Rozmowa przy kawie (1)

16 minut temu, Knorr napisał:

Kto wie, od czego zacząć "załatwianie" takiej bransoletki z guzikiem alarmowym dla pdp. ???

Notruf czy podobnie to jakoś się nazywa??

 

https://www.vitakt.com

3 minuty temu, MisiekFfm napisał:

https://www.vitakt.com

Dzięki Misiek.

2 minuty temu, Knorr napisał:

Dzięki Misiek.

Na stronie jest wszystko opisane, łącznie z cenami.

44 minut temu, MeryKy napisał:

Ja też miałam mobilny dzionek. Znowu po Szwarcwaldzie się włóczyłam i nawet nie próbuję wszystkiego nadgonić.

Nie dam rady 

Meryjko cudne widoki .

1 minutę temu, Barbara48 napisał:

Meryjko cudne widoki .

Moich zdartych linii papilarnych ...nie bardzo ...Basiuniu

2 minuty temu, MisiekFfm napisał:

Na stronie jest wszystko opisane, łącznie z cenami.

Tak, zapoznałem się. Dzięki. 

47 minut temu, sayonara 52 napisał:

@lucyna.beata na co ta soda ?

no i olej rydzowy?

Napisz wiecej.

kuracja soda stara jak swiat...soda i miod codziennie na czczo i po ostatnim posilku...poza luznym stolcem przez kilka dni nic sie nie dzieje...odgrzybia i odkwasza organizm zmienia sie zapach moczu i potu potem zauwazasz ze np krostki znikaja poprawia sie smak ..kuracja podstawowa to trzy dni z rzedu pijesz taka miskture dwa razy dziennie potem 10 dni przerwy i znow powtarzasz...

jezlei masz stan zapalny np trzustka(wzdecia, zaparcia, takie "ciukanie " w brzuchu) , niesmak w ustach to mozesz pic to nawet do dwoch tygodni ciagiem a potem zrobic sobie trzy dni przerwy..ale uprzedzam ze to do smacznych nie nalezy...ale mozna sie przyzwyczaic

ta kuracja pomaga tez na zniwelowac komorki nowotoworowe bo rak to nic innego jak grzyb ktory karmi sie naszymi komorkami zakwasza wszystko co mozna...stad sa problemy z zaparciami z gazami 

oleje...a to temat rzeka...olej lniany na zimno !!!!!tloczony dziala jak wymiatacz na zlogi cholestrolowe..pasuje do salatay ale mi najbardziej smakuje zwykly czarny chlleb ale dobrej jakosci polany lyzeczka oleju odrobina soli i pomidor albo..moje ulubione awokado...

olej z ostropestu swietnie sie kompnuje z jogurtem i syropem klonowym lub miodem dodaje kilka suszonych sliwek albo banana albo jalbko i troche mielonych albo w platkach migdalow...chroni watrobe i trzustke, jest neutrlany w smaku 

olej rydzowy...trzustka watroba trojglicerydy ...ma specyficzny smak taki...orzechowy dlatego ja go uzywam glownie do kanapek lub robie buraki z miodem i cytryna w plasterkach i tez pasuja do kanapek...a jak walniesz na to ananasa...czad...oczywiscie jezeli ktos lubi mieso ...to sobie polozy plaster czegos co ma...

zasada jest taka zeby przynajmnie uzywac dwie lyzki ktoregos z tych olejow dziennie ..tylko kalorii maja....ze hej..no ale ma sie jedno zdrowie a poza tym to sa tluszcze roslinne wiec...

jak juz pisalam nie uzywam tluszczow zwierzecym bardzo sporadycznie kupuje jakas szynke gotowana jak juz musze i jak ser to kozi...czasami owczy...tu przemycam te oleje w salatkach albo do krewetek wg przepisu mirelki...dziadek mowi ze zarcie dla konia...i wper...la swoj bekon..

1 godzinę temu, Andreaa napisał:

Tez sie ciesze :-)

Jestem kolo Passau.

a ja pod berliniem i nadal sama

6 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Moich zdartych linii papilarnych ...nie bardzo ...Basiuniu

A popatrz se na cudne krajobrazy dwa razy Barbarko 

Teraz, Barbara48 napisał:

A popatrz se na cudne krajobrazy dwa razy Barbarko 

Znęcasz się nade mną ...starą . ...Dobranoc ...

5 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Znęcasz się nade mną ...starą . ...Dobranoc ...

Stara?  Ale jara

Ja też stara już. 

2 godziny temu, ivanilia40 napisał:

Mogę powtórzyć,że jesteś świetnym zmiennikiem,: nie podlizujesz się rodzinie,nie myjesz okien,nie kosisz trawników,świetnie gotujesz,zostawiasz pełną lodówkę i pachnące mieszkanie...

 

Same zalety, a wad żadnych. To ci dopiero facet. A może nie wymieniłaś jeszcze pozostałych zalet ? Może jeszcze kilka ukrytych ?  

5 godzin temu, Andrew napisał:

Jak się nie potrafi używać perfum, to lepiej po prostu tego nie robić !!!  Wylanie na siebie flakonu zapachu nie uczyni ani bardziej ponętną, ani atrakcyjną. Efekt może być wręcz odwrotny. 

Andrzeju, hmmm, fragment o kąpieli i wzdychaniu do czystego, kobiecego ciała przez litość pominę ;).

Nie wiem, z kim miałeś do czynienia, pisząc o kobietach wylewających na siebie flakony perfum :/. Cóż, pozostaje mi tylko współczuć.

Naprawdę są takie? I Ty je znasz w kontekście powabu :D?!?

Jakby chciało Ci się odpowiadać, to idź do Perfumoholiczek, proszę :).

15 minut temu, salazar napisał:

Andrzeju, hmmm, fragment o kąpieli i wzdychaniu do czystego, kobiecego ciała przez litość pominę ;).

 

Nie wiem, z kim miałeś do czynienia, pisząc o kobietach wylewających na siebie flakony perfum :/. Cóż, pozostaje mi tylko współczuć.

Naprawdę są takie? I Ty je znasz w kontekście powabu :D?!?

 

Jakby chciało Ci się odpowiadać, to idź do Perfumoholiczek, proszę :).

Tiaaaa. Gdyby moja partnerka przesadziła z perfumami, to nie zbliżyłbym się do niej na odległość "welonu zapachu". A ponieważ , być może, jestem nadwrażliwy, to czuję takie kobiety na ulicy, w sklepie, w metrze czy tramwaju i uciekam jak najdalej. A za współczucie serdecznie dziękuję. 

Napisałem co miałem do powiedzenia i w tym temacie już mnie nie zobaczysz, nie musisz się więc więcej o mnie martwić ani mi współczuć. 

Dodam jedynie, ze sam używam (delikatnie) OPIUM - Yves Sant Laurent'a i to od wielu, wielu lat i nie mam ochoty na żadne inne wynalazki. 

20 minut temu, Andrew napisał:

Tiaaaa. Gdyby moja partnerka przesadziła z perfumami, to nie zbliżyłbym się do niej na odległość "welonu zapachu". A ponieważ , być może, jestem nadwrażliwy, to czuję takie kobiety na ulicy, w sklepie, w metrze czy tramwaju i uciekam jak najdalej. A za współczucie serdecznie dziękuję. 

Napisałem co miałem do powiedzenia i w tym temacie już mnie nie zobaczysz, nie musisz się więc więcej o mnie martwić ani mi współczuć. 

Dodam jedynie, ze sam używam (delikatnie) OPIUM - Yves Sant Laurent'a i to od wielu, wielu lat i nie mam ochoty na żadne inne wynalazki. 

Brzmi jak groźba z tym "nie zbliżeniem na odległość", ale ok, pewnie partnerka wie, ze musi się wystrzegać :).

Tym pachniesz?

https://www.fragrantica.pl/perfumy/Yves-Saint-Laurent/Opium-Pour-Homme-562.html

wczoraj urwalam galazke bzu ...pachnie cudnie 

zafundowalam sobie dzisiaj bardzo dobry nastroj pije kawe w wiosennym kubku ptaki klasaja az za glosno... 

 mam wolne cale 7 godzin

moja ulubiona liczba jest dzisiaj....14

tego wam wszystkim zycze

malo istotne rzeczy odlozmy na bok...

irytujacych pdp odstamy (w myslach) do kata

zafundujmy sobie dzisiaj psychiczny luz...

dzien dobry

5 godzin temu, Andrew napisał:

Tiaaaa. Gdyby moja partnerka przesadziła z perfumami, to nie zbliżyłbym się do niej na odległość "welonu zapachu". A ponieważ , być może, jestem nadwrażliwy, to czuję takie kobiety na ulicy, w sklepie, w metrze czy tramwaju i uciekam jak najdalej. A za współczucie serdecznie dziękuję. 

Napisałem co miałem do powiedzenia i w tym temacie już mnie nie zobaczysz, nie musisz się więc więcej o mnie martwić ani mi współczuć. 

Dodam jedynie, ze sam używam (delikatnie) OPIUM - Yves Sant Laurent'a i to od wielu, wielu lat i nie mam ochoty na żadne inne wynalazki. 

witaj

co dla jednych brzmi "delikatnie" dla innych moze byc owym flakonem wylanym na cialo zarowno kobiece jak i meskie...kwestia indywidualnych odczuc i zwyczajow...

za mocno nie znaczy ze ok...ale chyba wazna tez jest ta nuta ktora pasuje lub nie pasuje poprostu

dla mnie naczelnym zapachem od wielu lat jest 

L'Eau d'Issey

Crsitalle Channell 

Ma Dame Jean Paul Gaultier chociaz to zapach stosunkowo nowy

no tyle w temacie 

oczywiscie emporio armaniego

czy escape kleina

Witam porannie.

Od rana mnie głowa boli. Przynajmniej wiem że nadal ją mam.

7 godzin temu, Barbara48 napisał:

Stara?  Ale jara

Ja też stara już. 

A ja też jaram.

A ja jestem zarąbista cały dzień.

Melduję się  Siedzę na lotnisku i podziwiam narody pchające się do pracy... Miłego dnia wszystkim życzę....Pewnie dzień cały mnie nie będzie, zatem proszę nie klepać za dużo...bo nie ogarnę...

Zostało mi dopchnąć kolanami wieko walizki. Potem do pracy. Na pauzie mam zamiar jeszcze wyskoczyć do sklepu kupić dzieciakom jakieś słodycze i czekam do wieczora na busika.

Nie lubię podróży, zawsze chciałabym przeskoczyć ten etap i już być na miejscu.

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Melduję się  Siedzę na lotnisku i podziwiam narody pchające się do pracy... Miłego dnia wszystkim życzę....Pewnie dzień cały mnie nie będzie, zatem proszę nie klepać za dużo...bo nie ogarnę...