiadła się do prywatnych busów ściągniętych przez Sindbada . Niestety logistyka zawiodła na całej linii . Do naszego jadącego w kierunku Łodzi wsadzono pasażerów z dwóch miast Wielkopolski - Ostrowa Wlkp. i Ostrzeszowa ...i to nie z samych tych miast , tylko okolic . Uprzejmy kierowca busiarni jakimiś opłotkami podwiózł tych facetów ... Z Wrocławia w linii prostej S 8 jadę do siebie ( zwykle ) 1,5 mniej więcej godziny ...może parę minut dłużej ....Tym razem pobito rekord .....jechaliśmy równe 5 godzin !!! ...Już nie miałam ani sił ...ani ochoty odbierać telefonów od młodego " mamo gdzie już jesteś ? "...Zaczynałam juz podnosić na niego , niewinnego głos ....Nie wytrzymał i w międzyczasie złożył skargę do biura Sindbada ... Niby nie wiedzieli w biurze , że wsadzili pasażerów do jednego busa  , żeby jechali " na okrętkę " Nigdy więcej takiej podróży . Amen

a nie masz opcji minibusowo?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, foczka63 napisał:

hał du ju du,du ju du hał hał,hihi hi hi hi

Dobrze gadasz ...dać Ci wódki . Prawie na tyle mnie stać ,wszystko wyleciało ze łba ,ale jak się w styczniu rozpędziłam to po ...niemiecku do synowej ( prawie:d) zaiwaniałam,aż mnie synuś szturchnął i powiedział,że ona w tym języku nicht fersztejn ,ale mogę po hiszpańsku z nią ...to powiedziałam :ole!:szydera:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...