Rozmowa przy kawie (1)

Teraz, violka napisał:

Tego nie wiemy 

Fakt, ale wiek odpowiedni ma ku tej wiedzy 

12 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Nie mam internetu 

Technik nie przyszedł.

Zeżarłam ze złości całą czekoladę i zabrałam się za cukierki. Będę gruba ! Buuuuu. 

Nie będziesz gruba,wywal szybko wagę,bo pewnie zaraz się popsuje.

13 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Nie mam internetu 

Technik nie przyszedł.

Zeżarłam ze złości całą czekoladę i zabrałam się za cukierki. Będę gruba ! Buuuuu. 

Nie bedziesz gruba. Ze zlosci sie chudnie

1 minutę temu, Mirelka1965 napisał:

Fakt, ale wiek odpowiedni ma ku tej wiedzy 

No i dobrze  Tym większe będzie rozczarowanie jak zobaczy takie galoty 

Zaiwestuję w barchany. 

Tylko co będzie jak zjawi się ciacho ? 

Już tu z jednym sąsiadem z dołu się zakumplowałam bo fajnego ma piesióra.

1 minutę temu, fioletowa.mysz napisał:

Nie bedziesz gruba. Ze zlosci sie chudnie

Nawet jej tego nie mów  ona jest z wagi piórkowej 

1 minutę temu, Maria Jolanta napisał:

Zaiwestuję w barchany. 

Tylko co będzie jak zjawi się ciacho ? 

Już tu z jednym sąsiadem z dołu się zakumplowałam bo fajnego ma piesióra.

Czyli podrywasz do na pieska 

4 minuty temu, violka napisał:

Nawet jej tego nie mów  ona jest z wagi piórkowej 

To musimy jej melise parzyc  czekolade zjemy same

6 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Zaiwestuję w barchany. 

Tylko co będzie jak zjawi się ciacho ? 

Już tu z jednym sąsiadem z dołu się zakumplowałam bo fajnego ma piesióra.

Kup sobie barchanowe stringi. Troche cieplej i nie wygladaja jak antygwaltki ;))

1 minutę temu, fioletowa.mysz napisał:

To musimy jej melise parzyc  czekolade zjemy same

 

Czekoladę popijemy zieloną herbatą,będzie dietetycznie 

1 minutę temu, ivanilia40 napisał:

Czekoladę popijemy zieloną herbatą,będzie dietetycznie 

Czerwona tez dobra, ale cuchnie zdechlym kotem

2 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

To musimy jej melise parzyc  czekolade zjemy same

 

Moja ! Nie oddam. 

Czasem mam fazy w pracy na czekoladę, potrafię zeżreć 2-3 dziennie a potem mi przechodzi.

Zamiast zdechłych kotów to dobre koleżanki rzuciły by netem do góry mapki. 

Teraz, Maria Jolanta napisał:

Moja ! Nie oddam. 

Czasem mam fazy w pracy na czekoladę, potrafię zeżreć 2-3 dziennie a potem mi przechodzi.

Podkradne jak bedziesz patrzyla czy @violka nie probuje podwedzic.

Czasem mam faze na orzeszki...Tez potrafie sporo zmiescic

3 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

To musimy jej melise parzyc  czekolade zjemy same

 

Zostawmy jej tą czekoladę , bo ona też koi nerwy i szczypiorkom nie szkodzi 

Teraz, Maria Jolanta napisał:

Zamiast zdechłych kotów to dobre koleżanki rzuciły by netem do góry mapki. 

Dalabym Ci swego styka ale jak to zrobic?

4 godziny temu, fioletowa.mysz napisał:

U mnie sie chmurzy od samego rana. Az sie zla zrobilam bo chcialam sobie wyjsc i polazic, ale w deszczu nie chce!

No jak to ?!  A nie umiesz śpiewać "Deszczowej piosenki" ?? No wiesz co Mysiu 

1 minutę temu, Maria Jolanta napisał:

Moja ! Nie oddam. 

Czasem mam fazy w pracy na czekoladę, potrafię zeżreć 2-3 dziennie a potem mi przechodzi.

Mnie się poszczęściło bo mam alergię na czekoladę. Jak zjem np.pół tablliczki to najpierw z kibelka nie schodzę,a potem mnie wysypuje. Jestem z tego powodu akurat szczęśliwa,bo zanim się zorientowałam co mi szkodzi,pożerałam prawie codziennie tabliczkę.

1 minutę temu, violka napisał:

Zostawmy jej tą czekoladę , bo ona też koi nerwy i szczypiorkom nie szkodzi 

Kiedy mi sie cos slodkiego chce

1 minutę temu, Mycha napisał:

No jak to ?!  A nie umiesz śpiewać "Deszczowej piosenki" ?? No wiesz co Mysiu 

Ja w ogole nie umiem spiewac. Gdy probuje to tynk z sufitu sie sypie, a na dodatkowe pucki checi nie mam

1 minutę temu, fioletowa.mysz napisał:

Podkradne jak bedziesz patrzyla czy @violka nie probuje podwedzic.

Czasem mam faze na orzeszki...Tez potrafie sporo zmiescic

 

Ja pochłaniam hurtowe ilości żelek  tylko zastanawiające jest to , że im więcej ich zżeram tym bardziej trzaskają mi stawy 

Teraz, fioletowa.mysz napisał:

Ja w ogole nie umiem spiewac. Gdy probuje to tynk z sufitu sie sypie, a na dodatkowe pucki checi nie mam

Aj tam, aj tam. Ale jak się spotkamy to na bank zaśpiewasz 

1 minutę temu, fioletowa.mysz napisał:

Kiedy mi sie cos slodkiego chce

Prześlę ci buziaka,chcesz? Zapewniam ,ze słodki

Cytuj

 

3 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

Kiedy mi sie cos slodkiego chce

Proszę  Nie żałuj sobie 

2 minuty temu, fioletowa.mysz napisał:

Ja w ogole nie umiem spiewac. Gdy probuje to tynk z sufitu sie sypie, a na dodatkowe pucki checi nie mam

heh...ty nie umiesz śpiewać.....Małgorzata Walewska to przy tobie ledwie bzyczy...