Rozmowa przy kawie (1)

4 minuty temu, 1bozka napisał:

tylko sie nie zapatrzcie na małego ślicznego szympansika

Ty wiesz ile dzieciaczków można spitkać po drodze ? Wybiorą sobie jakiś obiekt do zapatrzenia. 

Godzinę temu, fioletowa.mysz napisał:

Tez sobie poprzeklinam

i powalimy glowa w mur

Masochistki. 

58 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Okulary przetrzyj, to zobaczysz...

no fakt...mgla przed oczyma...musze umyc a przy okazji wizyty w kraju okulista mnie czeka...bo kasy w portfelu nie widze ....

Teraz, lucyna.beata napisał:

no fakt...mgla przed oczyma...musze umyc a przy okazji wizyty w kraju okulista mnie czeka...bo kasy w portfelu nie widze ....

No popatrz, zupełnie jak ja. 

15 minut temu, Afryka napisał:

Czego się tak wydziera i rączkami macha!? Hę!? .... zamiast rączyny spracowane różańcem opleść i się skupić na modlitwie ,ora et labora...na chwałę pisdziejców...?

 

nie moge...kolana mi by wysiadly wiec kleczki odpadaja...rozaniec??? i owszem dla wlasnej potrzeby a i to nie bardzo w kosciele lezec krzyzem...ziiiiimnnoooo, zreszta oni swoich maja....bezdomnych z autami i takich innych....zwolennikow konkurencji wiec robic nie bede przeciez...

nie widziera nie wydziera tylko zdanie swoje wyraza....chociaz u moge bez obaw...inwigilacji

2 minuty temu, Maria Jolanta napisał:

No popatrz, zupełnie jak ja. 

no idziemy o sorki...jedziemy na tym samym wozku

9 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Masochistki. 

no bo jak frustracje rozladowac???

mam postrzelac??

"nam strzelac nie kazano"... jakos to tak szlo..a na pdp sie nie wyzyje bo w koncu od.p....u kasy nie mam tylko od  nich co nie?

walenie w mur pozostaje albo...

Godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

I 500+...

ale niestety juz nie dlugo......a moze stety?

2 minuty temu, lucyna.beata napisał:

nie moge...kolana mi by wysiadly wiec kleczki odpadaja...rozaniec??? i owszem dla wlasnej potrzeby a i to nie bardzo w kosciele lezec krzyzem...ziiiiimnnoooo, zreszta oni swoich maja....bezdomnych z autami i takich innych....zwolennikow konkurencji wiec robic nie bede przeciez...

nie widziera nie wydziera tylko zdanie swoje wyraza....chociaz u moge bez obaw...inwigilacji

Z t ą inwigilacją ,to bym była ostrożna .......te pi,pi,pi... wszędzie zaglądają ..." Zaglądali do kufrów, zaglądali do waliz , nie zajrzeli do dupy - tam miałem socjalizm..."w wydaniu Pisdziejców ,pozwoliłam sobie sparafrazować Miłosza.

Godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

Noooooo...nie żebym do czegoś złego namawiała.....

Nie martw sie skarbie. Przeciez ja Knorra nie zabije.

Godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

I 500+...

Oraz uwolnic puszcze

45 minut temu, 1bozka napisał:

ale po co będziesz się bronić?

Zeby nudno nie bylo

42 minut temu, 1bozka napisał:

A co innego robicie RAZEM

Gotujemy sok.

33 minut temu, lucyna.beata napisał:

i powalimy glowa w mur

Ale nie naszą

33 minut temu, lucyna.beata napisał:

no fakt...mgla przed oczyma...musze umyc a przy okazji wizyty w kraju okulista mnie czeka...bo kasy w portfelu nie widze ....

Mam taka sama przypadlosc

5 minut temu, fioletowa.mysz napisał:

Zeby nudno nie bylo

rozumiem tak na niby

2 minuty temu, 1bozka napisał:

rozumiem tak na niby

Trafiony zatopiony

Noo...służba sobie pauzuje a " prawna " szychtę trzyma ....Skubaniutka męczy tego dziadeczka ćwiczeniami . Ma nadzieję , że go odmłodzi jeszcze , czy jaki ch..rabol ? Zresztą mi tam rybka ...niech go pomęczy . Pospaceruje z nim ....jelita popracują w czasie mieszkaniowych spacerków i ....będzie " abort " . Niech będzie przy niej ...ja mam pauzę

ja tez mam pauzę i ide na spacer

Moja pauza już zmierza ku końcowi. Ale za to popołudnia mam luźniejsze.  Cztery transferki, herbatka i ciasteczko, kolacyjka, mycie ząbków, koszula mocna i lulu. 

1 godzinę temu, Mirelka1965 napisał:

To nie my chętne do targania.... My chętne do oferowania....krzyża....komuś...

Takie chęci to muszą byc poparte CV.poparte praktyką. Do tego trzy zdjecia : suknia wieczorowa,w bikini i bezzz 

Nikt w ciemno nie będzie krzyża brał 

6 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Moja pauza już zmierza ku końcowi. Ale za to popołudnia mam luźniejsze.  Cztery transferki, herbatka i ciasteczko, kolacyjka, mycie ząbków, koszula mocna i lulu. 

Cholewcia ...już go natarło na aborta ...Ja szybko kapotę na plecy i na cugaska . Wyjarałam dwa po rząd ...myślałam , że już po zabiegu a tu zonk . Jeszcze na klopiku siedzi ... Co się będę przejmować , nie moja działka teraz .....

Mario+Jolanto...popołudnia to ja mam tutaj fajowskie . Prawna posiedzi do po 16-tej ...między 17.30 - 18 podam kolację a po kolacji ...z pół godziny po ...przyjedzie Diakonka , żeby położyć dziadeczka do łóżka ...a ja se siedzę ....tylko przygotowuję łóżko ( dziś już jest gotowe ) szykuję nocne stroje dla dziadeczka i już po robocie .Na noc , po położeniu do łóżka dostaje tabsika na spanie i śpi jak niemowlę . Czasem coś tam jeszcze gada , ale mi to nie przeszkadza ...wejdę do sypialni i chocby była 20-ta to powiem " śpij , bo już noc ...23 jest ...ja też już idę spać " . W pierwszych 4 -5 ( ? )  dniach był ( jak to dementyk ) niespokojny , ale ogólnie jest fajny, spokojny ...lubię go ...To chyba ze mną jest coś nie teges , że gdzie jestem to mi coś nie na rączkę :-):-):-)

W sumie to byłam raz u babuszki gdzie byłam jakby na urlopie. Dobrze się tam czułam ale kasa była tak mała że od razu wiedziałam że nie wrócę. Takie frycowe zapłaciłam ale za to było fajnie. Wszędzie jest coś na plus i na minus. Jak trafię na miejsce gdzie będzie mi dobrze za w miarę dobrą kasę to zakotwiczę. Na razie fruwam i sama nie wiem czego szukam....

Z tego co napisałaś najbardziej ucieszyło mnie "lubię go".

1 godzinę temu, Afryka napisał:

Z t ą inwigilacją ,to bym była ostrożna .......te pi,pi,pi... wszędzie zaglądają ..." Zaglądali do kufrów, zaglądali do waliz , nie zajrzeli do dupy - tam miałem socjalizm..."w wydaniu Pisdziejców ,pozwoliłam sobie sparafrazować Miłosza.

jak dla mnie...jeden pies kwestia pierwszej litery w nazwie....mi przypominaja sie czasy pustych hakow sklepie wodki na polkach srajtasmy na kartki...mam wrazenie ze wraca ciemnowiecze....ale tym razem to ludziem ludziom zgotowali ten los...w XXI wieku...

obym znalazla swoj stary paszport niebieski...

a tak serio...nie do smiechu..