Rozmowa przy kawie (1)

mam nadzieje ze do pracy nikt dojezdzac nie musi hmmm?

czy to tak w tym stylu czy inaczej??

ale lacze sie z wami w bolu dlatego...

tych dwoch dziadkow uweilbiam za ich poczucie humoru

No to podniosłam odwłok...niechętnie....jeszcze mnie po wczorajszym łeb na......ala..... Cóż...metabolizm już nie ten  Jako że dzisiaj niedziela, zrobimy urodziny trzmiela i będziemy leniuchować  Czyli ....

Kawka zrobiona, ale ja jeszcze nie. 

Spadam. Do popisania później. Niedziela to przecież dzień roboczy... I niech ktoś mi powie że dużo zarabiamy. Najlepiej ktoś pracujący 8 godzin z wolnymi sobotami i niedzielami.

7 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Spadam. Do popisania później. Niedziela to przecież dzień roboczy... I niech ktoś mi powie że dużo zarabiamy. Najlepiej ktoś pracujący 8 godzin z wolnymi sobotami i niedzielami.

a to sa takowi miedzy nami?? a ja myslalam ze my calodobowo ...no moze z mala przerwa w ciagu dnia a czasami z calym dniem wolnym w tygodniu...calym w sensie od....do...

wiesz mozna i w weekendu popracowac tylko zeby sie to nia jakies nadgodziny labo co przelozylo...

no ale wiedzialy galy co braly co nie??

zatem milej niedzieli

50 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Kawka zrobiona, ale ja jeszcze nie. 

A ja już zrobiona....oby nie na szaro 

To ja odmelduję się na czas toalety porannej i śniadanka 

Dzień dobry

2 godziny temu, lucyna.beata napisał:

siemka..

no ja tu widze ze sie dzialo oj dzialo....jakies kielichy kieliszki butelki...

widze foremkowicze postanowili mi to wszystko zostawic zebym sie nie nudzila..

dobra...kawa fajka a potem moge ogarnac...ale kanapki robicie sobie sami

nie wiem jaka grzegorz kawe preferuje ale zwykla czarna itd....w termosie stoi wiec zapiraszam...dla bardziej..."oslabionych" napoj zycia czyli piwo noi obowiazkowa woda z cytryna...

 

Dzień Doberek

2 godziny temu, lucyna.beata napisał:

mam nadzieje ze do pracy nikt dojezdzac nie musi hmmm?

Optymistka!    -8st. Cels. i 18 cm. śniegu

Jedź rowerem. Z buta!

2 godziny temu, lucyna.beata napisał:

siemka..

no ja tu widze ze sie dzialo oj dzialo....jakies kielichy kieliszki butelki...

widze foremkowicze postanowili mi to wszystko zostawic zebym sie nie nudzila..

dobra...kawa fajka a potem moge ogarnac...ale kanapki robicie sobie sami

nie wiem jaka grzegorz kawe preferuje ale zwykla czarna itd....w termosie stoi wiec zapiraszam...dla bardziej..."oslabionych" napoj zycia czyli piwo noi obowiazkowa woda z cytryna...

 

Dzień dobry i podziękowania. 

Dzień dobry  Jeszcze trochę i chyba zapomnę, co to pracująca niedziela na szteli. Akurat tak mi się trafiło ( koledze też), że mamy całą niedzielę dla siebie. A ile tych niedzieli pracujących było, to już nie wspomnę. Dziś ze względu na aurę, zostaje tylko kryty basen , chata, szkło oczywiście...z kolegą. Życzę Wam spokojnej niedzieli

Phi. Też kiedyś miałam wolne ( prawie ) niedziele. 

7 minut temu, Maria Jolanta napisał:

Phi. Też kiedyś miałam wolne ( prawie ) niedziele. 

Nie żadne "phi"....przecież tyran pytał się ciebie kiedy chcesz wolne?  To wyegzekwuj.....a jak nie to niech płaci za nadgodziny 

I nadal pizga  

3 godziny temu, lucyna.beata napisał:

czy to tak w tym stylu czy inaczej??

Przyznać się proszę, kto jest kto?  Ja poszłam spać, a wy balowaliście do białego rana...beze mnie....

Godzinę temu, LACH napisał:

Optymistka!    -8st. Cels. i 18 cm. śniegu

Jedź rowerem. Z buta!

Nie znasz @lucyna.beata  Ona szafnie bicyklem  Czekamy na foty 

Godzinę temu, 1bozka napisał:

Dzień Doberek

Mam ten smile na Gesicht, mam...ale jakiś taki....nie teges  

Godzinę temu, LACH napisał:

Dzień dobry i podziękowania. 

                         

 

Stare, ale jare...  Ale żeby tak od rana dyskotekować się?  

Melduję , ze jestem w domku  Nagadałam się , nabuziakowałam , najadłam a teraz idę do wyrka  podróż minęła dobrze , pogoda była ok ale padam na pysk . Życzę Wam Kochani miłej niedzieli  i do zobaczenia pózniej 

1 minutę temu, violka napisał:

Melduję , ze jestem w domku  Nagadałam się , nabuziakowałam , najadłam a teraz idę do wyrka  podróż minęła dobrze , pogoda była ok ale padam na pysk . Życzę Wam Kochani miłej niedzieli  i do zobaczenia pózniej