Rozmowa przy kawie (1)

50 minut temu, Heidi napisał:

Dla nas  kochane odległość ,to nie problem.  Mamy (albo i nie   ) internet. @Maria Jolanta do mnie masz też niedaleko, tylko trzeba umieć pływać.  Dawaj,dawaj.... Płetwy na stopy, nadmuchaną oponę z @Mirelka1965 samochodu na biodra zarzuć  . Na kolację dzisiaj jeszcze  zdążysz  . Obgadamy z wielkim potokiem śliny @Łukasz-a. Skoro źle myśli o kobietach, po co tracić czas na wyprowadzanie go z błędu . Chociaż z drugiej strony jest tyle ciekawszych tematów  np. Szydełkowanie 

@Heidi

ale wiesz internet nie zastapi kontaktu oczka w oczka...

komputer jak papier przyjmie wszystko...ale czasami nie mamy innej mozliwosci  jak necik

a lukasza nie chce wyprowadzac z bledu tyle tylko ze chcialam wyrazic zdanie....

Godzinę temu, Heidi napisał:

Dla nas  kochane odległość ,to nie problem.  Mamy (albo i nie   ) internet. @Maria Jolanta do mnie masz też niedaleko, tylko trzeba umieć pływać.  Dawaj,dawaj.... Płetwy na stopy, nadmuchaną oponę z @Mirelka1965 samochodu na biodra zarzuć  . Na kolację dzisiaj jeszcze  zdążysz  . Obgadamy z wielkim potokiem śliny @Łukasz-a. Skoro źle myśli o kobietach, po co tracić czas na wyprowadzanie go z błędu . Chociaż z drugiej strony jest tyle ciekawszych tematów  np. Szydełkowanie 

Ale z Ciebie koleżanka  Sama wygodnie samolocikiem się przemieściłaś a @Maria Jolanta chcesz rekinom na pożarcie rzucić 

Co tu tak cicho  @Mirelka1965 cały dzień się pakuje  Chyba kamperem do roboty pojadą  @Maria Jolanta szybko kończy swoje dzieło , żeby do domu dowiezć gotowe  @1bozka siedzi , kuma  i waha się czy UK czy DE wybrać  Reszta wpadła na chwilę jak po wodę i uciekła  Tylko ja biedna , się na stanowisku  Dalej , meldować mi się proszę , bo właśnie się nuuuuuuuuudzę 

2 godziny temu, Łukasz napisał:

och jak się cieszę...że mam już na FB 8 osób na bla, bla, bla i z żadną się nie umawiam  dziewczyny, sorry, ale chyba w Waszej naturze jest blablanie i obrabianie d.....y koleżankom   jako facet...tego nie znam i nie tolerowałem nigdy....jeśli kogoś uraziłem...to sorry. Zawsze mnie uczono....pillnuj swojej d....y, nie obrabiaj cudzej

wiesz co Łukasz współczuje Ci Ty jako facet musisz czuć  sie bardzo źle słuchając " koleżanek " obrabiających tyłki albo du...y  innym.Osobiscie wyrzucilabym takie osoby z grona moich znajomych.A Ty to po prostu lubisz,lubisz gadanie bla blanie tak jak my baby.Z tą różnicą mój drogi kolego ze my jesteśmy kobietami a ty facet Cenie sobie to forum i ludzi z którymi pisze za kulturę za dowcip za śmiech za bezintetesowną pomoc  ,mimo ze sie nie znamy.Zamknij dziwny rozdział swojego życia popatrz na ludzi przyjaźnie a tych , którzy obgadują do Ciebie o innych przegon,a zobaczysz jaki piękny jest świat a ludzie życzluwi.Oczywiscie zrobisz jak zechcesz Twoj wybórAle zgadzam sie z Mariankiem dżentelmen zostawia głupoty innych dla swojej wiadomości.Sorry jeśli Cie obrazilam

2 godziny temu, Marianek napisał:

A czym on się chwali? 8 osób na ryjoksiążce? Dżentelmen raczej milczy w takiej sytuacji.

Ja na ten przykład bardzo sobie cenię u mężczyzny konsekwencję  .  Ty @Marianek ją masz. Gratuluję szczerze. Książę Mój jesteś . 

mozna tez powiedziec sobie....ze o byle kim sie nie gada...nic tak nie buduje dobrego samopoczucia jak...odrobina proznosci ...

czyli jezeli ktos wypowiada sie na moj temat obojetnie czy dobrze czy zle to znaczy ze zapadlam komus tak w pamiec ze nie moze mnie zapomniec ha ha ha 

1 minutę temu, lucyna.beata napisał:

mozna tez powiedziec sobie....ze o byle kim sie nie gada...nic tak nie buduje dobrego samopoczucia jak...odrobina proznosci ...

czyli jezeli ktos wypowiada sie na moj temat obojetnie czy dobrze czy zle to znaczy ze zapadlam komus tak w pamiec ze nie moze mnie zapomniec ha ha ha 

 

Mądra dziewczynka 

a dzisiaj koniec madrosci...zbieram sie powoli do wieczornego brzedu...mycie itd....jutrzejszy dzien przyniesie nam wszystkim same dobre chwile czego zycze wszystkim ktorzy bywaja z przeroznych powodow na tym forum

zycze milego spokojnego wieczoru 

nie pytam kto parzy kawe ...jak mirela napisala...pytanie retoryczne

do jutra moi drodzy 

2 minuty temu, Heidi napisał:

Ja na ten przykład bardzo sobie cenię u mężczyzny konsekwencję  .  Ty @Marianek ją masz. Gratuluję szczerze. Książę Mój jesteś . 

Już tak nie przywłaszczaj go sobie 

a to zebysmy poczuli sie dobrze...sami ze soba...nie ma to jak byc na wylaniu

3 minuty temu, lucyna.beata napisał:

mozna tez powiedziec sobie....ze o byle kim sie nie gada...nic tak nie buduje dobrego samopoczucia jak...odrobina proznosci ...

czyli jezeli ktos wypowiada sie na moj temat obojetnie czy dobrze czy zle to znaczy ze zapadlam komus tak w pamiec ze nie moze mnie zapomniec ha ha ha 

 

Bardzo mi sie podoba twój tok myślenia  dla ciebie. Dumam też, że w momencie gdy przestaną o mnie mówić  tzn. że nie żyję . A to przecież nieprawda,bo jestem tu i koresponduję z wami. Tak czy nie?

3 minuty temu, violka napisał:

Już tak nie przywłaszczaj go sobie 

On jest nasz FORMOWY podzielimy sie nim jakos

6 minut temu, violka napisał:

Już tak nie przywłaszczaj go sobie 

Fajny jest. Wiem! Podzielimy go na pół.  Wystarczy dla nas obu. Nie bij za długo, bo mam jeden rozmiar majtek i brak kasy na kupno większych 

1 minutę temu, 1bozka napisał:

On jest nasz FORMOWY podzielimy sie nim jakos

Miejmy tylko nadzieję , ze gdzieś tutaj jego zona się nie czai  Jakby co , to wszystko będzie na @Heidi

Teraz, Heidi napisał:

Fajny jest. Wiem! Podzielimy go na pół.  Wystarczy dla nas obu. Nie bij za długo, bo mam jeden rozmiar majtek i brak kasy na kupno większych 

Wydziergałabym Ci ale paczki do Hiszpanii bardzo długo lecą 

Idę do okienka , zaraz wracam 

4 minuty temu, 1bozka napisał:

On jest nasz FORMOWY podzielimy sie nim jakos

@bożka Ty też  go chcesz/lubisz ? No TO teraz musimy Go przeciąć  nie  wzdłuż  tylko w poprzek. Tylko która czas mnie przypadnie 

7 minut temu, Heidi napisał:

Bardzo mi sie podoba twój tok myślenia  dla ciebie. Dumam też, że w momencie gdy przestaną o mnie mówić  tzn. że nie żyję . A to przecież nieprawda,bo jestem tu i koresponduję z wami. Tak czy nie?

@Heidi

ten tok myslenia wymaga"

duzej pracy nad soba samym 

rozwodu bez orzekania o winie z calkowita twoja wina....taka przekora

nieprzespanych nocy z fajka w reku

zbierania sie do kupy 

usiawomienia sobie co sie spieprzylo w zyciu

pogodzenia sie z faktem ze nie jestem doskonala ale sa grosi ode mnie

malego grona sprawdzonych przyjaciol ale tych prawdziwych ...

ale najwazniejsze"BYC DORBRYM DLA SIEBIE I AKCEPTOWAC WSZYSTKIE SLABE I MOCNE STRONY

POKORY 

POGODY DUCHA

i masy innych mniej waznych detali...

Godzinę temu, lucyna.beata napisał:

@Heidi

ale wiesz internet nie zastapi kontaktu oczka w oczka.

Och.... teraz mu uświadomiłaś, że  osoba z zezem że mieć  opory spotkania  "Oko w oko" . Zez to nie wada przecież  tylko zaleta. Nigdy nie wiadomo  gdzie osoba patrzy na prawdę. W oczy czy w cycki.  Oczy miło  i w cycki też miło 

zegam sie i zegnam ale jak to zobaczylam nie moglam sie powstrzymac

27 minut temu, violka napisał:

Wydziergałabym Ci ale paczki do Hiszpanii bardzo długo lecą 

Ha ha. Poczekam. Tylko żeby mnie nie gryzły w miejscu gdzie gryzienie zakazane 

2 minuty temu, Heidi napisał:

Ha ha. Poczekam. Tylko żeby mnie nie gryzły w miejscu gdzie gryzienie zakazane 

No dobrze  Skoro taka wrażliwa jesteś ,to wszyję ci tam masażer 

48 minut temu, Heidi napisał:

Ja na ten przykład bardzo sobie cenię u mężczyzny konsekwencję  .  Ty @Marianek ją masz. Gratuluję szczerze. Książę Mój jesteś . 

38 minut temu, violka napisał:

Miejmy tylko nadzieję , ze gdzieś tutaj jego zona się nie czai  Jakby co , to wszystko będzie na @Heidi

Moje szanowne Panie. Dziękuję za uznanie. Ale bez obrazy, swoją księżniczkę już mam! 34 lata wspólnego pożycia w szacunku i zrozumieniu, 2 wspaniałych synów (chociaż dziadkami jeszcze nie zostaliśmy) I z wiekiem uczucie rośnie. Dziwne, nie?