Skocz do zawartości

Rozmowa przy kawie (1)


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, Heidi napisał:

pasek nadanej walizki. Druga identyczna część została doklejona do rączki walizki. Od tego momentu pożegnałam się z walizką 

pasek walizki.jpg

Ano widzisz, masz odcinek naklejony z tylu karty pokladowej, dlatego bylas pewna, ze masz to co do reklamacji potrzebne.

Fakt, masz. Musza szukac, nie odpuszczaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Heidi napisał:

pasek nadanej walizki. Druga identyczna część została doklejona do rączki walizki. Od tego momentu pożegnałam się z walizką 

pasek walizki.jpg

Ten bagaż, jeśli został zaladowany w Las Palmas to na 100% jest w Kolonii. Powinnaś go odebrać po wylądowaniu i nadać do Warszawy na Ryanair. Zrobiłaś to ???

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Basiaim napisał:

Dziś poszalałam w mieście.

Kocham niemieckie przeceny.

Kupiłam m.in. wiosenny płaszczyk Zara za 20€ i coś dla mojego wnusia, który urodzi się za około 1,5 m-ca.

Też przecena w TK Maxx, za całe 7€ 

 

 

29663808_1791599790892980_488131334_n.jpg

Spiworek jest sliczny. Moje dzieciatka tez chowalam w spiworkach i nie odkopaly kolderki.Bardzo  praktyczny wynalazek:d 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

Siedzę sobie z wami, czytam zaległości klepankowe...jest mi zajebiaszczo :oklaski: A babka szwendacza i gadacza włączyła...i jeszcze podśpiewuje :tak2: Po co mi muzyczki słuchać? :haha:

Też przyszłam do Was na chwilę. Witam i pozdrawiam z domku. Nie wkręcam się zbytnio w roboty przedświąteczne. Przygotowuję, owszem tradycyjne smakołyki, ale bez rozmachu. Dom "zastałam "wysprzątany, więc mam czas na spotkania towarzyskie grupowe i indywidualne , a jakże :p. Co by nie pisać , fajnie jest w domku :oklaski:. W pracy też niech będzie fajnie dla Was i dla mnie , jak wrócę. Tymczasem pozdrawiam wszystkich cieplutko :cześć:

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem , czy Wy tez macie tak duzo pracy w ostatni dzien, czy tylko ja taka ciapa jestem.Od rana motorek w pupci mam, latam jak z pieprzem.Nagotowalam dla dziadka papu na kilka dni , jeszcze zuemniaki w mundurkach , zakupy ostatnie dla niego , zeby mu starczylo na caly tydzien , obiad zrobilam.Pozniej krotka przerwa-2 h na kawe.Dobrze ze jest teraz kolega znaczkowy , to dziadek zajety , nie truje mi tzn- nie marudzi , ze od jutra sam.Jeszcze dopakowac i jutro o 2,50 wyjazd!!!( prawie po 3 miesiacach))

Jeju jak sie ciesze .Lece dalej , do pracy - ugotowac jajka dziadkowi))

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Margaritka napisał:

Też przyszłam do Was na chwilę. Witam i pozdrawiam z domku. Nie wkręcam się zbytnio w roboty przedświąteczne. Przygotowuję, owszem tradycyjne smakołyki, ale bez rozmachu. Dom "zastałam "wysprzątany, więc mam czas na spotkania towarzyskie grupowe i indywidualne , a jakże :p. Co by nie pisać , fajnie jest w domku :oklaski:. W pracy też niech będzie fajnie dla Was i dla mnie , jak wrócę. Tymczasem pozdrawiam wszystkich cieplutko :cześć:

A ja jeszcze 11 i też będę nic nie robiła :oklaski: Baw się dobrze, oddychaj porządnym powietrzem, rozkoszuj się wolnością, szalej pełną piersią ( niekoniecznie obnażoną :haha:)...za nas też :oklaski:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Magdzie napisał:

Nie wiem , czy Wy tez macie tak duzo pracy w ostatni dzien, czy tylko ja taka ciapa jestem.Od rana motorek w pupci mam, latam jak z pieprzem.Nagotowalam dla dziadka papu na kilka dni , jeszcze zuemniaki w mundurkach , zakupy ostatnie dla niego , zeby mu starczylo na caly tydzien , obiad zrobilam.Pozniej krotka przerwa-2 h na kawe.Dobrze ze jest teraz kolega znaczkowy , to dziadek zajety , nie truje mi tzn- nie marudzi , ze od jutra sam.Jeszcze dopakowac i jutro o 2,50 wyjazd!!!( prawie po 3 miesiacach))

Jeju jak sie ciesze .Lece dalej , do pracy - ugotowac jajka dziadkowi))

Zostaw go sadysto :d nie gotuj mu jajek,to musi strasznie boleć :szydera:

  • Lubię to 2
  • Zgadzam się 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Magdzie napisał:

Nie wiem , czy Wy tez macie tak duzo pracy w ostatni dzien, czy tylko ja taka ciapa jestem.Od rana motorek w pupci mam, latam jak z pieprzem.Nagotowalam dla dziadka papu na kilka dni , jeszcze zuemniaki w mundurkach , zakupy ostatnie dla niego , zeby mu starczylo na caly tydzien , obiad zrobilam.Pozniej krotka przerwa-2 h na kawe.Dobrze ze jest teraz kolega znaczkowy , to dziadek zajety , nie truje mi tzn- nie marudzi , ze od jutra sam.Jeszcze dopakowac i jutro o 2,50 wyjazd!!!( prawie po 3 miesiacach))

Jeju jak sie ciesze .Lece dalej , do pracy - ugotowac jajka dziadkowi))

Nie jesteś ciapa....>:( Chociaż lekko trzepnięta :haha: Ale znam to z autopsji...też tak szalałam, przygotowywałam, zamrażałam i opisywałam, instrukcje obsługi na kartce itd...Ale powiedziałam dość...no bo w końcu asertywności się człowiek uczy :haha: Może tobie też się kiedyś odwidzi, czego życzę z całego serca :oklaski: A teraz pozwolę sobie życzyć ci5aba598ec961a_podr.jpg.6803758a77bdcd7d9a4dc72af2f2de04.jpg i do następnego...:cześć:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Magdzie napisał:

Nie wiem , czy Wy tez macie tak duzo pracy w ostatni dzien, czy tylko ja taka ciapa jestem.Od rana motorek w pupci mam, latam jak z pieprzem.Nagotowalam dla dziadka papu na kilka dni , jeszcze zuemniaki w mundurkach , zakupy ostatnie dla niego , zeby mu starczylo na caly tydzien , obiad zrobilam.Pozniej krotka przerwa-2 h na kawe.Dobrze ze jest teraz kolega znaczkowy , to dziadek zajety , nie truje mi tzn- nie marudzi , ze od jutra sam.Jeszcze dopakowac i jutro o 2,50 wyjazd!!!( prawie po 3 miesiacach))

Jeju jak sie ciesze .Lece dalej , do pracy - ugotowac jajka dziadkowi))

Biedny dziadek:smutek: Jezeli nie bedzie plakal z powodu Twojego wyjazdu, to na pewno z powodu jajek. Ugotowanych.:haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

A ja jeszcze 11 i też będę nic nie robiła :oklaski: Baw się dobrze, oddychaj porządnym powietrzem, rozkoszuj się wolnością, szalej pełną piersią ( niekoniecznie obnażoną :haha:)...za nas też :oklaski:

Dziękuję , za Was też...pełną piersią, pomijając szczegóły tekstylne :p

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry, od rana miałam nerwówkę i bieganinę. Zaczęłam od DHL ,gdzie czekałam na przesyłkę 9 dni ,zamiast planowanych max 5 . Może nie byłabym tak wkurzona,gdybym nie dostała wczoraj smsa,że dziś(wczoraj) moja przesyłka będzie dostarczona,a oczywiście nie dostałam. Dziś więc wkurzona na maxa pojechałam w drugi koniec miasta po swoją przesyłkę,zrobiłam awanturę,łącznie z epitetami ( jestem mega opanowana),aż sama się teraz wstydzę swojego zachowania,ale nerwy mi puściły całkiem.

Potem odwiedziłam myjnię samochodową,żeby się nieco rozładować,bo na rozładowanie stresu najlepsza jest praca ;)

Jak już się w myjni zrelaksowałam ,pojechałam na zakupy i tam stres mnie już całkiem puścił,więc zaglądam do was.:cześć:

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ivanilia40 napisał:

Dzień dobry, od rana miałam nerwówkę i bieganinę. Zaczęłam od DHL ,gdzie czekałam na przesyłkę 9 dni ,zamiast planowanych max 5 . Może nie byłabym tak wkurzona,gdybym nie dostała wczoraj smsa,że dziś(wczoraj) moja przesyłka będzie dostarczona,a oczywiście nie dostałam. Dziś więc wkurzona na maxa pojechałam w drugi koniec miasta po swoją przesyłkę,zrobiłam awanturę,łącznie z epitetami ( jestem mega opanowana),aż sama się teraz wstydzę swojego zachowania,ale nerwy mi puściły całkiem.

Potem odwiedziłam myjnię samochodową,żeby się nieco rozładować,bo na rozładowanie stresu najlepsza jest praca ;)

Jak już się w myjni zrelaksowałam ,pojechałam na zakupy i tam stres mnie już całkiem puścił,więc zaglądam do was.:cześć:

To już nie musimy się bać? :haha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Margaritka napisał:

Też przyszłam do Was na chwilę. Witam i pozdrawiam z domku. Nie wkręcam się zbytnio w roboty przedświąteczne. Przygotowuję, owszem tradycyjne smakołyki, ale bez rozmachu. Dom "zastałam "wysprzątany, więc mam czas na spotkania towarzyskie grupowe i indywidualne , a jakże :p. Co by nie pisać , fajnie jest w domku :oklaski:. W pracy też niech będzie fajnie dla Was i dla mnie , jak wrócę. Tymczasem pozdrawiam wszystkich cieplutko :cześć:

Dom jak jest czysty to święta pikuś,,,same przyjemności teraz,,,:love:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Magdzie napisał:

Nie wiem , czy Wy tez macie tak duzo pracy w ostatni dzien, czy tylko ja taka ciapa jestem.Od rana motorek w pupci mam, latam jak z pieprzem.Nagotowalam dla dziadka papu na kilka dni , jeszcze zuemniaki w mundurkach , zakupy ostatnie dla niego , zeby mu starczylo na caly tydzien , obiad zrobilam.Pozniej krotka przerwa-2 h na kawe.Dobrze ze jest teraz kolega znaczkowy , to dziadek zajety , nie truje mi tzn- nie marudzi , ze od jutra sam.Jeszcze dopakowac i jutro o 2,50 wyjazd!!!( prawie po 3 miesiacach))

Jeju jak sie ciesze .Lece dalej , do pracy - ugotowac jajka dziadkowi))

Czy Ty dziadka zostawiasz samego na tydzień? że takie zapasy jak na wojnę robisz?  cwana i bystra dziewczynka,,nie wpusci tam innej ciapy aby nie zepsula cudownego miejsca i dziadka gorzej nie rozpuscila ,,hahahha dawaj te jaja ugotowane na spróbowanie:p

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, ivanilia40 napisał:

Dzień dobry, od rana miałam nerwówkę i bieganinę. Zaczęłam od DHL ,gdzie czekałam na przesyłkę 9 dni ,zamiast planowanych max 5 . Może nie byłabym tak wkurzona,gdybym nie dostała wczoraj smsa,że dziś(wczoraj) moja przesyłka będzie dostarczona,a oczywiście nie dostałam. Dziś więc wkurzona na maxa pojechałam w drugi koniec miasta po swoją przesyłkę,zrobiłam awanturę,łącznie z epitetami ( jestem mega opanowana),aż sama się teraz wstydzę swojego zachowania,ale nerwy mi puściły całkiem.

Potem odwiedziłam myjnię samochodową,żeby się nieco rozładować,bo na rozładowanie stresu najlepsza jest praca ;)

Jak już się w myjni zrelaksowałam ,pojechałam na zakupy i tam stres mnie już całkiem puścił,więc zaglądam do was.:cześć:

Daj znac jak sie znów zdenerwujesz.Auto mam brudne :szydera:

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Basiaim napisał:

Kupiłam m.in. wiosenny płaszczyk Zara za 20€ i coś dla mojego wnusia, który urodzi się za około 1,5 m-ca.

Dobra babcia:szydera::oklaski: przeceny to chyba wszyscy lubimy,,,ile ja rzeczy widzialam z Zara w Hiszpani za 1-2 -3 euro,,,:szok: skąd oni takie ceny wzięli,,,ale takie były,,taniocha na maxa,,więc Blondi się też obkupila po kokardę:hura:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworząc ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będący uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik


×
×
  • Dodaj nową pozycję...