Rozmowa przy kawie (1)

Czesc wam. Wzielam i zaspalam. Za cholere nie moge sie przestawic na ten letni czas. Dobrego wtorku. Wam. Ode mnie

Ale niech żyje kobitka, niech żyje...jak najdłużej...tylko niech nas nie obraża  Nie znam istoty, ale po wpisach na różnych wątkach widzę, że nieźle musiała wam zaleźć za skórę... 

3 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

A ty jesteś pępęk świata, chudzinko? 

Pępek też mam. 

3 godziny temu, lucyna.beata napisał:

mialam moze nie koszmary ale spalo mi sie ciezko bo jakos cos mnie gniotlo...mialam na wieczor kilka wrazen niekoniecznie dobrych i byc dlatego spalo mi sie nie tak jak powinno...ale grunt zeby nowy dzien z pogoda powitac nawet jezeli za szyba jeszcze ciemno a na termometrze tylko plus 1..

moja ulubiona liczba....44

 Witaj o piękna Pani. Ziarenek było 45. Jedno trzeba było wyrugować z łóżka i sen byłby spokojny. 

Mądra jesteś piękna Pani, dlatego dziś w nocy wykulaj  jedno ziarno z łoża i 44 na pewno będzie Twą szczęśliwą liczbą. Tylko proszę tym babolem nie strzelaj w jakąś opiekunkę , bo wszystkie my mądre i śliczne nie jesteśmy  . Kłopot może być wielki co z "tym fantem" zrobić, komu podrzucić. Może strzel na heksy łoże, co to innym żyć nie daje

1 minutę temu, Maria Jolanta napisał:

Pępek też mam. 

No co ty?  Od kiedy? 

4 minuty temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Już dajcie tej kobicinie pożyć ...jeszcze trochę . Zajrzałam na stare śmieci i dowiedziałam się z wpisów , że ona też tutaj luka ...bidulka .... A jak ładnie tytułuje to forum ...." opiekunka bredzi "

No to do do roboty ! 

Merytorycznie proszę bredzić. 

Teraz, Heidi napisał:

 Witaj o piękna Pani. Ziarenek było 45. Jedno trzeba było wyrugować z łóżka i sen byłby spokojny. 

Mądra jesteś piękna Pani, dlatego dziś w nocy wykulaj  jedno ziarno z łoża i 44 na pewno będzie Twą szczęśliwą liczbą. Tylko proszę tym babolem nie strzelaj w jakąś opiekunkę , bo wszystkie my mądre i śliczne nie jesteśmy  . Kłopot może być wielki co z "tym fantem" zrobić, komu podrzucić. Może strzel na heksy łoże, co to innym żyć nie daje

a znam taka jedna...podrzuce niczym jajo kukulcze niech ona sie meczy

Obudziłam się dzisiaj jakaś nijaka i nie wiem co na siebie włożyć

Teraz, Maria Jolanta napisał:

No to do do roboty ! 

Merytorycznie proszę bredzić. 

Na rozkaz  Ale jak to się robi?  Nie dali instrukcji....

1 godzinę temu, geronimo napisał:

Pij ,pij bedzie Ci łatwiej

ja swoja wczoraj wylalam na posciel...tez mnie obudzila bo garaca byla

1 minutę temu, Heidi napisał:

Obudziłam się dzisiaj jakaś nijaka i nie wiem co na siebie włożyć

 

Gołą dupcią kręcić nie możesz ? 

6 minut temu, Baśka powtarzająca się napisał:

Już dajcie tej kobicinie pożyć ...jeszcze trochę . Zajrzałam na stare śmieci i dowiedziałam się z wpisów , że ona też tutaj luka ...bidulka .... A jak ładnie tytułuje to forum ...." opiekunka bredzi "

Oj tam, oj tam ja calkiem powaznie.

Robilam badania mam przeciwciala we krwi. Nie tylko na mleko na plesnie rowniez.

Ciśnienie poszło w górę, zapowiadają od jutra pogorszenie pogody i poleci w dół....Ta huśtawka mnie roz.....ala  Oczka same się zamykają....kawusia nie pomaga.... Powoli Reisefieber nadchodzi  A na liczniku 12....

1 minutę temu, MeryKy napisał:

Oj tam, oj tam ja calkiem powaznie.

Robilam badania mam przeciwciala we krwi. Nie tylko na mleko na plesnie rowniez.

Ooooo....to odporna na tego kogoś być musisz....

W zasadzie przeciwwskazań nie ma, bo ciuchy w walizce do dzisiaj się pałętają po świecie 

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

W zasadzie przeciwwskazań nie ma, bo ciuchy w walizce do dzisiaj się pałętają po świecie 

Z tymi walizkami pętającymi się po świecie to miałem przygodę.

Lecąc do Stuttgartu miałem przesiadkę we Frankfurcie, spokojnie przesiadłem sie do drugiego samolotu.

W Stuttgarcie okazało się ze nie mam walizki, pozostał mnie tylko podręczny ze sprzętem.

Narobiłem grandy jak diabli bo zostałem w jednych portkach.

Odzyskałem wszystko po 3 dniach, moja walizka poleciała sobie na wycieczkę do Egiptu.

Dobrze ze wróciła, ale i tak musiałem kupić drugi komplet ciuchów

.

Godzinę temu, Basiaim napisał:

Dzień dobry się z Wami.

Po nocnym deszczu pięknie świeci słońce.

Chyba dziś w miasto pojadę, nie wiem ile jeszcze tej wolności mi zostało.

 

@Afryka, jak tam Twoja "Gesslerowa"? 

Rozwinęła się " artystycznie" koncertowo... Dubeltowa mi przypomniała ,że Alina " hołubiła" do niedawna ,przez kilka lat ,taką samą franczeskę...moja jest wypisz, wymaluj identyczna , tylko,że ja skróciłam kontrakcik o tydzień i pizgam stąd 6 kwietnia.

49 minut temu, Mirelka1965 napisał:

Oooooo......widzę, że swoi się pojawili... Jest taki wątek..."Dieta i sposoby na odchudzanie"....może w końcu się coś ruszy  Tu wszyscy udają, że mają figury Claudii Schiffer 

Niby nie należę do tych najgłupszych,ale ogarnięcie wszystkiego...ciemność widzę...ciemność...

1 minutę temu, geronimo napisał:

Z tymi walizkami pętającymi się po świecie to miałem przygodę.

Lecąc do Stuttgartu miałem przesiadkę we Frankfurcie, spokojnie przesiadłem sie do drugiego samolotu.

W Stuttgarcie okazało się ze nie mam walizki, pozostał mnie tylko podręczny ze sprzętem.

Narobiłem grandy jak diabli bo zostałem w jednych portkach.

Odzyskałem wszystko po 3 dniach, moja walizka poleciała sobie na wycieczkę do Egiptu.

Dobrze ze wróciła, ale i tak musiałem kupić drugi komplet ciuchów

.

To szczęśliwiec jesteś. @Heidi od miesiąca walczy z liniami lotniczymi....i nic....

Teraz, Helena2311 napisał:

Niby nie należę do tych najgłupszych,ale ogarnięcie wszystkiego...ciemność widzę...ciemność...

Wrzucasz w wyszukiwarkę...."dieta", albo jakiekolwiek inne interesujące cię słowo "klucz" i wyświetlają ci się wyniki. I tyle. Na pocieszenie dodam, że ja do dzisiaj nie znam wszystkich możliwości forum, a jestem tutaj 7 miesięcy 

1 minutę temu, Afryka napisał:

Rozwinęła się " artystycznie" koncertowo... Dubeltowa mi przypomniała ,że Alina " hołubiła" do niedawna ,przez kilka lat ,taką samą franczeskę...moja jest wypisz, wymaluj identyczna , tylko,że ja skróciłam kontrakcik o tydzień i pizgam stąd 6 kwietnia.

Ja też wieję do Polski 6.rano.Z tym,że busem i przez Świecko.

Teraz, Mirelka1965 napisał:

Wrzucasz w wyszukiwarkę...."dieta", albo jakiekolwiek inne interesujące cię słowo "klucz" i wyświetlają ci się wyniki. I tyle. Na pocieszenie dodam, że ja do dzisiaj nie znam wszystkich możliwości forum, a jestem tutaj 7 miesięcy 

Dzięki.Pocieszyłaś mnie.

Teraz, Helena2311 napisał:

Dzięki.Pocieszyłaś mnie.

Luzik....

2 minuty temu, Mirelka1965 napisał:

To szczęśliwiec jesteś. @Heidi od miesiąca walczy z liniami lotniczymi....i nic....

Pewnie się komuś jej stringi podobały, i zatrzymał sobie.

A tak na poważnie to jak nie znajdą, otrzyma odszkodowanie

Ciekawe czy to była tyż Lufthansa?

Witam

Ale z was gaduły,no nie nadążam za wami,normalnie nie nadążam:-)

Miłego dnia