Rozmowa przy kawie (1)

5 minut temu, NNNdanuta napisał:

powiedział, że napisał na pięć...  Czyli co najmniej dostateczny będzie

U mnie jest odwrotnie,mówi że może zaliczy ,a potem jest piątka...

Na pauzie byłam nad jeziorem i takich dzikich tłumów dawno nie widziałam..jeszcze trochę i nie byłoby widać trawy pod stopami,bo koc leżał przy kocu.. Ogólnie jestem zadowolna, wybyczyłam się ,dogrzałam o dosłoneczniłam,teraz może być kilka dni chłodnych. 

14 minut temu, hawana napisał:

Na tej szteli nie pale, bo nie mozna a ja jestem grzeczna.  @fioletowa.mysz i @ORIMpojarali ze mna, a teraz znowu nic.

Nie jeżdżę na sztele , gdzie jest jakiś całkowity zakaz , że na zewnątrz nie można . Rozumiem , że kogoś drażni " zapach " naszych ubrań , włosów ...no to do takich niech se Hawanki jeżdżą

1 minutę temu, 1bozka napisał:

ostatnio słyszałam w wiadomościach ze poszukiwane są takowe bo podobno zniknęły w niewyjaśnionych okolicznościach...chyba ze umyślny przywiózł

 @1bozka osobiście samolotem przytargałam, pół walizki mi zajęły . 

14 minut temu, ORIM napisał:

wg zasady : myjcie się dziewczyny,nie znacie dnia ni godziny 

Pucujcie się często chłopaki,może się trafi numerek jaki:)

5 minut temu, foczka63 napisał:

Pucujcie się często chłopaki,może się trafi numerek jaki:)

Pucujcie się jak na zawołanie ...może wam jeszcze kiedyś stanie ...sił :-)

13 minut temu, Barbara48 napisał:

 @1bozka osobiście samolotem przytargałam, pół walizki mi zajęły . 

Ha ha samolotem przytargałas,

Też wróciłam z nad jeziora,tłuszczyku  trochę wytopiłam (no tak myślę   ) i teraz szara rzeczywistość czyli ja na kompie a PDP buszuje w ogrodzie i szuka sobie pracy na jutro ,o

Godzinę temu, foczka63 napisał:

Poszliśmy dziś na szczaw,ale jeszcze nawet śladu nie ma:(Ciepło w miarę i nie wieje,bo wczoraj to słonce cały dzień ,ale tak wiało,że pies nawet nie chciał zejść na plażę:)Porobiliśmy trochę zdjątek wczoraj i dziś ,ale tu nie mogę wrzucić bo za duży format,Jak kto ciekawy, to są na FB:)W porównaniu do Wro,gdzie wiosna w pełnej odsłonie ,u nas dopiero się nieśmiało zaczyna.Trawy wciąż brązowe zimowo i sarny też w zimowej szacie jeszcze.Dziki jeszcze młodych nie prowadzają,tylko czwórka kawalerów codziennie nas odwiedza.Ale już jest na tyle ciepło ,że drzwi na taras można na dłużej otworzyć.:)Robią nam ścieżkę rowerową,będzie bezpieczniej wreszcie.Do końca urlopu w zasadzie 2 tyg.a o sanatorium cisza:(Będę jutro dzwoniłą,może się dowiem cokolwiek.

Byłam ,widziałam ,lajka dałam i nawet powiem ,że nie zazdroszczę tej zimnicy Tobie, ja tutaj się wygrzewam na słoneczku

15 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Nie jeżdżę na sztele , gdzie jest jakiś całkowity zakaz , że na zewnątrz nie można . Rozumiem , że kogoś drażni " zapach " naszych ubrań , włosów ...no to do takich niech se Hawanki jeżdżą

Haha, pani ma problem, pucuje jak dobrze zaprogramowany robot.Dzisiaj przy niedzieli umyla taras, chociaz wczoraj byl umyty. O zapachach to ja nawet nie smiem wspominac. Ooooo, zapomnialam, jeszcze moda na zdrowe jedzenie, bieganie, generalnie bzik.

A moje katusze nie sa takie straszne. Tak mam, ze nie pale i pale na zmiane 

42 minut temu, Barbara48 napisał:

 

Hawanko chodź, mam dużo,dzisiaj ja częstuję 

Sliczny zapasik:-)

8 minut temu, hawana napisał:

Haha, pani ma problem, pucuje jak dobrze zaprogramowany robot.Dzisiaj przy niedzieli umyla taras, chociaz wczoraj byl umyty. O zapachach to ja nawet nie smiem wspominac. Ooooo, zapomnialam, jeszcze moda na zdrowe jedzenie, bieganie, generalnie bzik.

A moje katusze nie sa takie straszne. Tak mam, ze nie pale i pale na zmiane 

Też tak mam z tym paleniem.., ale to po elektryku, który mi tradycyjnego wyciągnął z głowy... Wcześniej to nie było możliwe. Ale dalej lubię siąść i zapalić... Tu mam idealne warunki bo na tarasie dwa fotele. Jak wrócę to znowu zacznę szukać jakiegoś, pasującego do mnie elektryka ...))))

Teraz, NNNdanuta napisał:

Też tak mam z tym paleniem.., ale to po elektryku, który mi tradycyjnego wyciągnął z głowy... Wcześniej to nie było możliwe. Ale dalej lubię siąść i zapalić... Tu mam idealne warunki bo na tarasie dwa fotele. Jak wrócę to znowu zacznę szukać jakiegoś, pasującego do mnie elektryka ...))))

Po powrocie pozwole sobie na kilka przyjemnosci, w tym na cugaski,  a potem...to sie jeszcze zobaczy

45 minut temu, ivanilia40 napisał:

U mnie jest odwrotnie,mówi że może zaliczy ,a potem jest piątka...

Na pauzie byłam nad jeziorem i takich dzikich tłumów dawno nie widziałam..jeszcze trochę i nie byłoby widać trawy pod stopami,bo koc leżał przy kocu.. Ogólnie jestem zadowolna, wybyczyłam się ,dogrzałam o dosłoneczniłam,teraz może być kilka dni chłodnych. 

Ja wcale nie byłam zachwycona tym, że mój synek zdecydował się na robienie magisterium. Mi wystarczył jego licencjat. Jakoś już nie mam sił na przechodzenie przez te ich egzaminy... Dobrze, że córce studia doktoranckie się odwidziały, bo jak nabrała kiedyś rozpędu to nie wiedziałam gdzie się zatrzyma...

Godzinę temu, ORIM napisał:

wg zasady : myjcie się dziewczyny,nie znacie dnia ni godziny 

no tez...

no to my umy z babka i wypachnione teraz czekamy na don juana

jeden spac byl poszedl...a reszta gdzie??

4 minuty temu, lucyna.beata napisał:

no tez...

On na wyjeździe, to co się dziwisz...

Teraz, NNNdanuta napisał:

On na wyjeździe, to co się dziwisz...

taaa. no to tak jak my ale...toaleta musi byc..rozumiem rozumie....chlopak w desperacji??

no to tlumaczy to ogladanie samochodow

1 minutę temu, lucyna.beata napisał:

taaa. no to tak jak my ale...toaleta musi byc..rozumiem rozumie....chlopak w desperacji??

no to tlumaczy to ogladanie samochodow

A jeszcze marzy mu się taka, która sama się myje i on nie musi jej w tym pomagać...

a..nie pomyslalam...no patrz...jakie to zawodowe zboczenia mam....

czyli srednio...20+

1 minutę temu, lucyna.beata napisał:

a..nie pomyslalam...no patrz...jakie to zawodowe zboczenia mam....

czyli srednio...20+

Ja niestety (a znam osobiście) już się nie kwalifikuję, choć jeszcze sama chodzę pod prysznic i nawet sama ciągle te plecy umiem sobie umyć...

1 minutę temu, NNNdanuta napisał:

Ja niestety (a znam osobiście) już się nie kwalifikuję, choć jeszcze sama chodzę pod prysznic i nawet sama ciągle te plecy umiem sobie umyć...

ja tez jeszcze rade daje...i na ten program sie nie lapie

i pewnie nie bedzie lekko

17 minut temu, lucyna.beata napisał:

Huraaaaaaaa

PDP jutro w przedszkolu

1 minutę temu, ewa14 napisał:

Huraaaaaaaa

PDP jutro w przedszkolu

aaaaa. no widzisz jak ladnie....czyli pozytywnie

ja tez tak mam...tylko 16 16 16