Rozmowa przy kawie (1)

13 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Ja mogę już dzisiaj zacząć świętować... I powiem dlaczego... Synuś, nielubiany przez Mamusię synuś, napisał do mnie wczoraj na Watsaap jakie ma piękne plany na niedzielny świąteczny dzień... Ano...ja przygotuję obiadek, zjemy, pojedziemy z jego Mamusią wózkiem inwalidzkim do parku, potem napijemy się kawki i zjemy upieczone przeze mnie ciasto... Jakie piękne plany synuś mojej pdp...miał... Ale już po planach... Na obiadek przyjdzie, czemu nie...a po obiadku wont!!!  Bo Mamusia nielubianego synka musi pospać, wózek inwalidzki nie dojechał, a ja....ja mam własne plany... Zakomunikowałam mu to jadowicie przez telefon, Mamusia synkowi potwierdziła, że godzina w jego towarzystwie to aż nadto i że nie powinien uwzględniać nas w swoich świątecznych planach... I już mam ALLELUJA  Zatem świętujmy...

Alleluja.Dlaczego jego mamusia nie lubi synusia.Przecież mamusie lubią synusie .Ja przynajmniej  lubię.Alleluja

1 minutę temu, Afryka napisał:

Mam nadzieję,że choć za szybką..

Jak używany to dodam szybkę gratis. 

2 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Dziś miałam telefon z firmy jak mi tutaj leci ...no i życzenia świąteczne . Babeczka zapytała , czy chciałabym tutaj wracać . Odpowiedziałam , że na dzień dzisiejszy to jeszcze za wcześnie , żeby dać jakąkolwiek odpowiedż ....Ale wiesz o czym pomyślałam ...ano o tym , że tutaj bliziutko jest las a Gosia- Polka , która zastępuje mnie podczas moich pauz ( aktualnie urlop w Pl ...tygodniowy )pokazywała mi zdjęcia ...jakie tutaj w tym lesie prawdziwki rosną ... Nooo....i właśnie po tym telefonie z firmy sobie pomyślałam " a może by tak jesienią ? " 

Przyznam sie bez bicia, że grzyby to moja wielka pasja, mój fix, mój konik....ale...za żadne grzyby świata nie wróciłabym na miejsce, gdzie mi było nie teges... Byłam na Bajerach..lasy grzybne, prawdziwki olbrzymie...ale nawet one nie przekonały by mnie do powrotu na to miejsce.... Znajdę inne...lepiej grzybne...

Teraz, 1bozka napisał:

Alleluja

Zapomniałam. 

Alleluja i do przodu.

10 minut temu, Afryka napisał:

Kurcze ...ja też maniaczka grzybowa!?...nawijaj co tym Synku Twoim.

Już cię uwielbiam... Za grzybofiśnięcie, nie synka... O synku to porozmawiamy z koszykami w rękach....

3 minuty temu, Afryka napisał:

Mam nadzieję,że choć za szybką..

Nie ...przed szybką

Teraz, Maria Jolanta napisał:

Zapomniałam. 

Alleluja i do przodu.

Nie przejmuj sie ze zapomniałasALLELUJA

5 minut temu, 1bozka napisał:

Alleluja.Dlaczego jego mamusia nie lubi synusia.Przecież mamusie lubią synusie .Ja przynajmniej  lubię.Alleluja

Mamusie nie lubią synusiów, jak synusie tylko czekają aż coś skapnie, nie dając nic w zamian.... Alleluja 

Miałam iść ba spacer,ale nie do lasu i nie na grzyby, nie wiem iść albo nie iśćNie mam z kim .Ale pewnie pójdę sama.Nie chce mi się ale chyba pójde

2 minuty temu, 1bozka napisał:

Miałam iść ba spacer,ale nie do lasu i nie na grzyby, nie wiem iść albo nie iśćNie mam z kim .Ale pewnie pójdę sama.Nie chce mi się ale chyba pójde

Zmęczysz się. 

Alleluja. 

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Mamusie nie lubią synusiów, jak synusie tylko czekają aż coś skapnie, nie dając nic w zamian.... Alleluja 

oj tam mój też czeka ...a ja go lubieAlleluja

Teraz, Maria Jolanta napisał:

Zmęczysz się. 

No właśnie to chyba,nie pójde

Alleluja

Doradzcie mi jak dzis święto to ja moge prasować ? No nie wiem czy nie zgrzesze

1 minutę temu, 1bozka napisał:

oj tam mój też czeka ...a ja go lubieAlleluja

Ja, zupełnie niechcący, nawet kocham mojego Synka... I nawet nie nauczyłam go czekać na skapnięcie... Gdzie błąd wychowawczy popełniłam, gdzie?  Gotować umie, prać, prasować, sprzątać... i jeszcze od czasu do czasu w ogrodzie pomoże...co ja narobiłam, co ja narobiłam... Teraz muszę go szczęśliwie ożenić... I z bańki będzie, bo sama będę musiała nielubiane czynności wykonywać...

Teraz, 1bozka napisał:

Doradzcie mi jak dzis święto to ja moge prasować ? No nie wiem czy nie zgrzesze

Dozwolone są tylko te ciężkie prace fizyczne... 

4 minuty temu, 1bozka napisał:

Doradzcie mi jak dzis święto to ja moge prasować ? No nie wiem czy nie zgrzesze

Nie wolno ! Nie wolno sprzątać, gotować ani zajmować się pdp.

Alleluja. 

4 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Dozwolone są tylko te ciężkie prace fizyczne... 

jeśli tak to tak święta to święta.Alleluja.Nie prasuje,po Świętach tez jest dzien.

1 minutę temu, Maria Jolanta napisał:

Nie wolno ! Nie wolno sprzątać, gotować ani zajmować się pdp.

Alleluja. 

Alleluja... Robimy dzisiaj echte Karfreitag...

Teraz, 1bozka napisał:

jeśli tak to tak święta to święta.Alleluja

Alleluja...

Witam

Mam pytanie takie,czy wasze firmy złożyły wam życzenia świąteczne ( mail,sms,telefon...itp).Bo moja nie...zresztą w ogóle zero kontaktu ze mną,odkąd jestem,a miesiąc juz jestem.

Nie to ,żeby mi jakos szczególnie zależało na ich życzeniach,ale chciałabym wiedzieć,czy tylko mnie spotkała taka ignorancja,czy też jest to powszechna praktyka.

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Alleluja...

ale to allelujaTo zrobimy po świętach

Muszę się @ivanilia40 zapytać, czy ta forma gimnastyki  i  jest dozwolona... Bo tak się dzisiaj naskaczę, że stracę tysiące kalorii bez wysiłku...

13 minut temu, 1bozka napisał:

Alleluja

Alleluja

1 minutę temu, Marta B napisał:

Witam

Mam pytanie takie,czy wasze firmy złożyły wam życzenia świąteczne ( mail,sms,telefon...itp).Bo moja nie...zresztą w ogóle zero kontaktu ze mną,odkąd jestem,a miesiąc juz jestem.

Nie to ,żeby mi jakos szczególnie zależało na ich życzeniach,ale chciałabym wiedzieć,czy tylko mnie spotkała taka ignorancja,czy też jest to powszechna praktyka.

Nie. Zawsze miałam telefon po kilku dniach od przyjazdu, obojętnie jaka to była firma. I zawsze życzenia świąteczne przez telefon, żadne lekceważone przeze mnie SMS-y czy maile.

Alleluja.